Skocz do zawartości

cięcie styropianu za pomocą ładowarki ?


Grzesiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Technicznie jest to możliwe. Dodatkowym atutem jest możliwość regulacji natężenia a więc i grzania. Jednak z drugiej strony, istnieje ryzyko uszkodzenia ładowarki. Jeśli masz ładowarkę, której nie będziesz już używał do łądowania akumulatorów, to jak najbardziej. O ile dobierzesz właściwy drut oporowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są ładowarki, które mają opcję cięcia drutem (icharger, Reaktor, inne pewnie też). Właśnie niedawno korzystałem z możliwości cięcia w swoim Reaktorze. Bardzo dobrze się to spisuje, a możliwość uszkodzenia ładowarki taka sama jak przy ładowaniu pakietu, czyli praktycznie żadna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są ładowarki, które mają opcję cięcia drutem (icharger, Reaktor, inne pewnie też). Właśnie niedawno korzystałem z możliwości cięcia w swoim Reaktorze. Bardzo dobrze się to spisuje, a możliwość uszkodzenia ładowarki taka sama jak przy ładowaniu pakietu, czyli praktycznie żadna.

Prawda, jednak jest małe ale.... jeśli ładowarka posiada taką opcję, czyli Foam-cut drive jak np iCharger 106, to jak najbardziej. Jednak domyślam się, że chodzi w tym pytaniu o ładowarkę bez takiej dedykowanej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dokladnie chodzi o redoxa tylko nie wiem jaki program wybrac NiMh ,Pb itp

O ile mi wiadomo tow celu zasilenia drutu oporowego wycinarki styropianu wykorzystuje się w ładowarkach modelarskich  funkcje "sterowania (regulacji obrotów szczotkowych silników prądu stałego) , nie wiem czy Twoja ładowarka takową funkcję posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja piła do cię cięcia dużych kawałków styropianu wyglądała tak że duże trafo dostało kawał drutu oporowego a na nim przesuwał się kawałek drutu miedzianego, bez zbędnej elektroniki była płynna regulacja temperatury cięcia i zero stresu związanego ze spaleniem uszkodzeniem ładowarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ramkę robił znajomy kolega stolarz/elektryk i ona jest zasilana z transformatora kupionego na dziale lampek w castoramie no i mam taki problem że ten drut to się nie nagrzewa jakąś specjalnie dobrze, tnie ale trzeba się siłować żeby skrzydło wyciąć. Na razie ramki nie używam do półki nie znajdę innego zasilania. Zastanawiałem się czy nie użyć przerobionego zasilacza od komputera którego używam do ładowarek. Jakieś pomysły ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do takich kombinacji, przy dlugosci  roboczej ciecia powyzej 0,5m  trzeba szukac drutu o jak najmniejszej opornosci, do 5 Ohm na metr. Mam przedojenne trafo max 30V /120W i drucikowi 0,2 mm na dlugosci okolo 70 cm nie daje rady (ok. 50 Ohm). Natomiast stara ramke z z grubszym drutem pali na czerwono przy max. rozkreceniu.

 

Wesolych Swiat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

goły transformator 180w na 16V plus odmierzony eksperymentalnie drut oporowy , plus suwak po drucie oporowym z miedzianego drutu, całość zrobiłem w 20 minut a to wycięte było tą ramką

Klasyczny transformator z rdzeniem jest bez porównania bardziej odporny na przeciążenia i zwarcia niż impulsowy np.od komputera (nawet z zabezpieczeniem),o którym wspomina Kamil.

 

 

Czytam czytam ;) ale nigdzie nie jest wyraźnie napisane że jak podłączę przerobiony zasilacz komputerowy to nic nie spalę. Zwykle jest coś typu "daj jakieś zabezpieczenie bo inaczej możesz coś spalić".

Musisz tak dobrać pobór prądu przez drut (średnica ,długość) by nie przekroczyć max. obciążenia transformatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam zasilacz laboratoryjny o parametrach

0 – 25 V

0 – 5 A

Moc maksymalna 75 W

czy nadaje się jako "napęd"  ramki do cięcia styropianu , drut raczej nie będzie dłuższy niż 70 cm 

Ciąłem styrodur drutem (struna chyba 0,5 lub 0,7mm) o długości 40cm przy 12V i 2A. Tak więc masz zapas :)

 

Edit:

Kamil, powyższe w sumie też do ciebie :)

Edit 2

Mój foam cutter ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drut z żelazka spirala rozwinięta i wstępnie przycięta na "oko" potem suwakiem zrobionym z z nawiniętego drutu miedzianego zmniejszana długość drutu oporowego do odpowiedniej temperatury

-wyższej do cięcia grubego kawałka

-niższej do cięcia cienkich narożników,

zrobiłem go 10 lat  temu i służy mi do dziś beż zbędnych problemów, zwarcia jeszcze nie udało mi się zrobić, bo końce miedzianego od trafa są w oczkach przylutowane do końców ramek o 1m od siebie oddalonych.

Ramka w kształcie piły z 19 wieku, plus mocne gumki do napinania jednego ramienia (jest ruchome na 1 śrubie tylko)

Dało rade ciąć tym nawet plexi 3mm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.