buwi777 Opublikowano 15 Marca 2009 Opublikowano 15 Marca 2009 Pisaliście że jest szybki, czy ja wiem co prawda długo dziś nim nie polatałem, ale można mim majestatycznie sunąć po niebie, oczywiście jak się go przyciśnie to robi ziuuuszzz. Trochę latam tym ( tymi ) modelami i czasami korek niespodziewany też się zdarza jak się przeciągnie :evil: :evil: :evil: tak więc z tą majestatecznością ( zwłaszcza na niskim pułapie ) należy uważać. A z drugiej strony - witamy w KLUBIE
instruktor Opublikowano 15 Marca 2009 Opublikowano 15 Marca 2009 Osobiscie radzę zakupić fotel i zawsze wygodnie siadac w czasie lotu Falconem .Stać z zadarta głową tak długo to trochę niewygodne
buwi777 Opublikowano 15 Marca 2009 Opublikowano 15 Marca 2009 Osobiscie radzę zakupić fotel i zawsze wygodnie siadac w czasie lotu Falconem .Stać z zadarta głową tak długo to trochę niewygodne A to wszystko zależy od sposobu latania - znam takich co Falconem latają max 10 minut bo ciągle chcą słyszeć owy ziuuuszzz
RobertK Opublikowano 15 Marca 2009 Autor Opublikowano 15 Marca 2009 Znaczy po łacinie teraz temat kontynuujemy...:rotfl: pozdrawiam
buwi777 Opublikowano 15 Marca 2009 Opublikowano 15 Marca 2009 Znaczy po łacinie teraz temat kontynuujemy...:rotfl: pozdrawiam Dobrze że nie w łacinie "kuchennej" :devil:
Adam B. Opublikowano 16 Marca 2009 Opublikowano 16 Marca 2009 A to wszystko zależy od sposobu latania - znam takich co Falconem latają max 10 minut bo ciągle chcą słyszeć owy ziuuuszzz Jurek czy Ty aby nie myślałeś o mnie??? Przesadziłeś trochę - ja tak latam ale w warunkach atermicznych i zazwyczaj jest nieco krócej
Adam B. Opublikowano 16 Marca 2009 Opublikowano 16 Marca 2009 Uderz w stół a nożyce się odezwą ostatnio nosiło okrutnie więc nie było "ziuuuussss"
Artek Opublikowano 16 Marca 2009 Opublikowano 16 Marca 2009 A zasłanialiście się czemu te konstrukcje tak ładnie grają ziuuuussss, gdzie ten dźwięk się tworzy. Wiele razy rozpędzałem EG aż skrzydła flater łapały i prawie żadnego dźwięku nie było słychać.
buwi777 Opublikowano 16 Marca 2009 Opublikowano 16 Marca 2009 A zasłanialiście się czemu te konstrukcje tak ładnie grają ziuuuussss, gdzie ten dźwięk się tworzy. Wiele razy rozpędzałem EG aż skrzydła flater łapały i prawie żadnego dźwięku nie było słychać. Porównujesz EPP z laminatem ? Słyszałeś silnik Poloneza i BMW 850 ? - ciekawe dlaczego ten dzwięk BMW jakiś lepszy :?: :?: Tu się nie ma nad czym zastanawiać ......
Andych Opublikowano 16 Marca 2009 Opublikowano 16 Marca 2009 A druga sprawa to waga, zrób EG z masą 1.7kg. to trochę zbliżysz się do szybkości osiąganych przez Falcona. O ile EG to przeżyje. :rotfl:
buwi777 Opublikowano 16 Marca 2009 Opublikowano 16 Marca 2009 A druga sprawa to waga, zrób EG z masą 1.7kg. to trochę zbliżysz się do szybkości osiąganych przez Falcona. O ile EG to przeżyje. :rotfl: :twisted: :twisted: Bez szans :devil: :devil:
Artek Opublikowano 28 Marca 2009 Opublikowano 28 Marca 2009 W dniu dzisiejszym kolejne loty falkonem. Z premedytacja wprowadzałem go w korek Falkon jak mu się nie przeszkadza po jednej zwitce sam wychodzi z korka. Około 13 zaczęła budować się wiosenna termika, miałem troszkę obaw że kominy wiosenne nie będą wystarczająco mocne jednak model ten wyśmienicie wkręca się w termikę. Lotko hamulce sprawują się bardzo dobrze naprawdę ułatwiają lądowanie, po włączeniu szybowiec pod kątem 30 stopni poziomo wytraca wysokość wystarczy tuż nad ziemia lekko zadrzeć nos i jest się bezpiecznie na ziemi. O takiego glidera mi właśnie chodziło, chodź wiało w porywach do 7 m/s powroty pod wiatr zupełnie mnie już nie stresowały.
