RWD 6 1:3 i 1:3,5 relacja z budowy

[Henryk S.]

Dziś była brzydka pogoda , lało i wiało , więc wziąłem się za dalszą budowę modelu , zrobiłem kratki wentylacyjne , dysze wenturi i zabrałem się za ''darcie pasków'' z folii Oracower .

Nie myślałem że tak ładnie mi to pójdzie ,kiedyś próbowałem i paski wychodziły mi bardzo poszczepione , na darłem trochę tych pasków , zrobiłem z folii samoprzylepnej imitacje szwów i wziąłem się za klejenie .

Teraz kilka zdjęć z dzisiejszej pracy,

 

 

[romigraf]

Henryk,

 

Twoje “darcie pasów” dało doskonałe rezultaty. Wygląda to bardzo autentycznie. Żeby zakończyć sprawe tych pasów załączam Ci powiększenia odpowiednich fragmentów wspominanego zdjęcia. Będziesz miał jednocześnie “kwit” na odparcie ewentualnych zarzutów różnej maści ekspertów. Ciekawa jest historia tego jak wpadłem na te darte pasy, bowiem wcale ich nie szukałem. Zdjęcie, o którym mowa jest dosyć popularnie znane. Publikowała je m.in. przedwojenna Skrzydlata i Lot Polski. Zrobiono z niego nawet pocztówkę. Obecnie dostępne jest także w zbiorach NAC (lecz nie wiem jakiej jest jakości). Mój egzemplarz to oryginalna przedwojenna odbitka dużego formatu, bardzo ostra. Z tyłu pieczątka “Fotografował Jan Ryś - All Rights Reserved”. Zabierając się po skanowaniu do obróbki w Photoshopie “przyzoomowałem”, a tu się okazuje, że pod literami kadłubowej rejestracji widać pozostałości linijki jaką sobie chłopaki wyrysowali, żeby im litery równo siedziały! Pojeździłem po pozostałych fragmentach fotki licząc, że może znajdę jeszcze jakieś niespodzianki… no i natknąłem się na te paski   

 

Pozdrawiam,

 

Roman

[Henryk S.]

 Romanie

 

No i 06 poprawione , więcej jajkowate tak jak na zdjęciach .

 Teraz nie wiem czy na wszystkich listwach były paski , bo na zdjęciach tego nie widać , może masz jakieś zdjęcia na których są widoczne te paski , a może płótno było tylko klejone do listew , nie przyszywane i oklejane paskami .

[romigraf]

Cześć Henryk,

 

No i teraz jest tak, jak było na oryginalnej maszynie. Spotkałem się nie raz z błędnym odczytywaniem tego numeru jako 06 (Zero Sześć), podczas gdy naprawdę było to O6 (litera "O" Sześć). To mogło być przyczyną braku "jajkowatości" na niektórych malunkach.

 

Sprawdzilem swoje zasoby zdjęciowe lecz niczego definitywnego nie znalazlem, niestety. Załączam Ci powiększony fragment jednego ze zdjęć Stockera. Jak się dobrze wpatrzeć to na pasku widać jakieś dość regularne "wzgórki". Może to sugerowac przykryte paskiem szwy.

Żadne inne z posiadanych przeze mnie zdjęć nie zostało zrobione w zbliżeniu pozwalającym na dokładną identyfikację pasków. Tak czy owak, myślę, że to co do tej pory osiągnąłeś to najlepszy i najwierniej odtworzony model Szóstki jaki dotąd zbudowano 

 

Pozdrawiam,

 

Roman

[Henryk S.]

Dziś robiłem same drobiazgi , zajęło mi to dużo czasu a mało co widać , zrobiłem klamki  do drzwi i bagażnika , uchwyty do przenoszenia tyłu kadłuba , zamki do zamykania drzwi i kilka malutkich drobiazgów.

[robas69]

Heniu, może to efekt lampy, ale bardzo widać grubość naklejki STANAVO.

