P-40 od Marka napolskimniebie

[pengo]

Cześć!

Dostałem od mojego przyjaciela na urodziny model P-40 Tomahawk od Marka z Na polskim niebie. Jest to model ESA, jednak  nie mam ekipy do prowadzenia takich walk, a mając już jeden model z tej stajni Hawker Typhoon którego nie budowałem zgodnie z regulaminem, dałem mocniejszy silnik  napędzany pakietem 4s 1300 oraz li-ion 18650 4s1p i większą masę startową. Postanowiłem ten także zbudować po swojemu, dodając więcej detali, większą masę itd.

Rozpiętość zestawu 800mm

Masa... celuje w 600g ile wyjdzie to się okaże. Z doświadczenia wiem że cięższy lata zdecydowanie lepiej

Silnik taki sam jak w typhoonie: Sunnysky 2216 1250kv

Pakiet lipo 4s 1300mah

ESC 30A

BEC 3A

Śmigło 8x6

3 serwa (bez steru kierunku)

 

Wersja z zestawu to P40 Tomahawk, który nie bardzo mi się podoba, ma mniejszy wlot powietrza pod silnikiem. Zbuduje wersje Kittyhawk albo Warhawk, główna różnica to wlot powietrza nad silnikiem  , jeszcze się nie zdecydowałem.

 

 

Musiałem trochę dokleić pianki aby chłodnica była większa

 

zrobiłem też własne mocowanie silnika, które bardzo dobrze sprawdziło się w typhoonie

 

 

 

 

[pengo]

Pręciki węglowe wklejone w kadłub i skrzydło. Wyciąłem też wlot i wylot powietrza pod silnikiem, będzie mi łatwiej zachować kształt podczas wycinania środka drutem. Przetestuję też lekką szpachlę którą polecono mi do modeli. Nie wiem czy się sprawdzi i czy nie będzie odpadać, w końcu model nie będzie posiadał podwozia.

 

 

Wznios skrzydła jak na rysunkach 4 stopnie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Atomizer]

Mam tą szpachlę, też ją testuję, zobaczymy jakie będą efekty końcowe.

[magilla]

Dla pakietu liion 4S1P 18650 to SS 2216 1250kv trochę za dużo..z jakich by nie był ogniw to nie posłuży długo. 

 

Ale model pięknie Ci wychodzi  Powodzenia!

[Atomizer]

Przewidywana masa modelu o tych wymiarach wskazuje, że model będzie szybki jak pocisk...600g dla modelu o rozpiętości 800mm ?

Moje modele tej rozpiętości wazą średnio 280g, Miałem jeden o wadze 200g, mój rekord najmniejszej wagi dla 800mm z silnikiem emax 3f EMAX CF2805, a najwięcej ważył S2 421g z silnikiem BUDGET 2010/30 KV1300.

[pengo]

Co do li-ion to wylatał kilkanaście razy i na razie jest ok, deklarowany max prąd rozładowania przez producenta to 30A a napęd w szczycie pobiera około 25A pewnie dlatego jeszcze żyje. Tutaj jednak nie będę wkładał li-iion tylko lipo. Wagi się nie boję, chcę aby był szybki, mam model o rozpiętości 700mm i wadze 1,2kg i daje sobie rade (rozpędzam go do 220km/h) nie jest to oczywiście odrzutowiec z napędem edf. Latałem ESA ważącą 400g i szczerze mówiąc latała jak gazeta. Wiadomo nieplanowane spotkanie z ziemią przy takiej masie kończy się dużo gorzej, ale takie to już hobby, budować, latać, naprawiać

[pengo]

Powoli do przodu  Główne kolory zostały dobrane, tylne usterzenie wzmocnione pręcikami szklanymi i wstępnie oszlifowane

 

 

 

 

 

[japim]

Zapytam z ciekawości i przekory ?

 

Czemu stosujesz dwuskładnikowy mocny klej do klejenia modelu z miekkiego EPP? To trochę jak zalewanie betonem stalowej struktury stojącej na... piasku.

[pengo]

Chyba to trochę przyzwyczajenie z większych modeli, z doświadczenia wiem że takie połączenie wytrzyma wiele, chociaż pewnie wystarczył by klej ca jak w kadłubie i skrzydłach  

[japim]

Godzinę temu, pengo napisał:

Chyba to trochę przyzwyczajenie z większych modeli, z doświadczenia wiem że takie połączenie wytrzyma wiele, chociaż pewnie wystarczył by klej ca jak w kadłubie i skrzydłach  

 

To jest EPP czyli polipropylen, który jest powierzchniowo nieaktywny.

