kaszalu Opublikowano 14 Października 2014 Opublikowano 14 Października 2014 OK ! Dzięki za podpowiedzi i pomoc! Ja bym wstawił chętnie bezszczotkę do tego modelu ale taką, żeby nie trzeba było przerabiać kołnierza mocującego silnik - może RAY inrunner by się nadał albo jakiś podobny ! Mik'e - wrzuć parametry i jakąś fotkę silnika i regla który by podpasował - pomyślę !
mike217 Opublikowano 14 Października 2014 Opublikowano 14 Października 2014 Silnik powinien mieć 28mm średnicy i 40-50 długości. Obroty na 2 cele 4100-4300 obroty na 3 cele 3300-3500. Śruba do tego mała 30-33mm metalowa najlepiej ukraińska albo ruska. Wiem, że ze śrubą może być problem, nie mam niestety dojścia. Regulator minimum 80A.
kaszalu Opublikowano 14 Października 2014 Opublikowano 14 Października 2014 Michał - a jakiś link-namiar ne te ruskie albo ukraińskie śruby albo strona producenta; ktoś tym u nas handluje ? Silnik inrunner EMAX 2846/10 3F by podchodził pod określone przez Ciebie parametry !
mike217 Opublikowano 14 Października 2014 Opublikowano 14 Października 2014 Możliwe że Maciek pomoże ze sklepu http://www.tenshock.com.pl/
kaszalu Opublikowano 14 Października 2014 Opublikowano 14 Października 2014 Fajny sklepik - dzięki za namiary !! Już wbiłem do zakładek !
Damiano Opublikowano 15 Października 2014 Opublikowano 15 Października 2014 Koledzy,a mogli byście powiedzieć mi jak bardzo grzeje się silnik szczotkowy w modelu?.Konkretnie pytam czy chłodzenie rurkowe jest konieczne.Chodzi o to że mam kilka gratów i wymarzyłem sobie motorówkę,a że regiel szczotkowy mam,silnik co prawda od wkrętarki firmy Makita też mam to chciałbym spróbować swoich możliwości na wodzie:)
kaczma2 Opublikowano 15 Października 2014 Opublikowano 15 Października 2014 W wiertarce się nie grzeje (zależy od obciążenia) to i w modelu nie powinien się grzać. Do motorówki wycieczkowej i modeli redukcyjnych się nadaje, szybka nie będzie. Małe obroty silnika ale i małe zużycie prądu a przy tym niezła moc. Można dać większą śrubę. Długość powinna być około 700mm. Mniejsza będzie miała duże zanurzenie. Jeśli motorówka nie ma być dziełem sztuki jak np. Riva Aqarama to polecam Alice z płyty polistyrenowej HIPS. Plany w 2-3 wersjach.
mike217 Opublikowano 15 Października 2014 Opublikowano 15 Października 2014 W motorówce czy ślizgu zagotuje się tak, że odlecą szczotki i złapie ponad 100 stopni. Przy spacerowym pływaniu nic mu nie będzie ale jak go obciążysz to bez chłodzenia 1-2 biegi.
Senior Opublikowano 15 Października 2014 Opublikowano 15 Października 2014 Damiano - witam w klubie modelarzy latających i pływających. Pływanie modelem (zbudowanym od podstaw własnymi rękami) to nie mniejsza frajda jak latanko w powietrzu. Powodzenia w budowie motorówki.
kaszalu Opublikowano 15 Października 2014 Opublikowano 15 Października 2014 Motoróweczka - proszę bardzo ! W sam raz pod taką szczotkę i długość jak podaje Kaziu . Prosta , dasz radę a radocha spora - tylko odpowiednio powiększyć planik ! No i widzimy się wkrótce na kanale bydgoskim !!! Ps. Jak ją odpowiednio wykończyć drzewem egzotycznym i mosiądzem może być niezłym hiciorem ! Coś jak niżej ...
kaczma2 Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 To ostatnie zdjęcie to właśnie dzieło sztuki. Z tego typu motorówkami są kłopoty z rozmieszczeniem bebechów, woda chlapie do środka i rosną wymagania względem prędkości. Jak na 1 łódkę lepiej na prostym kadłubie postawić nadbudówkę (tu można pofantazjować) i będzie jacht motorowy. Mam plany łodzi motorowej do morskiego wędkowania. To jest coś innego bo ma wieżę i w modelu wieża powinna być lekka, z rurek węglowych.
mike217 Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 Było już wielu w Bydgoszczy , którzy zaczynali i motorówki i ślizgi i o wyczyn się otarli nawet. Słuch po nich zaginął.
