Anluk Posted April 14, 2017 Share Posted April 14, 2017 Witam, Niedawno zakupiłem Solarisa z ArtHobby. Nie zamierzałem robić żadnej relacji bo tak na prawdę nie ma czego relacjonować. Dołączona instrukcja pokazuję budowę krok po kroku. Po ulotnieniu jednak jestem tak zachwycony jak to lata, że postanowiłem założyć ten temat. W sumie to nie rozumiem dlaczego tak mało o modelach ArtHobby jest na tym forum. Modele te zdecydowanie zasługują na uwagę i są godne polecenia. Może komuś ten wątek się przyda. Więc tak. Jeszcze raz: Model: Solaris-EV 3.1M Silnik: Turnigy GliderDrive SK3 Competition Series 840kV Regulator: HobbyKing 60A Pakied: Zippy Compact 3S Serwa: 4xHS125MG + 2xHS65MG Waga do lotu: 1700g Poniżej kilka zdjęć Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted April 17, 2017 Share Posted April 17, 2017 No ciekawy model. Czy skrzydło w zestawie jest już wykończone? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted April 17, 2017 Author Share Posted April 17, 2017 Czy skrzydło w zestawie jest już wykończone? Ojj niee Skrzydła są "surowe". Pokryte fornirem. Trzeba wyciąć otwory na serwa, zabezpieczyć boki, skleić i zalaminować 2 części środkowe, polakierować, wyciąć lotki i klapy. Modele ArtHobby wymagają trochę pracy zniam polecą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted April 17, 2017 Share Posted April 17, 2017 Czym pokryłeś fornir? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted April 17, 2017 Author Share Posted April 17, 2017 2 warstwy Caponu + 2 warstwy Nitro i na końcu kolor w sprayu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 15, 2017 Author Share Posted August 15, 2017 Wylatałem Solarisem już/dopiero ok 10h. Model spisuje się świetnie. Bardzo uniwersalny. Można go pogonić, a i w termice też spisuje się dobrze. Jak dotąd częściej latam w termice i tak też było dzisiaj. Na jednym pakiecie 2200mAh spokojnie można wylatać ponad godzinkę (1h5m dzisiaj). Parę fotek poniżej, niestety na razie nie ma kto zrobić zdjęć w locie Chyba muszę się wybrać do Kęt Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 21, 2017 Author Share Posted August 21, 2017 Dziś Solaris na zboczu przy lekkim północnym wiaterku: W pewnym momencie jednak jakiś komin się pojawił Niestety, fotograf i pilot to ta sama osoba więc zdjęcia raczej z bezpiecznej odległości Solaris to na prawdę bardzo uniwersalny model bardzo dobrze spisujący się zarówno w termice jak i na zboczu. BTW. Latałem ostatnio z miernikiem prądu. Okazuje się że w żadnym momencie silnik nie pobierał więcej niż 40A. Jest to zgodne z tym co wyliczył eCalc. Max dla silnika według specyfikacji to 45A. W związku z tym, chyba wymienię obecny regulator 60A na troszkę mniejszy 45A. Będzie troszkę więcej miejsca. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shock Posted August 21, 2017 Share Posted August 21, 2017 Gdzie to latasz na tym zboczu ? może Cię odwiedzimy A do Kęt zapraszamy ,pochwalisz się modelem na miejscu . Ostatni raz byłeś dawno,dawno temu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 21, 2017 Author Share Posted August 21, 2017 Do Kęt chętnie bym wpadł bo takie foty jak Boguś zrobi to nikt inny Do przyszłego wtorku mam urlop więc może się uda.... A zbocze Ci znane https://www.youtube.com/watch?v=eRyEAsscL_4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shock Posted August 21, 2017 Share Posted August 21, 2017 Heh ,Matyska ,dawno tam nie byłem w sumie Respectem tam nie latałem... . Też mam urlop do końca tygodnia więc jakbyś się tam wybierał (wiało by odpowiednio) to możesz dać znać . A z Bogusiem to musisz się umówić bo nie zawsze ma sprzęt do fotosesji Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 21, 2017 Author Share Posted August 21, 2017 Niestety, w tym tygodniu już się nie zanosi żeby wiało pod Matyskę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
TommyTom Posted August 22, 2017 Share Posted August 22, 2017 Daj namiary GPS, ładna okolica Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 22, 2017 Author Share Posted August 22, 2017 Fakt, okolica bardzo ładna. Miejsówka to góra Matyska, łatwo znaleźć w Google Maps i na Wikipedii. Problemem bywają glajciarze oraz fakt, że asfaltowa droga dojazdowa ma zakaz wjazdu (jest inna ale nie asfaltowa). Link to comment Share on other sites More sharing options...
cZyNo Posted August 23, 2017 Share Posted August 23, 2017 Normalnemu modelarzowi latającemu na zboczu czy na fali, podejście pod gorke lub spacer po górach z modelami w niczym nie przeszkadza. To dobrze wentyluje płuca. Niestety trzeba stwierdzić ze smutkiem, ze modelarze robią sie bardzo wygodni (i pewnie leniwi) rownież zawodnicy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 23, 2017 Author Share Posted August 23, 2017 Oj tam, lepiej to 45min z buta zamienić na 45min więcej latania Link to comment Share on other sites More sharing options...
cZyNo Posted August 23, 2017 Share Posted August 23, 2017 taa... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 28, 2017 Author Share Posted August 28, 2017 No i tak się kończą (czasem) wygłupy... Chyba spróbuję to naprawić na podobnej zasadzie jak skleja się centropłat czyli po prostu dopasuję do siebie, skleję i zalaminuję. A jak się nie uda to dopiero wtedy kupię nowe skrzydła. Swoją drogą, dobra ilustracja dla tych co wątpią w wytrzymałość łączenia centropłata metodą proponowaną przez Arthobby. Link to comment Share on other sites More sharing options...
latacz Posted August 28, 2017 Share Posted August 28, 2017 Ja bym wydłubał to co pogniecione koło dźwigara -nawiercił otwory 3-5mm w poszyciu -spasował końce dźwigara -wbił na żywicę wolno wiążąca płaskownik węglowy jako nakładkę na dźwigar -skleił i unieruchomił połówki płata -przez te nawiercone otwory docisnął nakładkę do dźwigara -jak się sklei przez otwory wpuścił piankę lub klej"pieniący"doszlifował i zalaminował. Dawno dawno temu robiłem tak z płatem art hobby. Uczyłem się latać na art hobby -1szy model kilka X miał łamany i klejony płat... jakieś 30 -40 cm od środka już bez laminowania i wytrzymywało. Te płaty łatwo się naprawia -jednak warto to robić pomalutku etapami. i warto zebrać wszystkie kawałeczki po kraksie -daje się to ładnie ułożyć... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anluk Posted August 28, 2017 Author Share Posted August 28, 2017 Dźwigar jest cały więc nie trzeba go kleić. Poszycie troszke gorzej. BTW jakiej szpachlówki użyć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
latacz Posted August 28, 2017 Share Posted August 28, 2017 jak dźwigar cały -jeśli dwie połówki centropłata się rozdzieliły ? ja szpachlowałem pył odpadów balsy startej na papierze ściernym i capon urobione do konsystencji dość gęstej śmietany. większe nierówności wypełniałem distalem (zwykły wolnowiążącym) i kawałkami balsy lub forniru. potem skrobałem ostrzem noża od tapet do wyrównania z powierzchnią płata. doszlifować drobny papier na gąbce -odkurzyć -capon i na mokry szpachla. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts