Silent z Art-hobby

[dekooral]

Witam wszystkich. Zakupiłem od znajomego silent'a, niestety nie mam do niego instrukcji. Może ktoś na forum posiada taka instrukcje w formie pdf i mógłby mi ja udostępnić.

Liczę także na wasze sugestię odnośnie użytych żywic i lakierów. Czym Wy sklejaliście centropłat, na czym wtiapialiście tkaninę oraz impregnowaliscie skrzydła. Wszelkie podpowiedzi mile widziane.

 

W miarę możliwości postaram się wrzucać fotki z postępów prac.

 

 

 

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

 

 

[samolocik]

Cześć,

ja to robiłem tak, ale można oczywiście inaczej:

 

[dekooral]

Twoja relacja z budowy jest fantastyczna. Właśnie takiej potrzebowałem. Dzięki.
Dziś zakupie potrzebne rzeczy i przystępuje do składania.


Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[samolocik]

Zwróć proszę przy montażu uwagę na długość węglowej belki ogonowej. W moim modelu była dłuższa niż w planach i trzeba było ją skrócić.

[Czajan]

Mam instrukcje pdf. Jak coś to pisz na prv.

Musisz sprawdzić jaką masz wersję . Bo jest wersja normalna i pro.

Różnica jest jeśli chodzi ster kierunku i wysokości. Inny sposób montażu.

 

[Włodek Ulas]

Może sie przyda http://www.arthobby.pl/szybowce/product/silent-e-3-4m/

[latacz]

W dniu 6.06.2020 o 09:58, samolocik napisał:

Zwróć proszę przy montażu uwagę na długość węglowej belki ogonowej. W moim modelu była dłuższa niż w planach i trzeba było ją skrócić.

 

Byłbym ostrożny z tym skracaniem.   Jeśli masz lekki napęd lekkie wyposażenie -to belkę trzeba skrócić do wymiaru jak na planach.

 

Jeśli planujesz trochę cięższe wyposażenie -to model może "ciążyć na dziób" i wtedy warto zostawić belkę kilka cm dłuższą niż  jest na planie -zamiast doważać ogon ołowiem.  Jeśli planujesz cięższe wyposażenie -to belkę i stateczniki  wklej prowizorycznie  "na ślinę i taśmę izolacyjną"    - zmontuj model z wyposażeniem i zobacz jak się wyważa.   - i albo skracaj do zalecanego wymiaru -albo zostaw dłuższą i wklejaj na gotowo na końcu budowy modelu. .

[dekooral]

Witam. Pracę postępują. Na razie zajmuje się tylko skrzydlami. Niestety jak się okazało brak mi zdolności manualnych oraz cierpliwości. Może z braku czasu.
Centropłat sklejony, boki zalaminowane. Wszystko przeszlifowane papierem o gratulacji 320, 400 i 800. W najbliższym czasie będę impregnowal skrzydła żywicą epoksydową zamiast lakieru.
Planuje taki silnik. ARTHobby ART-2600 - co sądzicie, czy nie będzie za ciężki
Mam 4 serwa Hitec 82 mg i je planuje na lotki i klapy. Ewentualnie zakupie takie jak zaleca producent silent.


Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[latacz]

41 minut temu, dekooral napisał:

impregnowal skrzydła żywicą epoksydową zamiast lakieru.

ciężar ! i żywica potencjalnie jest mniej elastyczna -może pękać.

 

 

albo "specjalny lakier z Art Hobby -albo zwykły capon z castoramy. Jeśli capon to lekko rozcieńcz rozpuszczalnikiem nitro. ma być prawie jak woda. prawie.   

ewentualnie do caponu możesz dodać pyłu z balsy pozostałego po szlifowaniu drobnym papierem i dokładnie  często mieszać.  taki z pyłem na druga warstwę (zwłaszcza w miejscach jakiś chropowatych itp.) . pierwsza warstwa trochę wsiąka i wiąże, druga z pyłem jest jakby trochę szpachlówką -lepiej się szlifuje..  patentu z pyłem spróbuj gdzieś na kawałku niepotrzebnej deseczki balsowej.  -trzeba utrafić proporcję  i zobaczyć czy to pomaga czy się maże. to ma być jak mleko -nie może wyjść paciaja.

