Skocz do zawartości

LWS 6 Żubr


Michal4x4
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wygląda jak przedwojenna super-lokomotywa to prawda:) ale właśnie z potyczki z okienkami jestem zadowolony tzn z myślenia nad kwestią, bo jak to wyjdzie finalnie tutaj to się okaże. Właśnie teraz przyszło mi do głowy, że żeby rozwiązać problem przyklejenia japonki do przezroczystego plastiku można też obramowania okien okeić paskami folii (tej od P. Rokowskiego) i na nią potem nakleić japon - tam gdzie niebezpiecznie czyli przy ramkach wikolem (jak nie ma napięć to chwyta) a resztę tym śmierdzielem tamiyi albo/i caponem. No ale to już nast razem. Pzdr. M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Zanim zacznę oklejać kadłub musialem okleić dół i troszkę podgonić z usterzeniem. Oklejanie dołu postanowiłem zrobić z balsy - nie wiem czy lżej niż z pianki ale jednak mam nadzieję łatwiej będzie oklejać i fajniej to wygląda (ale czasu to wymagało mnóstwo:( ). Do usterzenia poziomego brakowało mi elementu pomiędzy sterami wys i to też się okazało mocno pracochłonne, ale chyba powinno być ok, zrobiłem z balsy 0.6mm. Kadłub (bez baterii) wyważa sie z zamontowanym usterzeniem na wys 1/2 cięciwy skrzydła więc może nie będzie dramatu. Teraz czas na ramki okienek w kadłubie i mam nadzieję będzie można oklejać. Cdn.

Pzdr.

M

20200929_213331.jpg

20200930_091138.jpg

20200930_170637.jpg

20200930_170237.jpg

20200930_154010.jpg

20200930_155836.jpg

20200930_170254.jpg

20200930_170602.jpg

20200930_170457.jpg

20200930_170700.jpg

20200930_170730.jpg

Edytowane przez Michal4x4
Poprawienie błędu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, 

Okazało się, że nie mogę oklejać zanim nie zrobię wszystkich elementów końcówki kadłuba. A tutaj jest kurcze trochę słabo bo w jednym miejscu spotykają się orczyk SW, goleń kółka ogonowego i oś z orczykiem SK. Wyszło na to, że goleń kółka muszę poprowadzić poziomo bo na inne ustawienie nie ma miejsca. Ta końcówka już mnie dosyć umęczyła i zanim posprzątam cały bałagan po krojeniu tych wsxystkich drobiazgów postanowiłem całość urobku rzucic na wagę, no kurczę źle nie jest (na razie!) [dla precyzji, w kadłubie są 2 serwa!]  :).cdn.

pzdr,

m

20201001_174541.jpg

20201001_115455.jpg

20201001_115536.jpg

20201001_173740.jpg

20201001_174155.jpg

20201001_174455.jpg

20201001_173512.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Zbadałem możliwości wykonania okienek w tyle kadłuba i jednak będę pokrywał go folią (jeśli dostanę przezroczystą) - nie wiem jak zrobić tam ramki tak żeby ładnie współgrały z napiętym pokryciem. W oczekiwaniu na folię skończyłem kółeczko ogonowe i zabrałem się za gondole silnikowe. Robię je pierwszy raz i nie wiem jeszcze jak je pokryć balsą żeby wszystkie obłości wyszły ładnie, po wstępnej przymiarce myślę, że lagodne łuki pokryję balsą 0.6 a tam gdzie sie nie da dam wstawki z grubszej balsy albo pianki. Będę knuł. Cdn.

Pzdr,

M

20201006_192121.jpg

20201005_175751.jpg

20201006_191720.jpg

20201006_191734.jpg

20201006_191813.jpg

20201006_191844.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Dużo czasu zeszło na oklejaniu godnoli; paneli dużo i musiałem niestety na CA kleić bo naprężenia dość duże. Wstawki piankowe tylko na samym tyle i z przodu na gorze, resztę się udało jakoś ponaginać;) 

Folia ciągle nue doszła więc będzie czas na 2gą gondolę i łoża silników i podwozia. Cdn.

Pzdr,

M

20201008_191324.jpg

20201008_191346.jpg

20201008_191437.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Skorupy gondol właściwie gotowe do oklejenia. Zabrałem się za "pylony" na kt będą zamontowane silniki i łoże podwozia (będzie w końcu po prostu zdejmowane do lotów, tak będzie najlżej). Z ich zaprojektowaniem nagłowiłem się co nieco potem wykonanie też zabrało dużo czasu bo ich geometryczne ustawienie w każdej osi musi być możliwie precyzyjne.  Mocowania silników zrobiłem tak aby zminimalizować ilość śrubek ale zapewnić też możliwość demontażu. Nie wiem jesxcze jak poprowadzić kabelki tak żeby je móc w razie czego wyciągnąć ze skrzydła. Ale właściwie teraz już prawie wszystkie elementy mam gotowe, jeszcze tylko kawałek grzbietu kadłuba nad skrzydłem został do zrobienia; ale przymiarek i detali będzie jeszcze mnóstwo, już wiem że do końca roku raczej nie zdążę (właśnie znalazłem w necie fajny obrazek Bristola, będzie na wzór!:) ).Cdn.