buwi777 Opublikowano 28 Marca 2009 Opublikowano 28 Marca 2009 W dniu dzisiejszym kolejne loty falkonem. Z premedytacja wprowadzałem go w korek Falkon jak mu się nie przeszkadza po jednej zwitce sam wychodzi z korka. Około 13 zaczęła budować się wiosenna termika, miałem troszkę obaw że kominy wiosenne nie będą wystarczająco mocne jednak model ten wyśmienicie wkręca się w termikę. Lotko hamulce sprawują się bardzo dobrze naprawdę ułatwiają lądowanie, po włączeniu szybowiec pod kątem 30 stopni poziomo wytraca wysokość wystarczy tuż nad ziemia lekko zadrzeć nos i jest się bezpiecznie na ziemi. O takiego glidera mi właśnie chodziło, chodź wiało w porywach do 7 m/s powroty pod wiatr zupełnie mnie już nie stresowały. I to jest to co tygrysy lubią najbardziej :devil: ps. Artek - ile waży Twój Falcon do lotu ? Mój przy 1,8 kg potrzebuje 2-3 zwitki korka, a ch..a ostatnio byłem 25 m nad ziemią i przez :twisted: szkolny błąd :twisted: się "zwalił" i 2 zwitki ale w ziemię ( kretowisko na szczęście ) wszedł pod kątem jakieś 30 stopni i lekkie uszkodzenie tylko kadłuba.
Artek Opublikowano 28 Marca 2009 Opublikowano 28 Marca 2009 Mój Falakon z pakietem LIPO 2200 waży dokładnie 1550 g a SC ustawiony na 75 mm
buwi777 Opublikowano 28 Marca 2009 Opublikowano 28 Marca 2009 Mój Falakon z pakietem LIPO 2200 waży dokładnie 1550 g a SC ustawiony na 75 mm Jak kiedyś będziesz w górach to dociąż Falcona do 1800 gramów, przesuń SC na 83 mm i przy :devil: dobrym :devil: wietrze zobaczysz co ON potrafi na zboczu brrrrrr ..... ale przy tej wadze co Ty masz też lata wywołując "adrenalinę"
instruktor Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Dziś ,po zimie odkurzyłem Falcona i q...... nie słuchał mnie dwa razy wywinął mi pół zwitki oczywiscie bez zbytniego stresu miałem zapas wysokosci . Ale tak nawiasem mówiąc "obaj " nie lubimy dłuzszych przerw w lataniu :wink: Drugi lot już całkiem poprawny a trzeci to juz radośc latania
Boczas Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 I ja wczoraj oblatałem swojego Falkona, wyposażenie to Axi 2814/20 4x Hs - 81 Zippy Flightmax 2200 11.1V Na poczatku miałem środek ciężkości na 82 mm, pełen gaz wyszedłem na 100m zdejmuje drażek a falkon zaczyna robić piękny korkociąg zrobiłem taki jeden lot na rzęsach i dzisiaj z przesunietym SC na 73 mm ponowny oblot, pogoda już troche inna niż wczoraj bo wiaterek większy ale dla niego to nic strasznego Mnie osobiście lata się lepiej na przednim wyważeniu, z holowania 30 sekundowego, bez łapania termiki robi jakieś 3-5 minut lotu, aaa no i ten świst rozcinanego powietrza nad głową
buwi777 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Na poczatku miałem środek ciężkości na 82 mm, pełen gaz wyszedłem na 100m zdejmuje drażek a falkon zaczyna robić piękny korkociąg zrobiłem taki jeden lot na rzęsach i dzisiaj z przesunietym SC na 73 mm ponowny oblot, pogoda już troche inna niż wczoraj bo wiaterek większy ale dla niego to nic strasznego Mnie osobiście lata się lepiej na przednim wyważeniu, z holowania 30 sekundowego, bez łapania termiki robi jakieś 3-5 minut lotu, aaa no i ten świst rozcinanego powietrza nad głową Bo to normalne - jak lecisz ostro w górę i wyłączasz silnik to przeciągasz model - brak prędkości. Na 1-2 sek przed wyłączeniem silnika dajesz ostro w dół ( model przechodzi z ostrego wznoszenia na szybki lot poziomy ) i dalej spokojnie latasz.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.