 

zasada malujesz miękkim dość dużym pędzlem -szybko i cienkimi warstwami.

Zostawiasz na kilka -kilkanaście godzin do całkowitego wyschnięcia, szlifujesz  wycierasz z pyłu i kolejna warstwa. ja daje około 5 warstw caponu -ostatnia trochę grubsza. i maluje 1 warstwę dziennie.

Żywica to zły pomysł.

 

silnik -a jak chcesz to wepchnąć na średnice ?  -ciężko będzie żeby nie ocierał o przewody.

   waga -powinno dać rade -modele art hobby latają w szerokim zakresie wagi -ale zrobione ciężko latają trochę jak przysłowiowy  "messerschmitt" -nie do końca będzie łapał termike tak jak powinien   

-ja tam bym wkładał lekkiego (do max 140g wagi) przekładniowca. Ale ja się nie znam i mam popier pomysły co do napędów...  jeśli się uprzesz na tego ART-2600 to zostaw do momentu wyważenia  dłuższą belkę ogonowa ... i ewentualnie skracaj na samym końcu.

 

serwa   Hitec 82 mg   -kontroluj często luzy...   te serwa lubią łapać luz i potem niedokładnie centrować.  lepiej dać      HS 85MG  - Silent jest bardziej "rasowy" i zasługuje na lepsze wyposażenie.

 

 

 

[stema]

1 godzinę temu, dekooral napisał:

...
Planuje taki silnik. ARTHobby ART-2600 - co sądzicie, czy nie będzie za ciężki
...

 

Producent zaleca do Silenta silnik ART 1900 i on kręci śmigłem 15x6"

[dekooral]

Dzięki za każdą radę. Myślę że zastosuje się do nich. Silnik lżejszy i mniejszy. Może jeszcze ktoś podpowie jaki ma u siebie i jak się sprawuje. Serwa raczej takie jak zaleca producent (rozważam jeszcze Hitec hs 125mg).
Pomysł na pokrycie skrzydeł żywicą podsunął mi inny modelarz oraz potwierdziło to samo art hobby. Otrzymałem nawet od nich instrukcje (słowną) jak to oni robią. Stąd też tyle szlifowania.
Belkę na pewno zostawię dłuższą. Postaram się tyko na tyle ją przyciąć aby w nią wszedł statecznik pionowy.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[latacz]

ten art 1900 też będzie trudno wepchnąć mało miejsca  na przewody. 

 

osobiście władował bym tam  MEGA ACn 16/15/2 z przekładnią  planetarną np kpg  około 4,4:1 lub 5:1    lub MEGA ACn 16/15/3 z przekładnią 3:1 (małatania  przekładnia megii)    ewentualnie mega ACn 16/30/3CE

 

Ale jak wspomniałem ja się nie znam i w sprawie doboru napedów to popier ** jestem.

 

 

 

8 minut temu, dekooral napisał:

(rozważam jeszcze Hitec hs 125mg

dobrze rozważasz. 

 

 

[stema]

4 minuty temu, latacz napisał:

ten art 1900 też będzie trudno wepchnąć mało miejsca  na przewody. 

...

 

Ale on tam sobie siedzi i ma się dobrze. ?

[latacz]

18 minut temu, dekooral napisał:

Pomysł na pokrycie skrzydeł żywicą podsunął mi inny modelarz oraz potwierdziło to samo art hobby. Otrzymałem nawet od nich instrukcje (słowną) jak to oni robią

????   jakoś  nie wiedziałem  -zawsze malowali swoim własnym lakierem nitro. Warstwa prawie niewidoczna.   A żywicą to pokrywali fornir od wewnątrz skrzydła celem przyklejenia rdzenia.... 

 

 Albo wprowadzili jakieś nowe rozwiązanie... albo coś źle zrozumiałeś -na pewno chodziło o malowanie skrzydeł ? 

jeśli tak to  podziel się "patentem" jak to robić, jaka żywica.

