Skocz do zawartości

Zalety, wady podwozia mechanicznego i pneumatycznego.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy są jakieś istotne  "za" lub "przeciw" dla tych podwozi? Muszę się zdecydować na wybór, a nigdy nie miałem z nimi do czynienia. Chodzi o model 200cm rozp. producent zaleca podwozie do 5kg. Czy jest szansa kupienia kompletu za mniej niż 400zł ?

Opublikowano

Wg mojej wiedzy mechaniczne może być pneumatyczne lub elektryczne dwojakiego rodzaju: sterowane serwem lub silniczkiem DC z np: przekładnią śrubową.

 

Więc puytanie czego szukasz: mechanizmu czy kompletu (z napędem/sterowaniem)?

 

Same mechanizmy widziałem dla mniejszych modeli, zdaje sie, że swego czasu robił Great Planes.

 

Znalazłem - największe Great Planes jest do modelu klasy 0.60 za 50$

http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wti0001p?&I=LXUY33

Podobnej wielkości znajdziesz na HK.

 

Kompletne podwozia, razem z napędem, są, nawet spory wybór.

Za mechanizm napędzany silniczkiem elektrycznym z przekładnią i elektroniką (popularny servoless retract) w 400 się zmieścisz, Chińczycy do modelu 5kg robią za mniej niż 400PLN. Dużo mniej.

Jednak jeśli celem jest spokojna głowa, to przygotowałbym co najmniej 600-800PLN.

 

Podwozie to chyba jeden z najbardziej niedoszacowywanych el. modelu.

Opublikowano

Gdzieś na naszym forum już na ten temat była dyskusja,nie mogę tego znaleźć.Generalnie ilu użytkowników tyle opinii.Obydwa systemy mają swoje zalety i wady.System pneumatyczny ,od którego jeszcze niedawno się odwracano ostatnio wraca do łask ,mimo wszystko za swoją niezawodność-jeżeli zadbasz o utrzymanie szczelności jest prawie niezawodny,wadą dla wielu jest sposób działania czyli niejednolita szybkość otwierania i na ogół bardzo duża prędkość zamykania - tak prawie na klik i już.W systemach elektrycznych ponoć występują problemy z wyłącznikami i przeciążeniami ,które powodują że jeśli mechanizm trafi na jakiś opór to elektronika go wyłączy i koniec- goleń zostanie  w tym położeniu ( przy sterowaniu pneumatycznym jednak cały czas ciśnienie próbuje zamknąć goleń i przy próbach odwrócenia modelu na plecy lub wykonywaniu gwałtowniejszych ewolucji niejednokrotnie jest to impulsem do dalszego zamknięcia goleni). Główną zaletą systemów elektrycznych jest płynność otwierania ,możliwość regulacji czasu otwierania - bardziej makietowo to wygląda.   

Piszę jedynie z tego co czytałem na forach może któryś z kolegów ma osobiste doświadczenie i inne zdanie.Jeżeli znasz angielski to tu masz link do wątku na forum makieciarzy :

http://www.rcscalebuilder.com/forum/forum_posts.asp?TID=25967&PN=1

No i jeszcze jedna sprawa ,nie piszesz jaki to model bo przy 200 cm rozpiętości to podwozie do modelu 5 kg świadczy że nie jest to jakaś ciężka makieta -przy takim ciężarze to chyba bardziej sprawdzi się elektryczne -byle by był z jakieś porządnej firmy bo na te Hobby Kinga większość narzeka.

Opublikowano

Mechaniczne podwozia są bardzo interesujące pod względem możliwości użycia serwa: zwykłego albo liniowego co sprawdza się doskonale.

Opinie faktycznie są różne co do mechanizmów jakie przedstawił Bartek, sam również takowe posiadam i mam swoje już opinie o nich. Dlatego nie będę Cię zniechęcał twierdząc, że psują się itp. To rzecz mechaniczna i może się zepsuć jak każda inna. Natomiast ważnym jest to, jak podłączyć małe serw pod taki mechanizm.

Opisał to już, a raczej narysował koncepcję, Wiesław Schier w Samoloty w historii i miniaturze z 1973r., foto poniżej

281goHc.jpg

 

Natomiast podwozia elektryczne są świetne, o ile nie przeciąża się ich drganiami. Faktem jest, że są bardzo nietrwałe i decydując się na takie w modelu, warto zakupić od razu zapas jako część zamienną.

 

Ale jest coś, co sprawia, że mechniazmy sterowania podwoziem będą działać dłużej: amortyzowane golenie. 