Jest kilka sposób na klejenie - ale żadna z nich nie bazuje na klasycznej adhezji. Wymienione klejenie CA polega na tym, że klej wnika w pory powstałe po przecięciu kuleczek i łączy mechanicznie. Jak użyjesz lepkiego kleju który nie "zwilży" odpowiednio powierzchni EPP to się do niego nie przyklei a właściwie nie przyczepi. Można aktywować powierzchnię termicznie lub chemicznie - ale to wymaga dodatkowych zabiegów.

 

Dlatego IMHO stosowanie gęstych/strukturalnych klejów do EPP to kiepski pomysł.

[pengo]

Dzięki japim  za wskazówki, napewno zastosuje się do nich przy następnym piankowcu  

Prace powoli idą do przodu, skleiłem usterzenie tylne i na taśmę przyłapałem do kadłuba w celu wstępnego wyważenia aby nie wycinać za dużo środka pod osprzęt. Zrobiłem charakterystyczne wgłębienia za kabinką. Do tego celu użyłem cieniutkiej blaszki ze złocistego napoju  Uzbroiłem i pomalowałem skrzydło i ze styroduru wytoczyłem na wiertarce kołpak który mam plan zamontować na śmigle które będzie na propsaverze. Nie wiem czy taki wynalazek się sprawdzi więc potestuje to w typhoonie. 

 

 

 

 

 

 

 

 

[sławek]

Szpachla na epp ..to tak  średnio ,zbyt elastyczne podłoże  .Lekka szpachla na  styropian lub styrodur jak najbardziej i tak robił kiedyś np śp Papcio Kilovatt  .

Tutaj zapewne z czasem pojawią się popękania i nie żebym był złym prorokiem wypadnięcia szpachli z dołków miedzy kulkami pianki  co dodatkowo zauważalnie wykruszy farbę....tracisz największy atut tej pianki czyli odporność na uderzenia,wgniecenia itp  .  A ze szpetną powierzchnią EPP ciężko wygrać , można przyprasować co nie co żelazkiem . 

Mimo to jestem ciekaw trwałości tego rozwiązania .

Może żyłem w błędzie ....  

[pengo]

Też myślę że bardzo szybko będą odpryski i pęknięcia, jednak nie przeszkadza mi to, od latania bardziej lubię budować i testować różne technologie. Pianka dostała już trochę farby, przykleiłem też usterzenie tylne. Czas zabrać się za dodatki jak wydechy, prosty kokpit, ulepić pilota itd. Elektronika już prawie ogarnięta, użyłem małego regla dronowego wielkości paznokcia i BEC 3A jeszcze mniejszy, obie płytki siedzą w "paszczy" dla dobrego chłodzenia  

 

 

 

 

 

 

 

[Atomizer]

Jest wyraźna różnica między kadłubem a skrzydłem, czy ta szpachla na prawdę tak odpada i pęka ?

[pengo]

Różnica jest znaczna, jak się będzie zachowywać ta szpachla okaże się podczas eksploatacji modelu. Zabrałem się za detale, kolektory wydechowe oraz wlot powietrza zrobiłem z rurek termokurczliwych, pilota ulepiłem z modeliny, oraz uzupełniłem pianką braki.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[johnyP51]

Jest moc, będzie petarda model ?

[pengo]

Założyłem śmigiełko składane 8x6 ponieważ kołpak w miarę pasował do reszty. Zazwyczaj oblot modelu robię gdy jest cały skończony i pomalowany, jednak w tym wypadku nie mogłem się doczekać. Jestem bardzo zadowolony z tego jak lata i jak przyśpiesza. Wiem wiem jak zacznę latać w ESA to nie będę miał takiej mocy pod ręką. Waga do lotu wyszła 640g, a więc gotowy będzie ważył coś około 650g

 

 

 

 

 

 

[mirolek]

Szybki Wicherek i jeszcze szybszy P-40 .... szkoda tak latać samemu, lepiej doczepić tasiemkę i spróbować dopaść przeciwnika.

ms

[pengo]

Dodałem jeszcze linie podziału, oznaczenia itd. Model skończony, teraz czas pomyśleć nad czymś co będzie zgodne z regulaminem ESA. Silnik pod 3s już kupiłem, więc muszę wybrać model, przez zimę zbudowac 2-3 sztuki i od przyszłego sezonu latać na zawodach

 

 

[mirolek]

Rasowo się model prezentuje ....zbuduj drugiego i do zobaczenia na zawodach jeszcze w tym sezonie ?

 

ms