Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja osobiście nie widzę przeciwwskazań na użycie aku żelowego w modelu redukcyjnym bo to nie ślizg. W moich modelach redukcyjnych stosowałem pakiety Nixx bo akurat takie miałem a potem i tak musiałem dołożyć pół kilo ołowiu aby model miał prawidłowe zanurzenie więc ołów i tak był na pokładzie. Jeżeli aku żelowe zmieści się pod pokładem to jak dla mnie jest OK. Model bardzo ładny.

Opublikowano

Cezar65 ale Całym szacunkiem zejdź ze mnie bo to przez te wszystkie lata Ty się dałeś poznać jako krytykant wszystkiego i wszystkich . Bywaj i bez pozdrowień . 

Opublikowano

Prawdopodobnie na wiosnę przybędzie nowy model. Trafiłem na rysunek holownika pchacza, taki jakie kręcą się na filmach między większymi modelami. Prosty, łatwy do wykonania model, nie powinien zająć dużo czasu i miejsca. Buduję żeby mieć jakieś zajęcie, nie nudzić się albo gapić w TV.

Dysponuję rysunkiem z widokiem z boku i 4 obrazkami. To wystarcza do narysowania planów. Długość 400 mm. Wykonany będzie z HIPSu =1,0

empurrador-hulk-2000x1000.thumb.jpg.429c32bca291b5239d0eb7a25aab7fd8.jpg

 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Plan na dzisiaj wykonany. Dolna część nadbudówki zrobiona. 

Sprawdziłem klej do plastiku z Auchan na klejeniu HIPS z polistyrenem spienionym. Klej dobrze trzyma.

IMG_20230310_174247.thumb.jpg.c3ba487cb0c47e78e92f773d47329e1e.jpg

Opublikowano
49 minut temu, kaczma2 napisał:

Sprawdziłem klej do plastiku z Auchan na klejeniu HIPS z polistyrenem spienionym. Klej dobrze trzyma.

Kazimierz, jeśli to nie jest duży problem to czy mógłbyś zamieścić zdjęcie tego kleju.

Fajny model budujesz.

 

Opublikowano

Wielokrotnie widziałem w relacjach na tej stronie  https://www.rc-wasserflieger.at/cms/index.php/gallery?id=417     

taki model "pchacza" który bardzo dobrze sprawdza się w nieprzewidzianych wypadkach. Może Kazimierzu zamieścisz plany tego modelu  do ściągnięcia.

Mam dostęp do sporego jeziora na wsi i mam już dwa modele na pływakach, oczywiście pianki. Huski-Graupner i Piper-FSM ale powstrzymują mnie przed lotami właśnie te nieprzewidziane wypadki a kupowanie ratunkowego "okrętu" w stylu dmuchanego kajaka nie wchodzi w rachubę.

Opublikowano

Plany to są tylko takie i wymiary 600x300 mm. Szerokości sam dopasowałem. Trochę więcej tu: https://nauticurso.com.br/shop/index.php?route=product/product&path=59_95&product_id=783 

 

hulk-springer-class.jpg.b7d150ecd34be6840c014b327aafcfca.jpg

Co do ratowania modeli, to robi się pływający krzyżak z rurek pcv w kształcie X z wyprostowanymi końcówkami. Ustawia się przed dziobem modelu, który płynie wyłapać model. 

Klej 4 zł.

IMG_20230311_094657.thumb.jpg.7f2757e1e2b78e99783d7134e481e6e8.jpg

 

Jest film z zabawy takimi modelami. 

 

 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

Ahaweto, po co kajak. Wystarczy mały 1 osobowy ponton. Z tym, że trzeba dokupić pompę z grubą tuleją żeby szybko napompować. Nakręcając wąż z drugiej strony pompa ssie i dokładnie wysysa powietrze. Zdarzyło się, że wypłynąłem po model. Po poprawce na wodzie, trzymałem model za rufę i model ciągnął ponton do brzegu.

Opublikowano
5 godzin temu, kaczma2 napisał:

Po poprawce na wodzie, trzymałem model za rufę i model ciągnął ponton do brzegu.

Prawdziwy model-holownik :D 

Opublikowano

Ponton jak najbardziej ale obawiam się że taki tani to raczej dwa sezony i zacznie brać wodę na "pokład". Model pchacza  to już jakieś widowisko tym bardziej że mam drugie radio (Optic) które leży i czeka na przydział.

Opublikowano

Model szybko się buduje. A to dlatego, że dużo cięć robią nożyczki. 4 godz i powstała sterówka.

IMG_20230312_175517.thumb.jpg.e9fc70fc9ee1d7e3f73c0a1898ea1c4f.jpg

 

Trochę do wyrównania i dach do dokończenia.

  • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.