kaszalu Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Fajna machina ( chyba angielski Stewart patrząc po logo ..) i ciekawy projekt kotła ! Chętnie popatrzę jak się realizuje i trzymam kciuki ! A zdradzicie Panowie ile funciaków za to cudo i jakie parametry silnika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 25 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 No cóż.... silnik tani nie był... Śmiało mogę powiedzieć, iż będzie to najdroższy element modelu a kosztował na "gotowo" około 3500zł. Dane: średnica i skok cylindra 20mm wysokość całkowita 150mm, długość wału 170mm, szerokość 110mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalu Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Jest kawał maszyny a ofiary na polu modelarstwa dla rozwoju własnego i dziedziny trzeba ponosić ! Z taką jednostką napędową efekt na pewno będzie przedni ( wiem patrząc na wasze poprzednie dzieło) !! Pozdrowienia i powodzenia w realizacji projektu ! PODGLĄDAM !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 25 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Blacha miedziana na denka bojlera już jest wraz z drobnymi częściami. Jeszcze tylko wskaźnik poziomu wody i ruszamy z montażem. Niedługo zaczniemy montaż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 27 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Witam ponownie. To zaczynamy budowę bojlera. Będe wrzucał fotki z przebiegu prac... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 29 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Wrzucam kolejne fotki... Wrzucam kolejne fotki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 29 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 A tu dekle na gotowo... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 I kolejne fotki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
St.Marek Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Witam Powiem krótko---naprawdę jestem pod wrażeniem---robicie konkretny element praktycznie z kawałka blachy który jest bardzo ważnym podzespołem w całej tej układance która nazywa się model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Czy można wiedzieć, jakiego spoiwa używacie do lutowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 3 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Lutujemy cyną. Cyna na 300 stopni plus topnik do lutowania z domieszką cyny. W zupełności wystarczy, całość i tak pracuje we wodzie. Dorzucam fotki z dzisiaj... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalu Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 Piękna robota ! Mam pytanie - końcówki palników do płomienic wykorzystaliście gotowe czy wykonane są indywidualnie ? Jeżeli gotowe to od czego i gdzie kupione ? Armatura wodowskazowa - jakiś dobry link do kolanek i zaworów czy też produkcja własna ? Kocioł opalany gazem czy alkoholem ( typ lutlampa ? ) ? Pozdrowienia ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 5 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 I kolejne postępy w pracach nad kotłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 7 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 I już kocioł polutowany. Wstępnie sprawdzony na sprężarce, i bez problemu wytrzymał 4 atm. Jak narazie zero wycieków. Pod palnikiem też ładnie się woda nagrzewa, rurki w płomienicach zdają egzamin(widać przepływ wody podczas ogrzewania). Kocioł w tej postaci waży 2400g. Jak to mój teściu powiedział: "skocz na skup, na litra będzie..." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 7 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Jak oglądam waszą robotę to mi kopara opada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 7 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Miło że kolega śledzi wątek . Niebawem C.D.N Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 7 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Chłopaki ten wątek to jeden z bardziej obserwowany na tym forum. Nielewe innych wątków może pochwalić się taką ilością odsłon. To że nie ma za wiele komentarzy nie świadczy, że watek się nie podoba, bo jest wręcz odwrotnie. Szkoda zaśmiecać ochami i achami taki fajny wątek. Więc działajcie i pokazujcie coście narobili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krankor Opublikowano 8 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 Konrad ma całkowitą rację. Oglądam wątek, bo podobają mi się maszynki parowe. A poza tym podziwiam, jak pięknie i pomysłowo Koledzy pracują w metalu. No niby wiedziałbym, jakby "wyklepać" takie denko do kotła, jak widać wyżej. Ale mocno podejrzewam, że nie wyszłoby mi to tak ładnie. Czy obaj macie taki talent, czy raczej jest jakiś podział pracy. No i czy to talent amatorski czy może zawodowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU I JURAS Opublikowano 8 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 :-)Powiem tylko skromnie, że to jakoś tak samo z pod ręki wychodzi, i napewno wykształcenie mechaniczno techniczne pomaga w takim hobby jakim jest modelarstwo. Jest nas dwóch, wiec jeden załatwia materiały i wykonuje detale, a drugi projektuje i składa całość do kupy. Mam już cześć dodatków do przylutowania przy kotle... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tombrzus Opublikowano 9 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 Konrad ma całkowitą rację. Oglądam wątek, bo podobają mi się maszynki parowe. A poza tym podziwiam, jak pięknie i pomysłowo Koledzy pracują w metalu. No niby wiedziałbym, jakby "wyklepać" takie denko do kotła, jak widać wyżej. Ale mocno podejrzewam, że nie wyszłoby mi to tak ładnie. Czy obaj macie taki talent, czy raczej jest jakiś podział pracy. No i czy to talent amatorski czy może zawodowy Przyłączam się do opinii krankora! Od dawna marzy mi się zbudowanie stateczku / łódki napędzanej maszyną parową ale Wasz bardzo interesujący wątek obnaża mój brak możliwości pójścia taką drogą (czas, zaplecze techniczne itp). pomimo pewnej wiedzy i umiejętności "nabytych". W praktyce pozostaje zakup składników "gotowców" Gratuluję i z przyjemnością kibicuje dalej. Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi