Zasilanie, pakiety do modelu 30cc, 50cc - 3D

[M.Ch.]

Cześć,

 

pomijając teorię, obliczenia, zestawienia i rodzaje serw.... proszę o własne doświadczenia i przemyślenia.

 

Jest plan na model 3D jak w temacie - upraszczając serwa w granicach 20-30 kg 5 szt.

 

Czas lotu 7-8 min. 

 

Planowałem dla odbiornika 2x aku 1000 mAh 2S. Wg. Was na ile lotów to wystarczy?

[oki188]

Cześć.

Nie jesteśmy w stanie określić na jak długo to wytrzyma gdyż wszystko zależy od serw jakie użyjesz (różny pobór prądu) od sposobu ich zasilania (5 lub 6V z BEC lub HV na 8.4V) Równie dobrze jak będziesz ostro machać sterami prdu może starczyć na 5 lub 10 razy, wszystko zależny od techniki wykonywanych lotów (spokojne lub ostre acro).

Pozdro.

[Gość nitromaniak]

Zalecane jest 2x 2200 + Dualsky VR Pro Duo

[enter1978]

Mierzyłem to kiedyś ale średnio pamiętam.

Model 30ccm z nowymi serwami około 10kg ciągu każde, pakiety  2x 1300mah po wybuchaniu jednego zbiornika paliwa czyli około 15min lotu, z akumulatorów ubywało około 120-130mah czyli około 60 mah z każdego pakietu.

Model 50ccm nie pamietam ile pobierał prądu , trochę więcej od 30ccm ale bez przesady , zasilane było 4 serwa 15kg , jedno serwo 30kg i jedno serwo 25kg.

Dramat się zaczął jak 3 serwa zaczęły sie trząść , na dwa loty z mocno drżącymi serwami model zużywał  po 800mah z każdego akumulatora.

[Gość nitromaniak]

Jezeli masz te dwa pakiety po 1000 to podpinajac pod ten regulator, o ktorym napisalem powyzej mozesz latac bez stresu. Masz tam diodowe mierniki napiecia dla 2 pakietow i dodatkowo w wylaczniku failsafe w postaci migania zielonych diod gdy jedno zasilanie zawiedzie lub sie wyczerpie. Wytrzymuje pradowo chyba do 15 amper.

[M.Ch.]

Panowie,

 

trochę doprecyzuję. Zależy mi na wadze końcowej modelu (możliwie niskiej) dlatego bez potrzby nie chciałbym pakować 2x 2S 2000 mAh.

 

Regulator napięcia pakietów - podobny do VR PRO DUO już mam. Przepuszcza on dokładnie takie napięcie jakie daje pakiet. W moim przypadku będzie to 2x 2S 1000 mAh lub więcej, czyli 8,4V maksymalnie i zejście do 7,6V minimalnie.

 

Serwa HV.

 

Mój styl latania do spokojnych nie należy. 

[Gość nitromaniak]

100 gram robi roznice przy modelu tej wielkosci? Zreszta juz masz pakiety 2x1000 wiec w czym problem? Lataj na tych co masz i obserwuj czas rozladowania przy agresywnym trybie latania

[M.Ch.]

Nie mam pakietów ani modelu. Ciułam żeby na przyszły rok było.

[Gość nitromaniak]

Zauwaz, ze takie serwo cyfrowe ma spory apetyt na prad. Jedno potrafi pociagnac 2-3A!!!

[diabolo]

2x 1000mah w zupełnosci wystarczy

 

dam Ci przykład z F3A

latamy nawet na 2s 520mah i wystarcza to spokojnie na 5-6 lotów

 

wożenie baterii w nadmiarze jest bezsensowne tym bardziej ze taka bateria nic nie kosztuje i można mieć 2 komplety

[Gość nitromaniak]

Druga sprawa, ze moze warto zrezygnowac z lipoli na rzecz ni-mh ze wzgledu na bezpieczenstwo przeciwpozarowe? Lipol jak stanie w ogniu to w zasadzie jest po modelu.

[Piotrek_SGM]

Druga sprawa, ze moze warto zrezygnowac z lipoli na rzecz ni-mh ze wzgledu na bezpieczenstwo przeciwpozarowe? Lipol jak stanie w ogniu to w zasadzie jest po modelu.

 

Proszę tylko bez takich archaizmów. Latam 15 lat elektrykami, w niektórych prądy przekraczają 100A i jakoś nigdy nic mi się nie spaliło. Zasilanie wyłącznie LiPo.

[zipp]

 Lipol jak stanie w ogniu to w zasadzie jest po modelu.

Lipol zasilający serwa stanie w ogniu? Gdzie takie cuda pokazują?

Jedynym przypadkiem który jestem w stanie sobie wyobrazić, po którym lipol stanie w ogniu to konkretny dzwon po którym z modelu pozostają jedynie drzazgi, więc ognisko jest bardzo na miejscu..

[dimmus]

Tak dołączę do pytania kolegi. A jak w przypadku li-Ion? Czy takie pakiety zdadzą egzamin na zasilaniu serw? Np przy ogniwach 18650 mamy ponad 2000mah, około 90-100g na pakiet 2S.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[zipp]

Tak dołączę do pytania kolegi. A jak w przypadku li-Ion? Czy takie pakiety zdadzą egzamin na zasilaniu serw? Np przy ogniwach 18650 mamy ponad 2000mah, około 90-100g na pakiet 2S.