kaszalu Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 No ale to nie znaczy żeby wcale nie spróbować ... A może akurat kolega podłapie "bakcyla" ! To może coś prostego z nadbudówką i jeszcze jedna łódka do "szycia i laminowania". Ta ostatnia jest do zrobienia w dwa wieczory - trzeba powiększyć tylko rysunek do odp. rozmiarów, wyciąć ze sklejki albo HIPsu kształtki "zszyć" na odp. krawędziach drutem miedzianym ( kształty i profile zrobią się same !) , zalaminować łączenia tkaniną szklaną , wstawić wzmocnienia , wykończenie,wyposażenie i gotowe. Szczegół konstrukcyjny "węzła szytego" na dole. Jak ktoś jest zainteresowany szczegółami tej technologii to w internecie jest sporo na ten temat. Można np. wpisać maderskijacht i opis technologii oraz budowy jachtów jest b. szczegółowy. Stosowałem to wielokrotnie, nawet przy budowie dużej łodzi żaglowej na 3 osoby ( fota powyżej na 2 stronie, żółta z piracką flagą ). Dla ułatwienia opis technologii w linku poniżej ! szybko, sprawnie i przyjemnie . http://www.maderskiyachts.alpha.pl/jachty.htm
kaczma2 Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 Właśnie, jakoś cicho. Mike ładnie malujesz dużego. Nad morzem był facet i malował sprejem obrazy. Pomyślałem, że niektóre jego techniki przydałyby się do malowania modeli. Kaszalu z tego planu mam zbudowaną wersję rakietową co mi latem fiknął na pełnej prędkości.
kaszalu Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 Trza było mamy słuchać jak mówiła "pływaj synku powoli ..." Żart, ale to był wypadek przy pracy - ten kuterek pływa bardzo ładnie !
Damiano Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 Mike,wyczyn to będzie dla mnie jak zbuduję i opłynę model.Kadłub robię z głowy podpatrując zdjęcia ze stron internetowych.szkielet zrobiłem z pianki do wygłuszania ścian,i całość teraz okleję balsą twardą 1.5 mm.rufę zrobiłem ze sklejki 10mm,chłodzenie regla mam już teoretycznie zrobione,problemem jest teraz chłodzenie silnika.nigdzie nie mogę dostać orginalnego radiatora na silnik o średnicy 36 mm.Cały model chcę pomalować podkładem,farbą w kolorze białym na spodzie i jaskrawą pomarańczą z akcentami czarnymi na górze i na to wszystko położyć klar.
kaczma2 Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 Nie balsa tylko laminat. Jedna warstwa tkaniny na piankę czy styropian wystarczy o ile pod nią pozostanie ścianka 10mm. Podszlifować, na to szpachlówka i szlifowanie na gładko. Wpadł mi pomysł, że przecież do krótkiego transportu i wodowania modeli pływających może się nadawać wózek a zakupy. Wystarczy zdjąć torbę i podstawę przystosować do stawiania kadłuba. Do tego jakieś zabezpieczenie.
kaszalu Opublikowano 16 Października 2014 Opublikowano 16 Października 2014 Dobry pomysł - nie trzeba samemu stojaka montować ! Wlot wody w Sharku przerobiony , sprzęciory przygotowane na sobotę lub niedzielę w zależności od pogody ! Są chętni na pływanko ?? Parę fotek poniżej ! Ps. Damiano - kup w Castoramie mosiężną rurkę fi 3 mm , wygrzej ją mocno mad płomieniem z kuchenki gazowej i owiń po prostu po ostygnięciu ( bez chłodzenia !!) na korpusie silnika.Trzy - cztery pełne zwoje wystarczą . Jak to powinno wyglądać widać na zdjęciach części Sharka na stronie 9 - tak to było robione !
Damiano Opublikowano 17 Października 2014 Opublikowano 17 Października 2014 Gdzieś ten pomysł już słyszałem,tyle że kojarzę miedzianą.A ścianki zewnętrzne rurki podczas nawijania na silnik nie zegną się na płasko?a wsypać coś do środka?
kaszalu Opublikowano 17 Października 2014 Opublikowano 17 Października 2014 Nie zegną się , trzeba giąć powoli i płynnie , do środka nic nie trzeba wsypywać. Możesz najpierw zrobić próbę na kawałku i zobaczyć jak się układa. Ważne - rurkę trzeba wyżarzyć przed tą operacją i schłodzić na powietrzu do całkowitego ostygnięcia !
Rekomendowane odpowiedzi