Grzesiek Opublikowano 1 Października 2014 Opublikowano 1 Października 2014 Witam wszystkich Moje pytanie jaka jest zaleznosc procentowa nitra do ciepłoty swiecy??
Marcin K. Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 Hmm nigdy nie pomyślałem o takim dobieraniu swiecy. Ciekawe pytanie, poslaczam sie:) 5% nitro poprawia kulturę pracy, nie gaśnie na wolnych i super mocy nie dodaje. Co do świecy to bardziej kierował bym się temperatura powietrza. Jak jest ciepło to świecą zimniejsza, jak zimno to cieplejsza.
majula7 Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 z obserwacji i doświadczenia powiem że gorąca lub ciepła, wszystkie inne słabo się spisują. zasada jest taka, czym więcej nitro tym świeca zimniejsza, ale do silników samolotowych tylko gorąca i ciepła. polecam też ciągłe dogrzewanie świecy z aku.
Marcin K. Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 Nigdy nie stosowalem modułu dogrzewania i silniki mi nie gasly. Świeca zawsze A3 i paliwo z 10% nitro. Nawet przy silniku skierowanym cylindrem w dół, jak to miałem przy Cherokee Piper i asp .61 fs świeca F, nigdy mi nie zgasl w locie. No raz mu Sie zdarzyło e Zlotowie ale to był przelany.
symon5 Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 5% nitrometanu w paliwie bez sensu a może 1% też takie jest , jak dla mnie chwyt marketingowy.jeszcze tak na marginesie drażni mnie takie obce nazewnictwo silniki nitro , paliwo nitro . paliwem jet metanol a nitrometan to dodatek nawet gdy czasami go dawałem 50% . generalnie zasada doboru świecy przy paliwie standartowym jest taka im mniejsza pojemność silnika tym gorętsza świeca i odwrotnie w górę . zastosowanie nitrometanu zmienia ten stan rzeczy przy np 30% stosowałem w 3,5 i 15 (silniki zawodnicze) świece full nitro czyli bardzo zimne . a dogrzewanie świecy bez sensu , jak nie umie się wyregulować silnika lepiej przejść na iskrowe .
Grzesiek Opublikowano 2 Października 2014 Autor Opublikowano 2 Października 2014 Marek ok tylko czemu w nowym cmb 45 mam świecę novarossi 7 i na paliwie z 10 %nitrometanu silnik po odpieciu Żarki gasnie.Bez nitrometanu chodzi na niej ładnie.Pływalem na świecy LPR zimnej i chodził.ładnie na paliwie z 10% dodatkiem ale po godzinie świeca upieczona na miękko. Z tad pytam bo chce zakupić świece ale nie wiem.jakie 1
majula7 Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 symon no teraz to mnie zabiles sprobuj zarzenia a sie przekonasz ze to dobry patent, latalem wczesniej bez i tez bylo ok ale ilosc niekontrolowanych zgasniec po zastosowaniu wspomagania zmalala do zera
Grzesiek Opublikowano 2 Października 2014 Autor Opublikowano 2 Października 2014 Panowie zadałem pytanie i chciałbym otrzymać odpowiedz lub rade a nie przekonywanie co lepsze co gorsze kazdy ma prawo do swojego zdania i doświadczeń wiec uszanujmy to.
symon5 Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 grzegorz a motorek dotarty , bo mam wrazenie ze nie , i wracając jesli ci gaśnie na chłodnej świecy załóż cieplejszą . nie ukrywam że takie rozwiązywanie problemu silnika na papierze jest do kitu . z wałbrzycha do wrocławia blisko umów się z andrzejem weż łódeczke i na 100% wyregulujecie motorek albo znajdziecie przyczyne gaśniecia . a wracając do żarzenia bez obrazy głupich pomysłów nie stosuje .
Grzesiek Opublikowano 2 Października 2014 Autor Opublikowano 2 Października 2014 nie wiem ile on potrzebuje czasu pracy do dotarcia, u mnie przepalil 5l ale dostałem go po młodym który oblecił na nim jawor i czcianke
AndrzejC Opublikowano 2 Października 2014 Opublikowano 2 Października 2014 Jak młody "oblecił" na tym silniku parę imprez, i ten silnik później leżał nie wiadomo gdzie, to na 100% ma łożyska do wymiany. Zaglądałeś do środka? Myślę,że tam w środku trochę korozji się znajdzie. Jak zaczyna palić świece, to jest to pierwszy objaw, jaki dają zużyte łożyska. Później jest czarny olej, a na końcu zatarty wał. Jak będziesz w wojewódzkim mieście Wrocław, to wpadnij. Zrobimy konserwację tego silnika,. póki nie jest za późno, i jeszcze w koszta nie popadłeś. A.C.
