Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W połowie 1930 roku inż. Puławski opracował projekt turystycznego samolotu-amfibii do użytku własnego PZL-H.

We wrześniu 1930 roku Kierownictwo Marynarki Wojennej zainteresowało się możliwościa zakupu wodnosamolotów polskiej konstrukcji. PZL zaproponowało m./ in. amfibię Puławskiego, jako samolot szkolny i łącznikowo- wywiadowczy. Prototyp powstał na przełomie 1930/31r. i otrzymał oznaczenie PZL.12.

 

post-2918-0-67439800-1455903730_thumb.jpg

post-2918-0-02860900-1455903738_thumb.jpg

Opublikowano

Inż. Puławski niestety zginął w katastrofie pilotując ten samolot. Konstrukcja nie była zbyt udana, z tego co pamiętam z którejś książki łatwo się przeciągła i miała tendencję do wchodzenia w korek na któreś skrzydło. Ale po to buduje się prototypy, aby sprawdzać koncepcje w rzeczywistości,  jednak szkoda utalentowanego konstruktora.

 

Projekt zapowiada się interesująco, będę kibicował :)

Opublikowano

Krzysiek będziesz budował model czy tylko taka prezentacja samolotu?

Jeśli tak to jakie rozmiary i napęd. ?

Opublikowano

Inż. Puławski niestety zginął w katastrofie pilotując ten samolot. Konstrukcja nie była zbyt udana, z tego co pamiętam z którejś książki łatwo się przeciągła i miała tendencję do wchodzenia w korek na któreś skrzydło. Ale po to buduje się prototypy, aby sprawdzać koncepcje w rzeczywistości,  jednak szkoda utalentowanego konstruktora.

 

Projekt zapowiada się interesująco, będę kibicował :)

Samolot nie był taki nieudany jak się potocznie pisze...Prawdziwym powodem jego zaprojektowania była ówczesna narzeczona Pana Inżyniera Puławskiego z Janowca koło Puław. To właśnie do niej chciał latać Puławski i wodować na Wiśle koło ruin zamku...Przyczyna katastrofy była prozaiczna. Puławski najlepszym pilotem nie był i mimo zakazu oblatywania konstrukcji wydanego przez  dyrektora PZL zagroził zwolnieniem się z pracy. Dyrektor ustąpił, Puławski poleciał owego feralnego marcowego dnia wraz z blokiem żelbetu zamontowanego w kabinie jako ekwiwalent pasażera. Zaraz po starcie, ów blok żelbetowy wypiął się z pasów, przesunął i przygniótł pilota co skutkowało zwaleniem się samolotu na skrzyżowanie warszawskich ulic. 

Ten model miałem w planie budowy ale Krzysztof mnie ubiegł. Są niezłe zdjęcia wraku, z których naprawdę wiele można odczytać. np. szczegóły metalowej konstrukcji kadłuba (łącznie blach na "omegówki", kształt wręg), konstrukcję płatów i mocowanie podwozia. Krzysztofie, Powodzenia.

Opublikowano

Poczytałem sobie o Puławskim, dla przypomnienia. I wiecie, co, on to wszystko zrobił przed trzydziestką. Szacunek.

Opublikowano

Bo kiedyś ludzie nie marnowali czasu w necie i przed tv, tylko robili to co mieli do zrobienia. ☺ Dzisiaj zasiadasz sprawdzi forum lub fejsa czy kto co tam ma i... pyk dwie godziny poszły. Porównajcie innych konstruktorów z dawnych czasów np. Isambard Kingdom Brunel.

Opublikowano

Według mnie nie chodzi o marnowanie czasu tylko o blokady prawne i finansowe. Wyobrażasz budować sobie samolot w garażu w wieku 25 lat?

Opublikowano

Krzysiek będziesz budował model czy tylko taka prezentacja samolotu?

Jeśli tak to jakie rozmiary i napęd. ?

Mam zamiar zrobić go w skali 1:5,5 czyli o rozpiętości 2m. Napęd elektryczny.

 

 

Ten model miałem w planie budowy ale Krzysztof mnie ubiegł. Są niezłe zdjęcia wraku, z których naprawdę wiele można odczytać. np. szczegóły metalowej konstrukcji kadłuba (łącznie blach na "omegówki", kształt wręg), konstrukcję płatów i mocowanie podwozia. Krzysztofie, Powodzenia.

Ale mam nadzieję, że to nie zniechęci Ciebie do zbudowania modelu redukcyjnego? Ja zrobię go na tyle wiernie, na ile pozwoli mi na to moje lenistwo ;)

Opublikowano

Krzysztofie - Ten PZL  mi się średni podoba jako samolot, ale szczerze mówiąc marzę o zbudowaniu takiego RWD-22 na pływakach o którym było tu ostatnio sporo (teraz nie mogę znaleźć wątku). Powiedz mi, masz może jakieś plany do niego?

Opublikowano

Jako profil skrzydła przyjąłem klasyczny Clark Y, taki jak mam w Catalinie i RWD-22. Na statecznik pionowy i poziomy mam zamiar dać symetryczny NACA - 0009. Ze zdjęć wynika, że stateczniki były dość cienkie i raczej płaskie, więc nie wiem czy przypadkiem nie powinienem dać płaskich płytek?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Czysta robota, na razie wygląda jak zwykła łódka :D

Opublikowano

 

 

P.S.

Skrobnij 2 zdania na temat stołu, na którym robisz.

Zwykły na czarno oklejony MDF ;)

  

 

a po założeniu okularów to sklejka malnięta na czarno :P

Opublikowano

Stoły są robione na zamówienie. Stelaż spawany z kwadratów 40X40 z regulowanymi nóżkami, a blaty - sklejka 30mm (1500X750)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.