Pzdr,

M

20201013_164500.jpg

20201013_163909.jpg

20201013_163938.jpg

20201013_164056.jpg

20201013_164234.jpg

20201013_164301.jpg

20201013_164320.jpg

Screenshot_20201013-092257_Chrome.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Te "pylony" zabrały jeszcze sporo czasu (wklejenie możliwie pionowo rurek do podwozia, ich wzmocnienie etc) i jeszcze wymagają pary części-wzmocnień:(. W ramach odpoczynku wykroiłem wzmocnienia sklejkowe (0.4 mm ) dźwigarów aby móc na razie na sucho złożyć skrzydła i kombinować jak je uzbroić ( dostęp do kabli silników, montaż serwa lotek, zamocowanie gondol) zanim będzie pokryte. Pokrycie z góry będzie balsowe bo z wagą udało się całkiem nieźle i w ramach nagrody na chwilę złożyłem większość elementów - trzeba się ciągle domyślać, ale prawie żubr!:)

Cdn.

Pzdr,

M

20201015_164401.jpg

20201015_163939.jpg

20201015_163806.jpg

20201015_160343.jpg

20201015_160256.jpg

20201015_160454.jpg

20201015_160234.jpg

20201015_160149.jpg

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Trochę to trwało ale skrzydełka oklejone już, wyloty bowdeników gotowe, trzeba brać się za lotki. Zrobiłem zgrubną wersję grzbietu kadłuba z pianki - profil skrzydła jest tak gruby że po wycięciu otworu na skrzydła będzie na pewno "wisieć" i pewnie będą trudności z wykończeniem - zobaczę jak to będzie wyglądać - znowu będzie walka.

Na zdjęciach pokazałem też jak została przyciąte kraw natarcia płata (oraz ścięte z dołu żebra)  patrząc od jego początku w kierunku zewn - dla osiągnięcia zwichrzenia aerod. Nie wiem jaki skutek to przyniesie  ale mam nadzieję że nie zaszkodzì.  "Wznios"płatów osiągnięty przez redukcję grubośco profilu ku końcówkom. Dolna pow płata ma wznios ok 3°. Cdn.

Pzdr,

M

20201018_183118.jpg

20201018_183150.jpg

20201018_183226.jpg

20201018_183257.jpg

20201018_183555.jpg

Edytowane przez Michal4x4
Poprawa literowek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Z tą czystością to różnie, dziś to szlifowanie grzbietu kadłuba znowu mi pół piwniczki zasypało:(

Trochę się w obliczeniach wysokości profilu pomyliłem i grzbiet trochę będzie wymagał dodatkowych zabiegów żeby pasował idealnie. W miejscu max wys płata wyszedł już tak cienki, że pianka właściwie wisi na balsie. Ale po przymiarce już lepiej widać kształt całości i widać kurczę jaki był masywny ten kadłub.

Cdn.

Pzdr,

M

20201018_183356.jpg

20201019_190406.jpg

20201019_190047.jpg

20201019_191219.jpg

20201019_191204.jpg

20201019_190523.jpg

20201019_190454.jpg

20201019_190019.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!:) Miło mi!

Ostatnio było dużo roboty a mało efektów niestety, ale cośtam do przodu. Pokrywałem pap jap skrzydła i gondole i parę drobiazgów, zrobiłem lotki, ale utknąłem na rozwiązaniu kwestii zapewnienia możliwości wymiany serwa w skrzydle a co za tym idzie, "rozłączności" płata od kadłuba - kurcze wszystko się zaczęło komplikować. No ale jakoś to wyjdzie mam nadxieję. Serwo testowo zamontowałem i wyszło, że ten "dynksik" łapiący drucik napędzający lotki nie działa - na filmie widać że śrubka dociskowa nie trzyma drucika i lotki nie wracają do neutrum :( trzeba będzie to inaczej rozwiązać - będą pętelki na drucikach z obu płatów i w tę pętelkę wkręcę śrubkę która z kolei wejdzie w ramię serwa; tak zrobiłem w Albatrosie i działa super i bezobsługowo bo śrubka nie musi dociskać drucików i jej poluzowanie nie wpłynie na ruch lotek.

Czyli jeszcze sporo do zrobienia. Cdn.

Pzdr,

M

 

20201024_190236.jpg

20201024_190143.jpg

20201021_125746.jpg

20201024_190441.jpg

20201024_190351.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Po niestety długich kombinacjach mam nadzieję, że płaty gotowe. Dół częściowo nie jest jeszcze pokryty bo muszę mieć dostęp do wnętrza dla położenia kabelków silników.

Lotki działają ale z montażem napędu zeszło dużo czasu bo za mało trochę miejsca przewidziałem na manewry śrubkami.  Na zdjęciach widać końcówki bowdenów zakończone pętlami i przyśrubowane do ramienia serwa. Cdn.

Pzdr,

M

 

20201026_184141.jpg

20201026_184215.jpg

20201026_184306.jpg

20201026_184409.jpg

20201026_184737.jpg

20201026_184825.jpg

20201026_184051.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Zgłoszę się!:) 

Znowu mnóstwo czasu zeszła na małych sprawach - nie mogłem sobie poradzić z wykończeniem grzbietu kadłuba nad skrzydłem, co wyszlifowałem to się następnie powyginało (pianka z balsą na wierzchu!)  a jak już wyprostowałem to na łączeniach paneli coś było krzywo etc etc. W końcu wpadłem na myśl, żeby zamiast sąsiadujące brzegi dopasowywać osobno, całość miejsca gdzie oba się spotykają zapaćkać szpachlą, polakierować żeby steżało i dopiero wtedy rozciąć żyletką! Podziałało.

Zmodyfikowałem łoża silników na węższe żeby na nie weszła atrapa gwiazd "silników". Wstępne pomiary i wyszło że kabelki są za krótkie ... itd. 

Cdn.

Pzdr,

m

20201029_003111.jpg

20201029_003047.jpg

20201029_182849.jpg

20201029_182906.jpg

20201029_182834.jpg

20201029_182951.jpg

20201029_182549.jpg

20201029_182517.jpg

20201029_182717.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Ostatnio miałem stan wojenny (po 38 latach znowu! ) w dzielnicy, zatem warunki dobre do pracy w piwnicy, ale psyche została zbombardowana niestety:( ale nic lepszego niż modelarstwo nie mam zatem trochę udało się podgonić. 

Z kabelkami miałem problem bo nie chciałem ich jednak przedłużać (każdy gram ... wiadomo) i w końcu ponacinałem trochę żeberka żeby kabel przepuścić przy samej kraw natarcia - będzie "niewyjmowalny" ale trudno.

Gondole silnikowe na razie trzymają się tylko na mikro kołkach z tyłu (też oszczędzam na materiale wszędzie) i teraz muszę jeszcze i przednią i górną część dorobić. Poskładałem trochę, żeby się w ciężkich czasach przynajmniej nacieszyć widokiem i o zomo dookoła zapomnieć.

Na razie waga poniżej 90 g, niby dramatu nie ma, ale jak próbowałem to wszystko balansować w rękach, to coś tak mi się wydaje, że z pozycją baterii przestrzeliłem i będzie trzeba ją trochę do tyłu dać - no ale to jeszcze szczegółowo będę badać.

Cdn.

Pzdr,

M

20201102_180610.jpg

20201102_180642.jpg

20201102_180717.jpg

20201102_180758.jpg

20201102_181504.jpg

20201102_180628.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór, 

Tak jest, olbrzym wśród maluchów:)

Zabrałem się za osłony silników i tu się znowu trochę pokomplikowało - ale trudno, wyjść prawie nie można to czasu będzie dość. Osłony mają być nakładane od przodu tak aby umożliwić regulację skłonu i wykłonu silnika czyli musi być pewien luz przy osi silnika a zarazem idealne spasowanie wręg na które osłony będą nakładane. Dodatkowo jeszcze właśnie dopiero teraz mnie olśniło, że po nałożeniu osłon muszę mieć możliwość zablokowania silnika tak aby móc przykręcić śmigło.  Mam nadzieję to zapewnić przez zrobienie otworu w osłonie samego bloku silnika (tuż obok otworu na oś) aby włożobym tam drugim śrubokrętem zablokować silnik; na razie robiłem próby "na sucho" i da się, mam nadzieję że na końcu też się uda. 

Cylindry będą zrobione jako połówki, inaczej tego nie umiałem zaprojektować, osłona bloku silnika z blistra po tabletkach, kolektory spalin toczone z balsy, lakierowane i malowane, same osłony jeszcze nie wiem albo z plastiku albo z brystolu.

Cdn.

Pzdr,

M

20201105_125629.jpg

20201105_130118.jpg

20201105_191759.jpg

20201105_125649.jpg

20201105_191817.jpg

20201105_125701.jpg

20201105_191615.jpg

20201105_191629.jpg

20201105_191646.jpg

20201105_191708.jpg

Edytowane przez Michal4x4
Poprawienie błędu meryt
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.