Skocz do zawartości

EDO OSE-1 WODNOSAMOLOT


Lucjan

Rekomendowane odpowiedzi

Mój kolega  Piotrek opracowuje w programie komputerowym elementy  Me -262 , do wycięcia na laserze , więc mając trochę czasu

rozpocząłem prace przy   Edo   , który od dawna oczekuje w kolejce.   Rozpiętość :   193 cm.,   długość :  140 cm.,    napęd silnik

 MVVS- 26  .                                    

                                                                           1126322785_edoose-120200526.thumb.jpg.abad55d0ad46282997b315ebb526fded.jpgIMG_0116.thumb.JPG.1cf210cbe634fc58f39d053b4b5e4ea5.JPGIMG_0113.thumb.JPG.451e0ec2eb8f507cbea08df89757eba2.JPGIMG_0114.thumb.JPG.efbac76990d189653a83e7636dbfa932.JPGIMG_0115.thumb.JPG.6af7461156ee916c3fb92cfbe13ffa61.JPG

 

 

                                                                                  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, stema napisał:

 

Nie zapomnij o "impregnacji" elektroniki.

 

Np.jpg

 

To specjalny patent dla modeli wodnolotów. [Od Kszysztofa Kesto]

 

Dzięki za przypomnienie . Myślałem o tym preparacie  a także o zastosowaniu  serwomechanizmów typu W.P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawy specyfik. Używaliśmy go do impregnowania elektroniki w dronach wyścigowych. Ma pewną wadę - nigdy nie wysycha. Co powodowało, że płytki autopilotów po lataniu na łące były ślicznie obklejone ściętą trawą i kurzem. Potem przeszliśmy na plastidip (gumę w płynie) a ostatecznie na lakier PVB60. Ale to do elektroniki "nieruchomej" jak odbiorniki itd i do tego lutowanej na krótko. Dlateczego? bo PVB działa tak rewelacyjnie, że izoluje wszystko co jest odsłonięte - włączając w to piny do serw jak i złącza USB... Do lutowanych układów idealny - do rozłączalnych z pinami - trzeba pamiętać aby je zabezpieczyć, bo przestaną spełniać swoje zadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, japim napisał:

To ciekawy specyfik. Używaliśmy go do impregnowania elektroniki w dronach wyścigowych. Ma pewną wadę - nigdy nie wysycha. Co powodowało, że płytki autopilotów po lataniu na łące były ślicznie obklejone ściętą trawą i kurzem. Potem przeszliśmy na plastidip (gumę w płynie) a ostatecznie na lakier PVB60. Ale to do elektroniki "nieruchomej" jak odbiorniki itd i do tego lutowanej na krótko. Dlateczego? bo PVB działa tak rewelacyjnie, że izoluje wszystko co jest odsłonięte - włączając w to piny do serw jak i złącza USB... Do lutowanych układów idealny - do rozłączalnych z pinami - trzeba pamiętać aby je zabezpieczyć, bo przestaną spełniać swoje zadanie.

 

Dzięki za poradę.

Dzisiaj powstało usterzenie poziome i pionowe.

 

 

IMG_0117.thumb.JPG.154c524a12fd191163815402d4a7bfd9.JPGIMG_0118.thumb.JPG.d5210c55e37c8ff1fcb1a21d95eaa4f3.JPGIMG_0120.thumb.JPG.d574279dd111224fcab890366f2fc53a.JPGIMG_0121.thumb.JPG.e9ab6e48af10b849cd41f1e10a8a54e1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.