skuter Opublikowano 12 Stycznia 2016 Opublikowano 12 Stycznia 2016 Ot cały urok spalinki że trzeba czyścić W jednym modelu zawodniczym F2B też mi się folia rozlazła od oleju a do tego balsa nasiąkła tak bardzo że jedynym ratunkiem było wykonanie nowego kadłuba. Oczywiście nowy był oklejony japonką i malowany W sumie latałem nim intensywnie 5 lat, a potem przyszła pora na nowy model. A tymczasem prace przy P-40 pomalutku ruszyły dalej. Przymierzam się do przodu i mam pomysł na jego modernizację co by był lżejszy i bez takiego piłowania. Szczegóły niebawem PS A co się stało z Krzysztofem? Dawno tutaj nie zaglądał.
Kwazio Opublikowano 13 Stycznia 2016 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Bardzo ładnie wyszły te balsowe wnęki kabiny. Wstawić oryginalne plastikowe wcale nie jest łatwo, a i tak efekt żaden. Tomek, czym przyklejasz japonkę do balsy i właściwie w jakim celu japonką oklejasz?
skuter Opublikowano 13 Stycznia 2016 Opublikowano 13 Stycznia 2016 Czarek japonkę przyklejam do balsy nitrocellonem a następnie lakieruję również nitrocellonem. Jak gdzieś się nie układa to można przeciąć i założyć, jest tak cienka że po polakierowaniu nie widać zakładki. Cellonuje kilka razy dość rzadkim lakierem aż do uzyskania gładkiej powierzchni. Ostatnią warstwę można zabarwić dając podkład w kolorze zbliżonym do farby jaką będzie malowane (lepiej pokryje cieńszą warstwą) A po co to wszystko? Otóż japonka z lakierem nie tylko wzmacnia powierzchnię balsy ale również wygładza wszystkie nierówności powierzchni i pory w balsie więc nie potrzeba w ogóle szpachlować a przy tym niewiele waży. Dla przykładu. Model akrobacyjny na uwięzi o rozpiętości 150cm i dość sporej powierzchni pokryty tą metodą i lakierowany farbami samochodowymi wyszedł mi 1500g do lotu z silnikiem 10ccm z czego całe pokrycie z malowaniem ważyło 94 gramy. A tak wyglądał w Wieluniu na Pucharze Polski w 2005 roku. Model lata do dzisiaj tylko dałem go bratu.
monter1 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 14 Stycznia 2016 Jestem ale robota stoi w miejscu. Przełom roku i jego początek u mnie w pracy to prawdziwa mordęga. Kiedy bywa czas wolny to zbyt mało żeby zrobić coś konkretnego przy modelu. https://www.youtube.com/watch?v=FcmmiRROOkM można i tak wykończyć balsę
skuter Opublikowano 14 Stycznia 2016 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Można tylko po co tak drogo? 72 zł za 0,5 l ezy kote i trzeba 5 warstw plus tkanina a taka 25g/m2 nie jest tania. Nitrocellon 19zł za 0,5 l i wystarczą 3 warstwy japonka 5 zł za arkusz 12g/m2. Jedyny minus to strasznie śmierdzi i w domu to raczej trudno wytrzymać (mam na myśli domowników ) Szpachlówkę stosuję taka ale tylko w drastycznych przypadkach takich jak szczeliny czy zagniecenia i tylko w połączeniu z tym na drugim planie 2
kesto Opublikowano 15 Stycznia 2016 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Można tylko po co tak drogo? 72 zł za 0,5 l ezy kote i trzeba 5 warstw plus tkanina a taka 25g/m2 nie jest tania. Nitrocellon 19zł za 0,5 l i wystarczą 3 warstwy japonka 5 zł za arkusz 12g/m2. Całkowicie zgadzam się z Tomkiem (skuter). W pogoni za nowościami i "super technologiami" zapominamy niejednokrotnie o starych, sprawdzonych sposobach.
skuter Opublikowano 23 Stycznia 2016 Opublikowano 23 Stycznia 2016 Dzięki za wsparcie Krzysztof (kesto) A tymczasem taki update. Będę robił testy tego lakieru bezbarwnego i jak się sprawdzi to pójdzie na całość. Jest to lakier na bazie żywic syntetycznych, matowy.
