jarek996 Opublikowano 21 Stycznia Opublikowano 21 Stycznia Krecic TRZEBA, a model budowac MOZNA 😉 Nie lubie zbyt szybkiego budowania. Zreszta czekam na zamowiony material. Najpierw "wystrzelalem" to co mialem (oj, niektore "plattki" balsy mialy pewnie ze 30 lat!!!) a teraz pojade na tym, ktory do mnie idzie. Z drugiej strony, tak sobie mysle, ze gdyby Lucjan jezdzil rowerem, a nie budowal modele, to jezdzilby srednio 130-150 km dziennie 😂
Viper Opublikowano 22 Stycznia Opublikowano 22 Stycznia Korzystając z cudownie wolnego przedpołudnia wyskoczyłem na szybkie kółeczko. Zimno, ale przyjemnie, koło 1 stopnia, delikatny wiaterek i słonko, och jak mi brakuje słonka przez te ciemne miesiące, więc bardzo przyjemnie się pedałowało. Najpierw był mój ulubiony Las Kabacki, ależ to cudowne miejsce i do biegania i na spacer i rower, acz na rower to trochę szybko się śmiga z jednego końca w drugi. Ty skraj lasu, a właściwie łąki/pola Ponieważ miałem niedosyt, to z Lasu Kabackiego do Konstancina to juz przysłowiowy rzut kamieniem. Tu droga przez Konstancin wzdłuż rzeki Jeziorki Bardzo lubię wał wzdłuż Jeziorki, fajny odkryty teren, tylko momentami szumi rzeczka, wokół pola i słonko No i w końcu bardzo przyjemne miejsce, czyli widok z mostu przez Jeziorkę na Jeziorkę wpadającą do Wisły, bardzo lubię ten punkt, zwłaszcza iż jest na przecięciu kilku tras rowerowych i tym oto sposobem w około 1.40 godz trzasnęło prawie 33 km. Słaba dynamika i tempo, ostatnio mało i bardzo nieregularnie jeździłem, ale fun jest, a o to chodzi 1
jarek996 Opublikowano 22 Stycznia Opublikowano 22 Stycznia Fajne fotki! Ja dzisiaj 47 km. Mgliscie, 3 stopnie. Nic ciekawego (poza kreceniem). 1
Viper Opublikowano 22 Stycznia Opublikowano 22 Stycznia Bo miejsce fajne i traska urokliwa i urozmaicona, jedna chyba z moich ulubionych na taki szybki nie za bardzo odległy wypad, dzięki
jarek996 Opublikowano 26 Stycznia Opublikowano 26 Stycznia Dzisiaj przyszlo 9 osob na trening! Niestety widac kto zima jezdzi, a kto oglada TV. Dojechalo nas tylko 3, reszta pogubiona po drodze (byla umowa, ze NIE czekamy, jak ktos odpada). 3 stopnie, od polowy deszcz, ale bez wiatru.
jarek996 Opublikowano 28 Stycznia Opublikowano 28 Stycznia Dzisiaj u nas prawie wiosna! 7-8 stopni, ZERO wiatru i pelne slonce!
Viper Opublikowano 28 Stycznia Opublikowano 28 Stycznia Ładne te trasy masz, wyglądają na przyjemne i zachęcające do jazdy.
jarek996 Opublikowano 28 Stycznia Opublikowano 28 Stycznia 13 minut temu, Viper napisał: Ładne te trasy masz, wyglądają na przyjemne i zachęcające do jazdy. Wyjazd z Malmö dosyc "odkryty", ale juz po 10 km mozna wjechac w lasy, lub jechac polami. Do wyboru.
Patryk Sokol Opublikowano 4 Lutego Opublikowano 4 Lutego A u mnie wczoraj 30km dystansu, ale za to 500m przewyższenia Dobrze wrócić w Sudety, teraz jeszcze tylko dłuższy dziwń potrzebuję Liczę, że dziś też się wyrobię na rundkę po robocie A sam rower enduro jest super. Dobrze pod górę (zadziwiająco dobrze), fantastycznie z górki i żenująco źle po płaskim 2 1
jarek996 Opublikowano 4 Lutego Opublikowano 4 Lutego Ja dzisiaj nocne 60 na gravelu (lasami) z BARDZO mocna grupa! Przezylem😬 2
jarek996 Opublikowano 5 Lutego Opublikowano 5 Lutego Dzisiaj poszedlem lekko zakrecic nozka. Temat; MORZE! 2
jarek996 Opublikowano 8 Lutego Opublikowano 8 Lutego Dzisiaj ze wzgledu na mala rodzinna uroczystosc (odpowiadam za to, co bedzie na talerzach, a bedzie udziec jagniecy), wyjechalem (a w sumie to WYJECHALISMY) juz o 9. Koelga mieszka ze 35 km ode mnie. wyjechalismy (kazdy) o 9.00 i spotkalismy sie w srodku drogi. Pozniej odbilismy na wschod. Udalo nam sie machnac prawie 70 km. Zimny wschodni wiatr, 2 stopnie , ale mimo to, widac pierwsze oznaki wiosny!!! Juz prawie na koniec, byla tez kawka i ciasteczko w malej wiejskiej kawiarence. 2
jarek996 Opublikowano 9 Lutego Opublikowano 9 Lutego Dzisiaj troszke przyspieszylismy. Byl tez temat LOTNICZY (prywatne "muzeum" lotnictwa miedzy Skurup, a Sturup) 3
samolocik Opublikowano 9 Lutego Opublikowano 9 Lutego Ładna trasa jeżeli ktoś ma kondycję i będzie w Szczawnicy. Początek z "Pod Homolami" (duży parking przed wąwozem Homole) a koniec w schronisku pod Durbaszką no i z powrotem. Trasa nie dla mnie, ale byłem dzisiaj pieszo: Wąwóz Homole-Wysoka-Pod Durbaszką-Pod Homolami razem 10,2km częściowo po oblodzonych ścieżkach. Jak będą lepsze warunki to sprawdzę pod kątem roweru trasę z Pod Durbaszką do Palenicy. Może da się wjechać z rowerem kolejką na Palenicę a potem pojechać pod Durbaszkę i w dół. Zobaczymy 🙂 Poniżej w trakcie schodzenia z Durbaszki A tutaj wcześniej, po drodze z Wysoka do Pod Durbaszką. 1
jarek996 Opublikowano 9 Lutego Opublikowano 9 Lutego 13 minut temu, samolocik napisał: Ładna trasa jeżeli ktoś ma kondycję i będzie w Szczawnicy. Początek z "Pod Homolami" (duży parking przed wąwozem Homole) a koniec w schronisku pod Durbaszką no i z powrotem. Trasa nie dla mnie, ale byłem dzisiaj pieszo: Wąwóz Homole-Wysoka-Pod Durbaszką-Pod Homolami razem 10,2km częściowo po oblodzonych ścieżkach. Jak będą lepsze warunki to sprawdzę pod kątem roweru trasę z Pod Durbaszką do Palenicy. Może da się wjechać z rowerem kolejką na Palenicę a potem pojechać pod Durbaszkę i w dół. Zobaczymy 🙂 Poniżej w trakcie schodzenia z Durbaszki A tutaj wcześniej, po drodze z Wysoka do Pod Durbaszką. Mozna rowerem?
samolocik Opublikowano 9 Lutego Opublikowano 9 Lutego Trasę od parking "Pod Homolami" do schroniska "Pod Durbaszką" jak najbardziej tak. Jest szansa, że grzbietami można dojechać do Szczawnicy. Znalazłem opis tras w okolicy z relacją https://zdjecia.ovh/pieniny-na-rowerze-pasmo-wysokiej-durbaszki.html Trasa, którą ja przebyłem pieszo, tutaj w wersji letniej jakaś dziewczyna ładnie przedstawiła https://fotorowerzystka.blogspot.com/2014/08/przez-wawoz-homole-na-wysoka.html EDIT: dopiszę, że miejscami na prawdę było bardzo ślisko i gdyby nie kijki to bym z 8 razy wygrzmocił. Także rowerem dzisiaj to sporo trasy spoko, częściowo trzeba by było przeprowadzić przez oblodzone kawałki lub mieć opony z kolcami.
Rekomendowane odpowiedzi