young Opublikowano 22 Lutego 2020 Opublikowano 22 Lutego 2020 W sumie Jurkowi to nawet stojaki na modele niepotrzebne. Zaparkowany wzorcowo :). No cóż mi pozostaje pomarzyć o takim doświadczeniu w łataniu. pozdrawiam Mariusz 1
GWFC Opublikowano 22 Lutego 2020 Opublikowano 22 Lutego 2020 Teraz wróciłem do domu. Dziękuję polskim przyjaciołom za miłą sobotę. Pierwsze loty na klif zakończyły się powodzeniem. Leciałem w sumie 7 lotów. Jeszcze 2-3 wycieczki i z klifu rozumiemy. Nie mogę się doczekać przyszłości. 2
cZyNo Opublikowano 22 Lutego 2020 Autor Opublikowano 22 Lutego 2020 Super że przyjechałeś! To jest ta pasja którą cenie najbardziej! Łącznie 10 godzin jazdy żeby polatać 7 razy! Też tak miewam ? Jak na pierwsze loty na klifie, to latałeś lepiej niż wielu stałych bywalców na takich zboczach! Zapraszamy ponownie - jesteś mile widziany zawsze, kiedy będziesz miał ochotę!
GWFC Opublikowano 22 Lutego 2020 Opublikowano 22 Lutego 2020 47 minut temu, cZyNo napisał: Pri prvých letoch na útese ste na takýchto svahoch lietali lepšie ako mnohí pravidelní hráči! To nie było takie dobre. Widziałem wiele wad.?
cZyNo Opublikowano 23 Lutego 2020 Autor Opublikowano 23 Lutego 2020 fajne fotki. Dzięki! 19 godzin temu, cZyNo napisał: Czyli pora na śledztwo ... najpierw sprawdzę logi No to logi mówią że po otwarciu BF napięcie spadło z 7.7V na 7.6V i pozostało na takim poziomie mimo informacji że klapa została zamknięta, a po "wylądowaniu" spadło do 7.5V. Gdy przyjechałem po model i włączyłem radio napięcie było na poziomie 7.7V Siła sygnału była ok i wygląda na to że wszystko działało po stronie nadajnika. Czyli chyba jakaś usterka mechaniczna lub serwo. Czyli będzie ciąg dalszy śledztwa
cZyNo Opublikowano 27 Lutego 2020 Autor Opublikowano 27 Lutego 2020 Na sobote zapowiada sie fajny wiaterek w okolicach Wrocka...takie 20-25m/s !!!! Ciekawe ilu zboczowych twardzieli nie będzie bało się latać, a ilu schowa się w domach ?
cZyNo Opublikowano 29 Lutego 2020 Autor Opublikowano 29 Lutego 2020 Jako że od poniedziałku nie za bardzo moge wrócić do Wrocka, a wiater wieje to trzeba by coś polatać. Szczególnie że modele na pace ? Dziś było miejsce gdzie jeszcze nie latałem. Co się zmęczyłem wchodząc pod górę to moje...stary pryk już jestem. Jak już wlazłem z takim jednym miłym Panem, to okazało sie że piździ tam jak w kieleckim a wiater był na poziomie 15m/s ... po prostu fuj! Latać to latało się dość ciężko, bo zimno i strasznie turbiło. Ale obaj byliśmy zadowoleni. Najbardziej z tego jak już schodziliśmy na dół 1 1
Marcin.O Opublikowano 1 Marca 2020 Opublikowano 1 Marca 2020 Piź.... to mało powiedziane ???, po 5 minutach lotu palce odmawiały posłuszeństwa ?. Ale polatane , polatane i to się liczy ?
cZyNo Opublikowano 1 Marca 2020 Autor Opublikowano 1 Marca 2020 Dziś wracając do wrocławia stwierdziłem że warto podjechać na ktorąż z naszych górek....bo coś tam wieje. Skręcając w strone Ruska wiatromierze i wiatraki mówiły że wiatr odkręca sie do zachodu. Co oznaczało że warto udać sie na Rusko. Tak też zrobiłem. Jak wjechałem wiaterek podwiewał koło 7-9ms z lekką odchyłką. Jednak jak już rzuciłem model, to okazało sie że jednak wiatr mocno sie odkręcił na południe. Całkiem intrygująco sie latało z odchyłką 50-60 stopni, choć tak średnio bezpiecznie. Tak więc wylądowałem i zerknąłem na meteo jeszcze raz. No i wyszło klif albo rzodkiewka - z naciskiem na rzodkewkę. Szczególnie że niestety klif był zajęty, tak więc w poszukiwaniu wiatru, spokoju do fajnego towarzystwa pojechałem na rzodkiewkę... A tam wiatr koło 7-10 ms (na początek) i dwóch bardzo fajnych Andrzejów na zboczu, którzy poszukiwali tego samego co ja Czyli to był strzał w dziesiątkę. Potem na chwilę wiatr przysiadł, ale później sie rozwiał i wiał ponad 10m/s Trochę sobie polatałem i coś tam posprawdzałem, ale głównie to ustawialiśmy z Andrzejem jego kamerki. Które po czasie zaczęły działać jak powinny W międzyczasie drugi Andrzej ujeżdżał powoli swoje nowiutkie Vendety To było całkiem miłe popołudnie, choć przez moment zakłócone przez nieplanowanego ktosia ?
