Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla wszystkich kupujących taki BEC'yk i inne, choć pewnie większość wie. Polecam sprawdzić przed zmontowaniem do modelu, co zresztą zawsze ze wszystkim robię, bo niestety mój egzemplarz miał zwarte wyjście. Nie wiem jak to wyszło z fabryki, bo po prostu był połączony lut (co może widać na zdjęciu). Po podłączeniu do zasilania momentalnie się nagrzewał i nie świeciła dioda. 

Roboty mało (tylko to usuwanie gluta...) i już działa, ale w modelu mogłoby być trudniej. A i dodatkowo jeśli kogoś to interesuję, na ustawieniu 5V daję 5.30V, przy ustawieniu 6V daje równo 6V.

 

To ten produkt, kupiony w BG: 5V 3A UBEC Support 2-6S

post-18299-0-49095500-1496426665_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dla wszystkich kupujących taki BEC'yk i inne, choć pewnie większość wie. Polecam sprawdzić przed zmontowaniem do modelu, co zresztą zawsze ze wszystkim robię, bo niestety mój egzemplarz miał zwarte wyjście. Nie wiem jak to wyszło z fabryki, bo po prostu był połączony lut (co może widać na zdjęciu). Po podłączeniu do zasilania momentalnie się nagrzewał i nie świeciła dioda. 

Roboty mało (tylko to usuwanie gluta...) i już działa, ale w modelu mogłoby być trudniej. A i dodatkowo jeśli kogoś to interesuję, na ustawieniu 5V daję 5.30V, przy ustawieniu 6V daje równo 6V.

 

To ten produkt, kupiony w BG: 5V 3A UBEC Support 2-6S

attachicon.gifBEC2.jpg

Dobrze jest sprawdzić możliwie wnikliwie każdy produkt chińskiej taniochy przed włączeniem do eksploatacji. Tanie serwa też rozbieram i uzupełniam braki - a to kondensatorka, a to wkładki izolacyjnej, a to przewodu nadłamanego i trzymającego się na jednym druciku...

Coś za coś... Ale w droższych, niby markowych wyrobach też znajdowałem różne "kwiatki". Chińska robocizna jest tania, więc Chińczyk się spieszy. 

Opublikowano

Dzisiaj rano sprawdziłem jeszcze troszeczkę pod obciążeniem około 0.7-0.8A na napięciu 5V. I przy podłączeniu był spadek napięcia, po czym wzrost do około 4.90V i tak już się utrzymywało z małymi wahaniami. Jest to w zasadzie zasilacz impulsowy więc jest to zrozumiałe. Czy jest sens dolutować tu jakiś kondensator? Nie wiem jakie są w środku bo jest to zabudowane, ale przypuszczam, że pojemność raczej niewielka. Jeśli tak to w jaką pojemność celować? Mam chyba gdzieś jakieś elektrolityczne około 1000uF oraz 220uF.

Miałem świadomość że będzie to taniocha, ale takiego lutu bym się nie spodziewał :D.

 

A i jeszcze z innej strony ta paczka mnie zawiodła, bo przyszła zamiast grzałki do świec, ale i tak w końcu odpaliłem silnik kabelkami :D.

Opublikowano

Wewnętrzne kondensatory mają pojemność ok 10uF a to stanowczo za mało, ja do każdej takiej przetwornicy dodaję kondensator 1000 lub 3300uF na 6,3V.

W zależności ile mam miejsca.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Wewnętrzne kondensatory mają pojemność ok 10uF a to stanowczo za mało, ja do każdej takiej przetwornicy dodaję kondensator 1000 lub 3300uF na 6,3V.

W zależności ile mam miejsca.

To i tak łagodnie, pakuję standardowo 4700uF//4,7uFSMD - dławik dwudrożny przeciwsobny - 4700uF//4,7uFSMD. Czyli kompletny filtr "pi" magazynujący i zarazem przeciwzakłóceniowy. Startujące serwo ma z czego "szarpnąć", więc startuje żwawiej. A przecież robi to dość często, nawet kilka razy na sekundę. Przy locie na wietrze ze stabilizatorem będzie jeszcze częściej.

W odpowiedzialnych aplikacjach zalecałbym jeszcze raz 4700uF/6,3V // 1,0 ... 4,7uF SMD tuż przy samym serwie - skompensuje nieco spadek napięcia powstający po drodze do niego i wygasi piki w tej "linii przesyłowej". To oczywiście przy długich przewodach do serwa lub kilku złączach po drodze.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki Wam za pomoc, w takim razie wykombinuję jakieś większe kondensatory i przylutuję do BEC'a. Aż takiego filtru jak Andrzej nie będę robił, ale może pomyślę jeszcze nad przylutowaniem kondensatorów przy serwach. 

