cezar65 Opublikowano 27 Marca 2017 Opublikowano 27 Marca 2017 Korzystając dzisiaj znowu z ładnej pogody postanowiłem kontynuować moje rejsy. Dzisiaj pojechałem nad Balaton z Zefirem - w godz 18:30 - 19:30 . Zrobiłem dwa kółka dookoła . Wiał momentami mocny wiatr , to i fala była.Poziom wody w stosunku do roku ubiegłego jest może z 20 cm większy , oczywiście zimą nie skoszono starych trzcin i dlatego wygląda jak wygląda . 1
kaczma2 Opublikowano 28 Marca 2017 Opublikowano 28 Marca 2017 Wczoraj byłem na mojej gliniance przy Traktorzystów. Popływał szybki jachcik. Fala mała albo wcale. Acha. Śruba półzanurzeniowa, Co to jest to wiem ale nie wiem dlaczego zastosowano taki napęd w ślizgach i w tym Marszałka także. W modelach typu K a typu X pod kadłubem.
kaszalu Opublikowano 28 Marca 2017 Opublikowano 28 Marca 2017 Janusz dzielnie walczy z detalami "Halnego" ! Chce skończyć na maj !
kaczma2 Opublikowano 28 Marca 2017 Opublikowano 28 Marca 2017 Robi, robi choć jest mocno wkurzony. Ja zaś, nie w boksie 52 a u konkurencji kupiłem taśmę i zrobiłem szelki do wodowania modeli.
kaszalu Opublikowano 30 Marca 2017 Opublikowano 30 Marca 2017 Dzisiaj po południu ok 18 nad starym Kanałem Bydgoskim rozlegał się dyskretny syk pary ,klekotanie stawideł i słychać było gwizdki sygnałowe ! Łódź parowa spłynęła po raz pierwszy na otwarte wody i rozpoczęły się próby stoczniowe ! 1
kaszalu Opublikowano 30 Marca 2017 Opublikowano 30 Marca 2017 Dzięki za wsparcie ! Łódź wymaga jeszcze kilku zabiegów, między innymi wykonania izolacji kotła i przewodów parowych aby podnieść sprawność napędu . Bandera, nazwa, lampy nawigacyjne etc..... No ale nie wytrzymałem żeby nie spróbować !!!!! Poza tym fajnie "klekocze" stawidłami, czego niestety za dobrze na filmie nie słychać z uwagi na "wroni sejmik" prowadzony nad głowami stoczniowców !
Senior Opublikowano 30 Marca 2017 Opublikowano 30 Marca 2017 Andrzeju - reeewwweellaaccjjaaa - gratuluję szczęśliwego wodowanie - ale bez Matki chrzestna i szampanika ????. Jak dojdzie obiecana muzyka retro - będzie cudo. Pozdrawiam Ryszard
kaszalu Opublikowano 31 Marca 2017 Opublikowano 31 Marca 2017 Formułka "płyń po jeziorach i bajorach, sław imię swego konstruktora" była, szampan po powrocie do domu , bo lotne patrole z alkomatem się snuły.... ! Matka chrzestna w czerwonej kurtce ! Nie nagrali , bo kamerzysta się zgapił !!!
WALDENGERD Opublikowano 31 Marca 2017 Opublikowano 31 Marca 2017 Endriu Grawula, ciężka praca nagrodzona sukcesem. Ładnie na wodzie wygląda - drobiazgi zawsze dołożyć można, nie masz się czym przejmować. Teraz, oficjalne wodowanie na Balatonie - matka chrzestna, bombka choinkowa z szampanem do rozbicia o burtę ( jak przystało ) i nadanie imienia ....( domyślam się jakiego.....). A wieczorkiem - trzeba to koniecznie oblać, aby łajba sławiła imię swojego konstruktora Kiedy ??? Masz propozycje ... Myślę, że tym razem inny kamerzysta się nie zgapi (choć to nigdy nie wiadomo - w stanie ekscytacji wszystko jest możliwe) :wub: Odtwarzacz mp3 do Twojej muzyczki retro czy szanty w drodze - kurier jedzie ..... :rolleyes:
kaszalu Opublikowano 31 Marca 2017 Opublikowano 31 Marca 2017 Waldek - pływanko chyba w niedzielę na Balatonie ! Przypominam o jutrzejszej i niedzielnej wystawie modelarskiej w Modraczku !! Kilka osób się wybiera z modelami, może się uda podjechać z "parówką" i posiedzieć między 10 - a 13! Pozdrowienia !
