instruktor Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Opublikowano 7 Kwietnia 2008 "tylko proszę na razie nie krzyczeć - strona w intensywnej budowie ale co poniektórzy już mogą zamawiać i się kontaktować z imć Leszkiem K." Raczej od jutra nie zamawiajcie u Leszka modeli, poniewaz jutro Go zamorduję. Dlaczego - za to że przez Bielsko dowiaduję się o jego stronie :devil: W ramach protestu przez najbliższy tydzień nie będę latał ani Micronem ani Falconem ani tym bardziej Starlingiem
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Weź Pan ciut na wstrzymanie, co ? Ja ciągle liczę na Jego 2,5m.....
instruktor Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Opublikowano 7 Kwietnia 2008 no dobrze nie będe taki ! a na 2.5 m też liczę, nawet trochę przyrządów Leszkowi zrobiłem.
TomekP Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Cześć! Co prawda pytanie już padło, ale chyba nie do końca było wyjaśnione. Jaka jest różnica pomiędzy modelami FALCON a STARLING? Wcześniej Instruktor napisał, że Falcon to w zasadzie motoszybowiec a Starling jest typowym szybowcem. Zajrzałem na stronę http://www.kwarcinski.com/ i tam oba są pokazane w wersji motoszybowcowej. Płaty mają podobną rozpiętość i taki sam profil. Skąd więc 200g więcej wagi pustego Starlinga? Czy ma on jakieś dodatkowe wzmocnienia w stosunku do Falcona?
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Mam Tylko Starlinga, Falkona widziałem tylko na zdjęciach....Jeżeli dobrze pamiętam, to Katana (4 serwa i aku 4x 1100) ważyła do lotu coś koło 1 kg. Jak dostałem centropłat z klapami to od razu poszedł do wersji elektro, która z moim wyposażeniem waży prawie 1400g(4x A123 -1100) i 1500g(3s2p 3400mAh). Pozdrowienia - Jurek. P.S. Buwi - to był tylko żart, przepraszam
buwi777 Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Falcon - większy kadłub od razu przygotowany do motorka ( brak dzioba ) więcej miejsca na bateryjki, płaty 2-częściowe - typowy elektroszybowiec Starling - bardziej smukły kadłub z dziobem ( do motorka trza rżnąć laminat ) , skrzydła - centropłat z klapami i dwie końcówki z lotkami - wg mnie bardziej szybowiec choć moto tyż być może W opisach jest dość trudno rozróżnić te dwa modele dopóki się ich nie trzyma w ręku na 2,5 też czekam
TomekP Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Może jeszcze ktoś coś dopisze Bardzo interesuje mnie ta różnica w wadze..Bo skoro większy kadłub ma Falcon, to logicznie myśląc powinien być też cięższy jako cały model. Tymczasem jest na odwrót, a różnica nie jest taka mała. Płaty Starlinga są tylko odrobinę większe i samo to chyba nie robi aż takiej różnicy..
instruktor Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Skrzydła Starlinga, to skrzydła szybowca przystosowane do "brutalnego holowania "
rapier Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Pozwolcie ze podepne sie do tematu. Co sadzicie o takim "farszu" do Starlinga?? silnik odbiornik regler pakiet serwa
instruktor Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Osobiście mam wątpliwosci tylko do silnika czy się zmieści
TomekP Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Skrzydła Starlinga, to skrzydła szybowca przystosowane do "brutalnego holowania " I pewnie tez stąd wynika różnica w masie. Dzięki za wyjaśnienie
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Rapier - silnik się zmieści( chociaż osobiście wziąłbym ten dłuższy, 35-48) i powinien w zupełności do spokojnego wciągania wystarczyć. Do bardziej dynamicznych startów wziąłbym 35-42B. To przez analogię do mojego AXI-ka, który sądząc po parametrach jest tylko ociupinkę mocniejszy. Serwa bardzo dobre ale na styk z grubością - 13mm ledwo się mieści. Idealne byłyby 125MG tylko nie ta cena. Gdybym miał kupować reglerek to wybrałbym SENTRY - cena zbliżona a dodatkowe zabezpieczenie akumulatora. Ogólnie - dobry wybór. Pozdrowienia - Jurek.
buwi777 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Jerzy Markiton napisał: Rapier - silnik się zmieści Zdradzisz jak przymocowujesz kable coby rotująca część silnika nie przetarła izolacji ? Akurat z tym mam/mamy problem - w nowym MIKRONIE imć Leszek zrobił fajne "wloty" powietrza i tam IDEALNIE mieszczą się kabelki i po problemie a w Starlingu ciasno, oj ciasno ......
instruktor Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Jerzy przelałeś moje mysli na "ekran" pozdrawiam
rapier Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 A co sadzicie o Tych serwach? Znacznie ciensze
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Dzięki Szczepanie, miło to zobaczyć... Jasne że zdradzę - po pierwszym cięciu noska dopasowałem kołpak 40mm. Silnik był całkiem schowany i do kabelków nie można się było dostać. Miejsca było dość ale miałem obawy czy kabelki sie nie przesuną w locie i nie zrobią zwarcia. Starym, indiańskim sposobem: 2 otwory 1mm w rozstawie 15mm jakieś 20-25mm od wręgi mocującej silnik. Przewlec krosówkę (żyła z kabla telefonicznego 0,6mm) w żółtym lub czerwonym kolorze i na zewnątrz skręcić... Z 3m nie rzuca się w oczy. Mało eleganckie ale skuteczne i szybkie do demontażu. W trakcie "mein kampf" ze środkiem ciężkości uciąłem nosek jeszcze raz o jakieś 3 cm. Dopasowałem kołpak 45mm (wszedłby 50mm), stary Robbe, z Kelera i wtedy silnik pojawił się w kabince. Nie było problemu z przyklejeniem (obsmarkaniem) kabli pistoletem klejowym. Również nieeleganckie ale szybkie. Czy praktyczne - czas pokaże. Z pierwszego etapu nie zachowała się dokumentacja. Za chwilę wychodzę do modelarni. Spróbuję zrobić fotkę stanu aktualnego. Pozdrowienia - Jurek.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Mamy je zamówione na próbę. Nikt z naszych znajomych jeszcze na nich nie latał. Wyglądają O.K. Na klapy wziąłbym jednak te mocniejsze i poprosił p. Leszka żeby mi dosłął 2 osłonki z lotek. Na 13mm serwach chcąc uzyskać maksymalne wychylenia klap trzeba mocno odejść z ramieniem dźwigni na serwie (celem uzyskania odpowiednio długiego ruchu popychacza) i wtedy nie mieści się pod przygotowaną zaślepką serwa - trze w trakcie ruchu. Nawet gdy ATV ustawię na 150% a D/R na 125%. Jest jeszcze inne wyjście - zmienić dźwignie klap na krótsze i wtedy nie potrzeba takiego dużego ruchu popychacza. Ale były tak ładnie wklejone, że nie miałem odwagi tego ruszać. Kolejne wyjście - nie upierać się przy takich dużych wychyleniach klap ale mnie to zboczenie zostało z "J". Pozdrowienia - Jurek
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Jedyne zdjęcie które wyszło. Pozostałe - zgubił ostrość.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.