Windfree ONE

[Turbo_ONE]

Witam wszystkich,

dwa tygodnie temu rozpocząłem budowę mojego pierwszego szybowca. Traktuje to jako naukę na następne projekty dlatego prosił bym o wyrozumiałość i pomoc, następnym razem będzie lepiej. Budowa idzie całkiem nieźle jak na razie, stopniowo kupuje nowe materiały i narzędzia. W przyszłym tygodniu będę chciał kupić serwa i zając się sterowaniem. Nie do końca mam pomysł jak się za to zabrać. Myślę umieścić 4 serwa w kadłubie w centralnej części i za pomocą popychaczy zrobić sterowanie na lotki, klapy, ster kierunku i wysokości. Będę na bieżąco informować z postępu prac.

 

Pozdrawiam.

 

Planowane rozmiary

Rozpiętość : 3,4m

Długość : 1,6m

Masa : 3kg

 

Link do albumu:

 

https://photos.google.com/share/AF1QipPUf_1UIkLJTAXSIqGgUxSJkMBJyRJ_fsS-u1RtjY-FwPukmcszLkgV8_m99VLEIw?key=VFpYU214eWZIRjY1QTZBSk9JVnZYRjVKcGVWRGN3

 

[czarobest]

Nie chcę Cię martwić, ale wydaję mi się, że słoje powinny iść wzdłuż żeberek.

 

Jest to Twój pierwszy model którym będziesz latać? Spory i dość ciężki jak na pierwszy raz .

 

W każdym razie powodzenia w budowie

[marcin668]

jeśli to twój pierwszy model proponowałbym zacząć do JASKÓŁKI. pozdrawiam

[Turbo_ONE]

słoje powinny iść wzdłuż żeberek

 

Nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi. Wyjdzie jak wyjdzie, zadowolony będę jak się od ziemi oderwie . Dużo latam na symulatorach, wiem tez ze jest jakiś symulator do rc to poćwiczę jak już radio będę miał kupione.

[Marek:D]

Nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi. Wyjdzie jak wyjdzie, zadowolony będę jak się od ziemi oderwie . Dużo latam na symulatorach, wiem tez ze jest jakiś symulator do rc to poćwiczę jak już radio będę miał kupione.

 

To zależy od sklejki. Jeśli forniry są z tego samego drewna i jest parzysta ilość to kierunek nie ma znaczenia. Ale jak masz nieparzyste to warto żeberka ułożyć wzdłuż kierunku słoi, ponieważ drewno jest materiałem anizotropowym(nie ma identycznej wytrzymałości w każdym kierunku) i dobrze ułożone włókna mają 10-krotnie większą wytrzymałość niż w drugim kierunku.

Kolejna sprawa to żeberka. Widać, że odrysowujesz je ładnie na sklejce, ale żeby były prościutkie należy spiąć je wszystkie w bloczek, zrobić skrajne żeberka jako szablony(ja robiłem z blachy)i szlifować. Chodzi o coś takiego:

Wtedy masz pewność, że wszystko jest równiutko i tak jak należy. W przeciwnym razie wszystkie niedoskonałości wyjdą Ci na pokryciu kesonu i folii o czym się na pewno przekonasz(oczywiście będzie to miało wpływ na właściwości lotne). Wiem, że już to skleiłeś, ale warto to zrobić od początku tak jak trzeba. Widzę, że korzystasz z tańszych materiałów, ale warto zainwestować w sklejkę balsowo-lipową. Jest lekka, stosunkowo tania i fajnie nada się do Twojego projektu. Chociaż najlepsza byłaby balsa. Ciężki model na początku kariery potrafi skutecznie zniechęcić modelarza.

Chcę, aby wyszło Ci jak najlepiej, dlatego się "czepiam"

[poharatek]

Wybrałeś sobie na początek trudny model.

No i sorry - ale nie idzie Ci to...

Skrzydło powinno być budowane mniej więcej w tej kolejności:

1. Dolne poszycie skrzydła z balsy 1,5 mm przymocować na płasko do deski montażowej.

2. Do niego przyklejone dolne dźwigary.

3. Wkleić żeberka.

4. Wkleić krawędź natarcia

5, Przykleić górne dźwigary

6. Przestrzeń pomiędzy dźwigarami od żeberka 1 do 3 wypełnić balsą.

7. Wywiercić otwór na kieszeń bagnetu/łącznika płatów (ma on się znajdować pomiędzy dźwigarami).

8. Wkleić tę kieszeń (wykonaną z rurki mosiężnej).

9. Wkleić przekładki międzydźwigarowe.

10, Zamknąć poszyciem od góry,

Co prawda nie ma tego na planach, ale przydałoby się też jakieś balsowe wypełnienie na spływie.

Przy wszystkich tych czynnościach skrzydło musi być przytwierdzone do płaskiej, równej deski montażowej - inaczej wyjdzie Ci śmigło, nie skrzydło.

 

Moim zdaniem odpuść sobie na razie ten model - szkoda Twojego czasu i materiałów.

Znajdź sobie coś łatwiejszego w budowie, z dużą ilością relacji na sieci (żebyś miał się na czym wzorować) i łatwego w pilotażu. 

[skippi66]

Na koniec ( jeśli jeszcze kolega Poharatek Cię nie zniechęcił ) dodam, że serwa do napędu lotek, montujemy w skrzydłach, gdzieś w okolicach połowy rozpiętości lotki, pomiędzy żebrami, w specjalnych półkach na serwa. Albo na kilka innych sposobów. Nie ma wtedy konieczności stosowania skomplikowanej mechaniki w skrzydle co eliminuje uciążliwość wykonawczą oraz ew. luzy takiego połączenia, co z kolei eliminuje ew. flatter lotek. A tak w ogóle to powodzenia i wytrwałości. To naprawdę piękne hobby.

