POGO Opublikowano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 No to zaczynam, jako że prace nad fw152 zostały częściowo wstrzymane (nabiera mocy urzędowej ) a strugać coś trza, to powoli powstaje takie cudo..... ... Niech żyją jednopłaty:)..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 Jak sobie poradziłeś z przejściem profili skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POGO Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 Jak sobie poradziłeś z przejściem profili skrzydła Papierem ściernym ,skrzydło podzieliłem na 3 sekcje skleiłem do kupy a potem przeszlifowałem całość nadając eliptyczny kształt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Z przykrością muszę się przyznać że trochę napuściłem POGO na tego nielota. Sergiusz gdyby nie chciał Ci latać spróbuj skrzydło takie jak na rysunku . Jak się przymierzałem do modelu dla Aliny to narysowałem takie coś co ma krawędź natarcia dłuższą o 220 mm a mieści się jeszcze w odchyłkach ACES Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Bristol... fajna maszynka wycinałęm go kiedys dla jednego amerykanina musze napisac jak tam montaż i loty kadłub i skrzydełko cięty wg moich patentów: kadłub: i tak bez szlifowania powstaje samiolot pogięty w każdą stronę PS. a czemu to ma byc nielot???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POGO Opublikowano 25 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Spokojnie , to cudo latać będzie na pewno , nie wiem tylko jak długo (moje motto -nawet kamień poleci wystarczy tylko mocno rzucić ) . Nie ukrywam ,że na początku miałem plan konstrukcji skrzydła tak jak robi to Marek (podpatrzyłem w budowie spitfajera) . Na tą chwilę mam tylko obawy co do wyważenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Nielot bo jak go zrobisz według przepisów ACES to trzeba b. mocno doważać a wtedy wychodzi straszna cegła. Sergiusz jak nie wyażuruje stateczników to będzie miał taki problem, Marek twój model wydaje mi się że jest nieco za chudy i z za długim nosem jak na skalę 1/8 z odchyłkami max 20 mm Czy nie chciałoby ci się wystrugać takiego ze styroduru ale w skali 1/8 i z odchyłkami aces. Może dałoby się to ulotnić tzn zejść z wagą do 1150-1200g. Taki gagatek dla osób startujących for fun mógłby być ciekawy bo ma piramidę więc traci się tylko 50 pkt za dwupłata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POGO Opublikowano 26 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2014 modele pomału nabierają kształtu , prze laminowałem statecznik pionowy i dodałem wzmocnienia na poziomym .Oba stateczniki wykonane z balsy super lekkiej..... Co do wyważenia , założenie jest takie że w modelu absolutnie wszystko (od aku do serw) będzie na ścianie ogniowej , więc tak jak w patyczaku powinienem wybrnąć z balansem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POGO Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 C.D. Pomalowałem stateczniki ,jeszcze tylko mocowanie zawiasów i malowanie lakierem samochodowym dla zabezpieczenia przed paliwem. [/url] Skleiłem połówki skrzydeł i powycinałem miejsca na skrzydełka w kadłubie . Niestety nie wiem jeszcze jak będzie z wyważeniem ale jestem dobrej myśli. Skrzydła będa mocowane na gumę co jest najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o maszyny do combata . [/url] [/url] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POGO Opublikowano 19 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2016 Lekka aktualizacja:) Reasumując , maszyna jest po zawodach ,muszę stwierdzić że ma potencjał Lata bardzo przewidywalne , troszkę się obawiałem czy ster pionowy nie jest za mały ale było ok. Przeciągniecie jest dosyć szybko wykrywalne i nie kończy się korkiem. Minusem okazało się łoże silnika . Podczas pierwszej rundy , po niegroźnym cyrklu , silnik wymeldował się z łożem. Model miał za sobą już pięć lotów ćwiczebnych . Rzeczy które muszę poprawić to wstawić normalne łoże plastikowe i przygotować maskę z laminatu bo z pet-u jest za delikatna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 19 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2016 Widziałem budowę na forum ACES oraz widziałem szczątki które zostały po walce Taki los kombatów i każdy kto je buduje ma z tyłu głowy obawę, że długo nie polata danym modelem. Mnie jednak bardzie interesuje problem jednego i dwóch płatów a dokładnie porównania w walce takich modeli. Regulamin ACES dopuszcza takie konstrukcje i kara je ujemnymi punktami co wcale nie oddaje nakładu pracy i trudności w budowie modelu dwupłatowego a na domiar złego, moim zdaniem nie kompensuje możliwości w walce. Z tego co czytałem Sergiusz miał trzy cięcia w walce co jest super wynikiem raczej rzadko osiągalnym klasycznym dwupłatem. Sergiusz bardzo dobrze lata i nie mam zamiaru to nikomu nic umniejszać. Pilot z doświadczeniem i obyciem w różnych sytuacjach i z różnym sprzętem dlatego wiem, że pytanie kieruję ku właściwej osobie ....czy model wwI z jednym płatem pozwala uzyskać lepszy wynik w walce? ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi