Os Max 46 LA nie odpala

[d.a.r.o.]

Odpalasz go "z palca" czy rozrusznikiem?

[Ramzex]

Z palca. Próbowałem wiertarką z gumą ale też nic.

[TOMEK.CEKALA]

Jeśli silnik odpala na pół sekundy to jest sprawny i musi pracować nie ma bata kwestia tylko regulacji,wiertarką tylko zniszczysz silnik ma ona za wysokie obroty.

[Ramzex]

To co, to jest wina regulacji? Bo z ojcem próbowaliśmy wszystkiego.

[Irek M]

regulacji składu mieszanki odkręcona wstepnie na 1,5 - 2 obroty. Jesli silnik pracuje tylko chwilę jeszcze z grzałką to możesz mieć za bogatą mieszankę czyli trzeba wkręcić igłę. Zaraz wstawię film jak odpalam swego ale rozrusznikiem. Może ruszałeś tę drugą igłę od wolnych obrotów? Tu już trzeba sie trochę nameczyć by ustawić.

EDIT;

Chodzi tylko o początek filmu.

http://www.ksmrc.vdl....php?page_id=76

[TOMEK.CEKALA]

Sprawdź dokładnie jak żarzy świeca,musi ona mieć Jasno pomarańczowy kolor i żarzyć się na całej długości spirali a następnie tak jak radzi Irek,mam jeden silnik że jest tak oporny że nawet jak przekręcę iglice o jeden ząbek to już zaczynają się problemy z jego pracą,po prostu jest bardzo czuły na zmiany położenia iglicy.

[MASK]

Nie zgodzę się z kolegami, że rysy na tulei i tłoku, to norma. Na filmie widać ewidentnie, że silnik pracował albo w jakimś pyle, albo na paliwie z małą ilością oleju. Dodatkowo silnik nie wygląda na intensywnie eksploatowany, a po prostu jest zniszczony przez nieodpowiednią obsługę. Już sam fakt uszczelnienia głowicy silikonem wiele mówi o poprzednim właścicielu. Dodatkowo taki poziom nieszczelności zespołu tłok/cylinder nie rokuje mu długiego żywota, jeśli w ogóle!

To co możesz jeszcze zrobić, to przede wszystkim podnieść zbiornik tak, aby poziom paliwa był mniej więcej na poziomie gaźnika, wtedy paliwo nie będzie się cofać. Poszukaj innych nieszczelności (świeca, głowica, "dekiel", gaźnik), jeśli silnik jest szczelny, to spróbuj go uruchomić. Iglicę odkręć o 1,5 obrotu. Czasem zużyty silnik może jeszcze chwilę popracować w miarę niezawodnie, ale nie licz na wiele. Można jeszcze "rozklepać" tłok, co daje dodatkowe kilka, czy kilkanaście godzin pracy silnika, ale to ostateczność.

[alyan]

Obstawiam ten "zasilikonowany" dekiel. Nie jestem Sokole oko i mogę się mylić ale wydaje mi się że przy sprężaniu wypływa tam kropla oleju. Może to i refleks światła. Zdjąłbym ten dekiel i oczyścił z silikonu.

[pietka]

Daniel, jak chcesz, to wyślij go do mnie. Zrobię mu przegląd i uruchomię. Powiem Ci co jest wart. Grosza za usługę nie wezmę, po prostu chciałbym Ci pomóc w realu. Przyczyn takiego zachowania może być kilka, ale ten silnik nawet zużyty powinien odpalać. Koledzy wskazali już prawdopodobnie wszystkie przyczyny,a on dalej nie chce zagdakać. Pokonałem sporo takich starych silników, może i ten pokonam. Jak chcesz to pisz na priv.

Pozdrawiam

Piotr

[Ramzex]

Dzięki koledzy za pomoc.

 

Od jednego z kolegów dostałem małą "zasade" na priva za co mu dziękuje.

 

Piętka, dzięki za zainteresowanie ale ja jestem zawzięty a silnika mi szkoda w zasadzie aż tak to nie jest, ale pierwszą spaliną chciałem polatać na wiosne.

W zasadzie to nie pierwsza, bo miałem samochodzik spalinowy i nadal go mam, tylko przesiadłem się na samoloty.

Ojciec też lata. Kupiliśmy dwa różne silniki. On GMSa 2000 którego odpaliłem za pierwszym podejściem, a ja Os Maxa 46LA który okazał się trudniejszy.

 

Dzisiaj spróbujemy jeszcze raz biorąc pod uwagę regulację.

 

Paliwo już nie ucieka z wężyka, bo przeniosłem na deskę i jest ok. Jak go odpalę to zajme się wężykami w modelu.

Boje się o ten czerwony silikon pomiędzy tylnym deklem a głowicą. Czy to tak może być?

Aha i jeszcze mam jedno pytanie. Czy dodanie do paliwa troche rycyny uszczelni go?

 

Coś myślę że bez wymiany tłoka i tulei nic z tego nie będzie.

[TOMEK.CEKALA]

Rycyna na pewno trochę go uszczelni to silnik ABC więc paliwo do niego powinno być głównie na rycynie z domieszką syntetyku.

