Skocz do zawartości

Stabilizator lotu - dlaczego polecam...


TeBe

Rekomendowane odpowiedzi

 

Czyli na włączonej stabilizacji wykonuję zakręt i po puszczeniu drążków model sam stabilizuje się w przechyle (kąt przechyłu 0 stopni), i dopóki nie dotknę drążków to model nie wykona sam żadnego skrętu.

Właśnie tak działają najprostsze stabilizatory. Może problem leży po stronie wyboru trybów lotu?

W opisie jest coś takiego:

włączanie/wyłączanie żyro za pomocą kanału 5; możliwe do wyboru 3 tryby pilota: początkujący (samostabilizacja modelu, małe wychylenia sterów), zaawansowany (samostabilizacja modelu, duże wychylenia sterów), akrobacyjny (działa tylko żyroskop 3-osiowy, możliwość obrotów modelu we wszystkich osiach w pełnym zakresie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten opis który wkleiłeś jest chyba z innego stabilizatora. Wiem, że cytujesz ze strony Nastik. W FC151 mamy tylko trzy tryby pracy(zgodnie z manualem załączonym do żyra):

1- Gyro Off Mode: Position low, FC151 outputs receiver’s signal directly.

2- Aerobatic Mode: Position medium, only 3 axis gyroscope working. - Tylko 3-osiowe żyro.

3- Auto Level Mode: Position high, limit angles of roll and pitch. - 3-osiowe żyro +3-osiowy akcelerometr.

Oczywiście wychylenia serwa w trybach stabilizacji można regulować Gainem - ale to na niewiele się zdaje.

 

Latałem na 2 i 3 zanim całkowicie wyłączyłem tryb 3, bo model za każdym razem wzbijal się w górę po włączeniu tego trybu. Najstabilniej latał w trybie 2, ale nie tego oczekiwałem po trybie 2. Prawdopodobnie dam sobie spokój ze stabilizatorem na korzyść autopilota. Od dawna planowałem latanie po punktach z automatycznym powrotem do bazy.

 

maxiiii , czy sam stabilizator w Ardupilot działa tak jak należy? Pytam, bo chciałbym pozostawic sobie możliwość pozostania tylko w trybie stabilizacji, bez włączania latania po waypointach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

maxiiii , czy sam stabilizator w Ardupilot działa tak jak należy? Pytam, bo chciałbym pozostawic sobie możliwość pozostania tylko w trybie stabilizacji, bez włączania latania po waypointach.

 

Dokładnie tak. Nie chcesz RTL, latania po punktach czy też automatycznego startu to kupujesz tylko coś takiego:

 https://www.aliexpress.com/item/1pcs-APM2-8-APM-2-8-Multicopter-Flight-Controller-2-5-2-6-Upgraded-Built-in/32823661174.html

najlepiej z wbudowanym kompasem. Jak ci się spodoba to dokupujesz tylko GPS-a i masz pełnego autopilota. Jak chcesz polatać po "staremu" jeden pstryczek i już nie ma stabilizacji. 

Tryb stabilizacji A ma nawet ograniczenia kątowe przechyłu, czyli pełne wychylenie drążka to wznoszenie o kąt np 30st, połowa drążka to wznoszenie 15st. 

Oczywiście bez GPS-a wiatr może znosić model w dowolną stronę ale to jż chyba żaden problem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Mam pytanko odnośnie stabilizatora. Załóżmy że chcę mieć jak najprostszy stabilizator a jego jedyną rolą miały by być kontry w trakcie podmuchów bocznego wiatru (lotki albo lotki i wysokość). To co się nadaje? Przytoczony wcześniej link do abcrc https://abc-rc.pl/product-pol-5871-Stabilizator-lotu-3D-HSM-132-3-osiowy-do-samolotu.html 
Czy może jest coś jeszcze prostszego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko odnośnie stabilizatora. Załóżmy że chcę mieć jak najprostszy stabilizator a jego jedyną rolą miały by być kontry w trakcie podmuchów bocznego wiatru (lotki albo lotki i wysokość). To co się nadaje? Przytoczony wcześniej link do abcrc https://abc-rc.pl/product-pol-5871-Stabilizator-lotu-3D-HSM-132-3-osiowy-do-samolotu.html 

Czy może jest coś jeszcze prostszego? 

Prostsze to tylko żyroskop na jeden kanał, ale teraz chyba nie są już dostępne.

Mam coś podobnego i daje nawet radę. Regulujesz tylko czułość na każdym kanale i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co mozna kupić na alie, jakiś chiński stabilizator ;d

Nie spodziewam sie niczego.

Sa tez takie co wygladaja lepiej lecz maja tylko jeden kanal na AIL.

https://m.aliexpress.com/item/32544127698.html?pid=808_0000_0109&spm=a2g0n.search-amp.list.32544127698&aff_trace_key=93c8c1de2bf24f87aaf54b9a56f8715c-1548524841899-04830-UneMJZVf&aff_platform=msite&m_page_id=8455amp-7ivDCOtnkNEEiHFF_a_tUA1548524860186

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, to nawet do tego jest potrzebny stabilizator ?? :D

Za niedługo pewnie wymyślą wspomaganie do ruszania drążkami .

Bo nie miałem i ciekawie mnie jak toto działa

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

A mnie się po rosyjsku wyświetla nawet fajny

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, to nawet do tego jest potrzebny stabilizator ?? :D

Za niedługo pewnie wymyślą wspomaganie do ruszania drążkami :P .

... i wyleją to złote dziecko wraz z kąpielą  :P

 

Każdy niewykorzystywany organ ciała zanika samoistnie jako niepotrzebny, Matka Natura jest mądra i oszczędna.

 

Chciałem kupić sobie czapeczkę. W sklepie i na targu były tylko małe rozmiary.

- Nie macie większych ?

- Nie, Panie, takich to nie trzymamy. Nie schodzą.

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy rozumie jak umie... :D

Mam i czasem używam FC130 i 151. Na dość silnym i porywistym wietrze bardzo pomagają, czyli wtedy gdy nie można polecieć wyżej "bo coś tam". Wyżej wieje mocniej, ale równiej i łatwiej to ogarnąć.

Z tym wiąże się pewna pułap-ka używania stabilizatora. W pewnym momencie może nagle nie wystarczyć skuteczności sterów lub/i mocy napędu i model ulega podmuchowi lub lokalnej turbulencji, co może mieć losowy finał. Dlatego IMHO dobrze jest to wszystko tak ustawić, żeby mieć jeszcze spory zapas wychyleń z drążków. Wtedy jest jak się zorientować na ile jeszcze dajemy radę wiatrowi.

Ot, cała filozofia  ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pozawijane tak, że sam nie ogarniam... :( 

Marek[_spy], jak będziesz ustawiał gain'y (wzmocnienie toru, czyli czułość wzmacniacza błędu/niezgodności/sygnału akcelerometru), to zaczynaj od małych wartości tego wzmocnienia, czyli małej czułości. Jeżeli będziesz to robił na jakimś żwawym modelu, to zawsze z zapasem wysokości, bo jest możliwe wzbudzenie układu - wtedy tylko wyłączenie stabilizacji z nadajnika może uratować sprawę. Też trzeba chwilki, żeby ogarnąć model, który właśnie oszalał, więc te 20 - 30 metrów AGL daje luz w pofałdowanym  ;).

To się wydaje takie proste, ale jeśli nie latałeś niczym ze wspomaganiem lenia, to sam się przekonasz, że troszkę pokory jest i tu wskazane  ;)

Proste to jest dopiero pózniej... Jeśli kleju wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.