solainer Opublikowano 15 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Witam. Jesienią 2014 wpadłem na pomysł zrobienia jakiegoś prostego modelu. Wybrałem PT-17 bo lubię dwupłaty. Poszukałem trochę po internecie i kopiłem plany od Nicka Ziroli. Po paru dniach dotarł polecony z planami. Następnie kupiłem drewno i ruszyłem z budową. Miałem nie robić żadnej relacji przed ukończeniem modelu bo już nie raz zdarzało się ze zaczynałem budować i do końca nie wytrwałem ale może tym razem się uda gdyż do końca prac został mi już całkiem niewiele i mam zamiar wiosną wypróbować dwu letnie wypociny na lotnisku. Z góry przepraszam za jakość zdjęć bo telefonom jednak daleko do lustrzanek. A tak dłubałem go tej pory: Szkielet kadłuba Podwozie zrobiłem z blachy stalowej i rurek precyzyjnych, Sprężyny do amortyzatorów zamówiłem z w firmie zajmującej się produkcją sprężyn. Całość pospawałem spawarką. Jestem zadowolony z rezultatu prac i z kosztów nieporównywalnie niższych niż komplet podwozia od Robarta. Centropłat zrobiłem troszkę inaczej niż na planach bo zmieniłem też stójki. Na planach były z drutu stalowego 5mm, ja wykonałem je z płaskowników aluminiowych 5x20 mm. Uzyskałem w ten sposób bardzo sztywną i co najważniejsze prostą konstrukcję, czego nie mogę powiedzieć tym co wychodziło mi z drutu. Szkielet płatów. Wszystko jak na planach bez ulepszeń Baldachim po oklejeniu Poszycie kadłuba to Oratex malowany na szaro. Imitację blach na grzbiecie kadłuba zrobiłem ze sklejki 0,4mm szpachlowanej i szlifowanej do gładkości. Wszyło całkiem przyzwoicie na tyle że skusiłem się na kilka nitów. Usterzenie pokryłem Solartexem gdyż folia była w kolorze jaki potrzebowałem. Solartex jest gorszym materiałem niż Oratex ale przynajmniej nie trzeba było malować. Skrzydła pokryłem żółtym Oratexem. Jak widać na załączonym obrazku folie z różnych rolek różnią się odcieniem. Nie spodziewałem się ze tak będzie, ale co zrobić na przyszłość będę wiedział że bezpieczniej jest kupić całość z jednej rolki. Wykończenia ciąg dalszy. Ramki owiewek, sklejka 0,6 mm, szyby z vivaku. To zdjęcie to ściema, nie mam jeszcze dolnych płatów Kadłub pomalowany i wstępnie ozdobiony Z atrapą silnika poszedłem na łatwiznę. Zakupiłem w Williams Brothers Model Products 7 cylindrów w skali 1/4 i poskładałem z tego silnik. Na tym zdjęciu jeszcze przymocowany na próbę do styropianowego kopyta. A tu już właściwa owiewka, wylaminowałem ją na kopycie z 3 warstw tkaniny 150 i 3 warstw 80. Po kilku szpachlowaniach wygląda całkiem przyzwoicie. Gotowy silnik. Jak widać właściwy silnik chowa się dość ładnie za atrapą, tylko dwa dolne cylindry są rozcięte na pół. Napęd to DLE 55 z tłumikiem pits w celu uniknięcia krojenia owiewki. Normany tłumik nie miesił się na szerokość. Podwozie główne ubrałem w portki z blachy aluminiowej. Wnętrze owiewek jest wypełnione pianką do okien. Usyskałem w ten sposób Twardą blachę sklejoną na całej powierzchni. Trzyma się to bardzo solidnie i na pewno nie zgubię ich w locie. Tylne podwozie mnie pokonało i kupiłem u Robarta. Na koniec jeszcze kilka zdjęć praktycznie gotowego kadłuba. Brakuje jedynie trymerów i odciągów na usterzeniu, a z przodu zbiornika paliwa i akumulatorów ale to dopiero zamontuję przy wstępnym wyważaniu. Czas zrobić rolne płaty CDN... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 15 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Ładnie to porobiłeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 15 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Bardzo świetny model.Kapitalnie wyszła ta symulacja płótna na kadłubie. Silnik (atrapa) też mi się bardzo podoba.Trochę szkoda, że nie poleci z 4 taktem, ale pitts powinien trochę dźwięk zmiękczyć.U mnie na monitorze żółty wpada w bananowy, taki mniej nasycony, niż w oryginalnym. Tak rzeczywiście jest czy to przekłamanie?jakbyś mógł jeszcze wrzucić w pierwszego posta podstawowe parametry modelu. Wiesz, tutaj większość z nas nie zna na pamięć planów tuzów modelarstwa, jak Zirolli, czy Platt;). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Kocham ten model... Troszkę nie te malowanie ale i tak cieszy oko:) mógłbyś przybliżyć koszt planów "do ręki" i koszt budowy? Gratuluję!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafitxt Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Model jak i malowanie bardzo ładne, inne niż powszechnie znane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noker Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Elegancki sterman rośnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miałczek Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Bardzo ładny modelki gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 16 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Dziękuję za miłe słowa. Rzeczywiście zapomniałem napisać danych modelu, a więc ma się to tak: Rozpiętość 87 cali czyli około 2,2m Długość około 1,7m Masa – myślę ze w granicach 11-12 kg do startu Koszty planu z wysyłką to 82 dolary. Na tamtejszy kurs wyszło to jakieś 270 zł i to była jedyna przesyłka jakiej mi nie oclili. Tylne podwozie po długich negocjacjach sprzedali mi w Robarcie osobno ( teoretycznie występuje w zestawie z przednim). Dałem za nie 72 dolary + wysyłka + vat i cło Cylindry do silnika coś koło 90 dolarów z przesyłką + vat + cło Koszty budowy ciężko ocenić bo zakupy rozłożyły się na długi czas i nie bardzo pamiętam, wiem że poszło sporo drewna, samej balsy 3mm chyba ze 30 desek, foli oratex 12 metrów. Ale jak to mówią nie ma nic za darmo. Tajnej na pewno było by kupić gotowca z Chin ale czy wato to już kwestia dyskusyjna. W miedzy czasie zrobiłem komplet żeber do dolnych płatów oraz zmontowałem lotki. Jeden mankament, że obie prawe, ale co zrobić jak się myśli o czymś innym w miedzy czasie. Teraz przygotowuje dźwigary i będę składał skrzydła do kupy. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyra63 Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Piękny model -gratulacje ,koszty przesyłki z USA są strasznie wysokie ,jeśli jeszcze doliczą cło to już "kapica" całkowita,ale efekt końcowy sprawia ,że mimo wszystko warto.Tu jeszcze filmik dla zachęty na pewno go znasz . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 2,2 m dwupłat i 11-12kg do startu - wspaniały model Z uwagą będę z obserwował dalsze postępy. PS Miałem kiedyś GWSowe PT17. Przepraszam za to porównanie, ale z bardzo daleka nie widać, a nawet tamto styropianowe maleństwo fajnie śmigało i mnie bardzo cieszyło (potem kupił go kolega z forum) https://www.alexrc.pl/viewtopic.php?f=14&t=4893&start=18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 19 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Widziałem wszystkie Twoje modele. Zazdrościłen Ci zawsze bo miałeś dość dużo ciekawych modeli, a ja w tamtych czasach stawiałem pierwsze kroki na jakiś lichych szybowcach i z dwu kanałowym radiu. Na szczęście teraz i ja się mogę czymś pochwalić ale dzięki temu forum i wiedzy jakiej dostarczają tu niektórzy bo bez tego z wieloma rzeczami człowiek by sobie nie poradził.Też uważam że 12 kg to niezły wynik ale to pewnie dlatego że model nie ma za wiele detali. Nick Ziroli podaje masę około 13-15 kg. Może jak się zacznie wyważanie to też się okaże że będzie ważył 13 kg. Zobaczymy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 W weekend troszkę posiedziałem przy desce i złożyłem płaty. Brakuje paru elementów i kesonu ale po 2 latach budowy nie mogłem się oprzeć pokusie przymiarki. Zrobiłem też skórzany mieszek- osłonę podwozia ogonowego. Następny zdjęcia zamieszę po oklejeniu płatów albo już gotowego modelu. Jestem zadowolony z efektu i ze zbliżającego się końca prac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 3 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Model praktycznie gotowy ale mam pewne wątpliwości odnośnie ustawienia kątów. Statecznik poziomy ustawiony jest na +3 stopnie. Tak samo jest w oryginale ,gdzieś doczytałem że w celu zwiększenia widoczności z kabiny bo kadłub wtedy jest ustawiony lekko do