Skocz do zawartości

Windex - silnik w stateczniku na ogonie i poprawne kąty


Marcin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ja sobie taki model jak na zdjęciach i mały problem z kątami silnika.

Model w locie bez silnika jest ok, w miarę wyważony i wytrymowany, nawet czasem termikę nim złapię ( a dobry w tym nie jestem...). 

Problem jest z silnikiem - po dodaniu gazu na samym początku model nurkuje lekko, aż nie dostanie prędkości i nie zacznie się samoczynnie wznosić. Efektem są trudne starty z ziemi (ma kółko) bo szoruje dziobem po trawie i potrzebuje full zaciągniętego steru wysokości żeby złapał powietrze i się poderwał. 

 

Obstawiam, że kąt silnika jest zły. Tzn powinien pokazywać w dół, żeby na początku dociskał ogon i tym samym cały model leciał w górę? Na foto widać, że jest lekko skierowany już w dół, ale może trzeba więcej? Za dużo pola do manewru nie mam bo się belka ogonowa potem wtrąca ;)

 

Podpowiecie coś?

windex3.jpg

windex1.jpg

windex2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Na logikę to moooocno w dół.

Silnik masz  powyżej sc i powyżej osi modelu. Siła ciągu działa na dużym ramieniu pochylając model w dół. Mała prędkość -nie ma jeszcze siły  nośności skrzydła która by łącznie ze statecznikiem niwelowała ten moment pochylający   -a moment jest natychmiast po włączeniu napędu.

    Pochyl silnik mocno w dół -nawet niech oś silnika prawie patrzy na SC.  (sc w sensie także wysokość sc) Albo miksuj do gazu klapy lekko w dół i wys w górę. A głównie -przy tym układzie napędu dodawaj gazu pomału i ostrożnie  -bo szarpnięcie mocy będzie powodować nurkowanie.

Im wolniej model leci -tym bardziej nerwowy będzie po  dodaniu gazu.  Nurkowanie po dodaniu gazu -to  zachowuje się trochę jak dolnopłat  tylko   o wiele mocniejszy moment pochylający od silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moment pochylający od siły ciągu to jedno. Ale w tym przypadku, kiedy strumień zaśmigłowy dmucha wprost na statecznik poziomy, może trzeba przestawić silnik  w górę? Napływ na statecznik spowoduje powstanie siły nośnej dociskającej ogon, co może zrównoważyć moment od ciągu. Ale to tylko moje gdybanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak -tylko, że podobno model szybuje  prawidłowo przy zgaszonym silniku. Zmiana kata statecznika zmniejszy problem z nurkowaniem po włączeniu napędu -ale jednocześnie popsuje dobry lot przy zgaszonym...   najlepiej naprawdę duże pochylenie silnika -i sprawdzić w locie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin wydawałoby się, że skłon silnika jest duży ale z doświadczenia w lataniu skrzydełkami powiem, że jest zdecydowanie za mały. Jestem podobnego zdania, odnośnie zaklinowania statecznika, jak Witek. Skoro bez silnika dobrze szybuje to tylko skłonem oraz ewentualnie głębokością regulowałbym lot na silniku. 

Marcin idziesz gdzieś na górkę lub hałdę, masz niedaleko do hałdy na której robią chłopaki zawody F3F, rzucasz z ręki i dopiero powoli włączasz silnik. Myślę, że tylko eksperymentalnie będziesz w stanie dobrać odpowiedni skłon oraz kompensację głębokością.

To jest na tyle rzadka konstrukcja, że nie ma z byt wiele doświadczeń w śród modelarzy, no ale tu mogę się mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na początek -sprawdź gdzie masz sc w modelu złożonym jak do lotu. zaznacz sc kropką na kadłubie. wyznacz środek wysokości kadłuba w miejscu sc. z osi silnia pociagnij nitkę -ma celować w ten punk osi kadłuba w miejscu sc lub około 1-2 cm wyżej. zacznij od wyżej -próbny lot i znowu.

wieczorem jakiś rys może zrobię ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał ma statecznik nad gondolą silnika z tego co widzę. Może tu jest klucz do zachowania Twojego modelu. Na zdjęciach innych makiet Windex'a nie widać by skłon silnika był jakiś drastyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał ma statecznik jak mój model ;)

Sam się naszukałem ale są 2 typy:

Windex 1100 (prototyp) i potem Windex 1200. Mój jest wzorowany na 1100.

10 godzin temu, Czaro napisał:

Nigdzie nie pisałem o przestawianiu statecznika.

W swoim czasie zastanawiałem się nad właściwym kątem statecznika w stosunku do samego skrzydła. 

Tylko, czy jest to do zrobienia jeśli nie znamy profilu?

Chociaż poszukam gdzieś w sieci, może coś o tym modelu się znajdzie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Marcin napisał:

Oryginał ma statecznik jak mój model ;)

Sam się naszukałem ale są 2 typy:

Windex 1100 (prototyp) i potem Windex 1200. Mój jest wzorowany na 1100.

W swoim czasie zastanawiałem się nad właściwym kątem statecznika w stosunku do samego skrzydła. 

Tylko, czy jest to do zrobienia jeśli nie znamy profilu?

Chociaż poszukam gdzieś w sieci, może coś o tym modelu się znajdzie....

 

Może dlatego przełożyli na górę bo im nurkował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, nie zdziwiłbym się.

Swoją drogą model kupiłem z silnikiem w dziobie ale postanowiłem, że ma wrócić do korzeni ;)

No i kwestia napędu - tam 9 cali łopatki śmigła stałego wchodzą na styk, jak dasz składane to już potrafi walić w podstawę statecznika więc jakiekolwiek pochylanie silnika w dół jeszcze bardziej to pogłebia. Aktualnie mam tam XPower F2919/10 z 8 calowym smigłem składanym na 3s ale aż się prosi o więcej mocy. Cieżko znaleźć silnik lekki, wydajny i z maksymalną średnicą śmigła 8cali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę tez może pomoc bardziej przednie wyważenie i ster wys lekko  przetrymowac w górę.  Wiatr od śmigła wali wprost w ster wysokości ....

 

silnik więcej mocy i male śmigło -to wyższe kv i jednocześnie duży prąd dopuszczalny.  powinno dać się kupić -łatwiej jest zrobić silnik z wyższym kv  i mniejszym momentem -to silniki  pod duże śmigła trudniej wyprodukować...  -więc mały lekki o większych obrotach raczej będzie dostępny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, latacz napisał:

 

 

silnik więcej mocy i male śmigło -to wyższe kv i jednocześnie duży prąd dopuszczalny.  powinno dać się kupić -łatwiej jest zrobić silnik z wyższym kv  i mniejszym momentem -to silniki  pod duże śmigła trudniej wyprodukować...  -więc mały lekki o większych obrotach raczej będzie dostępny.

Szczerze mówiąc przeglądam i ciężko znaleźć. Choć pewnie źle szukam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 minuty temu, stema napisał:

 

Jeśli Twoja teoria jest prawdziwa to w tym modelu silnik powinien być TAK!

 

DSC03439''.jpg

Żeby nie generował momentu od ciągu to tak. Ale wtedy też ciągu by nie generował. W efekcie wszystkie takie konstrukcje z napędem na wieżyczce pochylają nosa

 

Jeśli ja miałbym pójść gdzieś  za swoim przeczuciem, to też poszedłbym w stronę pochylenia silnika w stronę środka parcia.

A tak naprawdę to najpewniej zrobiłbym mix przepustnicy do SW, bo jestem leniwy i mi wolno.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna droga rozumowania mnie naszła w sumie.

 

Tzn. spróbujmy sprowadzić przypadek do skrajności.

Gdyby silnik ustawić pionowo do góry to jedyne co silnik by robił to podnosił ogon/opuszczał nos

Gdyby silnik ustawić pionowo do dołu to jedyne co by robił, to by unosił nos do góry.

 

Podobnie byłoby też w momencie ruszenia z ziemi, ale wtedy nie rozpatrujemy punktu parcia, a punkt styku z ziemią. Tu będzie też podobnie - wektor ciągu nad punkt styku - moment obrotowy podnoszący ogon. Wektor ciągu poniżej punktu styku  -  moment obrotowy dociskający ogon.

 

 

Ale od razu mówię - tyle mi intuicja podpowiada :D A ta bywa złudna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.