jarek996 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Zrob owiewke te 2 mm wyzsza . Nikt nie zauwazy roznicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Zrob owiewke te 2 mm wyzsza . Nikt nie zauwazy roznicy. Z tym jeszcze nie wiem jak będzie, dostałem maske od Patryka (@Grifon) i na razie nie za bardzo wiem co z nią zrobić, ale Patryk pomaga . Trochę dałem ciała, bo nie zamówiłem grubszej balsy przez co nie mogę zrobić końcówek statecznika co z kolei nie pozwala mi zrobić sterów wysokości (łatwiej mi po prostu dopasować grubość), dodatkowo ostatnio korzystam z pogody, choć do latania za wietrznie, i jeżdżę w wolnym czasie więcej na rowerku. Dzięki lekkim nakłonieniu przez Przemka (@japim) kupiłem zestaw startowy, kupiłem też wcześniej świece, szczelinomierz i klucz do świec - czemu ja go wcześniej nie kupiłem, bardzo wygodne . I z pomocą zestawu zacząłem próby z silnikiem. I tu znów napiszę - czemu ja tego wcześniej nie kupiłem - rozrusznik i grzałka ze sterowaniem to mega wygoda. Silnik był cały wyczyszczony, czyściłem nawet zawory i ich sprężynki, wkręciłem nową świecę, sprawdziłem luzy zaworowe - folia aluminiowa dała radę - chyba, że ten szczelinomierz nie jest zbyt dokładny . No i próbowałem, jest lepiej: Dziękuję wszystkim za pomoc, dziękuję też Andrzejowi (@AMC), który pomagał na priv. Nie mogę tego nieco zrozumieć, bo znowu robię ten sam błąd co w pierwszym motorku, czyli boję się zejść iglicą poniżej obrotów z instrukcji mimo Waszych porad odnoście przelewania. Na filmiku iglica była odkręcona na około 1 obrót, w instrukcji jest 2-3. Boję się tylko czy mogę tak robić, choć na papierze za wydechem było trochę oleju, jestem też może przewrażliwiony bo dla mnie silnik natychmiast jest gorący w dotyku, co prawda termometr pokazuję około 40 stopni, ale ponoć aluminium fałszuję wyniki z pirometrów - szczególnie z taniego. Lepiej wyreguluję jak znajdę miejsce i sposób przymocowania na zewnątrz, bo tu trochę się boję, zwłaszcza że przy gazowaniu stół zaczął się lekko przesuwać Ale tak czy inaczej podoba mi się . EDIT: Silnik chyba przywrócony do porządku - reszta tutaj - http://pfmrc.eu/index.php/topic/75649-os-fs48-ciemny-olej-du%C5%BCo-ciep%C5%82a/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Otwórz mu troche tą przepustnice chlopie nie bój sie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 6 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 No dobra w końcu coś zrobiłem... Niewiele, ale zrobiłem. Nie miałem za bardzo głowy do budowy i miałem trochę innych zajęć, do tego, tak jak tłumaczyłem się już Patrykowi, chyba mam z tyłu głowy jakiś stres przy tym modelu, bo pojawiło się tu sporo osób oraz dostałem wiele pomocy i nie chciałbym czegoś zrobić źle . W każdym razie przysiadłem dzisiaj i szybko minęło kilka godzin. W sumie jakoś wolno mi to idzie jak spojrzeć na efekt a czas, ale przecież nie chodzi o szybkość . A zająłem się sterem wysokości, uprościłem nieco sprawę, ale i tak trochę się pobawiłem : Oczywiście cała kuchnia w cząstkach balsy No i zrobiłem przymiarkę zawiasów, będę je musiał tak wkleić i wtedy zrobić drugą stronę sterów czym zajmę się następnym razem. Przed samym wklejeniem zaokrąglę jeszcze stronę od statecznika. Wiem niewiele, ale wrzucam by trochę się zmotywować do pracy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 NARESZCIE Czarek !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 O pressing zadziałał, obyś robił szybciej niż ja swojego ME 109 mi to już chyba 4 rok leci, no, ale moźe poleci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 8 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 No nareszcie, teraz rok przerwy i pokażę zrobiony ster wysokości . A tak serio to zdałem sobie sprawę, że powinienem te lotki pokryć już czymś przed wklejeniem do statecznika, żeby potem nie mieć problemów i nie kombinować (i pewnie przy okazji czegoś uszkodzić ). Ogólnie w tym modelu mam dużo zagadek co zrobić w jakiej kolejności, żeby się nie zablokować... Plan jest taki by model pokryć papierem japońskim - jednak nigdy nie miałem tego w ręku i za bardzo nie wiem jaką gramaturę wybrać. W sklepie widzę 12g 19g oraz 21g, prosiłbym o poradę który materiał wybrać na pokrycie. Wydaję mi się, że na stery które