jacekplacek Opublikowano 19 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2020 przy rozpiętości płata 2m, cięciwy są: przy kadłubie 200mm i 170mm na końcach skrzydeł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp350D Opublikowano 19 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2020 Znalazłem jakiś czas temu dość precyzyjną instrukcję wykonania takiego skrzydła: http://www.mackrc.net/patternwings2/ Może okaże się przydatna. Pozdrawiam i życzę udanego oklejania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ares Opublikowano 22 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Jacku , jeśli chodzi o plany polecam kupić książkę Władysława Niestoja : "Zdalnie sterowane modele szybowców" ( można dostać na allegro za grosze ). Jest to ksiązka z lat 80 -tych, niemniej jednak zawiera rysunki wielu dobrych modeli na których można się wzorować budując własne konstrukcje. Polecam również "Sekrety modeli z napędem elektrycznym" Wiesława Jakubowskiego , tam również można znaleźć sporo szkiców i planów . W pierwszej z wymienionych książek jest rozdział jak w prosty sposób policzyć sobie proporcje szybowca czyli powierzchnię st.poz. pion. długość kadłuba itp. Czyli to czego szukasz i potrzebujesz. Niestety nie posiadam dostępu do skanera bo bym ci skopiował ( książkę mam) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 23 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2020 Jak posiadasz pompę próżniowa , to można okleić metoda na worek próżniowy . Akurat ja tak ostatnio oklejam rdzenie styropianowe . Podciśnienie -02 , tu nie trzeba jakiś znowu dużych pomp , wystarczy samoróbka z agregatu lodówkowego . Nie załączam kolejnego, zdjęcia z ułożenia negatywów aby skrzydło wyszło w osi symetrii , gdzieś się zapodziało te zdjęcie . Dla Bogumiła.mp4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 23 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2020 Domyslam sie, ze masz na mysli -0.2bar ?. Z textow Jacka wyglada, ze raczej nie ma pompy vacuum. Ale pewnie koledzy pomoga, albo duzo ksiazek; a jak nie ma wystarczajacej ilosci ksiazek w domu to cegly ?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 23 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2020 3 minuty temu, Andrzej Klos napisał: Domyslam sie, ze masz na mysli -0.2bar ?. Oczywiście ze -0,2 bar Zmuszasz mnie do pisania łopatologicznie , przecież każdy wie o co chodzi ? widzi ten nie dokładny wakuometru i jego wskazania . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 23 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2020 ...to może i ja dołożę swoje 3 grosze.....metoda stara jak świat.... 1/ odpowiednio przycinasz i sklejasz deski balsowe ...... odpowiednio tzn tak aby słoje balsy były równoległe do krawędzi natarcia i spływu 2/przygotowujesz twardą folię PCV-przycinasz zgodnie z kształtem płata + naddatek na stronę 20-30mm 3/potrzebne są dwie deski modelarskie, ale takie stabilne- ja używałem desek sklejonych z 2 płyt OSB # 22 + sklejka 5mm 4/ metoda ->> deska modelarska +pozostałość styro po wycięciu płata + folia PVC+ balsa przesączona żywicą Epo+ rdzeń styro+ balsa przesączona Epo( górne pokrycie) + twarda folia PVC +pozostałość styro po wycięciu płata + deska modelarska ( druga) ...na to dwa dwa wiadra z wodą 5/ po 24 h masz płat pokryty prima lux przy cienkich profilach warto zrobić do pokrywania płata " kanapkę" czyli balsa + tkanina 22g + zywica epo.....robi się taką "kanapkę" na tafli szkanej....jeżeli chciałbyś wiedzieć więcej to pytaj...napiszę co i jak ps. można jeszcze na Wikol lub introligatorski i żelazko ale ja tej metoty nie lubię , po prostu nie lubię klejów tego typu czyli poliwinylowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekplacek Opublikowano 24 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2020 W dniu 23.07.2020 o 00:41, Ares napisał: Jacku , jeśli chodzi o plany polecam kupić książkę Władysława Niestoja : "Zdalnie sterowane modele szybowców" ( można dostać na allegro za grosze ). Jest to ksiązka z lat 80 -tych, niemniej jednak zawiera rysunki wielu dobrych modeli na których można się wzorować budując własne konstrukcje. Polecam również "Sekrety modeli z napędem elektrycznym" Wiesława Jakubowskiego , tam również można znaleźć sporo szkiców i planów . W pierwszej z wymienionych książek jest rozdział jak w prosty sposób policzyć sobie proporcje szybowca czyli powierzchnię st.poz. pion. długość kadłuba itp. Czyli to czego szukasz i potrzebujesz. Niestety nie posiadam dostępu do skanera bo bym ci skopiował ( książkę mam) z lat 80 tych ? szukam nowszych planów, ten ma lotki, ale to motoszybowiec termiczny, na zbocze to chyba nie za bardzo ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ares Opublikowano 24 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2020 To , że z lat 80 tych to nie znaczy że nie ma tam modeli z lotkami . Szukaj , gdzie i co chcesz, ale stara dobra literatura modelarska jest bezcenna i można naprawdę wiele z niej się dowiedzieć. Fizyka jest taka sama teraz jak 40 lat temu , szybowce nadal mają skrzydła i stateczniki: to się nie zmieniło. Powietrze też jest to samo . Oczywiście pojawiły się nowsze profile i materiały, ale do rekreacji zawodniczy model f3b z lat 80 tych bije na głowę współczesne piankowce lub jakieś "wynalazki z internetów".( moim zdaniem rzecz jasna) Jeśli mogę coś doradzić na pszyszłość : Jeśli nie umiesz projektować modeli ( tzn. policzyć wszystkiego od zera ) lepiej wybrać sobie gotowy projekt i wykonywać model wg. rysunków.