samolocik Opublikowano 8 Września 2015 Opublikowano 8 Września 2015 O co chodzi z tym łamaniem skrzydeł w modelach z arthobby.com? Małem dwa Sky-E 1,7V i wykonywałem korkociągi i loty pionowe z 200-300metrów z zaciągnięciem co prawda nie gwałtownym i modele znosiły to dobrze. Pomijam fakt, że akurat SkyE jest do termiki a nie do akrobacji. Chyba tylko kilka model z arhobby ma w opisie informację, że wykonują akrobacje więc może oczekujecie akrobacji od modelu ktróry nie został do tego zaprojektowany? 1
piotralski Opublikowano 8 Września 2015 Opublikowano 8 Września 2015 Zmien SC! Zobaczymy jak z tym SC wyjdzie po złożeniu, dam znać PS Czekam jeszcze na napęd, ciężko się dogadać z Matyasem z MegaMotor
piotralski Opublikowano 28 Września 2015 Opublikowano 28 Września 2015 Doszedł silnik z nową wersją przekładni (poprzedniej już podobno nie produkują) Waga napędu podobna do tego w modelu Wojtka, ale ja planuję półkę, więc wszystkie graty (regulator, zew. BEC, pakiet) będą z przodu. Z tego co pamiętam Wojtek dał regulator za półkę serw SW/SK, czyli gdzieś w środek ciężkości, albo nawet za... Dodatkowo podjąłem decyzję, by popychacze dać spodem i załatwiłem sobie klapki do serw we własnym zakresie - nie chciało mi się już tłumaczyć Producentowi wszystkiego
wojcio69 Opublikowano 28 Września 2015 Autor Opublikowano 28 Września 2015 Piotr zwróć szczególną uwagę na te listwy kryjące szczeliny lotek, klap i steru kierunku. Jeżeli w lotkach i klapach miałem OK, to w SK po wklejeniu wręgi statecznika pionowego zahaczała o jego krawędź przy większym wychyleniu SK i powrocie do neutrum. Druga sprawa to sprawdź czy ciasno jest spasowany bagnet z tuleją od steru wysokości. U mnie jest minimalny luz, chyba mniejszy jak 0,1mm ale przy szybkich przelotach potrafi SW zatrzepać.
piotralski Opublikowano 28 Września 2015 Opublikowano 28 Września 2015 Wojtek, ja w lotkach mam w miarę ok, natomiast klapy trą jak diabli Spasowanie tulejek z drutami SW jest takie jak szczelność naszych granic PS Nic to, zima długa
piotralski Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Na szybko wyważyłem dziś model (ale to być może nie jest ostateczna wersja), by wyważyć z CG 75mm będę musiał dołożyć jakieś 100g ołowiu na mordkę. Póki co nie wklejam zdjęć, bo im jestem bliżej tym dalej.... Obecnie po trzeciej wersji ułożenia gratów w kabinie PS Zawiozłem się na dziada, że będzie latał. Pytanie tylko jak Obecnie do lotu wychodzi 2900g.
cZyNo Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 to zrób na 85. model bedzie lepiej latał i nie będziesz musiał tyle w nos wsadzać.
piotralski Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Jerzy, bazuje na wrażeniach Wojtka i z drugiej strony nie chcę ekstremalnych doznań przy oblocie. Zawsze można zwalić ołów.
wojcio69 Opublikowano 15 Lutego 2016 Autor Opublikowano 15 Lutego 2016 Piotr model lata całkiem poprawnie ale... Posiada profil HM 354, czyli dedykowany do F5B i tu zaczyna się mały myk Przy tym obciążeniu to z termiką słabawo ale mała trąbka powietrzna to go w górę pociągnie. Zwróć uwagę na usterzenie poziome. U mnie dźwigar wchodzący w rurkę mosiężną ma minimalny luz, jakieś 0,1-0,2mm a jak robię szybki przelot, to statecznik wpada we flatter.
