Skocz do zawartości

Poprawa podwozia


TomekP

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym się Was poradzić w temacie poprawy podwozia w modelu, który zbudowałem z załączonych planów. Finalna waga do lotu to 870g, podwozie z drutu stalowego nierdzewnego 3mm z modelemax. Niestety każde lądowanie wiąże się z koniecznością prostowania goleni, a często i przy starcie się podegną na nierównościach (za każdym razem z kierunku stateczników). Podwozie jest blisko krawędzi natarcia i nieszczególnie jest tam miejsce, zeby dać jakiś zastrzał bliżej natarcia, który mógłby zapobiegać wyginaniu się podwozia. Myślałem o tym, żeby usunąć podwozie ze skrzydła i zrobić nowe z duralu, które będzie montowane do kadłuba, jednak wtedy wypadnie kilka cm przed miejscem montażu wskazanym na planie. Może ktoś podpowie czy to będzie miało jakiś znaczący wpływ na start lub lądowanie? Ewentualnie zamienić drut w skrzydłach na większą średnicę? Nie mam doświadczenia, czy drut 3mm na ta wagę modelu powinien być wystarczający czy nie.

 

Tomek

PT-19Speed400.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Genarlnie masz zły drut. Kupiłem sobie kiedyś też drut 3mm i jest taki twardy i sprężysty, że trudno go było podoginać na podwozie. Musiałem podgrzewać nad palnikiem gazowym.

 

Co do przeróbki, ważne jest aby koło było przed SC, a nawet przed krawędzią natarcia, wtedy nie będzie możliwości kapotażu. Więc sugeruj się, bardziej kołem na planach a nie miejscem skąd wychodzi drut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, robertus napisał:

Genarlnie masz zły drut. Kupiłem sobie kiedyś też drut 3mm i jest taki twardy i sprężysty, że trudno go było podoginać na podwozie. Musiałem podgrzewać nad palnikiem gazowym.

 

Co do przeróbki, ważne jest aby koło było przed SC, a nawet przed krawędzią natarcia, wtedy nie będzie możliwości kapotażu. Więc sugeruj się, bardziej kołem na planach a nie miejscem skąd wychodzi drut.

Cóż, może rzeczywiście drut jest mało sztywny. Wyszedłem z założenia, że stal 3mm, to stal 3mm, jednak mój drut wymagał do wygięcia jedynie porządnych szczypiec i poddał się bez większych problemów, podobnie jak podczas manewrow na ziemi. Fakt, że moim lądowaniom daleko do gładkości, jednak podwozie potrafi sie giąć nawet przy starcie na nierównościach. Czy możesz napisać gdzie kupiles wspomniany drut?

 

3 godziny temu, Marek_Spy napisał:

Ja swego czasu robiłem podwozia ze szprych rowerowych i jest to kwestia konstrukcji a nie drutu 

 

Zapewne jest tak jak piszesz, gdyby były tu jakieś dodatkowe odciągi, które uniemożliwiłyby zaginanie podwozia to i słabszy drut dalby radę. Niestety zrobiłem jak na planach i teraz szukam na to jakiejś rady, bo model jak już wystartuje to lata fajnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj drutu sprężynowego a nie nierdzewnego. Drut sprężynowy ma dużo wyższą granicę plastyczności. Drut nierdzeny dobry jest tylko do stosowania w nieprzyjaznym środowisku (korozyjne lub wysoka temperatura) a poza tym to jest gorszy prawie pod kazdym względem od zwykłej stali konstrukcyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, TomekP napisał:

ten z Riku, 3mm wystarczy na tą masę modelu,......

ten z Riku , to wysokiej klasy drut sprężynowy, w normalny sposób  go nie wygniesz ( musisz go rozhartować, wygiąc podwozie, ponownie zahartować i odpuscic )...moim zdaniem spokojnie wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Marek_Spy napisał:

Ja swego czasu robiłem podwozia ze szprych rowerowych i jest to kwestia konstrukcji a nie drutu 

Jak robiłeś ze szprych, to nie dziwne, że musiałeś główkować nad konstrukcją.

Czasem lepiej zrobić prościej, ale z odpowiedniego materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, d9Jacek napisał:

ten z Riku , to wysokiej klasy drut sprężynowy, w normalny sposób  go nie wygniesz ( musisz go rozhartować, wygiąc podwozie, ponownie zahartować i odpuscic )...moim zdaniem spokojnie wystarczy

Masz na myśli rozhartowanie miejscowe, w okolicy zagięcia? Dysponuję palnikiem gazowym z temperaturą płomienia 1300*C (przynajmniej wg producenta https://www.tme.eu/pl/details/wel.wt13eu/lutownice-i-palniki-gazowe/weller/wt13eu/?brutto=1&gclid=Cj0KCQjwh_eFBhDZARIsALHjIKc_BtZxgvwzdM-VrfibNKBltYPRoF2joOIKugbPtPBfH1-l-5dvNF4aAkpZEALw_wcB), na drut 3mm powinien wystarczyć. 

 

6 godzin temu, Granacik napisał:

Zrobić wzmocnienie a'la Piper. Dwa odciągi i centralnie sprężynka albo guma.

Nad czymś podobnym tez myślałem, ale jeżeli wymiana drutu powinna wystarczyć to warto od tego zacząć. Moze uda się zachować oryginalny wyglad modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, będę próbował. Chciałbym jeszcze dopytać o sam proces obróbki. Rozhartowanie i ponowne zahartowanie jest dla mnie w miarę jasne - grzejąc w rozsądnym zakresie zmięknie, wygiąć co trzeba, podgrzać do jasnoczerwonego (ok. 800 stopni) i schłodzić w wodzie to się zahartuje ponownie. Pytanie jak dobrze zrobić odpuszczanie? Czytałem, że trzeba grzać do określonej temperatury przez dłuższy czas i dać się spokojnie ostudzić. Czy możesz podpowiedzieć jaką uzyskać temperaturę i jak długo w niej trzymać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, TomekP napisał:

jaką uzyskać temperaturę i jak długo w niej trzymać?

250-500 stopni -nagrzac i zostawic do wystygnięcia

tu znajdziesz wszystko to  co Cię interesuje

http://www.kmimp.agh.edu.pl/pliki/oc.pdf

a w bibliotece  ksiązkę O.Gajewskiego  "Modelarstwo lotnicze"  z tabela barw + opisy

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, d9Jacek napisał:

ale na ch.....a?

 

Żeby nie dewastować modelu jeśli ciężko było by wymienić podwozie na nowe? Ile wagi doda kawałek struny i 2-3 gumki recepturki? 

I takie rozwiązanie wpiszę się w epokowy wygląd modelu. :D

 

Fajne sprężyste druty różnych średnic pozyskiwałem z osłon bębnów z tonerów od dużych drukarek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Granacik napisał:

Żeby nie dewastować modelu

Błazęj , ale ten drut o którym wspomina Tomek nie nadaję się na podwozie i to jest głowny problem.

gdyby to był drut z własciwego materiału to tak, Twoje rozwiązanie ma racje  bytu . ale w tym przypadku to raczej  nie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.