Ares Opublikowano Niedziela o 10:53 Opublikowano Niedziela o 10:53 3 godziny temu, endriuRC napisał: dostałem info zeby silnik pierwszy zbiornik wypalił na jałowych obrotach bez dodawania gazu. Spoko ,kazdy ma własne sposoby ilu modelarzy tyle patentów. Osobiście jestem zwolennikiem docierania tak jak napisałem powyżej, ale tak jak zrobiłeś to napewno silnikowi nie zaszkodzi.
endriuRC Opublikowano Niedziela o 16:55 Opublikowano Niedziela o 16:55 Pierwsze w życiu laminowanie na płótnie zakończone. Na natarcie użyłem płótna 25g a na wklejenie statecznika w kadłub 58g
endriuRC Opublikowano Poniedziałek o 13:33 Opublikowano Poniedziałek o 13:33 Ogon gotowy wystarczy tylko przykręcić dzwignie w lotki. Zawiasy wklejone na kleju soudal 66a pieniącym Silnik wstępnie dotarty. Wypaliłem w sumie 400ml paliwa. 1
TooM Opublikowano Poniedziałek o 14:14 Opublikowano Poniedziałek o 14:14 No i motorek kupiłeś nowy 😃 Teraz lataj na początku żeby widać było dym-smuge za modelem . Jak przykręcisz iglicę na maxa to zauważ że odkręcając przez kilka ząbków będzie trzymał obroty. W górze i tak wejdzie na obroty a mając trochę więcej paliwa nie będzie zdychał na zakrętach no i nie bój się teraz obrotów . To sa b.dobre silniki miałem w sumie 11 w tym 7 naraz użytkowanych .Najstarszy ma 17 lat i dalej trzyma obroty bez problemów.
endriuRC Opublikowano Wtorek o 17:12 Opublikowano Wtorek o 17:12 Coś tam powoli dłubię. Zrobiłem popychacze gazu z pręta węglowego zakończonego metalowym haczykiem oraz przykręciłem łoze silnika. Przygotowałem model do malowania. Udało mi się również dzwignie steru wysokości ogarnąć. Malował będę sprayami montana94 a na końcu pójdzie na to bezbarwny lakier żeby metanol nie wygryzł kolorków.
Rekomendowane odpowiedzi