Skocz do zawartości

RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie.

Drugi Mx prawie skończony, zostało mi przykleić krawędzie natarcia w skrzydłach i model z grubsza zbudowany.

Zostało mi zamówić folię i okleić model , folię zamówię pewnie w czarny piątek bo chciałem jeszcze jakies śmigła na przyszły sezon kupić na zapas i może jakiejs drobnicy sie dorzuci aby paczka z samą folią nie szła.

Ale kiedy będe model oklejał to nie wiem, jak będę miał wenę twórczą :), nie za bardzo lubię oklejać.

Natomiast mam problem, nie pamiętam jak wklejałem rurki stabilizujące w kabinkę , prawdopodobnie nie było jeszcze garba i kabinka nie była dosunięta do przedniej wręgi podczas schnięcia.

Teraz mam kompletny kadłub i całą kabinę a rurek nie wkleiłem :angry:.

Boję się że jak teraz wkleję w kabinkę te rurki na żywicę i do wyschnięcia muszę kabinę umieścić na kadłubie , kabina dojdzie do samej pierwszej wręgi i nie ma h....a że żywica gdzieś przesiąknie , gdzies podcieknie i przyklei mi kabinę do kadłuba.

Jest dwie opcje, albo czymś trzeba posmarować przednią wręgę aby w razie czego kabina się do niej nie przykleiła, ale nie wiem czym można posmarować okolicę stabilizatorów aby w razie czego się nie skleiło to co nie powinno.

Albo rurki wkleić w pierwszą wręgę a kabina będzie się na rurki nasuwać.

Ale wolał bym czymś posmarować pierwszą wręgę aby się posmarowanego miejsca żywica nie przykleiła, tylko nie za bardzo wiem czym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin , weekend się kończy , chwal się postępami :).

Ja model dziś praktycznie skończyłem, kadłub jest kompletny , ma wszystko co powinien mieć , listwy , wzmocnienia itp, trzeba tylko gdzieniegdzie usunąć klej bo trochę powychodził , jak to soudal 66A :), i jest gotowy do oklejania folią.

Kabinkę jakoś opanowałem, rurki stabilizujące wklejone, uchwyty na nakrętki kłowe tez wklejone , wszystko pasuje jak ulał i ładnie się otwiera i zamyka, choć wcale łatwo nie było i trochę mi cisnienie podskoczyło podczas wklejania tych rurek.

Stery i stateczniki juz dawno skończone , jedynie trzeba przykleic krawędzie natarcia w skrzydłach i tyle.

Ale skrzydeł nie mam w domu tylko w pracy i czekaja na wolną chwilę abym przykleił i oszlifował natarcia.

Kabinka docięta ale nie do końca, leszcze trzeba ją przyciąć dołem.

Tak wyglądał jak dziś opuszczał dom.

fb86c7f5546cd4cf.jpg

 

Pewnie nasuwa sie pytanie co robi czarny pas na kadłubie, a no od środka idzie listwa, własnoręcznie wycinana , niestety jak sie okazało juz po wklejeniu tych listew , słoje nie do końca biegną wzdłuż listwy i listewka się za łatwo łamie , ale co zrobić jak wychwyciłem to gdy już kadłub był sklejony? od zewnątrz w miejscu listwy nakleiłem rowing węglowy , jest niewyczuwalny pod palcami więc nie będzie się przebijał przez folię , nic nie waży, a powinien poważnie wzmocnić niewystarczającą wytrzymałość listewki.

Reszta listew jest z modelarskiego sklepu więc są OK.

Niewiele już zostało do skonczenia modelu, folię kupię jeszcze w listopadzie, ale po oklejeniu modelu pozostawię go w spokoju bo ostatni etap czyli wyposażenie  wymaga głębszego sięgania do kieszeni co na razie odpuszczę :).

Teraz podszlifuje trochę pilotaż i chyba trzeba cos zacząć budować :), nie wiem dlaczego ale bardzo lubię sklejać docinać itp ogólnie budować modele, od dawna jest to moja ulubiona forma spędzania wolnego czasu.

Nawet mam juz model upatrzony ale coś wycinanie ma poślizg :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mx lata przepięknie , jeszcze jak jest do dyspozycji pas startowy większy od mojego podwórza ,choć i na nim daję radę, to już jest wypas i nic tak naprawde mi nie potrzeba i nie wydaje mi się aby nawet było coś lepszego w tych gabarytach osiągalnego, tyle że mój do lotu ważył 7200g ale przez zbyt ciężki ogon nie mogłem go wyważyć i aby wyważył sie w 145mm od natarcia musiałem dołożyć balastu i w efekcie teraz waży 8kg , ale lata i tak wyśmienicie.

Nowy ma ważyć 6,5kg i dołożyłem starań aby uzyskać taką wagę, choć Krzysztof ostatnio mówił aby nie schodzić poniżej 6800g i tego się będę trzymał taki jest cel.

Gdzieś kiedyś czytałem że Badan ma w ofercie model 2,2m 6900g i modelarze komentujący o mało się nie poszczeli komentując że masa niespotykana.

Mx-a łatwo można zrobić lżejszego , do dyspozycji dwa rodzaje skrzydeł , wszystkie elementy w razie uszkodzenia modelu dostępne, dla mnie nawet Marcin wykona  zmodyfikowane wręgi podwozia dzięki czemu będe mógł wymienić wyłamane podwozie w 40minut, a wyłamałem go w tm roku chyba 3 razy na przyszły sezon 2 komplety wręg wyciętych i gotowych do montażu będą czekały w razie draki .

Żaden zestaw nie ma takich możliwości i dlatego zrobiłem sobie drugi Mx tak na wszelki wypadek  i jak by ktoś miał chęc zbudować model i miał na niego miejsce(bo mały to on nie jest) i wolne środki na wyposażenie to polecam tego Mx-a .

Ale mam też extre 260  32cc która lata byle jak teraz dostanie nowe szybkie serwa to powinna latać tak sobie, ale najchętniej przełożył bym silnik z extry do jakiegoś fajnego modelu 3D.

Niestety nie posiadam takiego modelu , Krzysztof na razie nie planuje projektowania modelu 1,8m.

Ale zawsze podobał mi się Ultimate , Sławek ADW zaprojektował taki model a ja go wyżebrałem :) , mam plany pod laser na własny użytek , ale pan który miał mi wyciąć model coś sie guzdrze , już myślałem że nic z modelu nie będzie ale dzis się okazało że jednak jest nadzieja że model zostanie wycięty.

Ultimat nigdy nie był przez nikogo zbudowany , ma albo 1,5 albo 1,6m , jest zaprojektowany pod silnik spalinowy , myślę że pod silnik z extry rcgf32ccm był by to model w sam raz.

I tym sposobem miał bym model który mi sie podoba  , mam do niego wyposażenie i zajęcie na całą zimę :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof odpisał w czasie pisania mojego posta :) .

Ostatnio jak rozmawialiśmy wyszło na to że taki model 1,8m jest nieopłacalny.

To pomyślałem że nie powstanie.

Ale jak jest na taki opcja to zamówię go jako pierwszy :), na pewno będzie lekki i stabilny :) .

Ma kilka zalet , np koszt wyposażenia, w takim modelu serwa do 10kg wystarczą a z takich jest w czym przebierać i są w atrakcyjnych pieniądzach, silnik też z 600zł w HK to do przełknięcia , ale najlepsze że takiego to się wrzuca do auta i pojechał z nim, a z mx-em już tak różowo nie jest.

Starego MX-a wywiozłem do pracy i nie planuję go do domu przywozić, 400m od pracy mam wielkie boisko na którym mam zamiar latać w przyszłym roku, ale nie jest z nim tak hop siup że wrzucam go do auta i jedzie , trzeba się pierniczyć pakować itp , nie za bardzo lubię takie pakowanie więc auto dostanie bagażnik na dach i model te 400m pojedzie na boisko na dachu, do auta wrzucę tylko skrzydła.

Z modelem 1,8m nie ma problemów wrzucam takiego do auta i pojechał :).


Nie za bardzo wiem gdzie to jest cięte , ma to wyciąć kolega Sławka i faktycznie ma jakąś firmę reklamową, ale nazwy za bardzo nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro będę rozmawiał z Andrzejem w innej niemodelarskiej sprawie więc zapytam o Ultimate.Ostatnio pozyskiwał jakąś nową maszynę do swojej firmy i za bardzo nie miał czasu na różne realizacje.

Do tego człowieka mam zaufanie że : będzie wycięte z właściwych materiałów, bez nadpaleń no i pliki nie wyjdą w świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dokładnie o to chodzi, nie chciał bym byc winny sytuacji że Sławek się napracował , nie życzy sobie aby jego masa godzin spędzonych przed komputerem jakimś sposobem wypłynęła w postaci zestawu do kupienia na allegro.

I po prostu boję się dać pliki kompletnego modelu komuś kogo nie znam, co innego jak wydrę podwozie czy stracę jakieś pojedyncze elementy, wtedy dam do wycięcia to co jest potrzebne i pojedyncze elementy to może ciąć kto chce , a cały model strach dawać komuś kogo sie nie zna.