[Emhyrion]

Jejku, i to jeszcze będzie latać?

 

Cudo...

[Tomek]

Kto jest za tym , żeby Heniu zaczął budowę latającej repliki w skali 1:1 ?

[MironRC]

Kto jest za tym , żeby Heniu zaczął budowę latającej repliki w skali 1:1 ?

 ja:)

[ZbyszekM]

Fajnie, że jest u nas sporo pasjonatów polskich samolotów.

Zajrzyjcie na stronę http://www.fzpn.pl/

Jest tam informacja, że Fundacja Zabytki Polskiego Nieba zamierza zbudować latającą replikę RWD 9

[Henryk S.]

Robercie patrząc na model nie widać tej grubości naklejek , masz rację na zdjęciach jest to bardzo widoczne , muszę to czymś przybrudzić , wtedy zrobię zdjęcia i zobaczę jak to wyjdzie.

 

Paweł ten model na pewno będzie latał , tak jak moje wszystkie modele , tylko jeszcze nie wiem u kogo , gdyż jest kilku modelarzy co chcą mieć ten model , ale myślę go zostawić dla siebie , gdyż nie chcę mi się już budować następnego modelu szóstki.

 

Tomek nie widzę żadnego problemu z budową repliki latającej w skali 1:1 , Ale za budową jesteś tylko Ty i Michał , no to myślę że będziecie sponsorami , ale dwóch sponsorów na budowę repliki , nie wiem czy podołacie z kosztami.

 

Jeżeli macie na tyle kasy , to mogę zaczynać budowę , czekam na szybką odpowiedz ?

[Tomek]

Ze sponsoringiem to nie przesadzajmy

[MareX]

W całej rozciągłości popieram przedmówcę: jestem absolutnie za, a ze sponsoringiem to nie przesadzajmy...

[Henryk S.]

W maju nie było pięknej pogody do latania  , no i więcej czasu spędzałem  w domu przy budowie modelu ,  budowa pomalutku zbliża się ku końcowi ,pozostało mi jeszcze do zrobienia , kilkanaście drobnych elementów.

Najwięcej czasu zajęło mi robienie imitacji szwów , jest to dla mnie najnudniejsza praca jaka jest przy budowie całego modelu .

Zrobiłem też imitację silnika , jeszcze pozostała mi regulacja zaworów , jest to silnik siedem cylindrów , więc mogę mieć problem z regulacją i odpaleniem.

Teraz kilka fotek jak to wszystko się prezentuje.

[Tomek]

Piękności w każdym calu i milimetrze , piękności !

[Jano]

Wygląda na to że model Henia jest ładniejszy od oryginału.

[MareX]

Marzeniom o skali 1:1 stało się zadość!!! Po cichutku, bez rozgłosu, marzenie ciałem się stało! Już nawet zostało oblatane , ,a minę i emocje oblatywacza doskonale widać na fotce. Kolejni chętni do wylaszowania się na tym samolocie proszeni sa o kontakt z twórcą tej maszyny, czyli naszym Heniem. 

 

[Lech51]

Witam.Chyba to nie jest skala 1do1 bo jakiś mały jest , ale i tak jest piękny. Albo mi się tylko tak wydaje.

[f-150]

Niezły wkręt .Zapomnieliście dodać cień ręki na kadłubie.

[Henryk S.]

Oj Marek posłałem Ci zdęcie miało to być tylko dla Ciebie , ale Ty zawsze lubisz się pochwalić , ten samolot RWD 6 w skali 1:1 na razie miał być tajemnicą , miałem jeszcze zrobić osłonę silnika i owiewki na koła , wtedy zamieścić na forum , ale film oblotu .

Teraz tak jak Marek pisał , czekam na zgłaszanie się chętnych do latania tak pięknym historycznym samolotem.

 

Wojtek nie jest to żaden wkręt , zobacz jak są cienie samolotu i nogi , a cień ręki nie jest widoczny gdyż tak słonce świeciło.