( Ja np. tak robię).Trzeba pamiętać ,że każdy profil wymaga odpowiedniego dostosowania powierzchni st.poziomego i pionowego oraz innej długości kadłuba a raczej odległości statecznika poziomego od skrzydła.Doświadczeni modelarze to wszystko obliczają , kiedyś na papierze a teraz korzystając z komputerów. To wymaga dużej wiedzy, szczególnie projektując szybowce.Na naszym forum jest paru kolegów którzy projektują np. Patryk , Czarek .To jest już pewna sztuka .Jest oczywiście jeszcze wiele parametrów które trzeba wziąć pod uwagę , wymieniłem tylko te najprostrze rzeczy. Model którego szkic wstawiłeś to Guppy , podobno dobry modelik szkolny ,tylko on jest malutki i bardziej do nauki pilotażu. Ty chcesz model na zbocze .....także ja bym sie na nim nie wzorował.Jedna rada: wzios skrzydła daj około 3 stopnie .Raczej nie więcej bo model będzie słabo reagował na lotki. Życzę powodzenia w dalszej budowie . 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekplacek Opublikowano 25 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 wznios już jest wycięty w rdzeniach i wynosi 2 stopnie, w temacie obliczeń samodzielnych lub wykorzystania gotowych planów, to przecież sam zwróciłem się tutaj o gotowy plan, więc z góry nie brałem pod uwagę tych obliczeń i samodzielnego projektowania, co do modeli z lat 80-tych, to najpewniej nie tylko ja dostrzegam, że wiele się od tamtego czasu zmieniło, wyraźnie widać, że przody kadłuba są dużo dłuższe teraz niż wtedy, że wzrosła powierzchnia i kształt lotek, w tym ich proporcje: cięciwa i długość, itd., Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ares Opublikowano 25 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 59 minut temu, jacekplacek napisał: wznios już jest wycięty w rdzeniach i wynosi 2 stopnie, w temacie obliczeń samodzielnych lub wykorzystania gotowych planów, to przecież sam zwróciłem się tutaj o gotowy plan, więc z góry nie brałem pod uwagę tych obliczeń i samodzielnego projektowania, co do modeli z lat 80-tych, to najpewniej nie tylko ja dostrzegam, że wiele się od tamtego czasu zmieniło, wyraźnie widać, że przody kadłuba są dużo dłuższe teraz niż wtedy, że wzrosła powierzchnia i kształt lotek, w tym ich proporcje: cięciwa i długość, itd., 2 stopnie to dobry wznios na zbocze. Nie zrozum mnie źle bo nie chciałbym Ciebie urazić : Na forum koledzy z pewnością pomogą i poradzą ale nikt za Ciebie nie zaprojektuje modelu. Ja jestem modelarzem 20 lat i zbudowałem od podstaw kilkanaście modeli latam też modelami arf i nie uważam starszych konstrukcji za mało wartościowe i nigdy nimi nie gardziłem. Buduję takie modele bo wyposażone w nowoczesne napędy i wyposażenie pięknie latają. Ale jak to mówią "jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki". Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kr3cik Opublikowano 25 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 16 godzin temu, jacekplacek napisał: z lat 80 tych ? szukam nowszych planów, ten ma lotki, ale to motoszybowiec termiczny, na zbocze to chyba nie za bardzo ? Guppy na zboczu też polata, kto mu zabroni?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekplacek Opublikowano 25 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 jak by zrobić go 2m, dodać z tyłu skrzydeł dźwigar pomocniczy zwiększający sztywność na skręcanie , a i z tyłu dać szpanerską V-kę zamiast tego usterzenia z Tupolewa ale i tak będzie raczej dużo za delikatny, na mocniejsze wiatry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 25 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 20 minut temu, jacekplacek napisał: jak by zrobić go 2m, dodać z tyłu skrzydeł dźwigar pomocniczy zwiększający sztywność na skręcanie , a i z tyłu dać szpanerską V-kę zamiast tego usterzenia z Tupolewa ale i tak będzie raczej dużo za delikatny, na mocniejsze wiatry Ostatnia strona ,zobacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekplacek Opublikowano 25 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 ten jest rekreacyjny, a potrzebny jest mocny i szybki model na zbocze np. Salto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 25 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 36 minut temu, jacekplacek napisał: szpanerską V-kę Jacku, możesz rozwinąć tą myśl , bardzo ciekawe ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 25 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 37 minut temu, jacekplacek napisał: ten jest rekreacyjny, a potrzebny jest mocny i szybki model na zbocze np. Salto No,przecież wczesniej pisałeś że,to mała górka,coś ściemniasz?. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekplacek Opublikowano 25 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 siła wiatru, nie jest zależna od wielkości górki, np., na wtorek 28.07.2020, przewidywany jest u nas na górce wiatr : płd. zach. (porywy wiatru 70 km/godz), Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ares Opublikowano 26 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2020 W dniu 25.07.2020 o 13:18, jacekplacek napisał: siła wiatru, nie jest zależna od wielkości górki, np., na wtorek 28.07.2020, przewidywany jest u nas na górce wiatr : płd. zach. (porywy wiatru 70 km/godz), Przy takich prędkościach wiatru na zboczu to latają jedynie bardzo doświadczeni zawodnicy , maksymalnie dobalastowanymi nowoczesnymi laminatami f3f tak więc jeśli mogę wyrazić swoje zdanie : nie radzę próbować latania w takich warunkach modelem który budujesz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekplacek Opublikowano 26 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2020 coś takiego ale z V-ką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi