JMRC Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 A właściwe sobie wyobraziłeś ? Ryflowane wzdłużnie, ze stalowym powlekanym rdzeniem, okute mosiądzem z M2 na końcach ? Tylko takie mają tu szanse, 900 mm występują w przyrodzie gotowe, dłuższe też. Znikomy luz i znikome tarcie wewnętrzne, jak jeszcze wspomóc talkiem to są bardzo dokładne. Rozkładanie kadłubów - szkoda, ładne się wydają i mnóstwo roboty. Ale jeśli lubisz... Do tego przy zamocowaniu na sztywno w 2 puntach i naciągnięciu między tymi punktami otrzymasz pożądaną sztywność, więc nie widzę sensu użycia sztywnego napędu. 1
TeBe Opublikowano 19 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2016 Po kombinowaniu i ważeniu materiałów na różne popychacze stwierdziłem,ze jednak pójdę na łatwiznę i przeżyję te dodatkowe 26gram na ogonie. Nawet bardzo nie widać ;-) Działają pięknie, zero luzów: https://www.youtube.com/watch?v=6ZIAeknerJI
Tomasz D. Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Gramów. Tak, jak metrów, kelwinów, hektarów, watów itp. Przepraszam. Robota piękna, a tyle czytałem negatywnych opinii o przegubach kulowych. 1
Shock Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 a tyle czytałem negatywnych opinii o przegubach kulowych. Tomek ,pokaż chociaż jedną (bo ja nie znam lepszej opcji przeniesienia napędu od serwa do steru) Jedynym zastrzeżeniem może być kąt pomiędzy dźwignią (na fotce) a przegubem przy kierunku -istnieje możliwość wyczepienia się przy sporej sile, wg. mnie powinno być 90 stopni przegub -oś przegubu. 1
TeBe Opublikowano 19 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2016 Rafał, bo dźwignia była wklejana pod planowane bowdeny, prostopadle do osi obrotu SK i tak już zostało. Ale próbowałem wyrywać i jest dobrze.
Shock Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 No to ok .W sumie to nie akrobat to powinno zdać egzamin
Tomasz D. Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Tomek ,pokaż chociaż jedną... Chociażby w wątku o Wicherku 25 M. Pioterek wyrażał się o takim połączeniu z niechęcią. Przynajmniej tak to odebrałem.
Tomek Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Takie mocne wychylenia zabezpiecz podkładka i nic się nie wypnie.
AMC Opublikowano 19 Grudnia 2016 Opublikowano 19 Grudnia 2016 Bąknę nieśmiało, że głowice Naszych helików to prawie wyłącznie na przegubach kulowych. A tam to już siły niemałe i poważna sprawa , chyba nie trzeba tłumaczyć
Pioterek Opublikowano 20 Grudnia 2016 Opublikowano 20 Grudnia 2016 Chociażby w wątku o Wicherku 25 M. Pioterek wyrażał się o takim połączeniu z niechęcią. Przynajmniej tak to odebrałem. Faktycznie nie jestem fanem przegubów, szczególnie jeżeli chodzi o napęd kółka ogonowego, które podlega obciążeniom dynamicznym podczas toczenia a tak było w Wicherku - zabudowane i bez kontroli wzrokowej. Dlatego jak już używam przegubów to dodatkowo zabezpieczam. Ale złącze jak każde inne w a śmigłowcach nie zastąpione.
TeBe Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2016 Blisko końca budowy, mam już wszystkie komponenty, więc dokonałem pierwszego ważenia. Waga modelu bez akumulatora wyjdzie około 3700g. Zakładam obciążenie powierzchni nośnej 80G/dm2, skrzydło ma powierzchnię (odliczając kadłub) 56,4dm2, dopuszczalna waga modelu to 4512G. Mam zatem 800G na akumulator, nie jest źle.
TeBe Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2016 Tak wygląda kompletny moduł elektroniki pokładowej. Zastosowałem złącza D-SUB. D-SUB 9 to złącze dla 2xSK i SW, D-SUB 15 to złącze dla lotek i klap. Skrzydła do centropłatu będę zapinał złączami MPX. [url=https://flic.kr/p/QfUHik] Pierwszy raz jestem zadowolony z instalacji elektroniki. Jednak duży model daje większe możliwości :-)
Tomasz D. Opublikowano 21 Grudnia 2016 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Jak to było? Duży może więcej? Ładna robota.
Bartek Piękoś Opublikowano 21 Grudnia 2016 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Faktycznie, metraż masz komfortowy Ładnie to ułożyłeś. No i zaprocentuje na lotnisku, przy obsłudze.
TeBe Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2016 Okazało się, że jedną odwracaczkę mogę zdemontować, do sterów układ serw jest taki, że odwracaczka jest niepotrzebna. Samo się zrobiło.
TeBe Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2016 Raczej w Radomiu. Koczarg już nie ma. Są nowe Koczargi, ale dopiero zaorane, zwałowane i zasiane. Na wiosnę raczej równo jeszcze nie będzie.
Bartek Piękoś Opublikowano 21 Grudnia 2016 Opublikowano 21 Grudnia 2016 O, nawet nie wiedziałem. Czy da się już przewidzieć miesiąc oblotu?
TeBe Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2016 Mówisz, żeby latać w zimie jeśli nie ma śniegu? Jak tam w Radomiu pas wygląda?
AMC Opublikowano 21 Grudnia 2016 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Tak wygląda kompletny moduł elektroniki pokładowej. Zastosowałem złącza D-SUB. D-SUB 9 to złącze dla 2xSK i SW, D-SUB 15 to złącze dla lotek i klap. Skrzydła do centropłatu będę zapinał złączami MPX. [url=https://flic.kr/p/QfUHik] Pierwszy raz jestem zadowolony z instalacji elektroniki. Jednak duży model daje większe możliwości :-) Czy ten żeński D-Sub 15 to aby nie tani Chinol z konektorami tłoczonymi z blaszki cienkiej jak bibułka i cynowanej ? Nie polecałbym tej odmiany D-Suba w tak odpowiedzialnym obwodzie. Przewody lutowane do tych złącz zabezpieczyłeś sobie przed odłamaniem ? Przy tak długim odcinku swobodnym przewodu dość prawdopodobne, że prędzej czy póżniej . A śruby wystające od spodu do wewnątrz mają być takie długie dla czegoś tam, czy nie miałeś pod ręką krótszych ? D-Suby zostawiasz bez zabezpieczenia przed samoistnym (odwibracyjnym) rozłączeniem, czy z męskich usuniesz oblachowanie dla ulżenia ? Te stożkowe łby pod krzyżakowy wkrętak to drzewowkręty czy śruby M3 ? Jak już stożki, to M2 by tu lepiej wyglądały, lżejsze też co nieco. Czepiam się, prawda ? Ale skoro ktoś powiedział wcześniej, że ładna robota... to niech taką będzie .
Rekomendowane odpowiedzi