Skocz do zawartości

Broń czarnoprochowa, karabin Tennessy kal. 45


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsze strzelanie po latach:

Film z dzisiejszego strzelania moim Remingtonem. Zacząłem strzelać kiedy ze względu na rok produkcji nie można było jeszcze używać tych rewolwerów legalnie. Miałem więc Colta Navy. Remington zawsze mi się podobał, więc niedawno pozbyłem się Colta i nabyłem Remisia w wersji Target. Dzisiaj odbyło się jego pierwsze strzelanie i regulacja. Rewolwer wymagał korekty szczerbinki (bił w prawo) i zmniejszenia naważki prochu (bił w górę). Po tej regulacji dość szybkiej zresztą, byłem zaskoczony celnością tego sprzętu. Po pierwsze dobre skupienie co pozwala łatwo wprowadzić regulacje i powtarzalność strzałów. Na filmie ujęcia z tarczy zostały dwukrotnie zwolnione. Zdjęcie tarczy to efekt 4 kolejnych strzałów z 25 m. Przestrzeliny zaklejone to strzały z podparcia przy regulacji. Film kręciłem sam dwoma kamerami - jednym Mobiusem i kamerą Sony na statywie sterowaną zdalnie z Tableta. Niestety w pozycji stojącej musiałem użyć niekiedy obu rąk, ponieważ po ostatniej operacji miałem kłopot z stabilnym utrzymaniem prawej ręki. Ale to w niczym nie umniejsza zalet tej broni. Ktoś kto ma stabilną rękę możne naprawdę z tego sprzętu celnie strzelać.


  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś bez jakiegoś szału - nie nowa broń tylko kabura do długiego rewolweru Dragoon. U mnie ma służyć do pistoletu Kentucky Bounty hunter. Wiem, że niezgodnie z założeniem ale taką chciałem. Pewnie Zibiemu teraz serce się ściska z takiej profanacji :angry:...Tym bardziej , że byłoby to związane z przesunięciem szwów tak by zmieścił się znacznie obszerniejszy hunter. Wtedy chwyt pistoletu powinien wystawać na tyle, że można by zamknąć "klapkę" kabury.

post-14330-0-87082400-1444388000_thumb.jpg

post-14330-0-59263100-1444388024_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale to trzeba się nanosić, żeby raz se strzelić :)  - widzę że lubisz historyczne klimaty.

A ja dzisiaj wybrałem się ponownie na strzelnicę, żeby postrzelać oczywiście i nacieszyć się Remingtonem,  ale też i pokombinować z filmowaniem. Ponownie użyłem dwu kamer - jednej Sony a drugi to aparat Nikon. Ciekawe, że kiedy pojawiał się w powietrzu dym po wystrzale Nikon trochę głupiał nie wiedząc jak sobie poradzić z ostrością. No ale coś tam wyszło:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że celnie strzelasz - ja w polu czarnym tylko z pistoletu potrafię umieścić większość kul. Z rewolweru jeszcze mi się tak nie udało ale wystrzeliłem dopiero z 5-6 może 7 góra bębenków. Ja raczej w takie filmy się bawię:

 

W jakim programie mogę umieścić obraz w obrazie?  Ja do swego colta 44 stosuję prawie 1g prochu, Twoje fiolki zawierają znacznie więcej ?
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedtem miałem Colta Navy i z jego celnością bywało różnie. Remington zaskoczył mnie tu bardzo pozytywnie bo ma dobre skupienie. Ja mam kaliber .36 i używam naważki prochu 0.9 g. Fiolki są uniwersalne do karabinu też. Do opracowywania filmów używam Pinacle Studio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz w takim razie Irku pójść kiedyś do pracy w tym pięknym ubiorze oraz ze wszystkimi widocznymi na zdjęciach akcesoriami, to dopiero będziesz miał posłuch u młodych :-)))

Ja też jestem nauczycielem - chemii - chwilowo niepraktykującym, ale za to jako instruktor modelarstwa w MDK jestem na etacie nauczycielskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja noszę własne okulary więc nie zakładam dodatkowych. Raz tylko jeden jedyny poczułem strzelając z karabinu jak kawałek kapiszona trafiło mnie w okular.

Co do ubioru - całe wakacje nie goliłem się by na sierpniową radę pedagog. przyjść nierozpoznany. Trzy osoby były wtajemniczone reszta nie. Wyglądałem jak ze zdjęcia z rewolwerem tylko tym dłuższym ciemniejszym płaszczu plus okulary "lenonki". Wszedłem celowo spóźniony waląc w drzwi wejściowe. Oczywiście cygaretka w ustach, by głos mniej rozpoznawalny był mówiłem po angielsku. Część koleżanek zdziwiła się bardzo kto to taki, cześć przestraszyła = dlatego te wtajemniczone by zapobiec panice gdy chciałem siłą wyciągnąć jedną z wtajemniczonych na korytarz. Niestety głosu się nie ukryje - gdy mnie rozpoznały długo biły brawo, a potem już normalnie rada ciągnęła się. Koleżanka nagrywała telefonem ale jeszcze nie ma filmiku choć widziałem go. Byłem bez broni ale chciałem dla podniesienia dramatyzmu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

A ja dzisiaj wybrałem się ponownie na strzelnicę, żeby postrzelać oczywiście i nacieszyć się Remingtonem, ....

Bardzo ladne celne strzelanie. Pozycja raczej karabinkowa  :) ale skuteczna , wyniki jak strzelanie z 22 ki .

Musze niestety swoje powiedziec w kwestii bezpieczenstwa, po zaladowaniu czarnoprochowca i strzale, druga reka nigdy w zyciu nie manipuluj, przesuwaj, umiesczaj przed bebenkiem, a to robiles po kazdym strzale. Odpoczywaj opuszczajac wyprostowana reke z lufa 45 st. do ziemi. Zawsze jest to minimalne ryzyko, ze cos moze sie tlic i wywolac chain fire i odstrzelic paluszka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.