dyra63 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Witam. Panowie czy w praktyce korzystacie z tej klapki, która przymyka wlot do gaźnika,trochę mi przeszkadza i najchętniej bym ją odkręcił . Posiadam rozrusznik więc przy takim zapalaniu raczej nie zasysa się paliwa przymykając wlot gaźnika,silnik będzie zabudowany pod osłoną i nie będzie dojścia paluchem do wlotu gaźnika.Adam.
robloz Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Ja mam ją zdemontowaną, silnik też jest zabudowany i nie mam do niej dostępu. Nigdy nie było problemów z odpaleniem. Tu w nowym modelu.
dyra63 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Dzięki za szybką odpowiedź.Dodatkowo będę mógł silnik przesunąć trochę do tyłu .Fajny ten "Piperek" .Pozdrawiam Adam.
Irek M Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Ja również jej nigdy nie użyłem bo nie mam dojścia do niej. Silnik ASP FS 80, a nie 91, zapalał rozrusznikiem bez problemu.
dyra63 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Dojście to by raczej było ,bo dźwigienka przymykająca jest nawet dłuższa od igły gaźnika, ale będę potrzebował silnik cofać do tyłu w celu wyważenia modelu a to ustrojstwo dotykało już prawie podstawy łoża.Teraz, po zdemontowaniu klapki mam około 1 cm dodatkowego ruchu do tyłu.
Marcin K. Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Mam to w fs .48 ale nie używam bo przecież można zamknąć przepustnice:)
f-150 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Jeżeli nie palisz z palca to jest niepotrzebna.
dyra63 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Dzięki wszystkim za odpowiedź -już zdemontowana.
jpd Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Mam to w fs .48 ale nie używam bo przecież można zamknąć przepustnice:) A mnie zawsze uczyli ze ssanie to na pełnym gazie bo inaczej dysza jest zamknięta zaworem ... jak to się człowiek uczy całe życie...
Marcin K. Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 No popatrz, o tym nie wiedziałem, jak to się człowiek uczy całe życie... Zawsze miałem rozrusznik w ręce więc nie zwracałem na to uwagi
jpd Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Wiesz .. ja wolę 2 razy ręcznie przekręcić śmigłem niż chechłać suchy silnik rozrusznikiem ... ale co kto lubi.
MASK Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Paluchem wydech zatkać i śmigłem pokręcić. Proste, niezawodne a i klapki niepotrzebne 1
Irek M Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Marcin - nie zawsze jest to takie proste. Czasami tak silnik jest zabudowany, że nie da rady jednocześnie trzymać kadłub i zatykać wylot. nie jestem w stanie zrobić tego przy silniku 10cm, a co dopiero przy 15cm gdy maska ma 22cm średnicy, a silnik odwrócony o 180 stopni.
Marcin K. Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Krece z rozrusznika i zamykam tlumik. Tak ze czy dużo obrotów daje na "suchym" silniku? 2s i paliwo w gazniku.
Rekomendowane odpowiedzi