Shock Opublikowano 1 Marca 2020 Opublikowano 1 Marca 2020 3 minuty temu, cZyNo napisał: W międzyczasie drugi Andrzej ujeżdżał powoli swoje nowiutkie Vendety I jakie masz ogólne zdanie o tych Vendetach ? Jako model sam w sobie wygląda znakomicie bo macałem ale w locie nie miałem przyjemności widzieć.
pabork Opublikowano 1 Marca 2020 Opublikowano 1 Marca 2020 Ciekaw jestem opinii Jurka. Miałem przyjemność chwilę polatać tym modelem bezpośrednio po lotach fs3. Nie zauważyłem większej różnicy, miałem wrażenie, że Vendetta lepiej leci pod wiatr, zwłaszcza, że była znacznie mniej zabalastowana. Dla mnie problemem jest inny standard balastu. Dźwigać dodatkowe 2kg np na Ranę.....nie zawsze się chce;)
cZyNo Opublikowano 1 Marca 2020 Autor Opublikowano 1 Marca 2020 Niestety nt dzisiejszych lotów Vendety nie mogę za wiele powiedzieć. Pierwszy model latał całkiem fajnie ale dość krótko, potem Andrzej wziął drugi całkowicie nowy model którym robił pierwsze loty i jego dopiero regulował, a one nie były miarodajne. Jednak jest duża szansa że spotkamy sie jeszcze w tym miesiącu na zboczu i coś więcej będę mógł napisać.
cZyNo Opublikowano 1 Marca 2020 Autor Opublikowano 1 Marca 2020 4 minuty temu, Kamyczek_RC napisał: Obserwując czołówkę Światową , wiele modeli lata szybko w dobrych rękach ,a w tych koślawych nie lata praktycznie nic. O! to mi się bardzo podoba!!! Myślę że wielu kolegom to zdanie złożone będzie sie również bardzo podobało Reszta wypowiedzi jakaś nie na temat trochę. Teoria i dziwne przemyślenia.... taki standard.
Shock Opublikowano 1 Marca 2020 Opublikowano 1 Marca 2020 Kamil, nie interesuje mnie teoretyzowanie tylko fakty. Jurek był i widział więc liczyłem na fachową ocenę na którą pewnie się doczekamy, jak nie oficjalnie to w kuluarach...
cZyNo Opublikowano 1 Marca 2020 Autor Opublikowano 1 Marca 2020 Bedzie będzie. Tylko jakieś dane wejściowe chociaż dla oczu muszę mieć Myślę że wpis Pawła jest bardzo ciekawy i powinien zaintrygować kolegów.
cZyNo Opublikowano 1 Marca 2020 Autor Opublikowano 1 Marca 2020 A pytanie było do mnie czy do Ciebie? a filmiki są w 4K żeby dobrze widzieć detale? ?
cZyNo Opublikowano 2 Marca 2020 Autor Opublikowano 2 Marca 2020 ???? z tym 4k to był sarkazm ???? Waldka to ja też na żywo widziałem. Recenzji nie da sie na tej podstawie napisać, bo nigdy nie wiadomo kiedy i jak leci Walek a kiedy model. Poczekam aż koledzy ustawia Vendete po "wrocławsku" Poza tym gdzieś już pisałem o pierwszych bardzo obiecujących lotach Vendetty na Rusku. Ale nie umiem tego znaleźć
GWFC Opublikowano 2 Marca 2020 Opublikowano 2 Marca 2020 W sobotę nie mogłem latać na polskich zboczach, ponieważ były wybory parlamentarne. Latałem więc na lokalnym mini zboczu. 3 1
tosiekrc Opublikowano 2 Marca 2020 Opublikowano 2 Marca 2020 Miałem kupić model szybowca kupię sobie TV- 80'' 4k..????
Rekomendowane odpowiedzi