wiejski Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 To pytanie chodziło za mną już od dłuższego czasu, a jako, że powróciłem do składania Extry 300 (w której "uważam na klej") to postanowiłem to sprawdzić Obiektem badań są dwa kawałki balsy o jednakowych wymiarach (wytłoczki po laserowej wycinance), pochodzące z jednej deski. Do pomiaru użyłem wagi z dokładnością do 0,1 graina/grana (nie mylić z gramami). Przypomnę, że 1 grain równa się 1 grain = 64.79891 milligrams. Masa początkowa obu kawałków ; 5.9 Grain [gr] = 0,382313569 Gram [g Masa kawałka po posmarowania klejem CA średnim, ważone po około 15h w temperaturze pokojowej: 7.3 Grain [gr] = 0,473032043 Gram [g] Czy to dużo czy mało zostawiam waszej ocenie, Mi się wydaje, że napewno różnice na całym modelu nie są kosmiczne, ale coś zawsze da się urwać. Poniżej załączam fotki abyście mogli zorientować się o jaką ilość kleju chodzi. Zdjęcie na tle zeszytu w kratkę, jedna kratka 5mmx5mm. Ps. A wy macie jakieś doświadczenia jeśli chodzi wagę kleju ?
idfx Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Też na to przymykam oko. Co innego żywica zalewająca wszelkie łączenia, a co innego CA, który i tak paruje. Argumenty typu: bo jeszcze trzeba dodać klej do wagi modelu, jakoś do mnie nie przemawiają, chyba że wszystko jest wyżyłowane do regulaminu zawodów i trzeba się pilnować na każdym kroku.
robertus Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Ciekawy test, a jak to się ma do wagi kleju w tubce? Czyli ile jest kleju w kleju po odparowaniu?
Czaro Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Myślę, że przy tak małych próbkach błąd pomiaru jest dużo większy, niż wielkości które starasz się zmierzyć.
Marcin K. Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Zrób pomiar na jednym kawałku kleju na świeżo nałożonego, i po (np jak wyżej pisałeś) po 17h. Wtedy wiemy jaka wartość kleju wyparowuje i znamy "skuteczną" ilość kleju na elemencie.
wiejski Opublikowano 1 Października 2013 Autor Opublikowano 1 Października 2013 Chętnie podejmę się dalszych testów. Jutro spróbuję. Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
idfx Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Tak trzymaj !! Temat można zaliczyć do działu "Pogromców mitów", ale godny uwagi i wniosków. Jestem z Tobą, bo też mnie to ciekawi
PK999 Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Problem cały w tym, że chcąc być obiektywnym trzeba brać różne rodzaje balsy. W lekką klej wsiąka lepiej niż w twarda. Nie wspominając o tym, że jedna deska ma miejsca bardziej i mniej sprzyjające chłonięciu kleju. Zdecydowana różnica jest też w technice. Można balsę lekko zwilżyć - tak robię gdy trzeba mi twardszego miejsca do połączenia z innym elementem. Można też deskę tak nasączyć, że zrobi się laminat "cyjanoakrylowobalsowy". Coś wspaniałego np. pod wkręty. To temat dobry na doktorat. Jednym modele esa tyją od CA i "zalewają" każde uszkodzone miejsce a inni po prostu kleją i cieszą się piankami w dobrej formie i dobrej wadze. 1
Marcin K. Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 Mi zależy na tym ile z kleju pozostanie na materiale po odparowaniu i wyschnięciu. Bo co wsiąknie w miękką balse to zostanie na zewnątrz twardej. Chodzi o to ile z kleju zostanie kleju. Czyli ważymy mokrą plamę i potem suchą. I można sobie średnią liczyć o ile na kleju wzrosła waga modelu.
idfx Opublikowano 1 Października 2013 Opublikowano 1 Października 2013 O tyle co nic, a co najwyżej o snap ..... Ale też uważnie przyglądam się tematowi, może wreszcie rozwieje straszne historie.
robertus Opublikowano 2 Października 2013 Opublikowano 2 Października 2013 Taki przykład. Zużyję całą buteleczkę CA 20g, to o ile przytyje mi samolot?
Paweł Prauss Opublikowano 20 Października 2013 Opublikowano 20 Października 2013 Koledzy, stara szkoła modelarska mówi, że: klej najlepiej trzyma jak go ni ma...i tym sposobem wykonane modele są i lekkie, i ładne, i wytrzymałe.
wapniak Opublikowano 21 Października 2013 Opublikowano 21 Października 2013 Taki przykład. Zużyję całą buteleczkę CA 20g, to o ile przytyje mi samolot? No niestety o 20 g. Albo i nieco więcej, bo wiąże wodę z otoczenia. Klej CA swoje waży. Mniej modele tyją po klejach rozpuszczalnikowych.
robertus Opublikowano 21 Października 2013 Opublikowano 21 Października 2013 Z CA nic nie odparowuje?
kojani Opublikowano 21 Października 2013 Opublikowano 21 Października 2013 Koledzy, stara szkoła modelarska mówi, że: klej najlepiej trzyma jak go ni ma...i tym sposobem wykonane modele są i lekkie, i ładne, i wytrzymałe. I nie tylko modelarska zasada tak mówi. Spoiny powinny pracować na ścinanie - im cieńsza warstwa spoiny tym mniejszy gradinet naprężeń ścinających i spoina pracuje wówczas w warunkach zbliżonych do ideału. No niestety o 20 g. Albo i nieco więcej, bo wiąże wodę z otoczenia. Klej CA swoje waży. .... Nic więcej - woda jest tylko inhibitorem procesu, nie ulega wbudowaniu w strukturę spoiny. Z CA nic nie odparowuje? Niestety nic spoina waży tyle ile klej przed związaniem.
wiejski Opublikowano 22 Października 2013 Autor Opublikowano 22 Października 2013 Mam nową 7 gramową butelczyne Ca średniego... Pójdzie w imię nauki Jaki test proponujecie? Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
wapniak Opublikowano 22 Października 2013 Opublikowano 22 Października 2013 Nic więcej - woda jest tylko inhibitorem procesu, nie ulega wbudowaniu w strukturę spoiny. Trudno mi się z tym zgodzić. Cyjanoakryle polimeryzują w czasie wiązania, i coś musi strukturę wypełnić, inaczej ciągle byłyby cieczą. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi