Skocz do zawartości

Sopwith Pup 1/8


safari28

Rekomendowane odpowiedzi

 Witam dzisiaj zmordowalem spodnia klapę. Z blachy została tylko oslona silnika ale to potem  ;)

 

 

 

       post-5993-0-23521400-1452246927_thumb.jpg

             

 

                         post-5993-0-15233200-1452246942_thumb.jpg

 

 

                                                 post-5993-0-37937600-1452246959_thumb.jpg

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś absolutnie pewien, że chcesz ryzykować i latać tym modelem :) ?

 

Niewiele makiet w skali 1/3 -1/4 WWI osiąga taki poziom, a Ty robisz to w skali o połowę mniejszej. 

 

Szaleństwo i opad szczeny.

 

Jak to dobrze że nie pozwoliliśmy Ci zrezygnować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Jacek latac to faktycznie pietra będę miał co do detali to daleko mi do perfekcji.

Na dzisiaj pod młotek poszly wsporniki skrzydel zrobiłem uchwyty na olinowanie. Musze przyznać że robota bardzo upierdliwa i czasochłonna, najgorzej było zrobic te nalbliższe kadłuba bo idą w stosunku do skrzydła pod skosem. Polutowane i przyklejone robilem test z linką. Prędzej ona pryśnie niż uchwyty. :)

 

 

 

 

                  post-5993-0-83214700-1452374585_thumb.jpg

 

 

                                post-5993-0-17757300-1452374599_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

           Witam dzisiaj tylko tyle, teraz mnie czeka kupa drobiazgów piłowanie i lutowanie.

Jak już to zmorduję bedę się mógł zabierac za składaie wszystkiego do kupy ;)

 

 

 

            post-5993-0-04222800-1452545929_thumb.jpg

 

 

                           post-5993-0-02795000-1452545988_thumb.jpg

 

 

                                               post-5993-0-76782400-1452546001_thumb.jpg

 

 

 

             

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzisiaj na warsztat poszły mocowania naciągów linek wykonałem je z blachy mosieżnej 0,5mm. Mocowałem je następujaco: najpierw przez skrzydła przykleiłem drut 0,8mm potem od dwóch stron przylutowałem uchwyty i oszlifowałem. Myślę że wytrzyma predzej złamie skrzydlo niż wyłamie te mocowaia.

 

 

            post-5993-0-01333900-1452701386_thumb.jpg

 

 

 

                   post-5993-0-26637600-1452701590_thumb.jpg

 

 

 

                            post-5993-0-70246100-1452701628_thumb.jpg

 

 

 

 

                                            post-5993-0-56037900-1452701646_thumb.jpg

 

 

Potem wypilowalem sobie kilka takich drobiazgów kazdy na pewno wie do czego

 

 

 

 

                                                        post-5993-0-07328800-1452701664_thumb.jpg

 

 

Na koniec przyszła do mnie sasiadka model leżał na kanapie chciała usiaść i jak gróchła na wyrko mało nie siadła na modelu :o

Myślałem że to koniec ipołamało się górne skrzydlo  na szczęście nic się nie stało uufffffffff

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna sąsiadka, że tak wpada gruchnąć się na wyrko :D

          Bartek więcej z niej kłopotu niż pożytku :lol:

 

Dzisiaj powklejałem jeszcze takie drobneelementy

Jutro jak znajdę czas to poskładam ogon do kupy

 

 

                post-5993-0-92857800-1452718085_thumb.jpg

 

 

                           post-5993-0-15472100-1452718099_thumb.jpg

 

 

ps

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

         Witam daisiaj pod nożyce poszly stery a mianowicie ich napęd. Linki się ładnie naciągły sprawdzalem działa. Nie ma luzów chodzą bardzo lekko.Myślalem że bedzie gorzej.

  Mozna powiedzieć że zabawa przy pupci szczeniaka dobiegła końca

 

 

 

          post-5993-0-78057800-1452892542_thumb.jpg

 

 

                    post-5993-0-32525800-1452892559_thumb.jpg

 

 

                                 post-5993-0-79651800-1452892582_thumb.jpg

 

 

                                              post-5993-0-60160400-1452892598_thumb.jpg

 

 

 I jeszcze jak sobie poradzilem ze serwami

 

 

                                                          post-5993-0-14367100-1452892613_thumb.jpg

         

 

     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

         Witam dzisiaj niewiele bo brak czasu ale zawsze do przodu.

    Pomontowalem ostatnie ustrojstwa.

 

 

 

          post-5993-0-20901500-1452967051_thumb.jpg

 

 

                   post-5993-0-16976100-1452967063_thumb.jpg

 

 

 

                               post-5993-0-41545000-1452967074_thumb.jpg

 

 

No i zakończyłem jakoś sensownie ośki kół ;)

 

 

       post-5993-0-82593200-1452967086_thumb.jpg

 

Przez ośki i końcówki przewierciałem dziurki i zakontrowałem szpilkami. Mam nadzieję że w locie ich nie zgubie

 

 

ps

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Witam dzisiaj na pierwszy plan padło podwozie, które zostało już zamontowane wraz z odciągami.

Nieobyło sie bez problemów, linka środkowa blokowała dostęp do tylnej klapki. Zrobiłem ją ściąganą na sprężynce, po lekkim podpiłowaniu dekielek swobodnie wchodzi na swoje miejsce. Jest wystarczający dostęp do serw i elektroniki.

 

 

   post-5993-0-24177500-1453141346_thumb.jpg

 

 

Mam poważny dylemat  jak wykonac maskę czy laminowac a może wyklepać z blachy aluminiowej 0,5mm może coś w tej sprawie doradzicie...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na zbyciu /za dobre słowo / aluminiową maskę do Bristola Scauta, ale w skali 1:6 Może dało by się to jakoś pomniejszyć i dopasować do Twojej maszynki? Maseczka, jak ta lala, zrobiona na zapas, dla intensywnego latania, a tego, niestety, absolutnie nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na zbyciu /za dobre słowo / aluminiową maskę do Bristola Scauta, ale w skali 1:6 Może dało by się to jakoś pomniejszyć i dopasować do Twojej maszynki? Maseczka, jak ta lala, zrobiona na zapas, dla intensywnego latania, a tego, niestety, absolutnie nie ma...

 

    Witam Panie Marku bardzo dziękuję za pomoc i dobre słowo maseczkę być może da się przerobić nie wiem jak otwory od spodu pewnie się nie zgodzaają. Szkoda jej psuć 1/6 to popularna skala może się do czegoś przyda, przypuszczam że zrobienie nowej z kawalka blachy to tyle samo roboty co przy przeróbce. Jeszcze raz bardzo dziękuję przyznam że okropnie lubię ciągle wracać do Pańskiej relacji, która jest dla mnie jednym z przykładów.

Bardzo mnie cieszy że model sie podoba Wasze wypowiedzi dają mi pawera do dalszej budowy.

Co do fotek macie panowie całkowitą racje są marnej jskości, robiłem przy sztucznym swietle bo w dzień raczej nie mam na to czasu. Po zatym mój aparat to antyk, telefonem wychodzi jeszcze gorzej. Zauważyłem też że zapaprał mi się obiektyw co na pewno wpływało na ostrość.Postaram sie teraz robić przy dziennym oświetleniu i wyczyszczę soczewkę może troche jakość się poprawi :)

 

  Wracając do szczeniaka muszę powiedzieć że linkologia skończona. Model stał się teraz bardzo sztywny i odporny na skręcenia. Wbrew pozorom nie było to takie łatwe, trzeba naciągać  w odpowiedniej kolejności aby były odpowiednio sztywne i nie powichrowały płatów.

 

 

 

post-5993-0-36342700-1453372604_thumb.jpg

 

 

 

    post-5993-0-37025800-1453372620_thumb.jpg

 

 

       post-5993-0-90401100-1453372632_thumb.jpg

 

 

           post-5993-0-69963300-1453372643_thumb.jpg

 

 

              post-5993-0-24909300-1453372657_thumb.jpg

 

 

                post-5993-0-19757400-1453372677_thumb.jpg

 

 

                     post-5993-0-64025000-1453372689_thumb.jpg

 

 

                        post-5993-0-70366700-1453372702_thumb.jpg

 

 

                               post-5993-0-24414500-1453372714_thumb.jpg

 

 

                                 post-5993-0-43815200-1453372725_thumb.jpg

 

 

                                        post-5993-0-87609900-1453372739_thumb.jpg

 

 

 

                                              post-5993-0-81318800-1453372754_thumb.jpg

 

 

ps

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Piotrek co do oblotu to wcześniej pewnie nie da rady jeśli chodzi o Krosno chętnie bym się tam wybrał w końcu nie mam tak daleko :)

Wracajac do szczeniaka zmordowałem domek pod napęd tak to sobie rozwiązałem z pakietem. Musiałem maskę wydłużyć o 1cm w stosunku do planidła inaczej bym lipola nie upchnął i były by kłopoty z doważaniem. Środek ciężkości jest w tej chwili prawie na miejscu będe musiał zrobić lekuśki ryjek i atrapę.Na razie kombinuję jak skutecznie przymocowac baterię

 

 

post-5993-0-26386900-1453496213_thumb.jpg

 

Nie wytrzymałem i skręciłem wszystko do kupy urchamiając silnik. Jest dobrze na śmigle 11x5 model spokojnie zrobi zawis

ps

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.