cZyNo Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 ekstremalnie to by było 93mm. 75 jest zdecydowanie za bardzo ostrożne. co do flateru to bardziej podejrzewam luzy na napędach powierzchni sterowych
wojcio69 Opublikowano 15 Lutego 2016 Autor Opublikowano 15 Lutego 2016 Jurku specjalnie wymieniałem serwa na lotkach i klapach aby zlikwidować jakikolwiek luz ostatnim punktem jest statecznik
Konrad_P Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Na szybko wyważyłem dziś model (ale to być może nie jest ostateczna wersja), by wyważyć z CG 75mm będę musiał dołożyć jakieś 100g ołowiu na mordkę. Póki co nie wklejam zdjęć, bo im jestem bliżej tym dalej.... Obecnie po trzeciej wersji ułożenia gratów w kabinie PS Zawiozłem się na dziada, że będzie latał. Pytanie tylko jak Obecnie do lotu wychodzi 2900g. Nie przejmuj się Piotrze z tym układaniem. Założe się że jeszcze ze dwie wersje przećwiczysz. Co do wagi to cholera słuszna i o termice tak jak Wojtek pisze można pomarzyć. Ja własnie szukam czegoś lekkiego lub nawet bardzo lekkiego coś w stylu F5J i o metr większego. A latać będzie na pewno bo Wojtka lata całkiem całkiem, tylko trzeba pamiętać że waży i będzie szybko na podejściu
wojcio69 Opublikowano 15 Lutego 2016 Autor Opublikowano 15 Lutego 2016 Konrad bez przesady z tą prędkością www.youtube.com/watch?v=4J6iRVAi1k4
Konrad_P Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Nooooo. Ja właśnie o tym, ale tak delikatnie chciałem a że się teraz naoglądałem tych z F5J co to do ręki lądują to mam spaczoną perspektywę.
cZyNo Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Jeden ma to i drugi chce Wojtku-serwa to nie wszystko jak miewałem flater to ze względu na luzach poza ale serwem
wojcio69 Opublikowano 16 Lutego 2016 Autor Opublikowano 16 Lutego 2016 Jurku no nie traktuj mnie jak przedszkolaka. Skrzydło jest sprawdzone całe. Luzów brak na: - serwie - orczyku serwa - połączeniu snap popychacza - snap orczyka serwa (zastanawiam się nawet czy nie jest za ciasno, ale jeszcze chodzi) - połączeniu snap popychacza - snap dźwigni powierzchni sterującej (też zastanawiam się czy nie za ciasno) Popychacz z pręta stalowego 2mm gwintowany. Po wkręceniu w snap zaklejony (nie paiętam czy UHU Por'em czy CA) Serwa obciągnięte folią termokurczliwą i oprócz przykręcenia do drewnianych ramek, wklejonych na żywicę, podklejone CA. Może czegoś nie wiem ale gdzie szukać luzu?
cZyNo Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Skoro tak piszesz i jeszcze na SW masz tak samo zrobione, to cóż...pozostaje pogratulować producentowi "dopracowanej" konstrukcji A jak masz zrobiony napęd SW?
piotralski Opublikowano 16 Lutego 2016 Opublikowano 16 Lutego 2016 Piotr model lata całkiem poprawnie ale... Posiada profil HM 354, czyli dedykowany do F5B i tu zaczyna się mały myk Przy tym obciążeniu to z termiką słabawo ale mała trąbka powietrzna to go w górę pociągnie. Zwróć uwagę na usterzenie poziome. U mnie dźwigar wchodzący w rurkę mosiężną ma minimalny luz, jakieś 0,1-0,2mm a jak robię szybki przelot, to statecznik wpada we flatter. Wojtek, ja nie do termiki go kupiłem U siebie lekko ocynowałem ten pręt i nie ma już luzu. Minus taki, że nie da rady teraz wyjąć tego pręta z płetwy
wojcio69 Opublikowano 16 Lutego 2016 Autor Opublikowano 16 Lutego 2016 Jurku napęd to Bowden sklejony na całej długości z kadłubem ale nie tutaj jest błąd. Po założeniu statecznika można zwyczajnie ręką go poruszać góra dół. Odchyłki końca statecznika są rzędu 5mm w górę i 5mm w dół. Rozwiązaniem jest uszczelnienie tulei przez którą przechodzi dźwigar statecznika poziomego.
Rekomendowane odpowiedzi