piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Może i masz rację, ale jak mawia mój Kolega "nie ma tak spier...j konstrukcji, by nie można było jej poprawić" Trzeba chociaż próbować Wojtek, czy popychacz w SK miałeś już "fabrycznie" wklejony? Napisz proszę jakie wychyły ustawiłeś w modelu do oblotu.
wojcio69 Opublikowano 16 Lutego 2016 Autor Opublikowano 16 Lutego 2016 Nie pamiętam kto i gdzie mi to powiedział: Umiesz lepiej, to zrób - krytykować każdy potrafi A tak na marginesie wydarzeń, czy każdy z nas wykonuje swoją pracę idealnie, nieskazitelnie, doskonale Piotr popychacz był wklejony i od SW i od SK. Jakich wychyleń użyłem do oblotu A nie masz drugiego zestawu pytań np. jakie siły działają na skrzydło podczas wychodzenia z nurkowania na wysokości 50m z wysokości 300m pod kątem 70* Pamiętam tylko, że ograniczałem SK, bo przy zbyt dużym wychylenie ta maskująca listwa po powrocie do neutrum potrafiła się zahaczyć. Ostatecznie SK wykorzystuję jako mix z lotkami. SW prawdopodobnie ile się dało. Lotki proporcjonalnie 20mm góra i 10mm dół. Klapy 3mm do termiki (cokolwiek to znaczy przy tym modelu) i 80* do lądowania. Butterfly lotki góra 20mm klapy 70* Z tego wątku, pierwsza strona, 18 post film obrazuje wszystko.
Shock Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 jak mawia mój Kolega "nie ma tak spier...j konstrukcji, by nie można było jej poprawić" A mój kolega w pracy non stop powtarza -nie sztuką zrobić dobrze ,sztuką naprawić zjeb..ne .
cZyNo Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 No wiadomo ze rurkę i pręcik to tak trudno spasować czyli to zapewne standard u producentów modeli. I nie zawracajmy tym sobie głowy. Przecież SW to najmniej istotny element szybowca...
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Dzięki Wojtku! Rafał, nic dodać nic ująć Wracając do doważania tego modelu celem prawidłowego wyważenia... Czy zamiana stalowych drutów łączących ze sobą obie połówki SW na pręty węglowe to nie będzie proszenie się o kreta? Wiem, że nie to niewiele, ale 20g z ogona to około 60g mniej na mordzie
TommyTom Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 mam pręty węglowe w Relaxie i dają radę, ja się go pogoni, też.
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Dzięki za rady, dostałem też info na PW od Kolegi, że miał w kilku modelach (zboczowych) zamiast stali węgiel i dawały radę, pomimo niezłego do balastowania. Idę zatem w tym kierunku. Zawsze łatwiej doszlifować węgiel na wymiar, niż stal Piotr popychacz był wklejony i od SW i od SK. U mnie nie jest w osi i muszę go wypier...., to znaczy wkleić od nowa. W stronę popychacza idzie jakieś 15-20stopni a w przeciwległą 30-40
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 :D :D A coś rozwiniesz Jurku swą myśl?
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 nie. poczekam Uwielbiam takie rady, dobrych wujków PS Może załóż swój wątek i tam się produkuj, bo w tym, jak by nic twórczego nie wniosłeś
cZyNo Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 ja napisałem swoje. Ty swoje. Nikt nikogo nie każe słuchać Twórcze czy nie twórcze - kwestia zrozumienia.
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Jak grochem o mur... ok, cieszę się że pisanie dla pisania sprawia Ci przyjemność Jak byś dołożył do tego jedno dwa zdania naprowadzające/merytoryczne, to na pewno byś pomógł, a tak hejtorzysz Pisząc "ja bym zostawił" od zawodnika takiej klasy pasowało by dodać, dla czego....
samolocik Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Jurkowi brakło słów ponieważ to nie pierwsza niedoróbka tego producenta, który co prawda jest bardzo miły i przyjmuje reklamacje ale takie drobiazgi jak krzywe wklejenie, czy też luzy potrafią skutecznie zmienić zadowolenie kupującego w grymas niesmaku. Wiem, bo sam to przeżyłem.
cZyNo Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Pisząc "ja bym zostawił" od zawodnika takiej klasy pasowało by dodać, dla czego.... Ja tylko latam i nie znam sie na budowie modeli więc napisałem to co mi przyszło do głowy. Pasi? O zmianie ŚĆ też tylko tak sobie rzuciłem słowem
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Ja tylko latam i nie znam sie na budowie modeli więc napisałem to co mi przyszło do głowy. Pasi? O zmianie ŚĆ też tylko tak sobie rzuciłem słowem Wiem, że lubisz wiatr... Pomyśl czasem nad rzucanymi słowami.. Jurkowi brakło słów ponieważ to nie pierwsza niedoróbka tego producenta, który co prawda jest bardzo miły i przyjmuje reklamacje ale takie drobiazgi jak krzywe wklejenie, czy też luzy potrafią skutecznie zmienić zadowolenie kupującego w grymas niesmaku. Wiem, bo sam to przeżyłem. Jemu nigdy nie brakowało, stąd moje zdziwienie Model jaki jest wszyscy widzą, mój egzemplarz to zapewne prototyp Będzie latał, to sobie obiecałem...
cZyNo Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 buduj, buduj to cudo po swojemu. Już ci nie przeszkadzam.
Rekomendowane odpowiedzi