Ares Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu Kiedyś lubiłem takie dyskusje a ostatnio zamiast pisać to co najwyżej ( i to nie wszystko) czytam. Potem tylko robi się niepotrzebna zadyma. Napiszę tylko tyle ,że posiadam obecnie 2szt. elektroszybowców i nigdy nie używam silnika do pomocy w lądowaniu. Na drążku gazu mam BF i to mi wystarcza do precyzyjnego lądowania zarówno na zboczu jak i w terenie płaskim. Podczas podejścia drążek BF chodzi tak jak gaz w samolocie : porcjujesz ile trzeba i tyle w tyle w temacie. Na pstryczku nigdy nie próbowałem. Nie wiem jak by to było. Tylko proszę nie jeździe po mnie nawet jak komuś to co napisałem się nie podoba...😉 1
FockeWulf Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu @Krzys20000 sprawdzałem, EPA i T. Limit sa wartościami globalbymi, niezależnym od fazy lotu. Podeślij w chwili wolnej screeny jak masz to rozwiązane.
Rekomendowane odpowiedzi