Skocz do zawartości

COVID-19 SZCZEPIONKA ZA lub PRZECIW


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Cisnę o konkretną informację do oporu, z czymkolwiek by się to nie wiązało.

W tym wypadku wybiorę jednak pragmatyzm nad estetykę.

I otrzymujesz skutek odwrotny do zamierzonego. Zrażasz do siebie ludzi a przez to do tego co chcesz przekazać.

Opublikowano
21 minut temu, idfx napisał:

Przypomnij Sobie jak przytoczylem skutki uboczne szczepionki, jak tylko powstawaly. Wspomnialem o zakrzepicy, zatorach mozgu itp. No i zjechales mnie, ze z „wp.pl” czy innych brukowcow czytam informacje, a nie z Twoich niepodwazalnych linkow naukowych. No i co teraz powiesz po miesiacach na ten temat ? Moga powodowac czy nie ? 

Szczerze nie pamiętam, żebym Cię zjechał i nie mogę znaleźć postu.

Jedyny moment kiedy wypowiadałem się o tym konkretnym temacie to ten post:

 

I w tym poście nie mam niczego co nazwałbym 'zjechaniem'.

Masz tam po kolei prześledzenie informacji do źródła, analizę jakości źródeł, a od zjechania są kilometry.

Wiele o tym poście bym powiedział, ale nie to, że stawia on jakieś mocno opinie.

 

Wniosek jaki wysnułem w tym poście:

Cytat

 

Istotne jest jednak coś innego. Nawet jeśli po dokładnej analizie okaże się, że jednak związek przyczynowo-skutkowy był , to np. w Niemczech jest to 7 przypadków na 1,6 miliona szczepień. Czyli to problem który (zakładając związek przyczynowo-skutkowy) dotknie 1 osobę na 230 000 zaszczepienych.

Zdecydowanie więcej osób zginie zakładając spodnie przed szczepieniem, bądź dzień po, wchodząc po schodach na szczepienie, czy w wypadku komunikacyjnym w drodze na to samo szczepienie.

Innymi słowy jeśli chcesz wybrać szczepionkę pod kątem najmniejszego ryzyka, to wybierz taką, która wymagać będzie pokonania najmniejszej ilości schodów oraz będziesz miał najkrótszą drogę do miejsca szczepienia.

 

No i dla wyobrażenia - tabletki antykoncepcyjne zwiększają 2 do 6 razy ryzyko zakrzepicy. A tego ludzie się nie boją...

 

Wciąż pod nim się podpisuje wszystkimi kończynami.

Weź pod uwagę, że ja ani razu nie napisałem, że Astra Zeneca z całą pewnością tego nie robi, ani nic takiego.

Powiedziałem tylko, że źródła są mało pewne i wciąż jest to wielokrotnie bezpieczniejsze niż nieszczepienie się.

 

Dodatkowo temat zatorów wciąż nie jest tematem oczywistym, wbrew obiegowej opinii. Obecnie wnioski masz takie jak choćby w tej pracy:
https://www.bmj.com/content/373/bmj.n1159

 

Czy lżejszym językiem:
https://blogs.bmj.com/bmj/2021/05/05/thrombosis-and-bleeding-after-the-oxford-astrazeneca-covid-19-vaccination/

 

 

12 minut temu, robertus napisał:

I otrzymujesz skutek odwrotny do zamierzonego. Zrażasz do siebie ludzi a przez to do tego co chcesz przekazać.

Ok, to powiedz mi coś innego.

Jak sugerujesz walczyć z dezinformacja, bez mocnego naciskania na uzyskanie informacji, czy skonkretyzowania opinii?

Opublikowano

„Powiedziałem tylko, że źródła są mało pewne i wciąż jest to wielokrotnie bezpieczniejsze niż nieszczepienie się.”

Wytlumacz to dzieciom, zonom, rodzicom tych co zmarli po szczepionce dla tego ogolnego „dobra” by powstrzymac pandemie. Jeden wielki globalny eksperyment. „Wielokrotnie bezpieczniejsze” ? Dla spoleczenstwa a nie dla jednostki, ktora jako ulamek promila znaczy nic dla spoleczenstwa.

Opublikowano
39 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Osobiście uważam, że publiczne powielanie niebezpiecznych dla innych ludzi rzeczy (a tym jest denializm szczepionkowy i pandemiczny) jest jednak dużo mniej kulturalne, niż forma pisania której celem jest za wszelką cenę wyciągnięcie informacji.

 

Z naszego dotychczasowego dialogu wysnułeś wniosek, że jestem denialistką szczepionkową i epidemiczną? : ] Na bogato!

ps. Proponuję jednak nie brudzić języka polskiego i używać słowa »negacjonizm«.

 

  

16 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Jak sugerujesz walczyć z dezinformacja, bez mocnego naciskania na uzyskanie informacji, czy skonkretyzowania opinii?

 

Dobra.
Wybierz proszę jeden aspekt z tematów jaki został przez nas poruszony i skupmy się na nim, opierając się wyłącznie o cytaty naukowców zawodowo związanych z tematem.

ps. pewnie będą naukowcy równi i równiejsi, a też ci najbardziej równi : ] vide Folwark zwierzęcy

Opublikowano

Pierwsza podstawowa zasada w porozumiewaniu się to znaleźć wspólną płaszczyznę porozumiewania się.

Ty się okopałeś w swoim zamku obstawiłeś zasiekami z linkami, siedzisz na tronie i wydajesz dyspozycje autorytatywnym tonem. To nie jest rozmowa, która miałaby kogoś przekonać, już Ci to tłumaczyłem wielokrotnie w tym wątku. Więcej empatii dla rozmówcy.

Z Toba się rozmawia jak z kowalem, a to są delikatne sprawy oparte o emocje, które świadomie ignorujesz.

 

 

  • Lubię to 1
  • Zmieszany 1
Opublikowano
10 minut temu, idfx napisał:

„Powiedziałem tylko, że źródła są mało pewne i wciąż jest to wielokrotnie bezpieczniejsze niż nieszczepienie się.”

Wytlumacz to dzieciom, zonom, rodzicom tych co zmarli po szczepionce dla tego ogolnego „dobra” by powstrzymac pandemie. Jeden wielki globalny eksperyment. „Wielokrotnie bezpieczniejsze” ? Dla spoleczenstwa a nie dla jednostki, ktora jako ulamek promila znaczy nic dla spoleczenstwa.

A jak wytłumaczysz dzieciom, żonom, rodzicom tych którzy zmarli bo się nie zaszczepili?

I weź pod uwagę, że nie są to ułamki promila tylko już procenty.

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 minutę temu, kojani napisał:

A jak wytłumaczysz dzieciom, żonom, rodzicom tych którzy zmarli bo się nie zaszczepili?

I weź pod uwagę, że nie są to ułamki promila tylko już procenty.

To jest jakby inna sytuacja, prawda?

Nie zaszczepiłeś się,  zachorowałeś, umarłeś, finito, Twoja wina.,

Zaszczepiłeś się bo uwierzyłeś, że to pomoże, że będziesz, żyć, umarłeś, zostałeś oszukany.

Opublikowano
Teraz, robertus napisał:

To jest jakby inna sytuacja, prawda?

Nie zaszczepiłeś się,  zachorowałeś, umarłeś, finito, Twoja wina.,

Zaszczepiłeś się bo uwierzyłeś, że to pomoże, że będziesz, żyć, umarłeś, zostałeś oszukany.

To nie do końca tak, wiesz dobrze że każda substancja podsns do organizmu nie zawsze będzie dla niego obojętna - i to należy brać pod uwagę.

Wodą również można się otruć.

Świadomość wyboru się kłania.

  • Lubię to 1
Opublikowano

No to jest juz trudniejszy temat, ale jednak istnieje. Zaskoczyliscie mnie. No i teraz jak pol na „dwoje” podzielic .. poswiecac jednostki dla narodu ... ? Ciezki temat

Opublikowano
1 minutę temu, idfx napisał:

„Powiedziałem tylko, że źródła są mało pewne i wciąż jest to wielokrotnie bezpieczniejsze niż nieszczepienie się.”

Wytlumacz to dzieciom, zonom, rodzicom tych co zmarli po szczepionce dla tego ogolnego „dobra” by powstrzymac pandemie. Jeden wielki globalny eksperyment. „Wielokrotnie bezpieczniejsze” ? Dla spoleczenstwa a nie dla jednostki, ktora jako ulamek promila znaczy nic dla spoleczenstwa.

 

No nie, na poziomie osobistym szczepienie się jest bezpieczniejsze...

Pozwolę sobie zupdatować po raz kolejny liczby...

Polska ma 37,97 miliona mieszkańców.

Od początku pandemii miałeś w Polsce 2 865 622 przypadków COIVDa, z czego 72 945 zakończonych śmiercią chorego (i pewnie z 10x tyle, albo i lepiej z jakimiś parszywymi powikłaniami).

Innymi słowy - życie w Polsce przez ostatnie 1,5 roku dawało 7,54% szansy na zachorowanie na COVIDa i 0,19% szansy na zgon z powodu COVIDa.

Jeśli chodzi o szczepienie Astrą Zenecą to masz 7 przypadków zatorów na 281 264 szczepień (według linkowanego wcześniej badania).

Daje Ci to całe 0,002% szansy na wystąpienie zatorów po szczepieniu

 

I teraz cały ten argument:
 

Cytat

Wytlumacz to dzieciom, zonom, rodzicom tych co zmarli po szczepionce dla tego ogolnego „dobra” by powstrzymac pandemie. Jeden wielki globalny eksperyment. „Wielokrotnie bezpieczniejsze” ? Dla spoleczenstwa a nie dla jednostki, ktora jako ulamek promila znaczy nic dla spoleczenstwa.