dołu. Nie ma przez to skłonu silnika i ustawiony jest on na 0 stopni. Tak to wygląda na planie: górny płat dolny płat ogon Górny płat na planach ma być ustawiony na 2,5 -3 stopnie. Ja ustawiłem na 3 stopnie co daje względem ogona 0. Nie wiem jednak co zrobić z dolnym płatem. Na planie jest na +2 stopnie co daje -1 stopień względem ogona. Nie spotkałem się jeszcze z ujemnym kątem zaklinowania dla dolnego płata, z górnym owszem w modelu Ultimate. Znalazłem na Rc universe wypowiedź, że samolot miał ustawiony górny płat na +4 dolny na +3 i ogon na +3 a wiec bez ujemnego natarcia dla żadnego z płatów i sumarycznie +1 dla górnego. Moje ustawienie rzeczywiście sprawia że gdy ustawimy statecznik na 0stopni, to górny płaty wypada na 0 stopni i oś modelu jest lekko przechylona do przodu. Wydać to nawet na zdjęciu. Co o tym myślicie, ustawić tak jak na planie czy tak jak w oryginale ? Chciałbym uniknąć błędu żeby nie posłać do piachu modelu w pierwszym locie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 daj jak na planie, w końcu to plan nie byle kogo i kilka modeli z niego już powstało, gdyby było coś w nim skopane to na pewno znalazłbyś coś na ten temat w necie. A tak przy okazji super model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 5 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 Dziś praktycznie skończyłem model, zostało parę drobiazgów, między innymi zastrzały i namalowanie insygniów. Farby mam już przygotowane zostało wykonać lub zlecić wykonanie szablonów. Zastrzały zrobię z listew sosnowych 6x20mm. Będzie trochę skręcania na lotnisku ale nie mam pojęcia jak zrobić całą N aby była pojedynczym elementem. Zamierzam zrobić każdą z poprzeczek osobo i składać to wszystko do kupy przy każdym montażu modelu. Zamontowałem już całą elektronikę, ustawiłem wychylenia sterów itp. zostało wyważenie, tak na oko z 20 dkg ołowiu. Wyjdzie na to, że przekrzyczę 12 kg ale to nadal super wynik jak dla modelu który ma ponad 1,3m2 powierzchni nośnej. Jeśli nie zrobiłem jakiegoś byka model powinien latać jak trenerek Domalowałem też kolektor wydechowy, teraz rury z cylindrów nie wchodzą do maski tylko już to bardziej przypomina to co być powinno. Zrobić szczegółowy model to jednak nie jest takie proste. Pierwszy raz w życiu robię taki duży model z planów, składania AFR nie liczę choć złożyłem dużo ciekawsze niż ten modele. Korzystając z dobrej pogody zrobiłem jeszcze zdjęcia na dworze. O ile w domu nie przeszkadza brak wyposażenia kokpitów to na dworze strasznie daje to po oczach, ale to może kiedyś. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 6 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2016 Super maszyna ! Zycze udanego oblotu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 6 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2016 Świetnie ci to wyszło , dobra robota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 12 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Namalowałem insygnia. Zrobiłem też zastrzaly z plaskownika aluminiowego oraz mocowanie zastrzałów z teownika aluminiowego. Na chwilę obecną zostało wyważyć i czekać na wiosnę. Następne zdjęcia będąz lotów. Detale dorobię po obrocie. Chciałbym zrobić jeszcze imitację zbiornika paliwa, wykończyć kabiny oraz, zrobić odciągi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Ciekawe, co piszesz o tych kątach... Nie mnie polemizować z Nickiem Zirroli, ale w starych podręcznikach modelarskich i w Modelarzu (dość dawno temu...) spotkałem zasadę, że górny płat ma mieć 0,5-1 stopnia mniejszy kąt zaklinowania.... Było to dla mnie dość logiczne. W sytuacji awaryjnej strugi zrywało na dolnym płacie szybciej, niż na górnym. Model w ten sposób sygnalizował krytyczne kąty natarcia przed wpadnięciem w korkociąg ? Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Jakby na dolnym zerwało strugi wcześniej, to jaką efektywność miałyby wtedy lotki, zamontowane mniej typowo, na dolnym płacie? Może tu jest coś na rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi