Skocz do zawartości

Piaggio Aero MPA 1:8


Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że lubię robić modele "na zakładkę" - a właśnie kończę Wicherka 25 - przyszła pora na wyznaczenie sobie celu na ten rok, czyli modelu, który oblatam przed zimą.

Krótki przegląd hangaru pokazał, że kolejny górnopłat byłby dreptaniem w miejscu. Józek 1100 i Wicherek 25 wystarczą w tej klasie. 

Po długim zastanawianiu się i przeglądzie ciekawych konstrukcji zdecydowałem się na Piaggio Aero MPA, czyli modelu w układzie 3LSC:

 

13939316753_d25dd117e0_z.jpgmpa2 by TeBeWAW, on Flickr

 

Powody?

1. Bo lubię nietypowe wyzwania konstrukcyjne.

2. Bo ten samolot jeszcze nie istnieje, więc półmakieta będzie łatwa do zrobienia  ;)

3. Bo według mojej oceny ten model ma szanse fajnie latać. Piaggio Aero MPA bazuje na Piaggio P180 Avanti II, Avant w wersji RC istnieją i latają, a MPA różni się głównie powiększoną rozpiętością skrzydła. To dobrze rokuje dla modelu.

4. Bo planowane oryginalne malowanie jest szare matowe, łatwe w wykonaniu. A ja detalistą nie jestem  :)

 

Założona skala to 1:8, co da wynikową rozpiętość 267cm. Zamierzam zrobić go ze stałym centropłatem i silnikami. Długość  kadłuba będzie wynosiła 180cm, wysokośc około 50cm, co jest rozmiarem, jaki będę mógł przewieźć w skrzyni na bagażniku dachowym.

 

13939744884_89317e8888_z.jpgmpa1 by TeBeWAW, on Flickr

 

Prawdopodobnie oszukam minimalnie na cięciwie skrzydła i wysokości podwozia.

 

Oczekuję na każde opinie, również krytyczne, co do tego mojego pomysłu  :)

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę głupie pytanie, ale zapytam... W modelu dwusilnikowym to się steruje silnikami przez kabel Y? Tak po prostu? Czy jakaś magia jest potrzebna? No bo jak mi jeden regler obetnie moc wcześniej, to może być wesoło... Da się to jakoś spiąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w najprostrzym ukladzie to mozna przez kabel Y (i zapewne w wiekszosci wypadkow wystarczy) ale lepiej osobny kanal na kazdy regiel i silnik, dodatkowo mozesz zrobic mikser na ster kierunku - takie sterowanie wektorem ciagu ;)

przewaga drugiego rozwiazania to mozliwosc skorygowania roznicy w ciagu oraz ewentualne bajery jak miks na kierunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, tyle to wiem. Raczej mnie interesuje, czy są jakieś zaawansowane systemy "spinania" dwóch regulatorów, żeby np. jednakowo przymykały moc przy wyczerpaniu jednego z 2 pakietów. Zakładam 2 pakiety, osobny pakiet dla każdego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, tyle to wiem. Raczej mnie interesuje, czy są jakieś zaawansowane systemy "spinania" dwóch regulatorów, żeby np. jednakowo przymykały moc przy wyczerpaniu jednego z 2 pakietów. Zakładam 2 pakiety, osobny pakiet dla każdego silnika.

Możesz wykorzystać takie urządzenie niezależnie na każdy silnik:

 

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41177-pzl-p-24-ep-z-modelesuchockipl/page-35 #688

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Czyli absolutnie zakazane jest zasilanie silników z oddzielnych pakietów.

Tak sądzisz? To wygląda na to, że całe lata latam źle swoją Cataliną, w której mam zasilanie silników z dwóch oddzielnych pakietów :D . Jeśli masz nowe, takie same pakiety i latasz z głową, to nic złego się nie dzieje. Nie ma drastycznych różnic w wyładowaniu pakietów, więc nie przesadzaj z tym "absolutnym zakazem". Tutaj masz temat o moim modelu http://pfmrc.eu/index.php?/topic/6826-projekt-catalina-23-metra-rozpocz%C4%99ty/page-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof, dmucham na zimne. Pioterek pokazał jakie są różnice w pojemności z jednakowych pakietów.

Ten model to będzie nie tylko hobby, ale również demonstrator pewnej technologii, więc chce go zrobić absolutnie bezpiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof, dmucham na zimne. Pioterek pokazał jakie są różnice w pojemności z jednakowych pakietów.

Ten model to będzie nie tylko hobby, ale również demonstrator pewnej technologii, więc chce go zrobić absolutnie bezpiecznie.

Tu masz gotowy schemat łączenia dwu silników i pakietów:

 

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/3154-pod%C5%82%C4%85czenie-2-silnik%C3%B3w-3-fazowych-do-jednego-odbiornika/page-2    #37

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny samolot. W ogóle to zauważyłem, że Włosi robią bardzo ładne stylistycznie samoloty. Wydłużenie skrzydła sugeruje szybowcowy charakter samolotu. Podoba mi się też układ kaczki. To co proponuję od siebie to powiększyć nieco  kanardy po cięciwie i rozpiętości. Z dużym prawdopodobieństwem będziesz miał środek ciężkości przed natarciem skrzydła więc oszczędzaj wagę na ogonie.

To Ci pomoże wyznaczyć środek ciężkości http://adamone.rchomepage.com/cg_canard.htm

 

PS.O rany przecież to nie canard. Zapomnij co tu na bazgrałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to nie canard :-)

To jest 3LSC i raczej nie ma softu do liczenia środka ciężkości. Ale na rcgroups lata parę sztuk Piaggio P180 Avanti ( MPA jest bardzo podobny, tylko ma większą rozpiętość skrzydeł) więc mam nadzieję się dowiedzieć na jakim SC latają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam 2 pakiety, osobny pakiet dla każdego silnika.

Po co, dlaczego osobne pakiety fizycznie?

Moim zdaniem osobne pakiety miałyby sens, gdy muszą być fizycznie oddalone (ale elektrycznie dałbym je jako jedno źródło).

 

Mam kilka 4 silnikowców i kilka 2 silnikowców i zawsze stosuję co poniżej.

Dowolna ilość pakietów, dowolnie "poskładana" jako jedno źródło i od tego zasilanie dowolnej liczby regulatorów.

 

Nawet identycznie mam w Twinmustangu w którym 2 pakiety mieszczą się w osobnych kadłubach.

Dwa pakiety, ale i tak połączone w jeden jako 2P (czyli całkiem równolegle przez cienkie kabelki złącza serwisowego dla wyrównania).

 

PS

A10 i pewnie też MPA poleci stabilnie na jednym silniku (blisko osi), o ile mocy wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa pakiety, ale i tak połączone w jeden jako 2P (czyli całkiem równolegle przez cienkie kabelki złącza serwisowego dla wyrównania).

Tzn, że połączyłeś też złączki do balansera? Ma to zalety w porównaniu z łączenie tylko kabli zasilających?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwotnie myślałem o umieszczeniu pakietów i regulatorów w gondolach silników. Z pewnych względów chcę mieć pusty kadłub w miejscu SC. Muszę to jednak jeszcze przemyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.