Skocz do zawartości

Twinstar II - wwersji do powolnego startu z ziemi :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej ;)

 

Jak wspominałem w poprzednim wątku - kupiłem Twinstara II, głównie dlatego, że zawsze chciałem mieć Twinstara :)

 

Wszystko zaczęło się jak w szkolnej bibliotece odkryłem Młode Techniki z artykułami Jarka Hajduka, jednym z nich był artykuł o Multiplexowym Twinstarze II (wydaj mi się, że w ramach 'Klubu 400')

Było tam sporo opisów o tym, że dwa silniki zapewniają niezłą dynamikę lotu (tak, kiedyś to znaczyło coś innego :lol: ).

 

Teraz mój plan polega na tym, żeby wrócić do właśnie takiej dynamiki lotu, dzięki czemu model będzie się spokojnie woził po niebie, start będzie wymagał nieco uwagi, lądowanie dobiegu etc.

Takie tam utrudnianie sobie życia ;)

 

Zastanówmy się jak cel osiągnąć.

 

Oryginał latała na 2 x Speed400.

 

Kręciło toto śmigłem 5x4.3 (Gunther, gumowa piasta, pamięta jeszcze ktoś?), ważyło około 74g i miało porażające max 110W mocy (9,6v zasilanie przy max 10-12A, swoją drogą zawsze mnie zastanawiała sprawność tego rozwiązania, bo grzało się to okrutnie)

 

Zasilany zaś był akumulatorem Ni-Cd 9,6V 1800mAh o wadze 392g (wow... zapomniałem jak ciężkie to było).

 

Sumarycznie daje nam to zawrotne 220W mocy na wejściu do silnika przy wadze 540g zespołu napędowego (heh, dobrze że to już za nami).

Na pełnej mocy było więc jakieś 4,5min lotu, ale że pełnej mocy używało się rzadko, to dobijało to pewnie do 10min.

 

Teraz próbę odwzorowania zacznijmy od ustalenia mocy silnika.

Potrzebujemy bezszczotkę o mocy max koło 110W. Ponieważ bezszczotki z automatu mają większą sprawność to, praktycznie za darmo, otrzymam pewien gratisowy nadmiar mocy.

Moja propozycja:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewitem.asp?idproduct=32438

 

Maltretuje (nie, nie używam - maltretuje) tan silnik od trzech lat na śmigle 8x4 i pakiecie 3s w moim akrobacie EPP. Zmierzony pobór prądu to 11A, więc śmiało mogę założyć, że zakładając do Twinstara 6calowe śmigło wyląduje w okolicach 120W poboru mocy.

 

Taki zespół silnikowy waży całe 38g, więc chcąc zachować obciążenie powierzchni oryginału zostaje nam 502g na akumulator :huh:

 

To by przy pakiecie 3s odpowiadało:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__63430__ZIPPY_Compact_6200mAh_3s_40c_Lipo_Pack.html

 

To się w ogóle w Twinstara zmieści?

Ale zakładając, że się zmieści, to osiągamy czas latu na maksymalnej przepustnicy około 17min.

Dorzucając do tego większą sprawność napędu (bezszczotka + większe śmigło) zaryzykuje, że 30-40min czasu lotu bez termiki jest dostępne.

 

Teraz pytania do Was:

-Ktoś testował takie manewry z Twinstarem II?

-Znacie jakiś sympatyczny sposób dorobienia podwozia do Twinstara?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, właśnie składam TwinStar-a i łamię sobie głowę nad podwoziem. Proste nie będzie, ale chyba da się zrobić coś przyzwoitego, chowanego do komory w kadłubie -
- tej za podskrzydłową. Z przednim chowanym kółkiem mniejszy problem, jedno i drugie czeka na narysowanie.
 
Dla silników Speed 400 - 6V producent podaje max. chwilowo 8A, ale i przy tym prądzie szybko się biedaczyna zagotuje. Przy 12A szczotki i komutator mogą nie
pożyć dłużej niż 30 ... 40 sekund, ale to będę sprawdzał. Właśnie dziś w środku nocy skończyłem toczenie i montaż elementów mocowania silników do stanowiska
pomiarowego, zostało ok. 4 - 5 godz. pracy z ulepszeniem elektroniki (przełącznik kalibracji - dwa czujniki tensometryczne pod wspólny woltomierz, jeden ma pokazy-
wać w gramach, a drugi w niutonach). Będzie można dokładnie wyznaczyć interesujące Nas charakterystyki silników i śmigieł.
 
Popularne sprzedażne bezszczotkowce nie mają rewelacyjnej sprawności, często 75 ... 78 % w szczycie i poniżej 60 % przy mocy podawanej jako max. trwała. Przy
max. chwilowej bywa, że 52 ... 55 %, co uwidaczniają podlinkowane przez Kolegę Marcina (Poharatka)  http://www.flybrushless.com/  w wątku E-calc http://pfmrc.eu/index.php?/topic/59564-ecalc-obsługa-kalkulatora-napędów-online/   stronki.
 
Nie musimy się na tym opierać, już jutro będę mógł rozpocząć pomiary. Myślę, że na początek dobrze będzie się dowiedzieć co Oni tam (z braku czegoś lepszego
podówczas) wepchnęli, żeby TwinStar zechciał oderwać się od Ziemi (1500 gramów RTF), czyli co sobą reprezentuje naprawdę silnik Speed 400. Uzyskamy w ten
sposób jakiś punkt zaczepienia, potem można będzie przemierzyć wybranego bezszczotkowego następcę z wybranymi śmigłami.
 
Fabryczne śmigiełka mają 130mm średnicy i dość wyszukany kształt, z winglecikami. Cienkie prawie jak papierek, można podejrzewać aeroelastyczność. Nieopisane,
niewiadomy skok, na oko dość spory. Piasta z kołpaczkiem, polistyren lub ABS, przewidziana jako klejona na amen do wałka silnika. Skleiłem tymczasowo na UHU
POR do podrapanego wałka, da się wyrwać. ;)
 
Chłopaki z MPX przewidywali 7S lub 8S NiMH 3000 mAh do napędu (instr., str. 4), czyli najniżej ok. 8V pod koniec lotu. Patryk, jak to mogło latać ? :blink:

A trzmiel chichocze sobie gdzieś w kwiatku... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigło to Gunter 5x3,5 jak dobrze pamiętam.Latac latało na skrzydłach,nie na silniku :) .Oj latało się kiedyś na szczotkach.Przy bezpośrednim napędzie dało się ze śmigłem 7x4 napędzic 600gr model,a fajna 380 z GWS z przekładnią 6,3:1 zamiatała śmigłem 11 cali i dźwigała model 900gr i na pakiecie 7xCadnica 800 latało 6 min.Ale z ziemi nie chciało startowac :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś jak miałem TwinStara II zamontowałem silniki Silniki 2212 CCW 920KV, na 3S szedł pionowo w górę.

Co do podwozia, miałem przednią goleń skrętną,montowane przy składaniu całości,  podwozie główne przymocowane do wklejonych wcześniej na żywicę desek i sklejki lotniczej 3mm. Wrzuce zdjecia jak ktoś zechce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Miron, pewnie, że zechce - wrzuć zdjątko :). Popatrzymy, podumamy, pochwalimy, zapytamy o to i owo... ;)

 

Ciekawe, też przewidziałem i zakupiłem do Twinka 2212 , trafiły się tanio używki do naprawy 1000 kV. Zamierzam zadać CW / CCW, przeciwbieżnie, zobaczymy co z tego

wyjdzie. I jeszcze mam jakieś maniakalne myśli o czterołopatowych śmigłach, dla wyglądu chyba tylko, ale też się liczy ;).

W końcu będą eksperymenty ze śmigłem wiatrakującym albo zahamowanym i badanie oporów lotu.

 

 Robertusie, do latania takiego lepszego niż na Speed'ach 400 ten silnik jest akuratny, w dodatku b. lekki.

 

Gdybyśmy chcieli z Twinka zrobić Cargo Bull'a, co się da jak większość rzeczy, to spoko 250% ciągu startowego jest możliwe (licząc odniesienie 1500g),

w gondole zmieszczą się większe silniki, miejsca na elektrownię jest sporo.

Należałoby tylko wzmocnić skrzydełka, dwie rurki węglowe fi 10 / fi 8 wprowadzone przez całą długość załatwiają sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, DZIĘKI !!! Troszkę mnie podkręciło...

 

Jest tam kilka takich, których malowanie mi się b. podoba. Najbardziej chyba ten żółty. Kolega Autor też tak jakoś w tym kierunku, choć flaga USA...

 

No, nie tylko mnie się marzą wielołopatowe śmigła do tej sylwetki, z "trójką" też wygląda, jak powinien wyglądać :).

 

Większość nie posiada podwozia, a tylko jeden właściwe - z kółkiem przednim. Sądzę, że konstrukcyjne oddolne uniesienie zarysu tylnej części kadłuba

jednoznacznie sugeruje, jakie ono powinno być.

Chyba żadne nie jest chowane - czy dobrze wypatrzyłem ?

 

Patryk, zrobiłem dziś (kurczaki, cały dzień...) przyzwoite osadzenie do Speed'a 400. Zaraz biorę się za tę elektronikę. 

Wrzucę potem jakieś fotki ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Permaxem 400 paliłem regulatory 12A, stąd moje podejrzenie, że te 10A może wziąć.

Niemniej - moje pomiary silników zaczęły się wraz z przeróbkami CD-Romów, więc szczotek nigdy nie obmierzyłem

 

 

A ta strona z przeróbkami...

Ech, może zepsuć się mój plan zrobienia modelu szybko i łatwo...

Czy ktoś malował Elapor akrylami dwuskładnikowymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że regielki nie wytrzymywały napięciowo tego, co produkuje taki silnik przy przeciążeniu - za taki stan pracy uważamy taki, w którym silnik nie może

pracować przez dowolnie długi czas, czyli w tym przypadku właściwie prawie zawsze.

Przepięcia komutacyjne często uniemożliwiają poprawną pracę obwodów RC, gdyż sięgają setek woltów. Dopiero dwukrotny szeregowy filtr "pi" LC to wygasza do

bezpiecznego poziomu, i to zainstalowany tuż przy silniku.

Czy Twój pogromca regielków 12A miał jakieś filtry :o ?

 

Jest jakaś strona z przeróbkami silników?

 

Nie martw się o swój plan, bo jest dobry, tylko niekoniecznie taki krótki, za to ciekawszy ;).

 

Przyłączam się do pytania o malowanie Elaporu :)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że regielki nie wytrzymywały napięciowo tego, co produkuje taki silnik przy przeciążeniu - za taki stan pracy uważamy taki, w którym silnik nie może

pracować przez dowolnie długi czas, czyli w tym przypadku właściwie prawie zawsze.

 

Przepięcia komutacyjne często uniemożliwiają poprawną pracę obwodów RC, gdyż sięgają setek woltów. Dopiero dwukrotny szeregowy filtr "pi" LC to wygasza do

bezpiecznego poziomu, i to zainstalowany tuż przy silniku.

 

Czy Twój pogromca regielków 12A miał jakieś filtry :o ?

 

Jest jakaś strona z przeróbkami silników?

 

 

Nah, przegrzewały się w klasyczny sposób, głównie podczas prób zawisu na śmigle (czyli jak chłodzenia brakowało).

Silniki miały klasyczne kondensatory przeciwzakłóceniowe.

Ogólnie top nie był jeden pogromca, zatłukłem pewnie z 5 Permaxów 400, 3 GWS350C, jakieś coś 370 z przekładnia, dwa MIG 280, 4 MIG 200, a regli zatłukłem 4, jednego HaRC, dwa regulatory '400' z Allegro i JES 012

Mordowałem to gnąc ośki, przeciążając, dorzynając panewki, latając na nadłamanych śmigłach, jeden zatopił mi się w styropianie tak, że zapaskudziło panewki (nagrzał się na tyle, że wtapiał się w styropian :D ).

Ech, dobre czasy :)

 

Wszystko o przeróbkach silnikach było tutaj:

https://www.alexrc.pl/old_files/

I na forum (szukaj w "Wymiana Doświadczeń"):

https://www.alexrc.pl/

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to maluj, testuj. Najgorsze, co się może zdarzyć (co jest prawdopodobne, bo elapor jest wredny), to to, że Ci farba zejdzie, a ponieważ masz jej tyle...;)i

Zrób test czy farba nie zżera pianki, jak nie, to odtłuść piankę, ew. przeleć papierkiem ściernym i ogień!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nakupiłem Ci ja panie Jokerów Styro cały karton i też będę tryskał i pryskał Twinka i Fun Cuba XL, jak tylko dostanę kompletnego wreszcie... :(

 

Patryk, Ty ELEKTROSADYSTO !!! Biedne silniczki ! :o

Eeech, to se ne wrati, pane Havranek... ;)

 

Dzięki za linki, rano (koło południa) sobie poczytam :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrezygnowałem z malowania.

