Skocz do zawartości

WZ lll czyli 1, 2, 3 skrzydla to mało


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzien dobry,

Dzis rozpoczynam maly ale za to wieloskrzydlowy modelik samolotu proj. Pana Wł.Zalewskiego ktory to razem z P.Sawieliewem zbudowali w czasie l-szej wojny swiatowej. Gros informacji o nim oraz rzut sylwetki zaczerpnąlem z książki (wiadomej) P.A.Glassa.

Projekt modelu bedzie powstawal w biegu ale zasadniczo nie spodziewam się jakichś ekstrawagancji i bedzie konstrukcji balsowej. Skrzydla będą konstrukcji klasycznej ze względu na stosunkowo małą (jak na rozpiętość) liczbę żeberek. Konstrukcję mam zamiar wzorować na skrzydłach modeli guillows'a która sie (po odp. odchudzeniu) sprawdzila.

Rozpiętość max to 60 cm. Dlugość ok 45 cm. Wyposażenie takie jak w P8semce. Lotki na gornym placie bedą ale tylko do regulacji na ziemi (jako ew. trymery). No to tyle na razie!:)

Bylbym zobowiązany za wszelkie info o tym samolocie (poza tym ktore jest powszechnie dostępne w necie). Dzieki z gory.

Pozdr.

M

post-21287-0-15460400-1535128047.jpg

post-21287-0-34491100-1535128071.jpg

post-21287-0-84682200-1535128090.jpg

post-21287-0-94663300-1535128146_thumb.jpg

post-21287-0-98140300-1535128236_thumb.jpg

Opublikowano

... Skrzydla będą konstrukcji klasycznej ze względu na stosunkowo małą (jak na rozpiętość) liczbę żeberek. ...

Możesz to rozjaśnić, proszę?

Opublikowano

Jasne. Sorki, poniewaz wczesniej cos przedwcześnie chlapnąłem o skrzydle metodą d.reesa, chcialem powiedzieć, że jednak zdecydowalem sie na żeberka "pełne", cięte z balsy (klasycznie) jak na zdjeciu pierwszym od gory, a nie klejone z profilowanych, laminowanych pręcików balsowych jak na pozostalych zdjeciach (te pochodzą ze strony freeflightmike)

pzdr.

m

post-21287-0-51724500-1535135899_thumb.jpg

post-21287-0-56478100-1535135919_thumb.jpg

post-21287-0-86842400-1535135934_thumb.jpg

post-21287-0-73462600-1535135948_thumb.jpg

Opublikowano

Jakiej balsy używasz? Ja przejrzałem swoje zasoby i na kilkanascie desek tylko jedna jest lekka reszta to balsowa debina. Pamietam albo mi sie wydaje,że z 10 lat temu to z lekką balsa nie było problemu.

Opublikowano

Staram sie używać jak najtwardszej (to oczywiscie wszystko umowne bo gramatury nie sprawdzalem nigdy) ale w sklepach analogowych z ktorych korzystam przewaza zdecydowanie miękka i zeby coś do konstrukcji wybrać trzeba sie sporo natrudzić.

Pzdr.

M

Opublikowano

Dzien dobry,

Dzis ukonczylem wstepne szkice skrzydel. Wszystko chyba ok, oprocz kwestii zastrzałów ktore bedą wyglądac troche pancernie (tj mocno za szerokie) jesli je zrobic tak jak bym chcial tj z dwóch sklejonych listewek sosnowych 2x2 oklejonych z boku jeszcze paskiem sklejki 0,4 (dla sztywnosci wzdłużnej). Tak wykonane dałyby sie ladnie wkleić w okienka skrzedel i mozna by jeszcze je potem nawiercać do montażu cięgien. Cieniej z drewna jakoś nie umiem sobie wyobrazić na razie. Z kolei gdyby zastrzaly zrobic z rurki węglowej to z klejeniem do skrzydelek i zwlaszcza z nawiercaniem do cięgien bedzie kłopot. Moze skeic rurkę weglową z cieniutka listewka sosnową i "obrzucić" rurką termokurczliwą - ale wtedy jak to przykleic do skrzydla?

Ktos ma jakis pomysl?

Dzieki z gory i pozdr.

m

post-21287-0-57091700-1535300438_thumb.jpg

post-21287-0-24272500-1535300475.jpg

Opublikowano

Dzien dobry,

Dzis ukonczylem wstepne szkice skrzydel. Wszystko chyba ok, oprocz kwestii zastrzałów ktore bedą wyglądac troche pancernie (tj mocno za szerokie) jesli je zrobic tak jak bym chcial tj z dwóch sklejonych listewek sosnowych 2x2 oklejonych z boku jeszcze paskiem sklejki 0,4 (dla sztywnosci wzdłużnej). Tak wykonane dałyby sie ladnie wkleić w okienka skrzedel i mozna by jeszcze je potem nawiercać do montażu cięgien. Cieniej z drewna jakoś nie umiem sobie wyobrazić na razie. Z kolei gdyby zastrzaly zrobic z rurki węglowej to z klejeniem do skrzydelek i zwlaszcza z nawiercaniem do cięgien bedzie kłopot. Moze skeic rurkę weglową z cieniutka listewka sosnową i "obrzucić" rurką termokurczliwą - ale wtedy jak to przykleic do skrzydla?

Ktos ma jakis pomysl?

Dzieki z gory i pozdr.

m

Co rozumiesz zastrzały w modelu?

Trudno zrozumieć potok Twoich pomysłów konstrukcyjnych.

Opublikowano

Dzien dobry,

Dzis ukonczylem wstepne szkice skrzydel. Wszystko chyba ok, oprocz kwestii zastrzałów ktore bedą wyglądac troche pancernie (tj mocno za szerokie) jesli je zrobic tak jak bym chcial tj z dwóch sklejonych listewek sosnowych 2x2 oklejonych z boku jeszcze paskiem sklejki 0,4 (dla sztywnosci wzdłużnej). Tak wykonane dałyby sie ladnie wkleić w okienka skrzedel i mozna by jeszcze je potem nawiercać do montażu cięgien. Cieniej z drewna jakoś nie umiem sobie wyobrazić na razie. Z kolei gdyby zastrzaly zrobic z rurki węglowej to z klejeniem do skrzydelek i zwlaszcza z nawiercaniem do cięgien bedzie kłopot. Moze skeic rurkę weglową z cieniutka listewka sosnową i "obrzucić" rurką termokurczliwą - ale wtedy jak to przykleic do skrzydla?

Ktos ma jakis pomysl?

Dzieki z gory i pozdr.

m

Oj, oj.... cosik ciężko będzie w takim modeliku. Zrobić z balsy 1,5-2mm, wzmocnione cieniutkimi pręcikami węglowymi.  Lekko i wystarczająco sztywno.

Opublikowano

Dzięki bardzo za radę ;)zrobię tak na próbę.mam chyba pręcików trochę. Dam znać jak wyszło. Trochę się boję balsy bo tu 4 płaty na 8 pręcikach będą stały i chciaż cięgna to usztywnią to trochę obawialem się ze mi wszystko "poleci" przy montazu.muszę pomyśleć nad odpowiednim szablonem montazowym. W kazdym razie będę knuł;)

Dzieki i pozdr.

m

Opublikowano

Tak, to może dobrze działać kiedy lamelki są wygięte i w tem sposób się usztywniają na boki (nie wiem czy jasno piszę ale czasem trudno); to moze byc super w konstr. końcówek skrzydel, usterzeniu etc., a ja mam problem z prostym pręcikiem. Ale dzieki będę nad tematem myślał;)

Pozdr.

M

Opublikowano

No toś sobie wziął na warsztat ciekawy model do zrobienia  ;)  i jeszcze w mini! Z zainteresowaniem będę śledził postępy i podpowiedzi kolegów. Dla mnie modele WWI i wcześniejsze to bajka i totalny odjazd, nigdy takich nie budowałem i może sam czegoś się nauczę przy okazji - zawsze przerażała mnie wzrokowa "kruchość" takich konstrukcji i multum elastycznych odciągów do zrobienia. :rolleyes:

Opublikowano

Juz się tyle naczytalem o tych kątach (w trójpłatach) ze nie pamiętam gdzie ostatecznie ale w głowie utkwiło mi ze mają wzrastać razem z piętrami, czyli dolny ok +1, i potem dalej z ca 1 stopniem wiecej co piętro. To trudno w tej skali dokładnie wyrysować ale na rysunku ktory sobie wstępnie zrobiłem wygląda chyba ok. Ale wlasnie kiedy to piszę stracilem pewnośc czy nie odwrotnie (chyba nie) ale sprawdze. Dzieki w kazdym razie za podrzucenie tematu bo to akurat b.wazne. Dzieku i pozdr.

m

Opublikowano

Ja kietyś znalazłem coś takiego na naszym forum cytat: "Była kiedyś taka reguła, że górny płat zaklinowywało się o 1 st. mniej niż dolny." Może ktoś to potwierdzi lub zaneguje.

Opublikowano

O dzięki!Juz poczytalem i przypomnialem sobie ze to jeden z tych tematów wokół których trwa nieustająca dyskusja.Zeby pojść do przodu zdecydowalem sie na wzrastający do góry kąt natarcia. Tak mówi trochę praktyków modelarzy (oczywista nie wszyscy) i tak jest na planach guillowsa fokkera dr 1.

Latać na plecach moje toto nie bedzie raczej (lotek czynnych nie będzie) a bedę zadowolony jak będzie latac w miarę prosto i wolno;)

Dzieki za pomoc jak zwykle.

Pzdr.

M

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.