5 minut temu, stema napisał:

 

Ale on tam sobie siedzi i ma się dobrze. ?

kołpak i  wręga wg planu fi 35 i silnik też fi 35. kadłub rozszerza się niewiele...      ?     masz to w praktyce ?

 

Ja nie mam Silenta   -w innych/starszych  modelach art hobby   ciężko bywało z przewodami od aut runner-ów.   Może dlatego tak lubię przekładniowce -nic nie ociera i luzik wokół...   tylko portfel jęczy.

 

[stema]

47 minut temu, latacz napisał:

...

kołpak i  wręga wg planu fi 35 i silnik też fi 35. kadłub rozszerza się niewiele...      ?     masz to w praktyce ?

...

 

Kadłub rozszerza się dostatecznie, a silnik jest jeszcze odsunięty od noska wpuszczaną aluminiową wręgą silnikową.

Nie mam zdjęcia.

 

ED:

Wstawiam z katalogu

 

[latacz]

Ok -czyli polowa sukcesu to ta długa wręga.  Pewnie da rade.  Trochę gorzej byłoby ze zwykła wręgą z płytki drukowanej.  Zapomniałem, że AH robi te sprytne wręgi.

 

 

[stema]

40 minut temu, latacz napisał:

Ok -czyli polowa sukcesu to ta długa wręga.  Pewnie da rade.  Trochę gorzej byłoby ze zwykła wręgą z płytki drukowanej.  Zapomniałem, że AH robi te sprytne wręgi.

 

Zwykła płaską "przegrodę ogniową" też można zastosować tylko trzeba ją wkleić te ok.15 mm wgłąb od noska.

 

Wykroiłem z jakiegoś zdjęcia nos kadłuba z tą wręgą aluminiową i zamontowanym silnikiem.

Widać, że ma wał o odpowiedniej długości.

[latacz]

      Tyle, ze taki długi wal  poza  łożyskiem jest bardziej narażony na  uszkodzenia, a łożyska silnika też są mocniej obciążone. Trochę "mało eleganckie" to rozwiązanie. 

      Umocowanie przewodów w wąskim i dość długim  nosku modeli AH  tez  kłopotliwe -dostęp do silnika, jego sprawdzenie czy wymiana  kłopotliwa.  Wszystko to jak naprawa silnika  samochodu przez rurę wydechową...

 

 takie cos wygodniej...

[samolocik]

Sky EV 1.7, którego miałem ponad 6-7 lat temu nie miał skrzydła oklejanego fornirem na żywicę. Nie wiem, co tam było ale jakieś żółtawe.

Żywica do laminowania na skrzydła jest OK, robiłem tak raz i są plusy w stosunku do Caponu i ich lakieru - nie trzeba sezonować 2-3 tygodnie :-) ale nie wiem, czy wagowo nie wyjdzie więcej dlatego nie proponowałem do modelu termicznego.

Co do silnika ART 2600 a zalecanego ART 1700 lub 1900 i jednoczesnemu zastrzeżeniu w opisie, że waga akumulatora "nie może przekroczyć 90g" to warto się zastanowić http://www.arthobby.pl/szybowce/product/silent-e-3-4m-2/  no chyba, że w wersji nie "PRO" może być inaczej, ale na stronie producenta widzę tylko "PRO".

Czyli jak już radzono wcześniej lepiej poskładać model a na kocu dobrać silnik/aku/długość belki ogonowej.

Pytanie zasadnicze, czy ten model ma być maksymalnie lekki, czy też waga to drugorzędna sprawa. Od tego zależy dobór wyposażenia i materiałów do budowy (głównie ilości i rodzaju klejów, ew. lakieru/żywicy na skrzydła i obfitego wzmacniania wnęk serw, itp.)

 

[stema]

Oczywiście, że może być i MEGA 28 mm średnicy z tym, że bez reduktora też się nada i jest dużo taniej (MEGA ma bardzo dużą ofertę) lub całkiem inne dobrane silniki.

Wszystko zależy od "autora" i przeznaczenia modelu.