 

PS. koniecznie należy sprawdzić znaczenie słowa " flatter "

[Rafal B.]

Cześć Pawle, parę pytań:

1. Model masz powiększony bo oryginał ma 2,5 metra?

2. Czy materiały używasz takie jak w oryginale czy dowolna interpretacja?

 

Budowa narazie przebiega poprawnie poza paroma wtopami, które nie dyskwalifikują aż tak konstrukcji.

 

Model raczej będzie trudny w pilotażu (wąskie skrzydła). Jeżeli chcesz zainstalować lotki to trzeba zmniejszyć trochę wznios skrzydeł.

 

Ja na początek budowy wybrałbym Guppy, dobrze opracowany, dużo relacji z budowy dostępnych w internecie a i przyjemnie się lata.

[young]

Tak jak pisze Rafał, Guppy na początek,

 

ale skoro traktujesz to jako poligon i naukę to nie przerywaj i dokończ.

W opisie piszesz że  3.4 m rozp. !

Modele 3 m i powyżej wymagają jednak pewnego doświadczenia w budowie nie wszyscy dają radę  .

 

W każdym razie jak już tak robisz skrzydła pilnuj aby się nie zwichrowały podczas montażu ! Serwa to popatrz na inne relacje forum montuj w skrzydle tak jak koledzy powyżej piszą.

powodzenia,

Young"

[skippi66]

Jak pisał Papa Schier: maksymalne niedokładności w montażu to 1 mm na metr. Niechby nawet dwa, to i tak trzeba to robić bardzo dokładnie. 

[Turbo_ONE]

No to już się parę rzeczy nauczyłem , nie wiedziałem ze kierunek wycinania ma znaczenie. Szlifowałem na równo wszystkie żeberka przed montażem także nie powinno być źle.

 

Składając skrzydło zaczynałem od dołu sklejać na równej podłodze także myślę ze tu tez nie powinno być większego problemu, skrzydło nie jest jeszcze dokończone bo mi się materiały skończyły. 

 

Co do serwa lotek to wydawało mi się ze nie będzie dużego problemu jak zamontuje jedno serwo centralnie a sterowanie na popychaczach i przekładni.

 

Plany mam powiększone odpowiednio o 40% nie trzymam się ich w 100%, tak jak mówiłem chce sobie zrobić z tego model testowy, duża cześć materiałów jest z mojego garażu.

 

No nie zamierzam przerywać prac na pewno i nawet planuje go skończyć jakoś tak za 2 tygodnie jeśli będę miał wszystkie materiały na skrzydla, miałem robić zupełnie inny model na początek ale ten mi się spodobał i stwierdziłem ze jak mam już coś budować to coś co mi się podoba. Może nie do końca przemyślany wybór, jak dla mnie to jest duuuzy fun ze z kilku kartek płaskiego planu powstaje coś co (może) będzie latać

 

Idę robić ogon

 

[pjk11]

Lubisz Kasztelana :)/

[skippi66]

Podłogę pominę milczeniem.

To w imadle to blok żeber?

Jedno serwo centralnie może być, ale dwa osobne dadzą możliwość zróżnicowania wychyleń lotek. W szybowcu rzecz istotna.

Tzn. na jednym serwie też się da osiągnąć efekt różnicowości, ale na dwóch wszelkie regulacje są łatwiejsze, bo z poziomu radia.

[Turbo_ONE]

Ok rozumiem ze ma być super równo, następne skrzydło tak zrobię. No to były zebra jak się za nie zabierałem, wycinałem je z zapasem to było co szlifować a i tak kilka zmieniłem. Poczytałem teraz trochę o zróżnicowaniu wychylenia lotek i faktycznie zrobię dwa osobne serwa.

[skippi66]

Tak, ma być super równo. Tym bardziej w dużym, 3,5 metrowym szybowcu. Więc z podłogi zrezygnuj już teraz i budowę przenieś na stół/ blat/ deskę montażową. Jeśli takowego nie masz - zainwestuj. W przeciwnym razie szkoda pieniędzy wyrzuconych na budowę modelu.

[Turbo_ONE]

Mam fajny stół w garażu ale nie ma tam ogrzewania i za zimno jest, następny model będę pewnie tam robił ale to wiosna dopiero. Mam kilka wolnych paneli to rozłożę je na podłodze to będzie na pewno równiej. A mam pytanie co do serwa. Jak mocne są potrzebne ? 

 

http://allegro.pl/serwo-tower-pro-mg90s-metal-zebatki-2-2kg-i7172442172.html

 

coś takiego na 2.2 kg by wystarczyło ? czy słabsze jakieś tez da rade takie na 1,5 kg ? na którym ze sterów działa najmocniejsza siła.

[skippi66]

Te TP powinny dać radę ale głowy nie dam. Największe siły działają na lotkach. http://www.piotrp.de/web/ - tutaj masz sporo artykułów do poczytania oraz kalkulator do liczenia sił na sterach i doboru serw.

[Turbo_ONE]

Ten tydzień miałem trochę zajęcia z autem bo się przegub rozleciał, ale jakieś postępy są, wykończenie i obrabianie elementów pod końcowy wymiar zajmuje sporo czasu. W tygodniu kupiłem trochę balsy, przyszło tez radio, bateria i kilka serw. W tygodniu będę chciał skończyć oba skrzydła i pociągnąć przewody do sterowania może nawet uda mi się podłączyć wszystko.

 

[jaciomp]

Idziesz jak burza! Ale stosowanie tych serw, które montuje się się w tanich piankowych i lekkich samolocikach to już brawura!

[BartekS]

Obserwuje temat z zaciekawieniem i czekam niecierpliwie na dalszą relacje!