Dużo lepiej pasuje właśnie do stwierdzenia, żeby się nie szczepić.

Odradzasz szczepienie, bo jedynie 0,19% Polaków umarło na COVIDa? Powiedz to rodzinie tych którzy umarli...

 

Ten argument naprawdę się nie klei. A zysk społeczny to tylko pozytywny bonus całej akcji...

Opublikowano
Teraz, Kropka napisał:


Demagogia i szantaż emocjonalny; granie na emocjach nie oparte na faktach. Efekcie takich gierek jest podgrzanie atmosfery i dalsze podziały w społeczeństwie.
 

To nie jest żadną demagogia.

Zarówno epidemie jak i szczepienia należy rozpatrywać mając na uwadze statystykę - co przynosi mniejsza szkodę.

Tego nie da się inaczej rozpatrywać.

Najgorsze co może być - to włączenie do dyskusji na ten temat emocji.

  • Lubię to 1
Opublikowano

 

6 minut temu, idfx napisał:

No i teraz jak pol na „dwoje” podzielic .. poswiecac jednostki dla narodu ... ? Ciezki temat

Bo tu nie ma słusznego rozwiązania, to się nazywa dylemat wagonika.

Opublikowano
4 minuty temu, robertus napisał:

 

Bo tu nie ma słusznego rozwiązania, to się nazywa dylemat wagonika.

Dylemat wagonika masz wtedy, kiedy szachujesz życiem jednych jednostek nad innymi.

 

W momencie kiedy wybór za szczepieniem się skutkuje zyskiem na poziomie osobistym i społecznym, to dylematu wagonika nie ma (vide wróć do podanych liczb przeze mnie)...

Opublikowano
5 minut temu, robertus napisał:

 

Bo tu nie ma słusznego rozwiązania, to się nazywa dylemat wagonika.

Robert, tu nie ma żadnego dylematu, jest prosty wybór - nie chcesz, nie szczep się, ale nie namawiaj do tego innych wydumanymi argumentami.

Opublikowano
6 minut temu, kojani napisał:

To nie jest żadną demagogia.

Zarówno epidemie jak i szczepienia należy rozpatrywać mając na uwadze statystykę - co przynosi mniejsza szkodę.

Tego nie da się inaczej rozpatrywać.

Najgorsze co może być - to włączenie do dyskusji na ten temat emocji.

I dlatego ja się trzymam tego co robię i tyle. Linki, prace naukowe i konkrety.

Jak komuś przykro, że jestem nie miły, to nic nie poradzę. Wolę Was smutnych niż martwych, albo z uszkodzonymi płucami

Opublikowano

Taka symulacja bo widzę Cię tutaj w roli tego gościa co macha zwrotnicą. Siedzisz sobie przy biurku i rozdajesz szczepionki. Przychodzą do Ciebie ludzie młodzi i starzy a ty im dajesz szczepionki.

Wiesz, że jedną na 230tyś zabijesz tą szczepionką. Nadal masz dobre samopoczucie rozdając te szczepionki na lewo i prawo?

  • Lubię to 1
Opublikowano
8 minut temu, Patryk Sokol napisał:

I dlatego ja się trzymam tego co robię i tyle. Linki, prace naukowe i konkrety.

Jak komuś przykro, że jestem nie miły, to nic nie poradzę. Wolę Was smutnych niż martwych, albo z uszkodzonymi płucami

No dobra dołożę Ci swoje, mogłeś zamiast tego "siedź cicho" użyć np. "nie wypowiadaj się!".

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
4 minuty temu, kojani napisał:

Robert, tu nie ma żadnego dylematu, jest prosty wybór - nie chcesz, nie szczep się, ale nie namawiaj do tego innych wydumanymi argumentami.

Ja nic nie musze robić, państwo wystarczająco uprzykrzy ludziom życie, że bez tych dobrowolnych szczepień nie da się wyjść z domu po bułki na śniadanie.

Opublikowano
1 minutę temu, robertus napisał:

Taka symulacja bo widzę Cię tutaj w roli tego gościa co macha zwrotnicą. Siedzisz sobie przy biurku i rozdajesz szczepionki. Przychodzą do Ciebie ludzie młodzi i staży a ty im dajesz szczepionki.

Wiesz, że jedną na 230tyś zabijesz tą szczepionką. Nadal masz dobre samopoczucie rozdając te szczepionki na lewo i prawo?

A to jest właśnie czysta demagogia i granie na uczuciach i emocjach.

 Znając Twoje wypowiedzi na forum - takiej się nie spodziewałem.

Teraz, robertus napisał:

Ja nic nie musze robić, państwo wystarczająco uprzykrzy ludziom życie, że bez tych dobrowolnych szczepień nie da się wyjść z domu po bułki na śniadanie.

A to już tylko trzeba mieć pretensje do elity rządzącej, Konstytucja wszystkich do czegoś zobowiązuje.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.