kacper515 Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Witam Jak w temacie. I tu nachodzi pytanie : czym rozpuścić klej do styropianu, żeby nie rozpuściło styropianu. Pozdrawiam Adrian
instruktor Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Wszystko zależy czym chcesz kleić? Zywicę rozcieńczamy denaturatem ,wikol wodą a klej do paneli styropianowych również denaturatem.
kacper515 Posted September 14, 2008 Author Posted September 14, 2008 Witam Aha bardzo dziękuję to mi bardzo ułatwi budowę. Pozdrawiam Adriam
kamil_rc Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Jka robisz skrzydła styro+balsa to zakup sobie klej poliuretanowy (soudal B4/D4) bo na żywicy skrzydła ciężko wychodzą. Pęcznieje on pod wpływem wilgoci i bardzo dobrze skleja depron i styropian.
instruktor Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 " na żywicy skrzydła ciężko wychodzą.' Kamilku nie masz racji
kacper515 Posted September 14, 2008 Author Posted September 14, 2008 No klej do styro mam kupiłem w sklepie z farbami bardzo mocno wieże tylko jest strasznie gęsty. Jest napisane na etykiecie że można go rozpuścić ale nie napisali w czym :evil: Pozdrawiam Adi
Rafal B. Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Dlatego właśnie kup klej jaki polecił ci Kamil. Można go kupić w Castoramie.
kamil_rc Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Hehe chyba o jakiejś technice nie wiem. Ja jak robiłem na żywicę (styro+balsa) to z porównaniem z poliuretanem wychodziło 50g różnicy na skrzydle o cięciwie 20cm i długości 50cm a to trochę jest.
kacper515 Posted September 14, 2008 Author Posted September 14, 2008 Aha dzięki za dobrą radę Pozdrawiam ADI
Tomek_W Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Kamilu, tak jak napisał Szczepan, żywicę rozcieńczamy denaturatem (można spirytusem, ale to marnotrawstwo ) nakładamy cienko tego specyfiku na balsę (malujemy pędzlem), odczekujemy trochę aż alkohol odparuje i kleimy. Dozwolone od lat osiemnastu :wink: :wink: :wink:
Rafal B. Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Tomku a nie malujesz balsy wcześniej caponem by żywica nie wsiąkła w nią?
Tomek_W Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Nie malowałem, ale myślę że nie zaszkodziło by. Podstawowy błąd to nakładanie dużej ilości nie rozcieńczonej żywicy która jest niepotrzebna, a zwiększa tylko masę.
Patryk Sokol Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Sam wprawdzie nigdy styro nie oklejałem niczym innym niż taśmą, ale czy to nie powinno się postąpić odwrotnie? Tzn. Zagęścić żywice aerosilem.
meteor Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 a jak chcesz to później ładnie rozprowadzić? żywica powinna być rzadka
Rafal B. Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Patryk to tak jak z laminowaniem tylko że zamiast tkaniny używasz balsy lub forniru. Tutaj trzeba dać możliwie mało kleju ale powinna to być taka ilość aby okleina dobrze się przykleiła do rdzenia. Więc jak zagęścisz żywicę to jak ją cienko rozprowadzisz? Dodatkowo jak polakieruje się balsę to żywica w nią nie wsiąka i można jej dać jeszcze mniej.
armand Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Zagęszczanie żywicy stosuje się, nie nadmierne oczywiście, np. wtedy kiedy nie wkłada się tkaniny pomiędzy styropian a pokrycie. Trochę trzeba się przyłożyć do rozprowadzenia żywicy, i daje się. :wink: Zabezpieczenie balsy czy forniru przed nadmiernym wsiąkaniem żywicy to podstawa. Rozcięczanie żywicy to pomyłka, są wystarczająco płynne, chyba że ktoś stosuje żywice nie do laminowania. Rozprowadzamy wałkiem i wychodzi bardzo lekko. Tajemnicą jest docisk musi być równomierny i duży, ale nie na tyle aby odkształcić rdzeń i odpowiednie docięcie, wyszlifowanie pokryć. Idealne jest stosowanie worka próżniowego, no chyba że ktoś lubi nosić ciężary.
wiesiek3d Posted September 25, 2008 Posted September 25, 2008 Polecam kleje poliuretanowe, jak pisali koledzy wcześniej ,skrzydła wychodzą lżejsze i mocniejsze. Warstwa kleju poliuretanowego jest cieńsza ale pod wpływem wilgoci zawartej w powietrzu i materiałach klejonych spienia się przez co wchodzi w pory styropianu i wiąże pokrycie z rdzeniem solidniej niż żywica. Przetestowane przez wielu kolegów z naszego lotniska.
robloz Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Chciałem się poradzić w następującej sprawie, a mianowicie po oklejeniu skrzydeł styro+balsa na klej Soudal waga płatów wyniosla około 850g (przy rozp. 2600mm i cięciwie przy kadłubie 220mm). W płatach brakuje jeszcze lotek i krawędzi natarcia no i oczywiście folii na pokryciu.Czy waga nie jest za duża? Kończyć te płaty czy dać sobie spokój?Dodam jeszcze, że w tym stanie i kadłubie laminatowym (bez stateczników)waga wacha się w granicach 1kg. :?:
Irek M Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Moje skrzydło już całkowicie wykończone( oklejone + serwa standardy) o rozp. 190cm i cięciwach 320 - 210 waży ok 1300g. Twoje jest jeszcze dłuższe ale nie podajesz grubości profilu, u mnie wynosi to oj 4,2cm. Skrzydło od Fokker'a D.VIII możesz zobaczyć w odp wątku.
cobra Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 A ja mam pytania, może głupie, ale styropian do tej pory pokrywałem tylko taśmą pakową :oops:. 1. Balsa jest w formatkach 100x1000. Te poszczególne pasy balsy kładzie się na styk? 2. Domyślam się, że taką technologią nie da się pokrywać żadnych powierzchni nierozwijalnych? 3. Jakiej grubości balsy użyć do pokrycia modelu zagi o rozpiętości 160 cm? 1 mm wystarczy?
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.