 

Powód?

 

Dzieciaki na modelarni, podejrzewam, że go utłuką wiele razy.

Ale już myślę o drugim, przerobionym na łódź latającą (nie za pomocą pływaków, chce dno zmodyfikować w kadłubie Twinstara). Ten już będzie malowany na pewno :)

 

Ogólnie konstrukcja jest całkiem fajna, ma kilka drobnostek do poprawy (np kieszenie bagnetu nieco musiałem zeszlifować), ale jest naprawdę świetnie przemyślana i solidna.

 

No i oczywiście, jak ostatni matoł, zakropiłem CA śrubę plastikową wkręconą w nakrętkę <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, żeby zaraz jak ostatni... Zalicz to sobie jako eksperyment : da się urwać, czy puści ?

Myślałem nad alu PA9 na te śruby, albo stal ocynk imbus drążone, obtoczone łby albo i nie. Te nylonowe oryginały z łbami pod zwykły wkrętak były dobre w epoce Permax 400.

 

Dasz latać dzieciakom, czy to takie urwisy, przy których graty same z szafy spadają ?

 

W linku od Andrzeja (Bodzioch) jest łódż latająca, zerknij sobie ;).

 

Dziś cały dzień majstrowałem taki lepsiejszy filtr do szczotkowców i nie tylko. W pośpiechu, ale ukończyłem i zrobiłem trzy (!!!) wstępno - próbne

pomiarki elektryczne Permaxowi  ( 6V ) ze śmigiełkiem wyżej wspominanym z zestawu KIT Twin Stara. Trwało całe 5 minut.  Co się ujawniło:

 

   Um [V]                           Im [A]                                  rpm                                  P [W]

 

   3,5                                3,25                                  8050                                 11,4

 

   6,6                                7,8                                   13000                                51,5

 

  9,5                                13,0                                  17000                               123,5 

 

 

To tylko tak na rozgrzewkę , orientacyjnie do powyższych wspominków. Teraz jeszcze zasilacz do ładowarki uzdatnić, kalibrator tensometrów

uporządkować i może nareszcie ... 

post-18335-0-83035800-1456404045_thumb.jpg

post-18335-0-61532300-1456404082_thumb.jpg

post-18335-0-84673600-1456404116_thumb.jpg

post-18335-0-18224300-1456404154_thumb.jpg

post-18335-0-75078500-1456404250_thumb.jpg

post-18335-0-95517100-1456404299_thumb.jpg

post-18335-0-69969900-1456404380_thumb.jpg

post-18335-0-66852300-1456404418_thumb.jpg

post-18335-0-10150300-1456404492_thumb.jpg

post-18335-0-17841500-1456404538_thumb.jpg

post-18335-0-12048000-1456404590_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę Twinstara poskładałem:
post-187-0-52032800-1456675660_thumb.jpg

post-187-0-51635400-1456675735_thumb.jpg

 

Załączone naklejki są tak kiczowate, tak pstrokate, tak w złym guście, że po prostu musiałem je nakleić.

 

Poza tym Twinstar dostał silniki:
post-187-0-69669000-1456675669_thumb.jpg

 

Dokładnie to są takie EMaxy:
https://www.ef3m.pl/pl/p/Silnik-rc-bezszczotkowy-EMAX-CF-2822-KV1200/171

 

Nie żebym miał jakiś wielki plan, po prostu nie tak łatwo znaleźć od ręki dwa takie same silniki :mellow:

Teraz zastanawiam się nad śmigłami przeciwbieżnymi - czy Twinstar nie ma przypadkiem wykłonu zrobionego fabrycznie, przez skoszenie gondolek silnika?

Wydaje mi się, że wykłon jest, ale pewny nie jestem.

 

Teraz jeszcze kwestia podwozia.

Zastanawiam się czy podwozie główne wykonać z blachy duralowej (wada - blacha duralowa jest droga w sklepach modelarskich), czy z kompozytu epoksydowo-szklanego (wada - nie chce mi się).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.