kaszalu Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Dzisiaj dzień wystawowy w Modraczku . Były drony,kolejki, samochody, lokomobile, ślizgi, czołgi i łodzie parowe ! Dla każdego coś miłego !!! Foto i wideo relacja poniżej ! 1
mike217 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Dziękuje Panowie za miło spędzony czas. Wasze parowe maszyny robią naprawdę wrażenie. Pierwszy raz na żywo widziałem pracę takiego napędu. Napiszę też parę słów krytyki, Bydgoscy modelarze nie potrafią i nie chcą się pokazać. Była naprawdę garstka ludzi. Szkoda bo pytających było sporo. Jeśli choć jedna osoba dowiedziała się czegoś nowego ode mnie dla mnie cel takiej wystawy został spełniony. Są w śród nas osoby mające naprawdę ten fach w małym palcu, budują , konstruują rzeczy, których nie da się kupić ani pomacać w wirtualnym świecie gdzie każdy jest " odważny i najlepszy". Dlaczego nie pokażecie tego na żywo? Lenistwo? Do zobaczenia jutro, kto nie będzie niech żałuje. Pozdrawiam M.H 1
cezar65 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Drogi Michale .....oglądam zdjęcia z tej imprezy i widzę że kwiat Bydgoskich modelarzy był na imprezie. Naprawdę widzę że było na co popatrzeć .To którzy modelarze wg. Ciebie nie umieli i nie chcieli się pokazać?
mike217 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Cezary, jest wielu modelarzy w Bydgoszczy. Absolutnie nigdzie nie napisałem, że był Kwiat Bydgoskiego modelarstwa. Ci co byli pokazali to co budują, tak jak potrafią i jak im wiedza pozwala. To się liczy. Osobiście żałuje, że nie pokazałeś swojego dorobku bo dwa lata temu byłeś i mogliśmy sporo niuansów techniki omówić. Ja lubię to hobby pokazywać i propagować, a taka wystawa jest ku temu dobrą okazją.
sebka34 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Pięknie pięknie ja osobiście uwielbiam takie wystawy i dzielenie sie z ludzmi moją wiedzą modelarską A i samemu można sie wiele nauczyć podpatrzeć ,porozmawiać z braterską duszą. Gratulacje dla uczestników i organizatorów pieknej wystawy Szacun
cezar65 Opublikowano 2 Kwietnia 2017 Opublikowano 2 Kwietnia 2017 Dzisiaj pływanie było rano po Balatonie Zefirem między 11:20 a 12:40. Natomiast koło 18 :30 do 19:30 pływałem też Zefirem po Kanale, było wietrznie i zimno. Strasznie brudna i zmącona była woda, widać po kadłubie na zdjęciu.
kaczma2 Opublikowano 2 Kwietnia 2017 Opublikowano 2 Kwietnia 2017 Wczoraj zapakowałem graty na pływanie Pilotem 66 po zmianie silnika. Taszczę to wszystko nad kanał i stanąłem jak wryty. Woda paskudna. Być może to co poszło pod lodem na dno, teraz wypłynęło. Spływa to do starego kanału i dlatego Cezary miałeś kadłub do mycia. W piątek przepływała jakaś platforma na ślepo pchana dwoma motorówkami. Od brzegu do brzegu, zygzakiem. Może to spowodowało jakiś ruch wody.
kaszalu Opublikowano 6 Kwietnia 2017 Opublikowano 6 Kwietnia 2017 Zebrane w jeden wątek wszystkie relacje z budowy parówki od początku budowy do wodowania - trochę się tego narobiło ... monografia tu : http://pfmrc.eu/index.php?/topic/67460-przepis-na-par%C3%B3wk%C4%99-czyli-jak-sobie-uszy%C4%87-%C5%82%C3%B3dk%C4%99/&do=findComment&comment=662920 Pozdrowienia !
Rekomendowane odpowiedzi