f-150 Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Im ciemniejsza balsa tym mocniejsza ale i cięższa oczywiście. No nie do końca prawda z tym kolorem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilDudek Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Ja staram się oglądać cieńsze deseczki pod światło i w miarę mi się to sprawdza Kiepska balsa faktycznie tez może być troszkę taka ciemniejsza czy bura... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Ja zawsze sprawdzam pod światło i, oczywiście, jak mogę, to również ważę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Ja trafiłem "ładny" kawałek .. ciemna i jednolita, Szybko się okazało, że to bardziej przypomina jeden wielki sęk niż kawałek balsy. Nie szło tego wyprofilować ani na sucho ani na mokro bo od razu strzelała i pękała po całej długości. Sam już nie wiem czym się kierować przy sprawdzaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilDudek Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Bo jeszcze czasem trzeba przełamać kawałeczek, jak się kurzy przy przełamywaniu to jest słabej jakości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 To wiem, problem jest z dostępnością balsy wybranego typu w sklepach internetowych bo tam nie segregują jej w żaden sposób poza grubością Chyba ze kolega zna jakiegoś sprawdzonego dostawcę? Idę do sklepu (najlepiej po nowej dostawie) i wybieram - internetowo raczej się tego nie zrobi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 16 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Czytam to co piszecie i powoli odechciewa mi się robić w drewnie. Wyobrażam sobie targowisko balsowe, gdzie przekupki zachwalają swoje deseczki balsowe a ja mam chodzić od straganu do straganu przebierać w towarze, ważyć, patrzeć pod słońce, nie to nie dla mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Czytam to co piszecie i powoli odechciewa mi się robić w drewnie. Wyobrażam sobie targowisko balsowe, gdzie przekupki zachwalają swoje deseczki balsowe a ja mam chodzić od straganu do straganu przebierać w towarze, ważyć, patrzeć pod słońce, nie to nie dla mnie. wydaje mi się, że większość opisów jest przerysowanych, nie taka balsa straszna jak ją tu opisują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Czytam to co piszecie i powoli odechciewa mi się robić w drewnie. Wyobrażam sobie targowisko balsowe, gdzie przekupki zachwalają swoje deseczki balsowe a ja mam chodzić od straganu do straganu przebierać w towarze, ważyć, patrzeć pod słońce, nie to nie dla mnie. Jak dobierasz drewno do zabudowy mieszkania, parkietu, stolarki też patrzysz na jego jakość - to normalna sprawa. Drewno jest materiałem, niejednorodnym bo naturalnym i różne bywają jego kawałki. Ale jak napisał Arek wszystko z umiarem :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi