Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Wojtek

 

No! To juz lepiej. Ty popatrz na to tak - na MP byleś #3. Na wygraną to może bym nie liczył ale... kurde różne „przypadki” chodzą po ludziach. Z tych preliminary mam już zgłoszenie 12 latki (Sophie)- w ubieglym roku w Coburg latała piankowcem! Nalatała tych z super-duper carbon-fiber i to nie jednego. Przecież to czysty FUN. Nigdzie, naprawdę nigdzie nie nauczysz sie tyle co na mocno obsadzonych zawodach.

Opublikowano

Wiesiek ale nie o kasę chodzi. Ja i Euro czy World :D

Chłopie z czym do ludzi. Tomek z Konradem to trenują a ja... dupę grzeję w fotelu i tyle.

Gościu nawet nie myśl że Cię nie będzie. Jakie tam trenowanie od końca października nie miałem modelu w rękach. U nas non stop lało a jak nie lało to piździło, że nie szło latać, chyba że F3F a teraz mam przymusowy urlop bo baterka jest w naprawie.

 

Wojtek masz czucie modelu i powietrza i dar. 

A przetarcie i zobaczenie ile Ci brakuje do tych dobrych lub najlepszych, o ile klan Malczików przyjedzie, Ci brakuje będzie bezcenne. To naprawdę jest niepowtarzalna okazja zobaczyć jak inni latają.

 

Wiesław ma wsparcie swojego Aeroklubu ja za 50E nie dałbym kompletnie rady zorganizować takiej imprezy a kwota jest standardowa na takich zawodach.    

Opublikowano

Nowy rok, nowy sezon, nowy ja no i nowy model  B)

 

W ten weekend wpadłem z wizytą do GCM models (Jarek i Jacek Grzesica) odebrać samolot, który dla mnie zrobili. I tak oto stałem się  szczęśliwym posiadaczem Vertigo  :D Miałem już okazję latać Vertigo w zeszłym roku i wyczuwam w tym modelu duży potencjał B) Samolot jest ślicznie wykonany z najnowszych materiałów, a to oznacza że Panowie mogli pozwolić sobie na zastosowanie nowoczesnych cienkich profili. W tym sezonie zobaczymy co ten szybowiec tak na prawdę potrafi  :D

 

Co więcej razem z Jarkiem postanowiliśmy, że nie damy się przestraszyć zimowej aurze i zrobimy sobie mały trening. Tak żeby przypadkiem nie zapomnieć jak sie lata  ;) I tak oto okazało się, że przy -1*C i opadach śniegu łapaliśmy na prawdę sensowną termikę. Udało mi się nawet wykręcić 10 minut z 37m. Dałoby się pewnie jeszcze niżej, ale niestety moje dłonie miały dość a w lotach na większą odległość zimowe malowanie mojego Jantara nie pomagało  ;)

post-5998-0-15911700-1548610344_thumb.jpg

post-5998-0-25886700-1548610382_thumb.jpg

post-5998-0-43999900-1548610389_thumb.jpg

post-5998-0-38476900-1548610397_thumb.jpg

post-5998-0-40277800-1548610404_thumb.jpg

post-5998-0-67388600-1548610503_thumb.jpg

post-5998-0-27470600-1548610510_thumb.jpg

post-5998-0-47989500-1548610516_thumb.jpg

post-5998-0-62583000-1548610523_thumb.jpg

Opublikowano

Ach te pasy :) jedyny w swoim rodzaju

Podglądaliśmy z Konradem go w przedostatnią sobotę u Jarka.

Bardzo ciekawe co potrafi Vertigo w rękach Tomka. W kwietniu w Zielonej Górzr już będziesz z nim do lotu?

Opublikowano

Mieliśmy okazję pomacać to Twoje nowe cudo w zeszłą sobotę. Jak Jarek wyciągnął to od razu było wiadomo, że to dla Ciebie :)

 

Co do jakości i wykonania to światowa liga. Obecnie mamy w kraju dwóch producentów na światowym poziomie.

Opublikowano

Jak jest taki nowy u producenta, to grzech nie zobaczyć. A jak jeszcze Jarek sam chce go pokazać, to powiedziałbyś, nie dzięki ;)

Super produkcja i jakość wykonania.

Opublikowano

Tak z innej beczki. Wróble ćwierkają, że jeszcze przed MŚ maja być zmiany w przepisach F5J. Ladowanie ma być z dowolnego kierunku jak w F3J i jakieś zmiany w karach np. Przelot nad korytarzem nie będzie zabroniony a kara ma być tylko w przypadku uderzenia kogoś w korytarzu. Wróble są z gatunku tych dobrze poinformowanych...

Opublikowano

Z tym lądowaniem z dowolnego kierunku... ale że jak, że przed startem ustalamy że podchodzimy wzdłuż albo w poprzek korytarza czy każdy decyduje przed wylądowaniem jak mu akurat spasuje. Jak każdy sobie... No to mogą się ścieżki lądowania co niektórym krzyżować

 

Wysłane z mojego SM-J701F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Przelot nad korytarzem i tak był dość często ignorowany, zwłaszcza jak wiało z przeciwnej strony, ale dobrze że będzie oficjalnie. Uderzenie modelem w sumie też dobry pomysł. Bardzo często jak lądowanie było z wiatrem nie szło wyhamować w porę i zdarzały się dotknięcia modelu. A z tym kierunkiem lądowania to nie wiem będą jaja jak berety. I tak już przy lądowaniu zdarzały się kolizje to teraz strach się normalnie bać.

Opublikowano

Jak każdy będzie lądować według własnego widzi mi się, to nie wiem czy będę miał takie jaja żeby startować. Dopiero mam uciulane na połowę nowego Jantara

 

Wysłane z mojego SM-J701F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Normalne ludzie zwykle londujom pod wiater. W F3J sie sprawdzało to i w F5J tyż. ME w Bułgari były rewelacyjnie prowadzone przez Sotira. R-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e. Zmiany mają iść w kierunku „rozluźnienia” nazbyt restrykcyjnych przepisów. I dobrze.

Opublikowano

No przeca! Same normalne nienormalne :-) :-) :-). Kierunek dowolny jest OK. Najmniej zderzeń jest przy lądowaniu. Najwięcej w wysokim krążeniu. Wiem bo zaliczyłem parę...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.