Kwazio Opublikowano 24 Stycznia 2016 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Tomek, czy te Humbrole są dostępne też luzem (do pistoletu)?
skuter Opublikowano 24 Stycznia 2016 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Wiem że Humbrol produkuje emalie w puszeczkach 14ml i również akryle w puszeczkach 14ml http://www.humbrol.com/uk-en/shop/paints/acrylic-paints.html? do malowania pędzlem lub aerografem. Cena od 6 do 10 zł za puszeczkę. Paleta kolorów ta sama. Spray wychodzi taniej bo w sklepie Modelmania płaciłem 21zł za puszkę 150ml.
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Stycznia 2016 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Warto pamiętać, że spraye są mniej wydajne i aby to zdyskontować, trzeba mieć w malowaniu nimi wprawę. Poza tym zawsze coś w puszce zostanie niewykorzystane. Byle tylko była paleta kolorów, a u niestety farby dla modelarzy redukcyjnych maja najszerszą paletę i wysokie
monter1 Opublikowano 27 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2016 witam Zabrałem się za budowę skrzydła. Prace postępują dość sprawnie. Mam tylko jeden dylemat, nie potrafię odnaleźć części Aileron Bellcrank Plates (AB) W opisie piszą o sklejce a w wykazie częśći na planie figuruje pod numerem P406W11 jako balsa. W paczce z sklejką jest coś podobnego ale nieco dłuższe niż wymiar między żebrami.
Marcin K. Opublikowano 27 Stycznia 2016 Opublikowano 27 Stycznia 2016 Wg rysunku skoków wygląda jak by miało być podklejone pod zebra, nie masz tam przypadkiem poszycia sztywnego? Wtedy masz rozwiązanie. Bo jeżeli folia, płótno itp to hmm..
dyra63 Opublikowano 27 Stycznia 2016 Opublikowano 27 Stycznia 2016 Zmierz i wytnij z sklejki i będzie po problemie.Dodatkowo wzmocnij trochę żebro w miejscu wklejenia tej półeczki z dźwignią np.sklejką 0,8 -1,0 ", jo bych tak to poszykowoł"
skuter Opublikowano 27 Stycznia 2016 Opublikowano 27 Stycznia 2016 U mnie na planie widnieje pod P406W04 ze sklejki 1/8 cala. Tak to powinno wyglądać oznaczone AB
monter1 Opublikowano 28 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2016 Faktycznie jest. Opanowała mnie pomroczność jasna???? Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
monter1 Opublikowano 8 Lutego 2016 Autor Opublikowano 8 Lutego 2016 Nowe foto. Praca nad skrzydłami rozpoczęta Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
Pioterek Opublikowano 8 Lutego 2016 Opublikowano 8 Lutego 2016 Można ew. wzmocnić 10x0,5 mm listewką węglową, jak już dźwigary wklejone. Ciekawy jestem jak wygląda wzmocnienie na mocowanie chowanego podwozia, bo to jeden z najsłabszych punktów myśliwców tego typu. Nie udane lądowanie i podwozie wyrwane i najczęściej wbite w spodnie poszycie skrzydła. 1
kesto Opublikowano 8 Lutego 2016 Opublikowano 8 Lutego 2016 Dźwigary tego skrzydła są z balsy ? No właśnie, słabo to jakoś wygląda... Niekoniecznie. Przy całobasowym pokryciu skrzydła wystarczą dźwigary z balsy. Takie rozwiązania bardzo często stosuje się, ponieważ w takim przypadku znaczne siły przenosi skorupowe pokrycie płata. Jak jeszcze dojdzie do tego cienka tkanina na Eze-Kote (modne ostatnio), to już robi się naprawdę mocno. Ja tutaj widzę inny problem - balsa łącząca dźwigary powinna mieć słoje pionowo (prostopadle do dźwigarów), a jest odwrotnie. 1
Rekomendowane odpowiedzi