Skocz do zawartości

Silniczek 2.5


Andrzej93

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, czarobest napisał:

 

Mieszankę robiłem według kolegi czarobest,  z tego względu że też robił na motulu 710 a taki olej poprostu miałem więc nie kombinowałem. Myślę że mieszanka jest ok,  z wydechu idzie ładna szmuszka dymu i oleju.  

Też nad kolejną mieszanka rozważam z on z tego względu że chce silnik zamontować w rc i pełna moc nie potrzebna, a byle silnik służył. 

Kolega czarobest napisał że oleju około 24% ale ja i tak od siebie dodałem troszeczkę smarowania. Ja dalem 35%eter, 37%nafta, a reszta olej motul 710.  Rezultat na filmie! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eleganckie stanowisko ?

W stanie kolekcjonerskim wygląda tak.

Załączyłem zdjęcia z instrukcji dotyczące rozmiaru śmigła oraz dodatków do paliwa.

Zdziwiłem się ale brak zalecanego składu paliwa w instrukcji...

Ja robiłem zawsze 35eter, 45nafta, 20rycyna % v/v.

Plus azotan amylu lub DII. Aktualnie używam Nitrocet 50. W ilości do 2 %.

Na takim paliwie te silniczki odpadają dosłownie od pierwszego kopa...

Aktualnie dostępna jest wersja ssana wałem i z zestawami AAC oraz ABC...

20200529_234113.jpg

20200529_234123.jpg

20200529_234700.jpg

20200529_234718.jpg

1 godzinę temu, Andrzej93 napisał:

Dziękuję koledzy za wskazówki.  Silnik odpala i pracuje tak!  Dziękuj za wskazówki co do mieszanki paliwa wszystko jest ok!  

EDIT 

 

 Śmigło ściągnięte z takiego samego silnika tylko że nie na chodzie.  

Właściciel tej BM-ki rano się zdziwi :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrze na tego KMD i rzuca sie w oczy niezle wykonanie silnika ! Jak påatrzy sie na inne silniki radzieckiej mysli technicznej ( lub radzieckiej mysli szpiegowskiej , bo wiele to byly nieudolnie wykonane kopie  ) , to jednak czesto widac tam prace  kowala na

niezlym kacu , a i materialy pewnie byly tez lekko "zubozone" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak zwany "Pitierskij " lub "czarny ".... KMD  pierwszej serii  robiony w Leningradzie....bardzo dobry i ceniony silnik....w pózniejszych  wersjach wprowadzano uproszczenia technologiczne i te  już były  gorsze...

a co do tej  radzieckiej mysli technicznej....i  techniki modelarskiej? ???..........to temat do szerszej dyskusji.....popatrz na czym sie lata w F2C??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, witold_pi napisał:

Nie wiem skąd poczucie o wyższości nafty nad ON? Jakie podstawy naukowe ma ten pogląd? Włg mnie za smarowanie w 100% odpowiada olej rycynowy lub jego ekwiwalent. Kolega chyba pomylił KMD z TDI?

Nic nie pomylił kolega poczytaj literature Pana Schiera ja tobie piwiem tyle nafta jest sucha,a ON tłusty z tąd też poniekąd smaruje.A te dzisiejsze produkty pod nazwą nafta do oświetleń i tp.to strach użyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu nie atakuję tylko chcę dowodów na poparcie tego co powiedziałeś. I nie widzę ich! Na ropie naftowej pracuje łagodniej i nie zaciera się- czyli nawet zdaniem Schierra ON jet lepszy niż nafta. Mam gdzieś jego książkę o paliwach i smarach. Osobiście uchowała mi się "ropa" Shella niby z syntezy - jest przejrzysta i ją leje do mieszanki do samozapłonów. Po prostu ON  ma wyższą liczbę cetanową od nafty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może starość mnie dopadła ale pamiętam że ON jest kaloryczniejszy od nafty i tak czytałem w literaturze modelarskiej ,no ale to było w poprzednim systemie i może kłamali .Najbardziej miarodajną opinią będzie opinia Pawła .Acha i ja lałem z dystrybutora i było ok

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek czy ty jesteś ograniczony?Wysłalem Ci zdięcie i zaczytowałeś wypowiedz ,a nadal twierdzisz ze nie widzisz dowodów.Koncze z Tobą tą pogawędke bezsensu.Bo tobie mówić ze coś czarne a dla Ciebie białe.Sory i bez obrazy.Dla mnie możesz nawet lać aceton,nitro rozpuszczalnik itp.Twoje silniki i Twoja sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ograniczony i chamski  to ty jesteś, ja cię nie obrażam , choć piszesz głupoty o smarowaniu ON silnika samozapłonowego. Nie ma to żadnych podstaw tym bardziej że zarówno nafta 40 lat temu była ciut inna niż obecnie jak i ropa naftowa różniła eis od współczesnego oleju napędowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś używałem nafty prymusówki Ale teraz w naszym pięknym kraju już się takiej nie kupi...