Grzesiek Opublikowano 2 Października 2014 Autor Opublikowano 2 Października 2014 Andrzej silnik zanim odpalilem umylem w nafcie,rozebrałem dół dekiel z dyskiem.Góry nie mogłem odkrecić poniewaz śruby skorodowały i jedna uwalilem.Sladow korozji nie widziałem.Silnik nosil slady liczne kurzu i balsy szlifowanej.Faktycznie olej leci z niego jak smoła po pływaniu.Andrzej napisz mi na PW gdzie moge Ciebie namierzyc tak po 13.pazdziernika,czy masz jeszcze jakies wyjazdy na zawody .
symon5 Opublikowano 3 Października 2014 Opublikowano 3 Października 2014 grzegorz nie ważne ile ale w jakich warunkach spalił to paliwo ,myśle że i andrzej się ze mną w tym zgodzi . moje doświadczenia z cmb są takie że nowe motorki rozbierałem , a z racji tego że były bardzo ciasne wyciągałem garnitur i docierakiem docierałem tuleje i póżniej w dotartej już tuleji jeszcze tłok .jeśli tak nie było zrobione a silnik był dotarty tradycyjnie to po dotarciu powinno się wymienić łożysko głowne , sworzeń a także igły lub korbe w zależności od konstrukcji . i praktycznie na wodzie od razu pełen power i nigdy nie miałem ja czy syn problemów z motorkiem i przypomne świeca full nitro . a jeszcze odnośnie nitrometanu minimum 20% i kończą się problemy z regulacją ,wszystko przepali
Grzesiek Opublikowano 3 Października 2014 Autor Opublikowano 3 Października 2014 silnik młody dostał nowy za wygrane zawody w standardach na 100%nie był docierany docierakami.A tak na marginesie modelarstwem zajmuje się ok 20lat miałem wiele silników, jeszcze samozaplonow nawet,ale nigdy po dotarciu nie zmieniałem ani korby, łożysk. Po to dociera się nowy motor żeby spasowac wszystkie elementy współpracujące ze sobą nie tylko cylinder tłok
Grzesiek Opublikowano 4 Października 2014 Autor Opublikowano 4 Października 2014 Wiec rozebrałem motor i tak zero korozji normalne slady uzytkowania,łożyska zero luzów obracaja sie płynnnie.Uklad tlok-korbowód rowniez bez luzu czyli sworzeń dobry .jedynie nie jestem w stanie sprawdzic igielek na dolnym wykorbieniu bo nie bede wału rozpolawiał.Wał w wiejscu podparcia łozysk normalnego koloru metalu (nie jest przypalony,tak sie dzieje jak sie łozyska przytrą)Wiec nie bierzcie mnie za ani mondrale ani cwaniaka,ale po co wymieniac cos co jest nowe jeszcze i dobre.Ten silnik nie ma wyplywane wiecej jak 15L paliwa i z tego co mi wiadomy nie mial wiecej jak 10%nitrometanu w paliwie.Wiec kompletna bzdura jest wymiana łozysk na nowe,to tak jak kupujesz nowke mercedesa z salonu i wymieniasz w nim silnik na nowy .
mike217 Opublikowano 4 Października 2014 Opublikowano 4 Października 2014 Nie jestem znawcą tych silników ale się naoglądałem u kolegów i fachowców.. Jak Ci się te igły posypią na wale to koszty Ciebie zjedzą. Swoje latałem na spalinowych silnikach i pierwszym objawem łożysk wału do wymiany jest właśnie palenie świecy. Stanu igieł bez rozkawałkowania wału nie sprawdzisz a sam wału nie złożysz do kupy i to wiem z całą pewnością. Nawet jak złożysz to szansa , że to będzie kreciło obroty jest zerowa.
Grzesiek Opublikowano 4 Października 2014 Autor Opublikowano 4 Października 2014 jak się rozwala to wezmę kasę i kupię nowy na pewno nie będę robił remontu bo to juz nie będzie opłacalne. A i nie wiem czy to nie będzie przypadkiem Novarossi przynajmniej jest gwarancja na produkt i dostępne części
symon5 Opublikowano 4 Października 2014 Opublikowano 4 Października 2014 grzesiek nie ma co sie unosić posłuchaj głosu rozsadku i tych co mają kapke doswiadczenia z tymi motorkami po co wyważać otwarte drzwi ,umów się z andrzejem to moja rada .pozdrawiam
Grzesiek Opublikowano 4 Października 2014 Autor Opublikowano 4 Października 2014 Marek nie unosze się tylko nie mogę pojąć jak w nowym silniku juz trzeba wymieniać części na nowe, skoro motor jeszcze dobrze się nie dotarł.Wniosek jest taki ze producent celowo.robi gówno żeby na częściach zarabiać.Masakra monopol.Następny napewno będzie novarossi.
mike217 Opublikowano 4 Października 2014 Opublikowano 4 Października 2014 Chodzą słuchy , że większość tych silników ma jakieś " kwiatki" i bez grzebania za długo nie żyją.
Rekomendowane odpowiedzi