solainer Opublikowano 23 Czerwca 2017 Opublikowano 23 Czerwca 2017 Witam ponownie. Tym razem będzie to relacja ze składania dość dużego modelu a mianowicie F-86 od Tomahawk Design. Model został zakupiony na zeszłorocznym Jet Power Messe. Jako że firma ma dość wolne tępo budowy kit dotarł do nas po ponad pół roku oczekiwań. Zdjęcia niżej prezentują to co wyjęliśmy z ogromnego pudełka. Zakupiony przez nas zestaw zawiera: Kit płatowca Podwozie z kołami Rurę wylotową Oświetlenie Makietowy kokpit z pilotem Oszklenie kabiny Zbiornik paliwa Kilka makietowych dodatków (drzwi podwoziowe, pod skrzydłowe zbiorniki paliwa, karabiny, itp) Dane modelu: Rozpiętość 3,1 m. Długość 3 m. Masa około 20 kg. Do napędu został kupiony Jet Cat p 180 RXB. Pierwsze wrażenie po otwarciu przesyłki to "o kur.. ale on duży". Jakoś na lotnisku na Jet Power nie wydawał się tak wielki. Nawet nie chce wyobrażać siebie jak wielki będzie stres związany z ulotnieniem tego modelu. Jeśli chodzi i jakość wykonania to laminaty są lekkie, wyglądają na solidne ale jakość wykonania niższa niż modeli z CARF. Mogło by być lepiej. Na chwilę obecną ciężko powiedzieć coś więcej, myślę że w trakcie budowy będę mógł powiedzieć więcej. Teraz muszę wybrać 11 jakiś dobrych serw i powoli rozpocznę składanie i systematycznie pojawić się tu będą kolejne wpisy. Raczej proszę uzbroić się w cierpliwość bo budowa może trochę potrwać.
solainer Opublikowano 12 Lipca 2018 Autor Opublikowano 12 Lipca 2018 Minął rok od ostatniego postu a w tym czasie budowa szła i szła do przodu. Tak naprawdę zabrałem się konkretnie od lutego po zgromadzeniu całego wyposażenia a trochę tego było. Z racji tego, że producent nie przewidział instrukcji do montażu modelu budowa wcale nie była łatwa i przyjemna. Trzeba było domyślać się co autor miał na myśli i do czego wykorzystać załączone do zestawu akcesoria. Brak instrukcji uważam za kompletna ignorancję ze strony wytwórcy. No ale udało się to poskładać. Jako że latam na Spectum to wyposażyłem model Power Box Royal SRS. Super sprawa nawet nie spodziewałem się, że urządzenie może mieć tyle możliwości konfiguracji co bardzo ułatwia zarządzanie serwami a na pokładzie jest ich trochę - chyba 13. Całość zasilają dwa pakiety lipol 5200 mah. Dodatkowe dwa pakiety zasilają oświetlenie pozycyjne i wysuwane światłą lądowania i jeden pakiet ECU turbiny. Model posiada jeden 4,5 litrowy zbiornik paliwa, z obliczeń takich na oko na 8 minut powinno wystarczyć. Obecnie jestem na ostatnim etapie czyli maluję co w przeciwieństwie do składania modelu sprawia mi sporą przyjemność. Poniżej kilka zdjęć jak mi to wyszło. Mam zamiar niebawem go oblatać żeby można było go oficjalnie zaprezentować na Warbirds w Bobrownikach I rzut oka do środka, niestety niewiele widać i całość wyposażenia ginie w ogromnie wnętrza. Jak tylko skończę malować skrzydła to zamieszczę zdjęcie gotowego ale to jeszcze z 1,5 tygodnia. 1
Matijus Opublikowano 12 Lipca 2018 Opublikowano 12 Lipca 2018 Coś pięknego, a jak waga jak narazie wyszła? Czy dopiero będziesz sprawdzać na koniec ?
solainer Opublikowano 29 Lipca 2018 Autor Opublikowano 29 Lipca 2018 Jak już pewnie niektórzy zauważyli udało mi się w 99% skończyć model na piknik Warbirds w Bobrownikach. Niestety nie zdążyłem modelu wyważyć i oblatać przez co zaprezentowałem go jedynie statycznie. Brakło mi dosłownie dwóch dni. Teraz pozostało tylko wszystko sprawdzić 20 razy dla pewności, przykleić troszkę ołowiu na dziobie i wykonać pierwszy lot. Poniżej zdjęcia modelu w pełnej okazałości. Proszę trzymać kciuki za oblot. 2
Tomek Opublikowano 29 Lipca 2018 Opublikowano 29 Lipca 2018 Kurcze myslalem ze to oryginal , świetna robota !
Olecki75 Opublikowano 30 Lipca 2018 Opublikowano 30 Lipca 2018 Widziałem go w sobotę - REWELACJA! ! ! ! ! ! Kciuki trzymamy, powodzenia .
solainer Opublikowano 8 Sierpnia 2018 Autor Opublikowano 8 Sierpnia 2018 Panie i Panowie dziś w okolicach godziny 18-stej Sabre wystartował i po około 8 minutach wrócił w całości na ziemię. Film jest i go udostępnię po delikatnym retuszu ścieżki dźwiękowej. Obecna nie nadaje się do publikacji. Emocje były ciężkie do opanowania, dawno się tak nie bałem. O samym locie mogę powiedzieć, że odbył się bez większych komplikacji. Musiałem dotrymować ster wysokości o kilka ząbków w doł i lotki o około 3 mm w prawo. Model lata całkiem wolno, fajnie reaguje na stery, wysokość wymaga dużych wychyleń. Gorzej jest z lądowaniem bo sporo się natrudziłem aby posadzić go na ziemi. Model na klapach leci bardzo wolno i praktycznie trzeba zrzucić obroty na jałowe aby zaczął zmierzać w stronę ziemi. Za pierwszym podejściem nie udało mi się go posadzić dopiero druga próba zakończyła się sukcesem choć i tak wylądowałem dość daleko od siebie. W locie zawiodły przednie drzwi podwoziowe. Plastikowy orczyk serwa nie wytrzymał i drzwi w locie wisiały bezwładnie. Trzeba wymienić na aluminiowy. Pozostaje jeszcze wlatać się w model i będzie go można zaprezentować szerszej publiczności. 2
dyra63 Opublikowano 9 Sierpnia 2018 Opublikowano 9 Sierpnia 2018 Gratulacje -model prezentuje się kapitalnie na ziemi w powietrzu też na pewno miodzio .
Tomek Opublikowano 9 Sierpnia 2018 Opublikowano 9 Sierpnia 2018 No to chyba coś grubszego niz drobny retusz hahah Dawaj ten film, nie tylko ty oblatujesz samoloty i nie tylko tobie coś się wtedy wysmyknie spod języka ! hahah
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. solainer Opublikowano 9 Sierpnia 2018 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 9 Sierpnia 2018 Nie było aż tak źle. Film jest niestety tylko z komórki ale co nieco widać. Najważniejsze to widać że lata i że wrócił na ziemię w jednym kawałku. Fajniejszy film albo jakieś zdjęcia zrobimy jak się trochę w niego wlatam. 5
Andrzej Klos Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Gratulacje, laduje z predkoscia samolotu sportowego!
Rekomendowane odpowiedzi