ON może być dobrym zamiennikiem,  choć sam nigdy nie stosowałem. 

Obecnie używam nafty lotniczej Jet-A1.

Gwoli ścisłości, każdy ze składników paliwa ma inne zadanie. I tak:

Eter - umożliwia rozruch 

Olej - smaruje

Nafta - jest głównym czynnikiem roboczym - daje energię - najlepiej gdyby nafta była jedynym składnikiem paliwa...

Ale biorąc pod uwagę powyższe Tak się nie da.

Różne dodatki poprawiają różne parametry...

Przeciwstukowe, antynagarowe i wiele innych.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 60'tych naftę kupowało się w mydlarni z beczki.

Nie tą butelkową. 

Ponadto do różnych silniczków stosowało się różne paliwa.

Zawodnicy prowadzili prywatne testy.

Zawodniczy skład paliwa do danego typu silnika był tajemnicą i wcale nie był taki jak podawano fabrycznie w instrukcji.

Oczywiście takie silniki szybciej się zużywały, ale to była cena osiągów.

Może Mariusz od SiM'a się wypowie, albo Paweł P?

 

Edytuję po wpisie Pawła.

Przypomniało mi się, że dostawaliśmy z Aeroklubu oprócz innych składników do paliw naftę do samolotów odrzutowych, ale z testów lepsza była ta z beczki.

Ta lotnicza ponoć nie tworzyła nagaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Paweł pisze poszczególne składniki służą czemu innemu, eter zapewnia niską temperaturę zapłonu, ON/nafta ma wysoką wartość kaloryczną czytaj daje moc, olej rycynowy/syntetyczny czy inny 2 T smaruje, reszta to dodatki. Istotna jest liczba cetanowa w dieslach jak oktanowa w silnikach iskrowych. W medycynie istnieje coś takiego jak nauka oparta na faktach co nie zawsze wychodzi typu chlorochina w leczeniu koronawirusa. Przepraszam za wyjście poza temat. 

PIIS0140673620311740.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edycja do edycji:

Znowu sobie coś przypomniałem,.

 

W ważnej książce  (1978r) Wielkiego Mistrza Andrzeja Rachwała czytamy:

 

Oto skład paliwa wyczynowego stosowany przez modelarzy w wyścigu

Eter                       - 33%

Nafta                    - 43%

Olej parafinowy  - 10 %

Olej rycynowy     - 10 %

Amylmitrat          - 1,5...3%

Nitrobenzen       - 1...3 %

 

I bardzo jestem ciekawy jaki skład jest obecnie przykładowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Stefanie, ale to było ponad 40 lat temu ?

Od tamtego czasu sporo się zmieniło, w chwili obecnej całkowita zawartość oleju w paliwie wyczynowym nie przekracza 7% (v/v). Jakie to oleje to sam aktualnie nie mam pojęcia, ale mogę się dowiedzieć.

Nafta ponoć najlepsza to ta z samolotu który właśnie przyleciał z Arabii Saudyjskiej i tam był tankowany...tak słyszałem od zawodników z pierwszej światowej dziesiątki w F2C.

Eter bez zmian.

Oczywiście KMD na tym paliwie z książki Mistrza będzie nadal dobrze pracował :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Paweł Praus napisał:

Tak Stefanie, ale to było ponad 40 lat temu ?

Od tamtego czasu sporo się zmieniło, w chwili obecnej całkowita zawartość oleju w paliwie wyczynowym nie przekracza 7% (v/v). Jakie to oleje to sam aktualnie nie mam pojęcia, ale mogę się dowiedzieć.

Nafta ponoć najlepsza to ta z samolotu który właśnie przyleciał z Arabii Saudyjskiej i tam był tankowany...tak słyszałem od zawodników z pierwszej światowej dziesiątki w F2C.

Eter bez zmian.

Oczywiście KMD na tym paliwie z książki Mistrza będzie nadal dobrze pracował :-))

 

Dlatego Pawle napisałem:

"I bardzo jestem ciekawy jaki skład jest obecnie przykładowy?"

 

Znalazłem jeszcze stronę z Modelarza 1980 r z artykułem A. Gałkowskiego o azotanie amylu i podaje On skład paliwa dla Rossi i MVVS.

Trochę się od siebie różnią, a jeśli już chodzi o ówczesną ilość oleju to wtedy było tak:

 

Rossi -  olej rycynowy 20%

MVVS - olej rycynowy 25%

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.