Co prawda ten regulator będzie w Wicherku więc prądy będą raczej małe, ale myślę, że przylutować nie zaszkodzi.

 

Nie napisałeś albo umknęło, ten 4.7uF SMD to jaki rodzaj? 

Opublikowano

Tak wiem, że za mało. Chodziło o ten filtr, bo z tego co widzę są tam dwa, jeden duży - raczej elektrolityczny, drugi mały - i myślę, że chodzi o ceramiczny. Ale to było tak przy okazji :)

 

Sam kupię tak jak piszesz jakiś duży elektrolityczny tylko, że nie SMD, a THT bo nie mam jak tam przylutować powierzchniowo.

Opublikowano

Tak wiem, że za mało. Chodziło o ten filtr, bo z tego co widzę są tam dwa, jeden duży - raczej elektrolityczny, drugi mały - i myślę, że chodzi o ceramiczny. Ale to było tak przy okazji :)

 

Sam kupię tak jak piszesz jakiś duży elektrolityczny tylko, że nie SMD, a THT bo nie mam jak tam przylutować powierzchniowo.

Sorry, ten znaczek "//" oznacza "równolegle". Czyli 4700uF/6,3V elektrolityczny równolegle z ceramicznym SMD wielkości 1206 (to z kolei kod wymiarów : 0,12 cala x 0,06 cala w widoku z góry dla pozycji montażu, trzeci wymiar - grubość, czyli wysokość - jest mało istotny). 

Po co taka kombinacja dwóch typów kondensatorów ? 

Kondensator elektrolityczny aluminiowy - ten w Naszym przypadku tysiąc do kilku tysięcy mikrofaradów - ma dużą indukcyjność własną i z tego powodu dość długi czas odpowiedzi na pik napięcia, zatem jest nieskuteczny przy wyższych częstotliwościach a takimi są pasożytnicze przebiegi zakłócające w Naszych instalacjach, zwane żargonowo śmieciami.

Do ich wygaszenia nie potrzeba dużej pojemności, ale potrzeba kondensatora o jak najmniejszej indukcyjności własnej. Właśnie tę cechę mają kondensatory do montażu powierzchniowego, czyli SMD.

Powstaje taki duet : duży elektrolit tłumi wahania małej częstotliwości i pomaga serwom, a dławik z kondensatorami SMD tłumi zakłócenia w.cz.

Te SMD lutuję wprost na dużym, na jego gumowej podstawie. Uwaga - są kruche i mają delikatną metalizację jako końcówki, nie tolerują naprężeń. Wyprowadzenia elektrolitów są zwykle z dość sztywnego ocynowanego drutu stalowego. Obcinam do dł. ok. 8...10mm, zawijam w pętelkę i dolutowuję przewód elastyczny. Kondensator SMD lutuję pomiędzy te pętelki.

Bodajże w wątku o Twin Starze wklejałem fotki czegoś takiego...

EDYTKA : Czarek, nie kupuj bo przepłacisz wielokrotnie, 4700/6,3 kosztuje w hurcie 29 groszy... Poślę Ci we wtorek jedne i drugie. 

Opublikowano

Nie ma za co przepraszać przecież :). Znaczek oczywisty ;), jakieś podstawy o elektronice mam i wiem czemu dwa różne kondensatory, ale w każdym razie dzięki za wyjaśnienie. Podejrzewałem, że chodzi o ceramiczny, ale chciałem dopytać. Bo przecież elektrolityczne też występują w obudowie SMD.

Przejrze jeszcze raz wątek z Twin Starem :).

Widziałem gdzieś elektrolityczne ok. 3000/6.3 za jakieś 5zł za 10 sztuk. Zresztą jeszcze miałem szukać. Znowu wielkie dzięki, jeśli i tak kupujesz hurtowo to oddam za te kilka sztuk i przesyłkę.

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Widziałem gdzieś elektrolityczne ok. 3000/6.3 za jakieś 5zł za 10 sztuk. Zresztą jeszcze miałem szukać.

To lepiej odpuść sobie to szukanie. Kondensator kondensatorowi nierówny, tu ważny jest ESR (Equivalent Serial Resistance - zastępcza rezystancja szeregowa, czyli łączna oporność doprowadzeń, okładzin, elektrolitu / elektrochemii). Trudno o takie z niskim ESR-em, tylko szanujący się producenci rzetelnie go podają - a z nimi to wiesz, jak jest... Na wymarciu, chińska ekspansja odbiera im papu  :(.

Nasz rynek podzespołów elektronicznych przypomina nieco zwykły śmietnik. Z bardzo drogimi odpadami ;).  

Opublikowano

A jak zaczynałem pisać o SBECach to było, że bez sensu ;)

Ale w temacie:

Czym większa pojemność kondensatora tym gorszy stosunek ESR/pojemność ESR, czasem lepiej dać 2 mniejsze równolegle niż jeden duży.

 

Co do "śmietnika", jak najbardziej się zgadzam. Będzie i o tym.

Opublikowano

A jak zaczynałem pisać o SBECach to było, że bez sensu ;)

 

Czym większa pojemność kondensatora tym gorszy stosunek ESR/pojemność, czasem lepiej dać 2 mniejsze równolegle niż jeden duży.

 

 

Dla kogo było bez sensu ? Nie dla wszystkich  ;) .

 

Pozwolę sobie przybliżyć, co to jest ten gorszy stosunek ESR/pojemność. Np. kondensator 1000uF miewa ESR 50miliomów, a 10000uF nie 5 - czyli 1/10 tamtego - tylko np. 12...15 miliomów. Stąd rzeczywiście lepiej "rozdrobnić" potrzebną pojemność sumaryczną na kilka mniejszych kondensatorów gdy szczególnie zależy Nam na niskim ESR.

Opublikowano

A już myślałem, że przepłaciłem bo mnie 3 sztuki kosztowały 1 zł. 

U mnie kondensatory działają bez tych eserów, może miałem szczęście:)

Opublikowano

 

U mnie kondensatory działają bez tych eserów, może miałem szczęście:)

Iskry w cylindrze czy stożka wtrysku w Twoim autku też nie zobaczysz  ;) ...

Opublikowano

Nie neguję ważności tego parametru ale jest to parametr który mówi nam o tym w jakim czasie kondensator może oddać zgromadzoną energię. A mówimy tu o obciążeniu 0,7 max 3A. Dla zwykłego modelarz nie ma to żadnego znaczenia. Kondensatory ESR stosowane są do dużych częstotliwości (zazwyczaj) a wyjście przetwornicy jej już nie ma. :)

Opublikowano

Dzięki Andrzej, oczywiście był to skrót myślowy, popraw proszę teraz Ty cytowanie :)

 

Maxiii: oj ... ma znaczenie, ma. Szczególnie jak pierwszy kondensator filtrujący w przetwornicy będzie z łapanki.

Chciałoby się aby na wyjściu była idealna prosta linia :)

Opublikowano

Jak zaczniemy wymieniać kondensatory w przetwornicy to chyba lepiej samemu zbudować nową :)

 

Piszę o tym tylko dlatego, że znam realia i nawet w markowych przetwornicach nikt nie patrzy na to aby zastosować elementy z górnej półki. 

Zasada dużo i tanio. Przecież to tylko modelarze:((

 

Prawie zawsze daję taki kondensator właśnie dlatego żeby ta prosta była jeszcze prostrza:).

A poza tym w praktyce to działa i mi to wystarczy.

Dlatego nawet nie kupuję tego typu bec-ów a tylko regulowane przetwornice za centy i sam ustawiam napięcia.

 

https://www.banggood.com/5Pcs-Mini-DC-DC-Converter-Adjustable-Power-Supply-Step-Down-Module-p-951165.html?rmmds=search

 

EDIT 

Teraz sprawdziłem swoje kupione na allegro kondensatorki wszystkie są LOWESR.

Nawet o tym nie wiedziałem 3 szt. 1 zł

http://allegro.pl/kondensator-3300uf-6-3v-low-esr-3szt-i6827757699.html

Opublikowano

Nie neguję ważności tego parametru ale jest to parametr który mówi nam o tym w jakim czasie kondensator może oddać zgromadzoną energię. A mówimy tu o obciążeniu 0,7 max 3A. Dla zwykłego modelarz nie ma to żadnego znaczenia. Kondensatory ESR stosowane są do dużych częstotliwości (zazwyczaj) a wyjście przetwornicy jej już nie ma. :)

Nie zgodzę się ze zdaniami, które pozwoliłem sobie podkreślić.

Czas pobrania/oddania energii bardziej wydłuża indukcyjność własna kondensatora, niż ta szeregowa zastępcza rezystancja (mierzona zazwyczaj przy 1 kHz). ESR tylko pośrednio wpływa na ten czas, będąc przy okazji żródłem strat termicznych.

Kondensator/-y na wyjściu przetwornicy są właśnie po to, żeby wygładzić w.cz. komutacji. Bez nich byłoby tam napięcie zmienne, nawet bez składowej stałej.

Więc dla zwykłego modelarza ma to znaczenie na miarę wartości potencjalnie utraconego modelu, gdy śmieci z takiego BEC-a przykryją sygnał użyteczny RC.

Zresztą Adam pewnie dokładniej to opisze w Swoim temacie.

Opublikowano
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.