nie są płaską powierzchnią powinienem wybrać którąś z grubszych, a na części modelu które będą pokryte balsą tę cieńszą. Nie mam jednak doświadczenia więc pytam . Szukam też jakiś informacji z jakiej szpachlówki najlepiej skorzystać do pokrywania powierzchni balsy np. na kadłubie, chyba że w przypadku pokrywania papierem japońskim wystarczy szlif, polakierowanie, szlif i znowu lakier? Chociaż, raczej bez szpachli w jakiś miejscach się nie obejdzie, więc czy jest coś godnego polecenia? Mam szpachlówkę uniwersalną Novol, ale jakoś dziwnie mi się z nią pracuję i chyba średnio nadaję się do balsy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 8 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 Kiepski pomysł z tą japonką. Będzie tak delikatny, że strach go będzie wziąć do reki. Pokryj go normalnie folia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 8 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 Tak polecił mi Patryk i na moje oko wydawało się to dobrym rozwiązaniem. Praktycznie wszystkie elementy poza właśnie sterami, będą pokryte w całości balsą, sądziłem, że to plus pokrycie papierem z lakierem będzie już w miarę odporne, a do tego będzie nadawało się do malowania. Nie wystarczy? Ewentualnie stery które nie mają balsowego pokrycia mógłbym zalaminować jakąś cienką tkaniną, tylko chyba tu byłby problem z naciąganiem. Jak Patryk też wspomniał ważna jest tu waga, bo model jest stosunkowo mały i muszę uważać. A jeśli chodzi o folię, to nie za bardzo rozumiem. Model miałem zamiar malować, bo z foliami chyba ciężko będzie mi go w miarę realistycznie (nie mówię, że malowanie wyjdzie mi dobrze ) wykończyć. Chyba, że chodzi o jakieś o których nie wiem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chuck Yeager Opublikowano 8 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 Zastanawia mnie czy w stateczniku,który wykonałeś czasem nie trzeba było tego środkowego dźwigara podeprzeć na desce montażowej na równej wysokości tymczasowo podczas sklejania. W taki sposób jak skleiłeś statecznik jest niesymetryczny (zmienia grubość tylko od góry) bo wszystkie żebra masz od dołu podparte na desce montażowej. W modelach, które budowałem tak było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 8 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 Spokojnie, tak było zrobione, przyznaje się, że nie mam porządnego stelaża, ale wszystko jest w porządku . Jednak aż się przestraszyłem teraz i sprawdziłem, bo faktycznie na jednym zdjęciu wygląda to tak jakby wszystkie żeberka dotykały deski. Jednak jest to zrobione na moje oko okej i jest symetrycznie, jak przyłoży się do blatu środkowe żeberko to reszta jest w powietrzu po obu stronach od niego, po ułożeniu do góry nogami jest tak samo . W każdym razie dziękuję za czujność . Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 8 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 Zaraz, zaraz, nie pamiętam żebym coś mówił o foli a jeśli mówiłem to zapomnij o niej. Przemysław dobrze mówi że papier japoński to kiepski pomysł gdyż łatwo się uszkadza i faktycznie tak jest, ale na lotki a zwłaszcza stery to ja bym spokojnie kładł, tam tej powierzchni jest niewiele a łatwiej pomalować. Ogólnie cały model to tylko p. japoński i cellon, oczywiście przed pokrywaniem zwłaszcza skrzydeł to najpierw wszystko caponem zabezpiecz (nie lej obficie) gdyż nitrocellon zwichruje Ci poszycie, mi akurat zwichrował no, ale to była balsa 1mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 8 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 Miałem na myśli, że poleciłeś mi właśnie papier japoński, a nie folię . Teraz jestem trochę zmieszany w takim razie co zrobić . Według opisów jak kłaść papier japoński zrozumiałem, że najpierw ze dwie warstwy nitrocellonu właśnie, a potem dopiero japonka. Skoro jednak polecasz najpierw capon to i tak pewnie zrobię . Po nim mam nałożyć warstwę nitrocellonu i dopiero papier? Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chuck Yeager Opublikowano 8 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 A jak by tak dać lekką folię np. Oralight? Lżejsza niż zwykła, wytrzymalsza od Japonki no i malowanie odpada (chociaż są dostępne specjalne farby do folii Oracover). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 9 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2019 Znaczy nie wiem czy nie zostałem źle gdzieś zrozumiany, ale ja nie chcę uniknąć malowania , a nawet bym chciał malować, bo jeśli jakoś udałoby mi się znaleźć odpowiednie kolory folii to ciężko byłoby uzyskać odpowiednie przejścia kolorów, czy może nawet jakąś fakturę, w sensie jakieś linie podziału czy coś. W zasadzie to dla tego modelu zrobiłem/kupiłem kompresor i aerograf, choć przydaję mi się to do wielu innych celów. Chciałbym żeby ten model był jakby troszkę bardziej w stronę "makiety" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 9 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2019 W sumie to lapiesz sie na 100% w POLMAKIETACH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 9 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2019 Malujesz model o pokryciu skorupowym (balsowym) dla przygotowania powierzchni pod pokrycie (papier japoński, tkanina szklana itp.) znacznie lepiej będzie się kładło pokrycie na zagruntowaną, utwardzoną, przeszlifowana i czystą powierzchnie. Malujesz, gruntujesz jednym ze środków (do wyboru) A. nitrocellonem, tylko nie obficie żeby nie powichrowało cienkiej balsy, (mi powichrowało balse 1mm na jednym skrzydle) B. caponem, uzyskasz ten sam efekt, ale mniejsze ryzyko powichrowania balsy (tutaj powołuje się na kolegę z forum Michała 4x4) Dewagując, jakbyś chciał pokrywać model tkaniną szklaną, powinieneś zagruntować powierzchnie nitrocellonem bądź caponem, jeśli tego nie zrobisz to wtedy balsa wypije dużo cieżkiej żywicy a żywicy ma być jak naj mniej gdyż jest cięzka. (tutaj powołuje się na Pana Henia A jeśli użyjesz ostatnio popularnego bardzo Eze-Kote (na bazie wody) bez podkładu (nitrocellonu, caponu) to Ci na bank powichruje poszycie o czym się przekonał kolega Tomek pokrywając ŁOSIA Do pokrycia lotek, sterów możesz uzyć: A. papieru japońskiego (delikatny ale ja bym go brał) B. koverallu imituje orginalne płótno takie jak np. w zerze, ale mocno napręża konstrukcje. C. litespan, syntetyczny papier japoński o właściwościach foli. Z wyżej wymienionych materiałów papier japoński jest najlżejszy, ale przy tak małych powierzchniach to w sumie bez różnicy. Ide wreszcie spać 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 9 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2019 Jarku to się jeszcze okaże Wielkie dzięki Patryk! Teraz muszę jeszcze przemyśleć co i jak i będę mógł zamówić. Chociaż na bank zaraz się okaże, że potrzebuje coś następnego . Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 10 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2019 W standardzie myślisz ze nic nie przeoczyłeś a na drugi dzień i tak cos by się przydało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarobest Opublikowano 13 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 Na szczęście rok jeszcze nie minął, a ja coś zrobiłem . Dalszy ciąg pracy nad tylnym statecznikiem i sterem wysokości, wyciąłem też wręgi kadłuba. Może trochę przesadziłem, bo użyłem sklejki 2,5mm, ale sklejka 1,5mm wydawała mi się ze słaba. Z niej zrobiłem tylko jedną wręgę. A jeśli chodzi o te które mają być z balsy - wykorzystałem balsę 2mm i 2,5mm. Więcej napiszę przy fotkach, których trochę nacykałem: I wycięte , 30 gramów to chyba całkiem okej.. Elementy ze sklejki już trochę gorzej - 94 gramy, ale to jeszcze przed szlifowaniem, po za tym odejdzie trochę na otwory. I po szlifie, reszta otworów później, w zależności od baku itp. Zawiasy od steru wysokości: Orczyk z duraluminium przykleję jeszcze na płynny metal (żywicę). Pokrycie statecznik - balsa 1mm I przyklejona druga strona sterów. No i oczywiście szlif . Drut z orczykiem wkleja się na żywicę, dodatkowo pokryłem go z dwóch stron tkaniną szklaną Na koniec jeszcze pytanie, na zielono zaznaczyłem wymiary zbiornika 240ml, na czerwono 180 ml. Jak widać moim zdaniem lepszy byłby ten mniejszy, bo mniej osłabi wręgi (ta jest silnikowa) pytanie tylko czy nie będzie za mały do OS'a FS-48? W standardzie myślisz ze nic nie przeoczyłeś a na drugi dzień i tak cos by się przydało. Tak, ja mam jeszcze ten problem, że chwila i już kwota jakaś taka za duża . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi