Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zrobiło się zimno i wilgotno a to nie sprzyja wiązaniu żywicy w mojej piwnicy ..... nawet mi się zrymowało :P

Zalaminowałem najpierw środkowe łączenie płatów a następnie podkleiłem na kleju pęczniejącym styropianowy brzuszek pod skrzydło. Zalaminowałem także łączenia elementów skrzydeł ale nie schnie i nie schnie.

Dołączona grafika

 

aby się nie nudzić wystrugałem sobie owiewkę podwozia ze styroduru i także pokryłem ją laminatem aby stanowiła twardą formę do wykonania większej ilości odwzorowań .... mam dziwne przeczucie, że ten element będzie wymagał stałych napraw ;)

Dołączona grafika

 

ms

  • Odpowiedzi 148
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Nie nadaje bo jak napisali jet to żywica poliestrowa a wszystkie takie mają w sobie styren który rozpuszcza styropian

Opublikowano

styren który rozpuszcza styropian

To prawda i sam miałem się okazję o tym przekonać. Wystrugana ze styroduru owiewka kół miała mały ubytek i dlatego nałożyłem nieco szpachlówki "novol"czyli właśnie tej o jaką pytasz na bazie żywicy poliestrowej. Stosowałem ją już wcześniej do drobnych napraw i wypełnień balsy bo szybko wiąże i dobrze się szlifuje .... tyle, że w godzinę ubytek styroduru powiększył się dwa razy !!

Zamiast sobie przyspieszyć pracę sporo jej sobie dołożyłem z wypełnieniem tego co zniknęło.

 

Nigdy nie byłem mocny z chemii i nie bardzo wiem dlaczego jedna żywica rozpuszcza styropian a inna nie, ale na pewno ta żywica (zapewne z Castoramy albo Obi) nie nadaje się do styropianu i styroduru.

 

Na dzisiaj, zalaminowałem krawędzie natarcia skrzydła tkaniną 33g i wykonałem pierwszy laminatowy "bucik"

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Laminowanie chyba coraz lepiej mi wychodzi a uzyskana waga elementu mnie zaskoczyła..... cienko i lekko a kształt zachowany :)

 

ms

Opublikowano

Rozpoczęło się malowanie.

 

Po przeszlifowaniu położyłem podkład i zielony kolor który niestety daleki jest od kolorów wojskowych a szczególnie daleki od "polskiej oliwki".

Drugi natrysk dał ciemną zieleń ale ta wciąż bardziej przypomina butelkę szampana lub ogrodową altanę :(

Z uwagi na koszty wybrałem wariant: tani lakier w spray-u (stosuje do ESA i mam sporo kolorów) + bezbarwny dwuskładnikowy lakier chemoutwardzalny celem zabezpieczenia przed nitrometanem.....efekt tych oszczędności jest średni.

Wychodzi gładko i lekko (natrysk) ale niestety wybór dostępnych kolorów jest bardzo ograniczony.

 

Dołączona grafika

 

ms

Opublikowano

Ostatnio zrobiłem eksperyment .Dwa spraye pod ręką jeden zielony jak trawa ,drugi brązowy

Kawałek kadłuba zielonym i natychmiast po nim ( tzw mokro na mokro )brąz z większej odległości i wyszło całkiem przyzwoicie .

Taki zielony jak były malowane polskie samoloty.

Do tego lekkie przybrudzenia czarnym.

Opublikowano

Na kadłubie cztery warstwy a na skrzydle dwie - kolor sie pogłębił ale zdecydowanie nie jest "zgniło-wojskowy"

 

Dołączona grafika

 

Miałem też taki pomysł aby pryskać na raz dwa kolory ale bałem się o zacieki i plamy.

Zostanie juz ta zieleń "ławki w parku" a może czarne linie podziałowe jakie zamierzam wykonać foliopisem i małe brudzenia czarnym lakierem nadadzą modelowi bardziej wojskowy charakter. Na koniec lakier chemoutwardzalny.

 

ms

Opublikowano
Mirek, spróbuj tak jak pisał Toom, weź kawałek deski lub tektury, spryskaj swoim zielonym a potem w ramach testów połóż mgiełkę innego koloru. Jak tak ostatnio przyciemniałem kolory w ESA pryskając na zbyt jasny zielony mgiełką czarnej farby.
Opublikowano

Jak nie masz jeszcze poliuretanu to spróbuj prysnąć z daleka brązowym ,gorzej nie będzie a taki nalot można zawsze zeszlifować.Czarny próbowałem i nie daje "zgnilizny"

Opublikowano

Na dzisiaj model ostatecznie wymalowany

Dołączona grafika

 

Zrobiłem też przymiarkę łoża i silnika - zakupiony ostatnio na forumowej giełdzie OS Max 25 FP

Trafiłem jednak na mały problem i musiałem tłumik wciąć nieco w kadłub.

Alternatywą była przedłużka i odsuniecie tłumika bardziej na zewnątrz ale to ponad 20zł i tydzień czekania na przesyłkę - dlatego wybrałem najprostsze choć nieco inwazyjne rozwiązanie.

Możliwe było również obrócenie silnika o 45 stopni i wypuszczenie tłumika nieco niżej tj. w miejscu zwężenia kadłuba ale wtedy otwory łoża nie pasowały do przygotowanego wcześniej wzmocnienia wręgi silnika a tłumik i tak opierał się o kadłub, co przy drganiach nie jest dobrym rozwiązaniem.

Dołączona grafika

ms

Opublikowano

Wycięty kawałek kadłuba został zalaminowany a następnie zalakierowany. Wstawionej łatki nie widać a łatwość takich napraw przypomina naprawę modeli ESA :-)

Dołączona grafika

 

Osadziłem też wyposażenie wewnątrz kadłuba oraz podwójne bowdeny steru wysokości.

Dołączona grafika

 

Niestety nie uwzględniłem długości snapów i bowdeny musiałem przesunąć a pozostawione małe dziurki zaleję żywicą.

 

W kadłub wkleiłem na kleju pęczniejącym dwie półeczki ze sklejki - na serwo ogona oraz serwo silnika i pakiet który mocowany będzie za pomocą gumki recepturki. Po założeniu silnika, wstępne wyważenie pozwoliło na umiejscowienie pakietu a odbiornik umieszczę w środku w miejscu wyprowadzenia kabli ze skrzydła

 

Dołączona grafika

 

EDIT: 16.12.2012

 

Dopasowałem osłonę silnika:

Dołączona grafika

 

i nie oparłem się pokusie złożenia w jedną całość elementów modelu:

Dołączona grafika

 

Następnie zająłem się detalem - osadziłem serwa w skrzydle oraz wkleiłem z balsy 2mm odcięte małe listewki celem umocowania kabiny:

Dołączona grafika

 

oraz starłem się sprostać zapisom regulaminu o widocznych miejscach łączenia blach i nitowaniu konstrukcji

Dołączona grafika

 

Oczywiście nie ma mowy o wklęsłościach czy wypukłościach ...... ale "u nas w ESA," robi się to inaczej :P

Dołączona grafika

 

Po zaprogramowaniu nadajnika, zważyłem też "uzbrojone" elementy modelu

Kadłub:

Dołączona grafika

 

Skrzydło:

Dołączona grafika

 

Nie jest zatem najgorzej - do wykonania jeszcze kolor na owiewkach kół, drobne poprawki malarskie oraz wklejenie bukowych kołków mocowania skrzydła i wykańczający lakier poliuretanowy. Jest zatem nadzieja, że nie przekroczę 1,5 kg.

 

Muszę też przygotować 3 figurki pilotów - oryginalne są po 9 zł czyli koszt załogi to koszt balsy na oklejenie całego skrzydła :(

Dlatego zamierzam wystrugać pilotów z epp, tacy mało wygładzeni będą bardziej pasować do mojego mało_wygładzonego modelu ;)

 

ms

Opublikowano

W piwnicy okropnie śmierdzi lakier poliuretanowy jaki nałożyłem na skrzydło, dlatego w zaciszu domowym wystrugałem ze styroduru załogę - pilot+bombardier+strzelec

Dołączona grafika

 

która po malowaniu jest gotowa aby walczyć w moim modelu ;)

Dołączona grafika

 

ms

Opublikowano

Waga 1,5 kg jest chyba akceptowalna przy silniku 4 cm. Pewnie nie będzie to szybki model ale nie o taki parametr mi chodziło gdy podejmowałem się budowy Sum-a. Chciałem spróbować laminowania kadłuba i wykonać samodzielnie płat a gdy budowa na ukończeniu coraz więcej przykładam wagi do detalu którego w walce przecież nie widać. Nie będzie groźny to niech będzie chociaż ładny :-)

 

Dlatego tez powstała specjalna załoga: pilot (pierwszy z prawej) ma skupione oblicze, obserwator - bombardier młodszy i lekko wystraszony rozgląda się na boki a strzelec (ten z lewej) będzie siedział do nich plecami - ma zawadiacki wygląd który sugeruje, że lubi sobie postrzelać do wszystkiego co się rusza :-)

Muszę mu jeszcze zrobić km aby czuł się spełniony na swoim stanowisku :P

 

Chłodzenie silnika moim zdaniem będzie doskonałe - wlot od przodu szeroki a bokami kadłuba osłona silnika odstaje po centymetrze czyli przepływ powietrza przez komorę silnika zapewniony. Na poniższym zdjęciu lepiej widać, że mimo noska śmigła o szerokości 60mm bokami zostaje sporo miejsca na wlot powietrza.

Dołączona grafika

 

ms

Opublikowano

szkoda, że nie pomalowałeś go na końcu jakimś pólmacikiem bo tak troche się świeci jak psie .......... :)

 

kiedy oblot ?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.