Pozdejmowałem dziś tłumiki w czterech silnikach i we wszystkich przy powolnym obracaniu powstają bąbelki tak jak na powyższym filmiku ale rys na tłoku nie ma żaden choć jeden ma wypalone około 10 litrów paliwa.

[Irek M]

Wcale nie pomoże rycyna w twoim przypadku - przecież napisałeś , że stosujesz paliwo z zawartością 20% oleju. Do normalnej pracy - czyli po docieraniu - wystarcza 18%.

Usuń całkowicie silikon i wstaw w to miejsce podkładkę ze zwykłej kartki papieru przesyconej olejem. To, że był sylikon też o niczym niepokojącym nie świadczy bo sporo osób tak wlaśnie uszczelnia. Ale...własnie ponieważ nie podałeś żadnych fotek stanu silnika to może to być tylko takie gdybanie. A jak słysze - dzięki za pomoc ale nie skorzystam bo jestem zawzięty - nie mam doświadczenia ale zawzięty - to odechciewa się pomocy.

[Ramzex]

Silnik strzela w gaźnik ale potem nie rusza. Nagrałem filmik z próby odpalania.

 

http://www.youtube.com/watch?v=XMJGmrYHfXs

Film oglądać lepiej w HD 720P

Powiedzcie co o tym sądzicie.

 

To nie jest tak jak Pan sądzi. Po prostu aż tak małego doświadczenia nie mam, bo miałem jedną spalinkę ale samochodową i troszkę wiem. Wczoraj odpaliłem GMSa 2000 dla ojca i wszystko pięknie. Więc prosze nie być dla mnie złośliwym.Nie odrzuciłem całkiem pomocy tylko doświadczenie zdobywa się też samemu . Wysyłanie silnika to koszt 30-40 zł więc mam juz 1/4 ceny tłoka z tuleją.

[f-150]

Patrząc na film to tłok i tuleja do wymiany.Z rozrusznika i dużym zalaniu odpali ,ale nie będziesz w stanie go wyregulować.Będzie gasł przy mniejszych obrotach.Szkoda że na początku tematu nie napisałeś że ty go nie odpalałeś.Napisałeś że chodził więc przyjąłem za pewnik że pracował u Ciebie i go zakonserwowałeś.Niepotrzebna twoja robota z rozbieraniem instalacji.

Rozklepanie tłoka przy takich rysach odpada.To można zrobić jeżeli części są zużyte eksploatacyjne i nie mają uszkodzeń mechanicznych.

[Marcin K.]

Pp kosztuje ok 15zl, kurier podobnie na sendit. W czym widzis problem? Lepiej niech fachowiec zajrzy do silnika. Mowisz ze z jednym silnikiem sobie dałeś rade, drugi bez problemu odpala. Moim zdaniem to znikome doświadczenie. Ja mam za soba 7 silników przez ostatnie 3 lata i nie uważam sie za doświadczonego.

 

[Ramzex]

Mam to wszystko w nosie. Jedni mi twierdzą że silnik jest do regulacji, inni że to kompleny złom. A więc nie wiem co mam robić. Silnik próbuje prukać, puszcza dymek z tłumika, prawie ma ochote zapalić. Nie mam zbyt większego doświadczenia, tylko jak mam je zdobyć jak dostaje sprzeczne informacje?

 

Silnik kupiłem na allegro, sprzedawca twierdził że jest sprawny, więc uznałem że wszystko będzie ok.

[skraf]

Pp kosztuje ok 15zl,

Wysyłałem silnik jako mały pakunek i zapłaciłem za to 7zł.

Odpalać też można spróbować np. śrubokrętem. Tzn, nie pchasz śmigła palcem, a mocno śrubokrętem. Trochę bezpieczniejsza opcja, a bywa, że i efektywniejsza.

[sudik]

Spróbuj odpalić na większym gazie ( uwaga na palce ! ) , mam tak na ASP na małym otwarciu przepustnicy ciężko mu zapalić, natomiast na pół gazu zapala świetnie po czym można zejść na niskie obroty bez żadnego zająknięcia ze strony silnika.

[Marcin K.]

Nie mozesz ogarnac silnika to dlaczego nie dasz go doświadczonemu do sprawdzenia? Lepiej sie uczyc na sprawnym niz nie wiedząc jak, naprawiac. Kolega wyżej sie oferował ze zrobi to za free to co ci szkodzi? Powie co bylo nie tak. I na przyszlosc bedziesz wiedzał co robic gdy ta sytuacja sie powtórzy. A tak to kombinujesz, zniszczysz silnik i wtedy bedzie złom.

Z moim mvvs'em tez mialem problemy. Nie Dalo sie go wyregulować. Poszedl do fachowca, powiedzial co w silniku nie gra i złotówki za to nie wziął. Teraz tylko musze kupic nowy wał bo byl krzyży i dostawał lewe powietrze. To byl moj trzech silnik i sam nie wiedzialem jak ugryzc problem.

[alyan]

Wyślij go Pietce skoro może pomóc. Jak widzę jak obracasz go tym palcem z tą załączoną świecą to wygląda jakby kompresja była b.słaba. Za którymś obrotem przytkaj mu palcem gaźnik albo wylot tłumika niech zaśsie tego paliwa. Może go nawet trochę przelej. Jak jest paliwo na tłoku to powinien odbić w drugą stronę przy spokojnym przekręceniu.