 

 

powinny być bardzo dobre, mają chyba wyższy współczynnik pojemności/wagę niż lipol. Dodatkowo są pancerne. Trzeba by tylko brać takie wysokoprądowe (np. 10A), jeśli serwa duże i prądożerne.. I zgrzewać w pakiety, a nie broń boże jakieś koszyczki..

[Matijus]

mam 2x2200 lipole (już trochę stare) przy modelu 2,2m po 10 lotach zostawało około 3,9v na cele. Czy mniejsze bym dał? Nie te parę gram nie widać różnicy, ale kto jak woli. 

Ps. Zasilanie silnika mam na 4x nimh ale ile pojemności nie wiem chyba 1300. To też starcza na 10 lotów bez problemów przy 50ccm

[M.Ch.]

Cześć,

 

dzięki wszystkim za odpowiedzi.

 

Latam elektrykami ponad 10 lat i nigdy nie miałem sytuacji żeby stresującej z Li-polem. Ostatnie kilka sezonów przeważnie 30 lub 40+ godzin w powietrzu. Jak głównie na 6 minutowe loty - przy ilości czasu wolnego i dobrej do małych 3D pogody - dla mnie to sporo.

Nawet na początku jak nie znałem się na tyle na obsłudze i rozładowywałem do 2V/cela puchły i traciły parametry powoli, ale nic więcej. Odkąd latam w przedziale 4,2-3,75V/cela nic nie puchnie i dłuuuugo trzymają dobre parametry.

 

Sytuację z ogniem wyobrażam sobie w locie tylko jedną z winy Li-pola - a tak naprawdę produkcji - złe połączenia wewnętrzne i poważne zwarcie w pakiecie.

 

Znam 3 potwierdzone sytuacje stresujące z udziałem Li-po:

1. po 2 kilku tygodniach w storage jeden z 8 nowych pakietów - zdechł! Jedna cela miała 0,00V. Reklamacja została uznana
2. jeden z dwóch Li-po do odbiornika w modelu pod 2m padł podobnie jak ten wyżej. Dobrze, że były dwa!
3. w locie modelem klasy 48" odcięło zasilanie (wiadomo, że z BEC i jeden pakiet na wszystko) - model spadł w Inverted Flat Spinie - na szczęście straty małe.

Dlatego też - absolutnie nie boję się używać pakietów. Mity o tym, że pakiet stanie w ogniu są z powodów źle zrobionej instalacji elektrycznej i złego dobrania jej parametrów (ESC, (S)BEC, złącza, luty, kable itp) lub używania pakietów tuż po dzwonie i ładowaniu pogniecionych.... 

 

Alternatywa z Li-on jest ciekawa, ale mi zależy na 2 pakietach dających razem ok 2000 mAh. Tu miałbym 2x 2450 mAh i 2x 100g. Za dużo do 30cc, do 50cc i więcej czemu nie!

https://modelemax.pl/pl/li-ion/27255-ogniwo-li-ion-samsung-37v-2500mah-inr-18650-25r.html

 

Od początku skłaniałem się do 2x 1000 mAh 2S Li-po i tego się trzymam.

Pewnie kupię 4 szt. 2 w modelu, 2 w pogotowiu. 

[dimmus]

Są jeszcze LiFePO4 np w rozmiarze 14500, nie mogę znaleźć wagi, ale pewnie coś koło 25g/szt. Lipo najłatwiej, bo są przetestowane, ogólnie dostępne, gotowe pakiety. Przy LiIon i tym podobnym trzeba samemu złożyć pakiet i niewiele osób je stosuje, aczkolwiek z opinii które znalazłem LiFePO4 wypadają obiecująco. Na razie tylko teoretycznie rozpoznaje temat, ale w niedalekiej przyszłości będę przymierzał się do 2,2m 3D akro.
EDYCJA:

Znalazłem trochę więcej informacji:

Ogniwo 18500 1000mAh waży niecałe 30g (https://litowa123.pl/akumulator-duracell-18500-p-281.html), czyli pakiet 2S wyjdzie praktycznie tyle samo co LiPo 2S 1000mAh. Nie jest podany prąd rozładowania, ale są ogniwa podające chwilowo 30A, więc temat LiFePo4 wydaje się warty zainteresowania i przetestowania.

[twister]

Ja stosuje ogniwa Li-Ion  VCT5  Sony .Spisują się rewelacyjnie .Ogniwa 18500  2500mAh.  Waga  pakietu 2S wraz z kablami 95g.

[Ryszard_I]

LiFe do napędu to i owszem ale do awioniki trochę strach ze względu na wredną charakterystykę rozładowania. Co prawda latałem benzyną 50ccm na LiFe 2x2s/ 2300mAh ale w tym przypadku był ogromny zapas pojemności no i  oczywiście niepotrzebna nadwaga. Natomiast jeżeli chodzi o LiIon Sony VCT5 to potwierdzam bardzo dobre parametry tych ogniw. Niedawno robiłem pakiety napędowe do koptera na ogniwach Sony VCT5a o pojemności 2,6Ah. Zrobiłem siedem pakietów 6s i wszystkie ogniwa miały rezystancję wewnętrzną  od 14 do 15miliomów.