Ultimat zawsze mi się podobał , szukałem tego modelu po sklepach w wersji kit do złożenia, przed montażem skopiował bym sobie np wycinankę, ale nie udało mi sie takiego modelu znaleźć, są tylko gotowe modele a ja takiego nie chcę bo ciężko o naprawę takiego, a wcześniej czy później model może zostać uszkodzony i mając projekt naprawa jest i łatwa i fajna, naprawa gotowca ze sklepu po krecie gdzie np 60% kadłuba nie istnieje i trzeba to jakoś odtworzyć taka naprawa mnie osobiście doprowadza do białej gorączki , stąd gotowca ze sklepu nie chcę, raz naprawiałem ubity model i dziękuję za taką zabawę .

Już było przerabiane że "nie swój" projekt modelu został przeskalowany i wylądował na allegro w wersji KIT , ja nikogo zaufanego nie znam z laserem więc dlatego model do dziś nie został wycięty.

Tak czy inaczej myślę że się jakoś doczekam zestawu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P. Sławek ADW to generalnie bardzo dobre źródło projektów modeli. Rok temu od P. Sławka ADW kupiłem na giełdzie z tego forum prawie gotowy model a potem jeszcze dokupiłem formatki przygotowane pod laser. Czyli w przypadku konieczności dorobienia czegokolwiek po  ew. dzwonie mam prostą ścieżkę postępowania. Jak dla mnie rozmiar 1600 jest optymalny do wożenia i latania. Na wiosnę model będzie gotowy do lotu. Jak będzie dobrze latać to zrobię sobie kolejny z tych formatek ale całkowicie własnoręcznie.

 

Pozdrawiam,

Z

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam :)

Kilka lat temu miałem przyjemność oblatywać małą extrę Sławka, bardzo fajna konstrukcja i niesamowicie fajnie latający model, poziom wykonania jak u topowych producentów :)

A tak na marginesie, Sławku wracaj do modelarstwa, nie porzucaj tego hobby, czekamy na nowe większe projekty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja dziś dzwoniłem tak ryzyk fizyk ,około południa i udało mi sie dodzwonić, i Andrzej prosił o telefon wieczorem

Zadzwoniłem wieczorem i powiedział że model wytnie 12-13 listopad.

Mi tam pasuje jeśli faktycznie model został by wycięty , ten model to jest zajęcie na zimę , kilka dni w jedną czy w drugą nie gra roli.

Sławek ale mimo że na razie zawiesiłeś zajęcia modelarskie, to pomożesz w budowie?

Kurcze niby dałeś mi też plik gdzie jest rysunek modelu w 3D , ale ja nad programami graficznymi nie panuję, ani be ani me ani kukuryku.

Rysunek  wyświetla sie cały i ciężko coś dojrzeć jak jest wszystko na kupie wyświetlane na ekranie.

Druga sprawa nie wiem czy w ogóle w dobrym programie otwieram plik, do otwarcia pliku używam CAD Viver 8.0.

Gdybym umiał otworzyc plik w taki sposób aby mieć wgląd w to co jest mi potrzebne w danej chwili , bardzo łatwo było by opanować układankę, ale jak będzie mi się plik otwierał tak jak teraz to będę grzązł z budową.

Jak to robiłes że wstawiałeś zdjęcia projektu modelu w swoim temacie , na zdjęciach było widać każdy szczegół i kształt elementów , ja jak otwieram obraz 3D to wyświetla mi się bardzo skomplikowana bryła modelu , patrząc się na niego można oczopląsu dostać od ilości linii , a tak naprawdę nic nie widać i ciężko się takim rysunkiem podpierać podczas budowy :).

Co robię źle i jak ten plik ugryźć aby mieć takie fajne ilustracje jakie masz w swoich tematach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat odbiegł trochę od tematu modelu który jest głównym bohaterem relacji :).

 

Ciekawi mnie jedna kwestia, na tyle modeli Mx-a ile zostało wyciętych jakoś nie za bardzo je widać, latają? budują się?.

Następne co mi przyszło do głowy, może nie dotyczy Mx-a , ale jego autora, zaczepiałem juz Krzysia w sprawie modelu który jest w jego głowie, i wygląda na to że powstanie.

Wspominałem o modelu który mi osobiście sie podoba, jak dla mnie to on nawet jak nie lata to jest super fajny, ale przez jego kształty Krzysztof powiedział że nie koniecznie dobrze by latał.

Natomiast przez rozmiar nowego projektu główny nacisk będzie kładziony na właściwości lotne.

A jak by sie tak dobrze skoncentrować , "tak w koncentrat pomidorowy" nie dało by się połączyć modelu Vertigo 1,8m z dobrymi właściwościami lotnymi?

No powiedzcie czy on nie jest obłędny?

78.jpg

 

post-7129-0-76636800-1461237434.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.