Opublikowano

Cena dobrego podwozia do modelu ok 10kg jest równa dla pneuamatycznego i elektrycznego. 1000-1500 zł. Robart lub Electron. Kiepska jakość lub wysoka cena blokują wielu w tym mnie przed posiadaniem dużej makiety:/

Opublikowano

Przeszkoda do przeskoczenia, ale podwozie w cenie silnika to lekko przesada. Jak by było zaplecze to na pewno coś po swojemu by się zrobiło idąc Twoimi krokami;)

Opublikowano

Irku, do 400 zł to nie kupisz nic dobrego :( . Przekonałem się kilkakrotnie, /latam wyłącznie modelami z chowanym podwoziem i stosuję zarówno pneumatyczne jak i elektr./ , na początku kupując 

coś tańszego, a potem okazuje się że coś nie działa, albo się urywa, i kończy się to wymianą na lepsze /droższe/. Po co dwa razy płacić? , no ale jak człowiek uparty to frycowe płaci :angry: .

 

Nie wiem do jakiego modelu to potrzebujesz, ale tak czy inaczej weź coś firmowego, Robarta, Sierry, Electrona albo Eurokita, obojętnie czy pneumatyczne czy elektryczne.

 

Jako że "podwozia" / -czyt. automatyka/ to mój "konik", wkurzony m. in. na ceny tych podwozi, sam zacząłem robić tego typu mechanizmy i powiem tak, taniej może to nie jest, ale mam dokładnie to co chcę.

Odnośnie chińskich mechanizmów, sama mechanika jest jeszcze do przyjęcia, ale elektronika i elementy pneumatyczne są do kitu. Przerobiłem już kilkanaście takich mechanizmów montując swoje siłowniczki i elektronikę. Jak dotąd, problemów nie ma.

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi - są dla mnie cenne. Jak dotąd to "sklejałem" raczej I wojenne  między innymi ze względu na stałe podwozie.
Nie podałem celowo szczegółów bo chciałem zaprezentować całość już zmontowaną i wykończoną ale widać, że nie zawsze tak można.
Więc, model to Focke wulf Ta-152 H w skali 1/7 firmy VL model .Polecają czeski zestaw podwozia pneumatycznego, który po przeliczeniu miałby kosztować 450 zł.
Zestaw to kit składający się z laminatowego kadłuba, skrzydła - styro pokryte balsą, stateczniki również balsa, koła, golenie stałe i kołpak.  Poniższe fotki przedstawiają model oraz zestaw podwozia - Eurokit 5kg - http://www.houska-modelar.cz/shop/product_info.php?products_id=2128

post-14330-0-22328900-1482343506_thumb.jpg

post-14330-0-44045200-1482343550_thumb.jpg

post-14330-0-58719100-1482343579_thumb.jpg

post-14330-0-92552300-1482344022.jpg

Opublikowano

:D Nooooo... piękna bestyja !  :D

Teraz to już wiadomo o co chodzi.

Model będzie użytkowany na lotnisku trawiastym czy betonowym / asfaltowym?

Jeśli trawiaste to podwozie musi być "mocniejsze" i na pewno amortyzowane, a co za tym idzie będzie cięższe. 

Szacuję że model będzie ważył do lotu 5.5-7kg. do lotu, zależy na ile będziesz chciał go umakietowić. Moja foczka 1.8m ważyła 6900g do lotu.

W foce kąt składania podwozia to 77st więc takich mechanizmów trzeba by użyć.

Opublikowano

Podepnę się pod temat. Stoję przed wyborem podwozia do tartaku Mustanga P-51D Giant Scale Top Flite. Skłaniam się do dedykowanego podwozia Robarta. Niestety cena zabija  :( , ale może w końcu się uda. Myślę o wersji elektrycznej z dedykowanym do niej sterownikiem. Czy to dobry wybór? Czy może wersja pneumatyczna jest bardziej niezawodna? A może jest jakaś tańsza opcja nie odstająca jakością? Model na razie jest nie ruszony w pudle więc jakieś przeróbki nie będą problemem. Byle tylko było warto.

Opublikowano

Tak, foki miały charakterystyczne kąty goleni do powierzchni skrzydła więc i tu chciałbym y tak było. Ale takiego przyrostu wagi nie spodziewałem się, w końcu kupiłem zestaw, a firma wie co pisze o danych modelu...Jak bym nigdy nie poprawiał zestawów :D. Za bardzo umakietawiać mi się nie chce na dzień dzisiejszy, bardziej przeszkadzam - moim zdaniem - wiotki kadłub. Znaczy, że jakieś wzmocnienia czy wręgi wstawiłbym - a wszystko to robi w moich modelach masę niestety. Nawet myślałem by zrezygnować z podwozia i startować z ręki ale to już trochę duży model i raczej ciężki do wyrzutu. Rolę podwozia spełniałaby imitacja zbiornika, po której ślizgałby się.

Mam - jeśli mam  tylko trawiaste lotniska więc do takich muszę się dostosować. Inna sprawa kiedy go zacznę - mam kilka modeli do poprawienia i dokończenia, a ostatnio moje tempo pracy znacznie spowolniło n rzecz innego hobby niestety.

Nie wiem czy to moja wina ale pisząc ten post tak zjada mi litery jak bym dopiero uczył się pisać - czy to kwestia problemów na forum?

Opublikowano

 

 

 Ale takiego przyrostu wagi nie spodziewałem się, w końcu kupiłem zestaw, a firma wie co pisze o danych modelu...Jak bym nigdy nie poprawiał zestawów  :D. Za bardzo umakietawiać mi się nie chce na dzień dzisiejszy, bardziej przeszkadzam - moim zdaniem - wiotki kadłub. Znaczy, że jakieś wzmocnienia czy wręgi wstawiłbym - a wszystko to robi w moich modelach masę niestety.

Doskonale wiem o co chodzi :D , mam podobnie. I tak jesteś w lepszej sytuacji, bo to wersja z "długą mordą" i z wyważeniem nie powinno być problemu. A wracając do meritum, niestety :(, skończyły się czasy, gdzie akcesoria typu podwozia można było nabyć po w miarę rozsądnych pieniądzach  :( , choćby z powodu ceny dolara. 

Foka ma "wredne" podwozie, raz - kąt składania, dwa - długie golenie, przez co siły w mechanizmie są bardzo duże /ramię/, jeszcze jeśli na końcu jest ciężkie koło, to już w ogóle masakra, trzy - mocowanie samego mechanizmu blisko krawędzi natarcia, co skutkuje brakiem miejsca jeśli chcielibyśmy dać "wyższy" mechanizm /zwiększyć ramię/.

Wszystko to przerobiłem w mojej foce. Po zastosowaniu dedykowanych mechanizmów pneumatycznych Robarta, /obecnie już niedostępnych/, okazało się, że aby zamknąć podwozie musiałem pompować 10-12 atm. do zbiornika, co starczało na 2, 3 cykle otw-zamk. a o makietowym zamykaniu to mogłem zapomnieć. Dopiero po zastosowaniu amortyzatora z samochodu RC zaczęło to jakoś płynnie działać.

 

 

 

 

 

3e9784122a1ab608med.jpg

 

ec32ea824d5c18d1med.jpg

 

Do tego doszły problemy z instalacją powietrzną /nieszczelności/ pracującą przy tak dużym ciśnieniu.

Tak że, podwozie pneumatyczne /choć trochę tańsze/ nie zawsze się sprawdza.

Wszystko zależy czego oczekujesz. Wiedz też, że masa kompletnego podwozia z kołami to waga kilkuset gramów /w Twoim wypadku/, które trzeba "zabrać w powietrze".

Wybacz, ale pomysł lądowania "na brzuchu" takim modelem, to proszenie się o remont :P .

 

Jeśli nie pali ci się z modelem, poczekaj, dozbieraj kasę i zamów np. takie:

 

https://vqwarbirds.com/product/esm-fw-190-gen-3-electric-retract-set/

lub

https://vqwarbirds.com/product/sierra-esm-fw-190-retracts/

lub

http://www.lado-tech.net/en/rs333/2-rs333-74.html

albo "mercedesa" jeśli chodzi o mechanizmy  :D :

https://www.electron-retracts.com/er-30evo/

 

 

 

Skłaniam się do dedykowanego podwozia Robarta. Niestety cena zabija   :( , ale może w końcu się uda. Myślę o wersji elektrycznej z dedykowanym do niej sterownikiem. Czy to dobry wybór? 

I tego się trzymaj! Niestety, cena!, jak pisałem wyżej. Jeśli nie chcesz mieć problemów związanych z jakością, eksploatacją itd, to niestety trzeba zapłacić.

Powyżej w linkach znajdziesz również dobre podwozia do P-51.

Opublikowano

Do Łosia ma kupione Elektrony, ale czekaja na skończenie modelu,więc nic nie powiem poza testami że chodzą cudownie fajnie :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki Wojtek za zaangażowanie w temacie - niestety widzę, że chyba wdepnąłem na minę cenową ^_^ Z pracami absolutnie mi się nie spieszy więc zobaczymy co się będzie wykluwało z pomysłu.

Nie pisałem o silniku bo nie o tym był temat ale widzę, że trzeba będzie założyć w półmakietach - przewidywałem benzynę 20cm RCGF czy jakoś tak. Nawet mało cylinder wystawałby ale trzeba by ciąć osłonę na wystający tłumik. Dlatego chyba OS Max FS 120 sprawi mniej kłopotów z mocowaniem i oszczędnym cięciem maski silnika.

Opublikowano

Jeśli Ci się nie pali, do tematu możemy wrócić w przyszłym roku /po ujarzmieniu Jastrzębia/.

Mam już zaprojektowane i częściowo wykonane mechanizmy do mojej drugiej Foki, możemy pogadać :) .

 

 

Dlatego chyba OS Max FS 120 sprawi mniej kłopotów z mocowaniem i oszczędnym cięciem maski silnika.

Na takim latałem i było "na styk".

 

e3b5dd9d66f9ca65gen.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.